Data dodania: 2019-04-08 (16:36)
Kluczowe informacje z rynków: WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Premier May dała do zrozumienia w weekend, że wybór jest tylko pomiędzy Brexitem z umową, lub odwołaniem Brexitu – dając do zrozumienia, że rząd będzie dążył do uniknięcia bezumownego wariantu (dodając, że przeciwko tej opcji opowiedział się też parlament). Sprzeciwiła się natomiast scenariuszowi przeprowadzenia drugiego referendum.
Tymczasem dzisiaj będą kontynuowane rozmowy z Partią Pracy w celu wypracowania ponadpartyjnego kompromisu – według ostatnich doniesień Theresa May miałaby być coraz bardziej skłonna poprzeć scenariusz permanentnej unii celnej, czyli de facto „łagodnego” Brexitu (chociaż teoretycznie nie jest temu chętna). Dzisiaj Izba Lordów ma głosować nad procedurą wydłużenia Brexitu – May złożyła oficjalną prośbę w tej sprawie już w piątek prosząc o termin do 30 czerwca – chociaż nie jest oczywiste, że na szczycie Unii Europejskiej zaplanowanym na 10 kwietnia, zostanie ona bezwarunkowo przyjęta.
USA / CHINY / NEGOCJACJE HANDLOWE: Po zakończonej w sobotę kolejnej rundzie rozmów w Waszyngtonie z udziałem chińskiej delegacji, poinformowano jedynie, że strony poczyniły postępy. Biały Dom dał jednak do zrozumienia, że nie ma żadnych ram czasowych dla osiągnięcia porozumienia i tym samym jest mało prawdopodobne, aby szczyt Trump-Xi Jinping, miał miejsce jeszcze w kwietniu.
USA / DANE /FED / TRUMP (Z PIĄTKOWEGO POPOŁUDNIA): Według Departamentu Pracy w gospodarce przybyło w marcu 196 tys. etatów poza rolnictwem (szacowano 177 tys.), a dane za luty zrewidowano do 33 tys. z 20 tys. Nieco rozczarowała jednak dynamika płacy godzinowej, która wzrosła o 0,1 proc. m/m i 3,2 proc. r/r, zamiast spodziewanych 0,3 proc. m/m i 3,4 proc. r/r. Prezydent Donald Trump komentując te dane stwierdził, że są one bardzo dobre, ale polityka FED szkodzi gospodarce i powinna zostać zmieniona – wezwał on do cięcia stóp, wstrzymania programu redukcji bilansu (QT) i rozważenia powrotu do QE.
EUROSTREFA / NIEMCY: Bilans handlowy wskazał w lutym na nadwyżkę w wysokości 18,7 mld EUR wobec 18,5 mld EUR w styczniu (szacowano spadek do 18 mld EUR). Niemniej dynamika importu i eksportu cofnęła się bardziej, niż sądzono (notując spadek odpowiednio o 1,6 proc. m/m i 1,3 proc. m/m).
Opinia: W piątek pisałem, że dolar zgubił kierunek. Podobny komentarz powinien pojawić się dzisiaj, chociaż teoretycznie jesteśmy po danych Departamentu Pracy, które wypadły nieźle - chociaż głownie dla rynków akcji – kombinacja wyższego zatrudnienia i wolniejszego tempa płac jest idealna, na FX wiele się nie zmieniło. Rynek nadal wycenia obniżkę stóp przez FED w perspektywie roku, a piątkowy komentarz Donalda Trumpa w tej kwestii, tylko „podbija” te oczekiwania, niezależnie od tego, że wszyscy wiedzą, że FED jest niezależny w działaniach. Tyle, że decydenci z FED-u uwzględniają wiele wątków, także te związane z sytuacją w globalnej gospodarce. A tutaj poza lepszymi odczytami z Chin, jakie napłynęły ostatnio, wiele się nie zmieniło. W strefie euro mamy marazm i perspektywę wyborów do Parlamentu Europejskiego (niepokojąco dla rynków zaczynają wyglądać próby budowania sojuszu partii prawicowych – takie ambicje zdaje się mieć włoska Liga), w kwestii funta przepychanki ws. Brexitu wchodzą w kluczowy okres (ale nadal nic nie jest określone), a pozostałe banki centralne (jak chociażby te z Antypodów) bardziej komfortowo czują się z ostrożną, „gołębią” retoryką (wyjątkiem zdają się być tu decydenci z Norges Banku). Wreszcie wiele nowego nie dzieje się w temacie Chin – wygląda na to, że Waszyngton zignorował presję Pekinu, aby przyspieszyć finalizację umowy handlowej (można się domyślać, że kwestie rozbiły się o istotne szczegóły) – a nadal otwarta jest kwestia negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Unią Europejską, a także rośnie ryzyko, że nie uda się szybko ratyfikować umowy USMCA przez parlamenty Kanady, Meksyku i USA (co może grozić tym, że nie będzie, ani USMCA, ani poprzedniej NAFTA). Rośnie też napięcie geopolityczne ze względu na rosnące wpływy Rosji w Wenezueli i Libii.
