Data dodania: 2018-06-04 (08:35)
Spory handlowe z europejską polityką w tle to stały element wydarzeń ostatnich tygodni. Na rynkach uspokojenie przed ważnymi posiedzeniami banków centralnych. Spodziewane dalsze odreagowanie cen ryzykownych aktywów i walut gospodarek wschodzących w najbliższych dniach.
Włoska polityka powoli schodzi z głównego nurtu bieżących wydarzeń rynkowych, choć bez wątpienia pozostanie ważnym czynnikiem wpływającym na wyceny aktywów w średnim i dłuższym terminie. Kraj rządzony przez koalicję nieprzychylną unijnemu establishmentowi będzie wywoływać tarcia wewnątrz wspólnoty. Niewykluczone są także problemy samej koalicji, a co za tym idzie stale realny scenariusz wcześniejszych wyborów i jeszcze większego poparcia dla Ligi i/lub Ruchu 5 Gwiazd. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Grecji w 2012 r. (Syriza). Rośnie również ryzyko obniżki ratingu Włoch, co pozostanie elementem ciążącym obligacjom, a potencjalnie i euro.
Gorąco także w polityce w Hiszpanii. Premier M. Rajoy w piątek nie zdołał uzyskać votum zaufania, a nowym szefem rządu został polityk opozycji P. Sanchez (Partia Socjalistyczna). Rynki stabilnie zareagowały na tę zmianę (i nowy rząd we Włoszech). Rentowności obligacji południowych krajów strefy euro spadły, Niemiec wzrosły. Nowy premier Hiszpanii nie może być całkowicie pewny posady. Uzyskał stanowisko dzięki małym ugrupowaniom, które łatwo mogą wycofać poparcie. Tu także spore ryzyko wcześniejszych wyborów i późniejszych niemiłych niespodzianek.
Czynnikiem negatywnie oddziałującym na rynki jest ponownie groźna wojny handlowej. Kanada i Meksyk jeszcze w czwartek ogłosiły kroki odwetowe na amerykańskie cła na stal i aluminium. Retorsje nałożyła także Unia Europejska skarżąc USA do WTO. Taryfy mają objąć m.in. motocykle i Burbon. Nie należy zapominać, że D. Trump zaznaczył, że ewentualne kroki odwetowe będą skutkować objęciem cłami kolejnych grup towarów sprowadzanych do Stanów, dlatego eskalacja sporów to w obecnej sytuacji najbardziej prawdopodobny scenariusz rozwoju wydarzeń. Nie oznacza to nic dobrego dla ogólnego sentymentu na rynkach finansowych, aktywów EM i pozycji złotego.
W szerszym kontekście relatywnie silna reakcja na zamieszanie polityczne we Włoszech oraz wcześniejsze głębokie załamanie walut EM to znak, że w światowej gospodarce nie dzieje się najlepiej. Rynki zawsze silniej reagują na politykę, gdy perspektywy ekonomiczne słabną (i vice versa). A jednocześnie tym mocniej i szerzej, im poważniej prezentują się i bardziej rozległych obszarów dotyczą. Mamy więc już do czynienia z osłabieniem koniunktury w skali globalnej, co wraz z wysychaniem płynności dostarczanej przez banki centralne (co ciekawe reakcja na ten kluczowy element nastąpiła nie wyprzedzająco, ale dopiero w 4 miesiące po zrównaniu skupu EBC ze skalą zakręcania kurka przez FED) może zbliżać rynki do dłuższej fazy odwrotu na ryzyko. Nie została ona jednak wciąż odzwierciedlona w wycenach akcji na głównych parkietach. Może to mieć związek z oczekiwaniem podniesienia inflacji w skali świata, co przy umiarkowanym nasileniu zjawiska byłoby czynnikiem sprzyjającym wycenie spółek (realny spadek długu, wyższe dochody).
Gorąco także w polityce w Hiszpanii. Premier M. Rajoy w piątek nie zdołał uzyskać votum zaufania, a nowym szefem rządu został polityk opozycji P. Sanchez (Partia Socjalistyczna). Rynki stabilnie zareagowały na tę zmianę (i nowy rząd we Włoszech). Rentowności obligacji południowych krajów strefy euro spadły, Niemiec wzrosły. Nowy premier Hiszpanii nie może być całkowicie pewny posady. Uzyskał stanowisko dzięki małym ugrupowaniom, które łatwo mogą wycofać poparcie. Tu także spore ryzyko wcześniejszych wyborów i późniejszych niemiłych niespodzianek.
