
Data dodania: 2019-05-20 (10:12)
Nowy tydzień otwieramy bez przełomowych informacji w temacie sporu handlowego USA-Chiny, choć twarda retoryka Donalda Trumpa na wielu frontach pomaga dolarowi się umocnić. Dalsza eskalacja nie jest wykluczona, ale inwestorzy zdają się czekać na silniejszy impuls. Wygranym dnia jest AUD, który z zadowoleniem przyjmuje wynik wyborów w Australii.
Po weekendzie nie ma progresu w negocjacjach handlowych USA-Chiny, ale nie ma też zaostrzenia. Przynajmniej bezpośredniego ze strony administracji USA, gdyż w odpowiedzi na zeszłotygodniowe wpisanie przez Departament Handlu Huawei na czarną listę kilka firm z USA zawiesiło współpracę z chińską spółką technologiczną. By załagodził napięcia chiński bank centralny uznał za stosowne przypomnieć, że ma wszelkie narzędzia i siły, by stabilizować kurs juana. Mamy sygnały, że sprawy nie idą w dobrym kierunku, ale też żadna ze stron nie wykonuje kolejnego bezprecedensowego posunięcia. Dla inwestorów oznacza to czas na złapanie oddechu i przegrupowanie w oczekiwaniu na silniejsze impulsy. To w głównej mierze zaczyna pomagać dolarowi, gdyż buduje się narracja twardej postawy USA nie tylko wobec Chin, ale na wielu frontach. W ostatnich dniach słyszeliśmy o groźbach wyższych ceł na samochody importowane z UE i Japonii; Trump angażuje się też w konflikt z Iranem. Nikt nie wydaje się bezpieczny i niezależnie jak w dłuższym okresie sprawy miałyby się rozwikłać dla gospodarki USA i polityki Fed, w obecnym klimacie dolar znów przyciąga do siebie.
Wbrew wskazaniom sondaży dotychczas rządząca Australią Koalicja Liberalno-Narodowa wygrała sobotnie wybory i z bardzo dużym prawdopodobieństwem uzyska większość w Izbie Reprezentantów. Wynik zdjął z Australii ryzyko wygranej Partii Pracy i wprowadzenia przez nią nowej polityki gospodarczej, która byłaby mniej przyjazna dla biznesu i osłabiłaby wzrost gospodarczy. AUD skoczył pod wpływem powyborczego entuzjazmu, choć trzeba przypomnieć, dlaczego pod koniec ubiegłego tygodnia znalazł się na czteromiesięcznych dołkach. Nie była to zasługa premii za ryzyko wyborcze, ale w głównej mierze słabość AUD brała się rosnących oczekiwań, że kolejny raz RBA nie powstrzyma się od obniżki stopy procentowej. Nieoczekiwany skok stopy bezrobocia w ubiegłym tygodniu i narastające obawy o perspektywy chińskiej gospodarki przechylają bilans ryzyk na rzecz luzowania polityki monetarnej. Powyborcza euforia może szybko minąć i w ogólnym klimacie może być bardzo trudno zbudować większy zapał do wzrostów AUD. W nocy otrzymamy minutki z majowego posiedzenia RBA a także przemawiać będzie prezes banku Lowe. Polityka monetarna ponownie wskoczy na pierwszy plan, a ostatnio nie służy to walucie.
Dziś kalendarz jest ubogi, gdyż ani minutki RPP ani indeks aktywności biznesu w rejonie Chicago nie powinny ruszyć rynkiem. Mamy kilka wystąpień bankierów centralnych z zainteresowaniem dla EUR, SEK, USD i GBP. Dalej w tygodniu nie ma zbyt wiele kluczowych danych. W protokole po majowym posiedzeniu FOMC (śr) interesująca będzie ocena trendów inflacyjnych, w szczególności na ile Fed wierzy w „przejściowy” charakter czynników osłabiających inflację. Wstępne odczyty majowych indeksów PMI z Eurolandu (czw) mogą być istotnym determinantem ogólnego klimatu na rynkach. Z jednej strony jest możliwe, że przemysł pokaże skromną poprawę w ramach opóźnionego efektu silniejszych odczytów z Chin w marcu. Z drugiej strony ożywiony spór handlowy USA-Chiny może podnosić obawy firm o perspektywy globalnego ożywienia. Stąd dane mogą być źródłem zaskoczeń. W Polsce mamy główną paczkę kwietniowych danych z rynkiem pracy (wt), produkcją przemysłową (śr) i sprzedażą detaliczną (czw). W danych o aktywności oczekujemy zaburzeń związanych z Wielkanocą, tj. słabsza produkcja, ale silniejsza sprzedaż. Dla złotego dane dalej mają znaczenie drugorzędne, biorąc pod uwagę deklarowaną bierność RPP.
