Data dodania: 2019-01-23 (10:13)
Rynki finansowe stanęły w miejscu, a inwestorzy zdają się czekać na rozwój wypadków w kluczowych kwestiach, jak rozmowy handlowe, government shutdown, brexit i inne. Jednak rośnie ryzyko, że jeśli prędko nie zobaczymy przebłysku optymizmu w którejś kwestii, cały entuzjazm z przełomu roku wyparuje na dobre.
Cierpliwość inwestorów się kiedyś kończy. Nawet jeśli uznamy, że wyprzedaż z grudnia była silnym przereagowaniem i co sprytniejszy inwestorzy zakupili przecenione aktywa, to jeśli pozycja przez długi czas nie pracuje, lepiej jest spieniężyć zyski. Government shutdown w USA trwa już 32-gi dzień bez oznak, aby prezydent Trump lub Demokraci gotowi byli na ustępstwa. Wall Street jak dotąd ignorował temat, licząc na międzyokresowe wygładzanie zatorów w wypłatach wynagrodzenia dla pracowników administracji, ale niedługo negatywne skutki dla gospodarki staną się trwałe. Nerwowość nie opuszcza tematu sporu handlowego USA-Chiny. Wczoraj nastroje zepsuły doniesienia prasowe, że administracja Trumpa odrzuciła ofertę przyjazdu delegacji chińskiej na rozmowy przygotowawcze przed przyszłotygodniową wizytą premiera Chin. Później doradca ekonomiczny Białego Domu Kudlow zdementował te pogłoski, ale rysa na sentymencie pozostała. Jeśli mamy liczyć na podtrzymanie proryzykownego klimatu, potrzeba albo mocnego rozstrzygnięcia kluczowych problemów politycznych, albo jasnego przebłysku w danych makro. Cisza panuje w tym pierwszym, a w drugim środowy kalendarz nie oferuje kluczowych publikacji. Ostatnia nadzieja w jutrzejszych odczytach PMI z Eurolandu. O ile pozytywnie zaskoczą.
Bank Japonii nie szykuje się do rychłej zmiany polityki monetarnej, a przynajmniej tak można sądzić po dzisiejszej decyzji. Główna stopa procentowa została na -0,1 proc., a cel dla rentowności obligacji 10-letnich podtrzymano na 0 proc. BoJ ściął prognozy wzrostu PKB na bieżący rok fiskalny 2018/19 do 0,9 proc. z 1,4 proc., a lekko podniósł prognozy na kolejne dwa lata. Obniżono też prognozy inflacji z najdalszym szacunkiem na 1,4 proc. na rok fiskalny 2020/21. Cel inflacyjny 2 proc. jest dalej poza zasięgiem banku centralnego, co by implikowało utrzymanie ultra-łagodnej polityki pieniężnej na lata. Ale czy to w ogóle jest możliwe? Pytanie to szczególnie staje się palące w obliczu oznak globalnego spowolnienia, gdyż BoJ ma teraz mocno ograniczony arsenał narzędzi, by wspierać gospodarkę. Dalsze obniżki stóp procentowych są wykluczone, gdyż zniszczyłyby sektora bankowy. Może dalej skupować obligacje skarbowe, przy czym już posiada połowę z wyemitowanych instrumentów, a do tego w jego rękach jest 75 proc. jednostek funduszy ETF opartych o japońskie indeksy akcji. Jeśli to nie pomogło rozpędzić inflacji w ostatnich latach, małe szanse, że teraz zadziała. BoJ musi porzuć gonienie celu inflacyjnego, co oznacza, że w długim terminie nie ma co oczekiwać napędzanej ekspansją monetarną deprecjacji JPY. Jednak w krótszym horyzoncie jen pozostanie barometrem nastrojów rynkowych, więc przy kolejnej fali apetytu na ryzyko podaż jena będzie się nasilać.
Bank Japonii nie szykuje się do rychłej zmiany polityki monetarnej, a przynajmniej tak można sądzić po dzisiejszej decyzji. Główna stopa procentowa została na -0,1 proc., a cel dla rentowności obligacji 10-letnich podtrzymano na 0 proc. BoJ ściął prognozy wzrostu PKB na bieżący rok fiskalny 2018/19 do 0,9 proc. z 1,4 proc., a lekko podniósł prognozy na kolejne dwa lata. Obniżono też prognozy inflacji z najdalszym szacunkiem na 1,4 proc. na rok fiskalny 2020/21. Cel inflacyjny 2 proc. jest dalej poza zasięgiem banku centralnego, co by implikowało utrzymanie ultra-łagodnej polityki pieniężnej na lata. Ale czy to w ogóle jest możliwe? Pytanie to szczególnie staje się palące w obliczu oznak globalnego spowolnienia, gdyż BoJ ma teraz mocno ograniczony arsenał narzędzi, by wspierać gospodarkę. Dalsze obniżki stóp procentowych są wykluczone, gdyż zniszczyłyby sektora bankowy. Może dalej skupować obligacje skarbowe, przy czym już posiada połowę z wyemitowanych instrumentów, a do tego w jego rękach jest 75 proc. jednostek funduszy ETF opartych o japońskie indeksy akcji. Jeśli to nie pomogło rozpędzić inflacji w ostatnich latach, małe szanse, że teraz zadziała. BoJ musi porzuć gonienie celu inflacyjnego, co oznacza, że w długim terminie nie ma co oczekiwać napędzanej ekspansją monetarną deprecjacji JPY. Jednak w krótszym horyzoncie jen pozostanie barometrem nastrojów rynkowych, więc przy kolejnej fali apetytu na ryzyko podaż jena będzie się nasilać.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.