Czynnikiem negatywnie oddziałującym na rynki jest ponownie groźna wojny handlowej. Kanada i Meksyk jeszcze w czwartek ogłosiły kroki odwetowe na amerykańskie cła na stal i aluminium. Retorsje nałożyła także Unia Europejska skarżąc USA do WTO. Taryfy mają objąć m.in. motocykle i Burbon. Nie należy zapominać, że D. Trump zaznaczył, że ewentualne kroki odwetowe będą skutkować objęciem cłami kolejnych grup towarów sprowadzanych do Stanów, dlatego eskalacja sporów to w obecnej sytuacji najbardziej prawdopodobny scenariusz rozwoju wydarzeń. Nie oznacza to nic dobrego dla ogólnego sentymentu na rynkach finansowych, aktywów EM i pozycji złotego.
W szerszym kontekście relatywnie silna reakcja na zamieszanie polityczne we Włoszech oraz wcześniejsze głębokie załamanie walut EM to znak, że w światowej gospodarce nie dzieje się najlepiej. Rynki zawsze silniej reagują na politykę, gdy perspektywy ekonomiczne słabną (i vice versa). A jednocześnie tym mocniej i szerzej, im poważniej prezentują się i bardziej rozległych obszarów dotyczą. Mamy więc już do czynienia z osłabieniem koniunktury w skali globalnej, co wraz z wysychaniem płynności dostarczanej przez banki centralne (co ciekawe reakcja na ten kluczowy element nastąpiła nie wyprzedzająco, ale dopiero w 4 miesiące po zrównaniu skupu EBC ze skalą zakręcania kurka przez FED) może zbliżać rynki do dłuższej fazy odwrotu na ryzyko. Nie została ona jednak wciąż odzwierciedlona w wycenach akcji na głównych parkietach. Może to mieć związek z oczekiwaniem podniesienia inflacji w skali świata, co przy umiarkowanym nasileniu zjawiska byłoby czynnikiem sprzyjającym wycenie spółek (realny spadek długu, wyższe dochody).
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD najniżej od 20 lutego
12:55 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTen tydzień dostarczył w dużej mierze drugorzędne dane z amerykańskiej gospodarki. Dopiero jutrzejszy raport na temat wydatków Amerykanów może wzbudzić nieco więcej emocji, choć i tak nie powinniśmy oczekiwać tu większej niespodzianki, ponieważ już jakiś czas temu poznaliśmy odczyty CPI dla Stanów Zjednoczonych, które wypadły lekko wyżej. Wczoraj Indeksy giełdowe z Wall Street zyskały, a Dow Jones urósł aż o 1,2 proc. Dziś rano euro traci na skutek gorszych danych o sprzedaży detalicznej w Niemczech. Kurs EUR/USD przełamuje w dół techniczne wsparcie na 1,08.
EURUSD poniżej 1,08
12:51 Raport DM BOŚ z rynku walutW czwartek dolar zyskuje na szerokim rynku przed publikacją piątkowych danych o inflacji PCE Core za luty. Rynek po ostatnich wyższych odczytach CPI i PPI nie jest pewien tego, co zobaczy, a emocje podbijają kolejne wypowiedzi członków FED, którzy nie widzą konieczności pośpiechu w temacie obniżek stóp procentowych - choć akurat wypowiadający się na ten temat Christopher Waller miał zazwyczaj "jastrzębie" podejście.
Złoty pozostaje mocny
09:15 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty pozostaje mocny, nawet przy ostatnim mocnym wzroście ze strony amerykańskiego dolara. Oczywiście w przypadku naszej waluty istniały obawy, że ostatnie wydarzenia powiązane z NBP mogą wpłynąć negatywnie na naszą walutę, ale reakcja była w zasadzie ograniczona. Z pewnością bardzo ciekawa może być konferencja prasowa po posiedzeniu RPP, które będzie miało miejsce w dniach 3-4 kwietnia.
