Gospodarka bez stymulacji pieniężnej

Gospodarka bez stymulacji pieniężnej
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2019-06-19 (11:12)

Ten tydzień miał należeć do amerykańskiej Rezerwy Federalnej, kto wie może tak będzie, niemniej jednak już wczoraj uwagę uczestników rynku skradł prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi. Jego wypowiedź w portugalskim mieście Sintra odbiła się echem na różnych klasach aktywów i rzuciła cień na fundamenty europejskiej gospodarki, która bez stymulacji pieniężnej nie może żyć.

Na swoim ostatnim posiedzeniu EBC wydłużył obecną formę forward guidance (stopy procentowe bez zmian co najmniej do połowy przyszłego roku), aczkolwiek sam Draghi brzmiał bardziej tajemniczo sugerując, że wśród Rady Prezesów są tylko pewne głosy sugerujące obniżki stóp procentowych. W momencie, gdy inne banki centralne obniżają stopy procentowe lub komunikują taką możliwość w najbliższym czasie, nie jest specjalnie zaskakującym, że euro wówczas zyskało. Tymczasem zaledwie kilka dni później prezes EBC decyduje się iść o krok dalej. Wczoraj Draghi powiedział dość dosadnie, że wszystkie opcje pozostają na stole włącznie z redukcją stóp procentowych oraz wznowieniem skupu obligacji skarbowych. Był to jasny komunikat, że zamiast triumfalnej podwyżki stóp, kadencja Włocha skończyć się może obniżką oraz de facto drugą rundą luzowania ilościowego. W tym miejscu należy podkreślić, że jakakolwiek obniżka stóp procentowych prawdopodobnie będzie musiała spotkać się z wdrożeniem tzw. tiering system, o którym dyskutowano więcej w ostatnich miesiącach. W ramach tejże opcji rezerwy banków komercyjnych utrzymywane w banku centralnym byłyby wyłączone z ujemnej stopy depozytowej, przynajmniej do pewnego poziomu. Taka opcja miałaby na celu ochronę interesów banków, które skarżą się na słabnącą dochodowość w środowisku ujemnych stóp.

Wracając jednak do wątku makroekonomicznego, można śmiało rzec, że mamy aktualnie do czynienia z dziwnymi czasami. Zaledwie pół roku temu EBC skończył skup aktywów (choć w dalszym ciągu reinwestuje środki z zapadających papierów, co ma niebagatelny wpływ na rentowności obligacji) i jak się okazuje europejska gospodarka nie może funkcjonować bez stymulacji pieniężnej. Oczywiście należy tutaj zadać sobie pytanie jak sytuacja ta wyglądałaby, gdyby nie spór handlowy między USA a Chinami, niemniej takie dywagacje nie mają sensu, gdyż żyjemy w dynamicznym środowisku, w którym gospodarka musi sobie radzić. Z drugiej strony spójrzmy szerzej, dynamika wzrostu gospodarczego w strefie euro pozostaje wciąż dość solidna, sytuacja na rynku pracy także napawa optymizmem, zaś łyżką dziegciu wydaje się wyłącznie inflacja. Problem w tym, że właśnie ostatni z tychże elementów jest oczkiem w głowie EBC i to na nim skupia się polityka pieniężna (wczorajsza wypowiedź sugeruje także, iż EBC będzie skory do przestrzelenia celu inflacyjnego). W tym miejscu dochodzimy do kolejnego ważnego elementu jakim jest kurs euro do dolara. Krótko po wczorajszej wypowiedzi Draghiego głos zabrał Trump, który w swoim stylu oskarżył prezesa EBC o celową deprecjację i tak już słabego euro w stosunku do amerykańskiego dolara. To z kolei napędza obawy o możliwość nałożenia ceł na import europejskich samochodów i części do USA, co byłoby znacznym obciążeniem dla gospodarki strefy euro. Co więcej, słowa Draghiego tylko zachęciły Trumpa do wywierania jeszcze większej presji na Powella. Tym samym wydaje się, że obecnie pałeczka jest po stronie Fed, przed którym trudne zadanie. Z jednej strony sytuacja ekonomiczna z pewnością nie prosi się o obniżki stóp procentowych, z drugiej strony rynek jest święcie przekonany o takim scenariuszu. Z tego powodu, by osłabić dolara Fed będzie musiał zrobić coś więcej. Prawdopodobnie konieczna będzie wyraźna zmiana w forward guidance i zapowiedzenie cięć stóp procentowych w najbliższym czasie, a być może i również wznowienie programu luzowania ilościowego.

Paradoksalnie z polskiego punktu widzenia sytuacja ta wydaje się relatywnie korzystna. Oznacza ona bowiem prawdopodobne dalsze zwężanie się spreadu rentowności obligacji do niemieckiego bunda, być może w kierunku poziomów sprzed ogłoszenia stymulacji fiskalnej. W tym miejscu trzeba powiedzieć również otwarcie, że na świecie w ostatnich latach zbyt mocny nacisk został położony na politykę pieniężną, a zbyt mały na fiskalną. Tymczasem przestrzeń do stymulacji fiskalnej w ujęciu globalnym jest całkiem spora, o czym świadczyć mogą choćby salda pierwotne sektora finansów publicznych wielu państw. Stąd w kolejnych kwartałach to właśnie polityka fiskalna będzie musiała wziąć na siebie ciężar przeciwdziałania spowolnieniu gospodarczemu.

W środowym kalendarzu uwaga rynku skupi się rzecz jasna na posiedzeniu Fed. Ponadto, opublikowane zostaną dane inflacyjne z Kanady oraz Wysp Brytyjskich. Z kraju GUS opublikuje majowe dane z rynku pracy. O godzinie 9:20 za dolara płacono 3,8077 złotego, za euro 4,2632 złotego, za funta 4,7774 złotego i za franka 3,8097 złotego.

Źródło: Arkadiusz Balcerowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza

Obniżka w grudniu a dalej pauza

2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku

Złoty najsłabszy w tym roku

2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Szarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na

EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"

2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Tematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?

Strach przed inflacją?

2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walut
Członek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.