Wbrew wskazaniom sondaży dotychczas rządząca Australią Koalicja Liberalno-Narodowa wygrała sobotnie wybory i z bardzo dużym prawdopodobieństwem uzyska większość w Izbie Reprezentantów. Wynik zdjął z Australii ryzyko wygranej Partii Pracy i wprowadzenia przez nią nowej polityki gospodarczej, która byłaby mniej przyjazna dla biznesu i osłabiłaby wzrost gospodarczy. AUD skoczył pod wpływem powyborczego entuzjazmu, choć trzeba przypomnieć, dlaczego pod koniec ubiegłego tygodnia znalazł się na czteromiesięcznych dołkach. Nie była to zasługa premii za ryzyko wyborcze, ale w głównej mierze słabość AUD brała się rosnących oczekiwań, że kolejny raz RBA nie powstrzyma się od obniżki stopy procentowej. Nieoczekiwany skok stopy bezrobocia w ubiegłym tygodniu i narastające obawy o perspektywy chińskiej gospodarki przechylają bilans ryzyk na rzecz luzowania polityki monetarnej. Powyborcza euforia może szybko minąć i w ogólnym klimacie może być bardzo trudno zbudować większy zapał do wzrostów AUD. W nocy otrzymamy minutki z majowego posiedzenia RBA a także przemawiać będzie prezes banku Lowe. Polityka monetarna ponownie wskoczy na pierwszy plan, a ostatnio nie służy to walucie.
Dziś kalendarz jest ubogi, gdyż ani minutki RPP ani indeks aktywności biznesu w rejonie Chicago nie powinny ruszyć rynkiem. Mamy kilka wystąpień bankierów centralnych z zainteresowaniem dla EUR, SEK, USD i GBP. Dalej w tygodniu nie ma zbyt wiele kluczowych danych. W protokole po majowym posiedzeniu FOMC (śr) interesująca będzie ocena trendów inflacyjnych, w szczególności na ile Fed wierzy w „przejściowy” charakter czynników osłabiających inflację. Wstępne odczyty majowych indeksów PMI z Eurolandu (czw) mogą być istotnym determinantem ogólnego klimatu na rynkach. Z jednej strony jest możliwe, że przemysł pokaże skromną poprawę w ramach opóźnionego efektu silniejszych odczytów z Chin w marcu. Z drugiej strony ożywiony spór handlowy USA-Chiny może podnosić obawy firm o perspektywy globalnego ożywienia. Stąd dane mogą być źródłem zaskoczeń. W Polsce mamy główną paczkę kwietniowych danych z rynkiem pracy (wt), produkcją przemysłową (śr) i sprzedażą detaliczną (czw). W danych o aktywności oczekujemy zaburzeń związanych z Wielkanocą, tj. słabsza produkcja, ale silniejsza sprzedaż. Dla złotego dane dalej mają znaczenie drugorzędne, biorąc pod uwagę deklarowaną bierność RPP.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Powell jako kozioł ofiarny Trumpa?
12:57 Raport DM BOŚ z rynku walutWojna handlowa nie wychodzi prezydentowi USA na dobre. Chińczycy nie myślą o tym, aby zacząć rozmawiać z Amerykanami, aby przełamać impas, który zmierza w stronę "zimnej wojny handlowej", a negocjacje z krajami, które wyraziły taką chęć w zamian za 90 dniowe zwolnienie z podwyższonych taryf celnych, idą wolno. W zeszłym tygodniu Trump pisał o dużych postępach w rozmowach z Japonią, tymczasem nie ma sygnałów, aby porozumienie miało zostać szybko podpisane.
Czy Trump zwolni szefa Fed?
06:57 Poranny komentarz walutowy XTBChoć poniedziałek był dniem wolnym w wielu europejskich gospodarkach, handel na Wall Street trwał już normalnie. Początek tego tygodnia nie jest jednak dobry dla amerykańskiego dolara, gdyż prezydent Trump próbuje podważać niezależność banku centralnego i kolejny raz w social media wskazuje na chęć zastąpienia Jerome Powella. Oprócz tego wciąż pojawiają się ogromne niepewności dotyczące handlu międzynarodowego, który w niedługim czasie może mieć coraz większy wpływ na amerykańską gospodarkę.
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.