Problemy z podażą na rynku kakao windują cenę do rekordowych poziomów
2024-03-27 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWtorkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany głównej pary walutowej, która wczoraj lekko zniżkowała ale wciąż notowania oscylują pomiędzy poziomem 1,0850 a 1,08. Indeksy z Wall Street zamknęły dzień na umiarkowanych minusach. Dow Jones, SP500 oraz Nasdaq Composite spadły o odpowiednio 0,1 proc., 0,3 proc. oraz 0,4 proc. W Europie sesja wyglądała lepiej, DAX zyskał 0,7 proc. a CAC40 zwyżkował i osiągnął wynik na poziomie 0,4 proc. Złoty stracił względem euro oraz dolara amerykańskiego, ale zmiana ta jest symboliczna.
Dolar dalej czeka...
2024-03-26 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorkowy poranek nie przynosi większych zmian na rynku FX. Widać, że rynek czeka na kolejne impulsy z USA - dzisiaj w kalendarzu mamy indeks zaufania konsumentów Conference Board o godz. 15:00. Słabsze dane (oczekuje się 106,9 pkt. w marcu) mogłoby przybliżyć szanse na cięcie stóp przez FED w czerwcu - rynek daje temu scenariuszowi ponad 70 proc.
Czy USDPLN zaskoczy trwałym powrotem powyżej 4 PLN?
2024-03-26 Poranny komentarz walutowy XTBPolski złoty jest wciąż jedną z najmocniejszych globalnie walut, a masa inwestorów krajowych pyta, czy to dobry czas na inwestycje w dolary, czy euro. Na to pytanie nigdy nie ma jednak jednoznacznie dobrej odpowiedzi, ponieważ inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Inwestorzy muszą podejmować decyzje w środowisku notorycznie 'niewystarczających' danych i wyciągać z nich możliwie jak najpoprawniejsze i oryginalne wnioski.
Kosmetyczna korekta na Wall Street
2024-03-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo rewelacyjnym, najlepszym tygodniu w 2024 roku dla rynku akcji na Wall Steet, wczoraj doświadczyliśmy lekkiej korekty notowań. Spadki na poziomie 0,3-0,4 proc. jak na razie nie wywołują paniki. Nastroje są wciąż dobre. Rynek otrzymał tydzień temu potwierdzenie, że Fed prawdopodobnie trzykrotnie w tym roku obniżki stopy procentowe i ten temat wciąż wspiera siłę „byków” na giełdzie. Rentowności amerykańskich obligacji lekko wzrosły na całej krzywej dochodowości, dolar amerykański uległ kosmetycznej deprecjacji a kurs EUR/USD urósł dziś rano do poziomu 1,0850.
Dolar czeka na kolejne impulsy
2024-03-25 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek nie przynosi konkretnego kierunku na parach związanych z dolarem, ale i również w kalendarzu makro nie jest nic konkretnego zaplanowane. To może pokazywać, że rynek wstrzymuje się z decyzjami do momentu pojawienia się jakichś konkretów. Dzisiaj agencje cytują słowa Raphaela Bostica z FED, który przyznał, że ostatnie dane o inflacji skłaniają go do zmiany wcześniejszych prognoz, co do zachowania się FED w tym roku - teraz prognozuje on tylko jedno cięcie stóp.
Przedświąteczny tydzień
2024-03-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW miniony piątek dolar kontynuował umocnienie a kurs głównej pary walutowej spadł w okolice 1,08. Na Wall Street mieliśmy mieszaną sesję. Nasdaq Composite zyskał 0,2 proc., natomiast SP500 oraz Dow Jones straciły odpowiednio 0,1 proc. oraz 0,8 proc. W całym minionym tygodniu benchmarki zyskały jednak ponad 2 proc. co było pokłosiem tego, że Fed dał sygnał, że jest nadal stosunkowo „gołębi” i prawdopodobnie w tym roku obniży stopy procentowe trzy razy. Brakowało danych z USA.
Czy dolar zapewni wsparcie dla Bitcoina?
2024-03-25 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich kilkunastu sesjach obserwowaliśmy raczej powrót popytu na amerykańskiego dolara. Żaden z banków centralnych, a nawet Bank Japonii nie przekonał do siebie inwestorów, dlatego jedyną alternatywą był amerykański dolar. Mocny dolar zaszkodził również Bitcoinowi, który jeszcze niedawno sięgnął nowych szczytów w okolicach 73 tysięcy dolarów, a w pewnym momencie testował 60 tysięcy dolarów. Czy jednak czeka nas korekta na dolarze, która może pomóc Bitcoinowi w ataku kolejnych rekordów?