Ten tydzień będzie ważny ze względu na Super-Środę, kiedy to zaplanowano specjalny szczyt UE ws. Brexitu (czy unijni decydenci zaakceptują wniosek Londynu o wydłużenie Brexitu do 30 czerwca, skoro obecnie nie wiemy, czy May uda się porozumieć z Corbynem w temacie planu na rozwód z UE i przede wszystkim dać gwarancje, że znajdzie on poparcie w parlamencie, skoro wewnętrzne podziały rysują się i u torysów i u laburzystów?). W środę mamy też posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, który będzie musiał „stawić” czoła kolejnym nie najlepszym danym makro i pojawiającym się spekulacjom nt. cięcia stóp, a nawet powrotowi do programu QE (chociaż to technicznie niemożliwe ze względu na ustawowe limity zaangażowania ECB w obligacje poszczególnych krajów). Ten dzień zakończy się natomiast publikacją zapisków z marcowego posiedzenia FED, które mogą pokazać na ile rzeczywiście porzucone zostały plany podwyżki stóp procentowych i przede wszystkim dać nieco lepszy obraz tego, czy rzeczywiście sensowne jest wycenianie poluzowania polityki w perspektywie roku. W tym kontekście akurat taki zestaw informacji, mógłby prowadzić do umocnienia dolara.
Na wykresie koszyka dolara FUSD zamknięcie tygodnia wypadło ponad oporem przy 96,85 pkt., a obserwowane dzisiaj cofniecie się jest płytkie. To teoretycznie może zapowiadać, że w kolejnych dniach zobaczymy test strefy oporu 97,20-97,65 pkt. opartej m.in. o tegoroczny szczyt z przełomu lutego i marca.
Czy konsolidacja przy minimach może być przejawem siły rynku do zmiany trendu, czy też jego słabości i kolejne dni przyniosą kontynuację ruchu? To temat do rozwiązania dla EURUSD, ale ze statystycznego punktu widzenia zawsze więcej szans przypisuje się kontynuacji dotychczasowego trendu. Na poniższym wykresie dziennym tej pary dobrze widać, że podejmowane przez rynek próby wyjścia ponad opór przy 1,1235 ostatecznie okazywały się być krótkotrwałe (górne cienie świec). Tym samym możliwym scenariuszem może być też test wsparć 1,1175-1,1183 i zejście niżej.
W przypadku GBPUSD w najbliższych godzinach istotne będzie to, co przyniosą rozmowy Theresy May z Jeremym Corbyn’em. Osobiście jestem sceptycznie nastawiony do spekulacji, jakoby May miała zgodzić się na postulat laburzystów, co do unii celnej. To mogłoby „wysadzić” Partię Konserwatywną – dlaczego? Zerknijmy na poniższy wykres obrazujący, jaki był rozkład głosów podczas tzw. głosowań orientacyjnych. Permanentna unia celna, czyli tzw. łagodny Brexit, ma bardzo skromne poparcie u torysów. Można jednak zrozumieć, że Theresa May zaczyna się obawiać tego, że na szczycie Unii Europejskiej w środę nie będzie jednomyślności w temacie zgody na wydłużenie Brexitu, skoro Londyn nie będzie w stanie przedstawić pomysłów na rozwiązanie politycznego impasu w tej sprawie na własnym podwórku. To, że rząd oraz parlament nie chcą bezumownego Brexitu, to jeszcze nic oznacza. Nadzieja rynków na to, że do tego nie dojdzie, budowana jest jedynie na tym, że nikt nie chce politycznego, a zwłaszcza gospodarczego chaosu w Europie na kilkanaście tygodni przed ważnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego (to mogłoby podbić notowania „partii nacjonalistycznych”). Tylko, czy to wystarczy?
USA / CHINY / NEGOCJACJE HANDLOWE: Po zakończonej w sobotę kolejnej rundzie rozmów w Waszyngtonie z udziałem chińskiej delegacji, poinformowano jedynie, że strony poczyniły postępy. Biały Dom dał jednak do zrozumienia, że nie ma żadnych ram czasowych dla osiągnięcia porozumienia i tym samym jest mało prawdopodobne, aby szczyt Trump-Xi Jinping, miał miejsce jeszcze w kwietniu.
USA / DANE /FED / TRUMP (Z PIĄTKOWEGO POPOŁUDNIA): Według Departamentu Pracy w gospodarce przybyło w marcu 196 tys. etatów poza rolnictwem (szacowano 177 tys.), a dane za luty zrewidowano do 33 tys. z 20 tys. Nieco rozczarowała jednak dynamika płacy godzinowej, która wzrosła o 0,1 proc. m/m i 3,2 proc. r/r, zamiast spodziewanych 0,3 proc. m/m i 3,4 proc. r/r. Prezydent Donald Trump komentując te dane stwierdził, że są one bardzo dobre, ale polityka FED szkodzi gospodarce i powinna zostać zmieniona – wezwał on do cięcia stóp, wstrzymania programu redukcji bilansu (QT) i rozważenia powrotu do QE.
EUROSTREFA / NIEMCY: Bilans handlowy wskazał w lutym na nadwyżkę w wysokości 18,7 mld EUR wobec 18,5 mld EUR w styczniu (szacowano spadek do 18 mld EUR). Niemniej dynamika importu i eksportu cofnęła się bardziej, niż sądzono (notując spadek odpowiednio o 1,6 proc. m/m i 1,3 proc. m/m).
Opinia: W piątek pisałem, że dolar zgubił kierunek. Podobny komentarz powinien pojawić się dzisiaj, chociaż teoretycznie jesteśmy po danych Departamentu Pracy, które wypadły nieźle - chociaż głownie dla rynków akcji – kombinacja wyższego zatrudnienia i wolniejszego tempa płac jest idealna, na FX wiele się nie zmieniło. Rynek nadal wycenia obniżkę stóp przez FED w perspektywie roku, a piątkowy komentarz Donalda Trumpa w tej kwestii, tylko „podbija” te oczekiwania, niezależnie od tego, że wszyscy wiedzą, że FED jest niezależny w działaniach. Tyle, że decydenci z FED-u uwzględniają wiele wątków, także te związane z sytuacją w globalnej gospodarce. A tutaj poza lepszymi odczytami z Chin, jakie napłynęły ostatnio, wiele się nie zmieniło. W strefie euro mamy marazm i perspektywę wyborów do Parlamentu Europejskiego (niepokojąco dla rynków zaczynają wyglądać próby budowania sojuszu partii prawicowych – takie ambicje zdaje się mieć włoska Liga), w kwestii funta przepychanki ws. Brexitu wchodzą w kluczowy okres (ale nadal nic nie jest określone), a pozostałe banki centralne (jak chociażby te z Antypodów) bardziej komfortowo czują się z ostrożną, „gołębią” retoryką (wyjątkiem zdają się być tu decydenci z Norges Banku). Wreszcie wiele nowego nie dzieje się w temacie Chin – wygląda na to, że Waszyngton zignorował presję Pekinu, aby przyspieszyć finalizację umowy handlowej (można się domyślać, że kwestie rozbiły się o istotne szczegóły) – a nadal otwarta jest kwestia negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Unią Europejską, a także rośnie ryzyko, że nie uda się szybko ratyfikować umowy USMCA przez parlamenty Kanady, Meksyku i USA (co może grozić tym, że nie będzie, ani USMCA, ani poprzedniej NAFTA). Rośnie też napięcie geopolityczne ze względu na rosnące wpływy Rosji w Wenezueli i Libii.
Ten tydzień będzie ważny ze względu na Super-Środę, kiedy to zaplanowano specjalny szczyt UE ws. Brexitu (czy unijni decydenci zaakceptują wniosek Londynu o wydłużenie Brexitu do 30 czerwca, skoro obecnie nie wiemy, czy May uda się porozumieć z Corbynem w temacie planu na rozwód z UE i przede wszystkim dać gwarancje, że znajdzie on poparcie w parlamencie, skoro wewnętrzne podziały rysują się i u torysów i u laburzystów?). W środę mamy też posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, który będzie musiał „stawić” czoła kolejnym nie najlepszym danym makro i pojawiającym się spekulacjom nt. cięcia stóp, a nawet powrotowi do programu QE (chociaż to technicznie niemożliwe ze względu na ustawowe limity zaangażowania ECB w obligacje poszczególnych krajów). Ten dzień zakończy się natomiast publikacją zapisków z marcowego posiedzenia FED, które mogą pokazać na ile rzeczywiście porzucone zostały plany podwyżki stóp procentowych i przede wszystkim dać nieco lepszy obraz tego, czy rzeczywiście sensowne jest wycenianie poluzowania polityki w perspektywie roku. W tym kontekście akurat taki zestaw informacji, mógłby prowadzić do umocnienia dolara.
Na wykresie koszyka dolara FUSD zamknięcie tygodnia wypadło ponad oporem przy 96,85 pkt., a obserwowane dzisiaj cofniecie się jest płytkie. To teoretycznie może zapowiadać, że w kolejnych dniach zobaczymy test strefy oporu 97,20-97,65 pkt. opartej m.in. o tegoroczny szczyt z przełomu lutego i marca.
Czy konsolidacja przy minimach może być przejawem siły rynku do zmiany trendu, czy też jego słabości i kolejne dni przyniosą kontynuację ruchu? To temat do rozwiązania dla EURUSD, ale ze statystycznego punktu widzenia zawsze więcej szans przypisuje się kontynuacji dotychczasowego trendu. Na poniższym wykresie dziennym tej pary dobrze widać, że podejmowane przez rynek próby wyjścia ponad opór przy 1,1235 ostatecznie okazywały się być krótkotrwałe (górne cienie świec). Tym samym możliwym scenariuszem może być też test wsparć 1,1175-1,1183 i zejście niżej.
W przypadku GBPUSD w najbliższych godzinach istotne będzie to, co przyniosą rozmowy Theresy May z Jeremym Corbyn’em. Osobiście jestem sceptycznie nastawiony do spekulacji, jakoby May miała zgodzić się na postulat laburzystów, co do unii celnej. To mogłoby „wysadzić” Partię Konserwatywną – dlaczego? Zerknijmy na poniższy wykres obrazujący, jaki był rozkład głosów podczas tzw. głosowań orientacyjnych. Permanentna unia celna, czyli tzw. łagodny Brexit, ma bardzo skromne poparcie u torysów. Można jednak zrozumieć, że Theresa May zaczyna się obawiać tego, że na szczycie Unii Europejskiej w środę nie będzie jednomyślności w temacie zgody na wydłużenie Brexitu, skoro Londyn nie będzie w stanie przedstawić pomysłów na rozwiązanie politycznego impasu w tej sprawie na własnym podwórku. To, że rząd oraz parlament nie chcą bezumownego Brexitu, to jeszcze nic oznacza. Nadzieja rynków na to, że do tego nie dojdzie, budowana jest jedynie na tym, że nikt nie chce politycznego, a zwłaszcza gospodarczego chaosu w Europie na kilkanaście tygodni przed ważnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego (to mogłoby podbić notowania „partii nacjonalistycznych”). Tylko, czy to wystarczy?
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.