Data dodania: 2008-02-06 (10:31)
Na rynku krajowym obserwujemy od rana reakcję na sytuację na rynkach zagranicznych. Wczorajsze bardzo słabe dane makroekonomiczne wywołały przecenę na giełdach i umocnienie waluty japońskiej, co musiało się przełożyć na deprecjację złotego.
EUR/PLN zbliżył się do oporu na 3,6000 i do tej pory poziom ten skutecznie się broni. USD/PLN testuje od rana poziom 2,46. Osłabienie złotówki wywołane zostało przez powrót obaw związanych z procesami recesyjnymi, a to wpływa również na wypowiedzi członków RPP. Jan Czekaj powiedział, że jeżeli sygnały o spowolnieniu się potwierdzą i banki centralne na świecie będą kontynuować obniżkę kosztu kredytu, to wcześniejsze przesłanki do kolejnych podwyżek stóp przez RPP mogą zniknąć. Wiceprezes Narodowego Banku Polskiego przewiduję inflację w 2008r na poziomie niższym od 4,5 proc i wskazuje na ryzyka związane ze zbyt szybkim dążeniem do przyjęcia wspólnej waluty. Stanisław Gomułka zapewnia o staraniach do przyjęcia euro tak szybko jak będzie to możliwe, ale według niego nie możemy przystąpić do systemu ERMII ryzykując, że przestaniemy spełniać kryteria z Maastricht. Średnia inflacja HICP w grudniu wyniosła 2,6 proc, podczas gdy kryterium jest na poziomie 2,8 proc. Presja inflacyjna wskazuje na konieczność podwyżek stóp, jednak mogłoby to wywołać napływ kapitału i jeszcze bardziej umocnić naszą walutę. Konsekwencje dla eksporterów byłyby bardzo poważne, z drugiej strony pozostawienie stóp na dotychczasowym poziomie może uniemożliwić nam szybkie przyjęcie euro.
Gwałtowna wyprzedaż na rynkach kapitałowych, wywołana fatalnym odczytem indeksu ISM z amerykańskiego sektora usług osłabiła waluty emerging markets. Zyskał na wartości jen, umacniając się do euro o 0,3% do poziomu 155,85 i wobec dolara o 0,4% wyznaczając dzisiejsze minima w okolicy 106,35. Obawy inwestorów o to, że recesja w Stanach pociągnie w dół pozostałe gospodarki są głównym powodem wzrostów jena i wydaje się że czynnik ten jest już uwzględniony w wycenie waluty japońskiej co może ograniczać dalsze jej umacnianie w najbliższym czasie. Po wczorajszych słabych danych z sektora usług w strefie euro , waluta europejska była pod silną presją podaży. EUR/USD w trakcie poniedziałkowej sesji stracił ponad 1,5%, ustanawiając tygodniowe minimum na poziomie 1,4625. Rejon 1,4610 – 1,4630 jest pierwszym wsparciem dla tej pary, kolejne znajdują się na 1,4520 i kluczowy 1,4380 -stanowiący 38% zniesienia ruchu wzrostowego z 1,3365 do 1,4960. Opory zlokalizowane są odpowiednio na 1,4790, 1,4870 i 1,4965.
Przed jutrzejszym posiedzeniem rady Banku Anglii i prawdopodobnym cięciem stóp procentowych w Wielkiej Brytanii o 25 punktów bazowych, funt traci na wartości. GBP/USD spadł z wczorajszych poziomów 1,9750 do 1,4590. Tym samym pokonane zostało istotne wsparcie na poziomie 1,4645, stanowiące 50% wzrostów z 1,9335 do 1,9957. Sygnały analizy technicznej i fundamentalne sugerują ponowny test tegorocznych dołków tej pary na 1,9335 a następnie 1,9200.
Z dzisiejszych danych makro warto zwrócić uwagę na jednostkowe koszty pracy i wydajność pracy w USA. W obu przypadkach będą to dane wstępne za czwarty kwartał i wynieść mają odpowiednio +3,1% (-2% poprzednio) i +1% (+6,3% poprzednio).
Gwałtowna wyprzedaż na rynkach kapitałowych, wywołana fatalnym odczytem indeksu ISM z amerykańskiego sektora usług osłabiła waluty emerging markets. Zyskał na wartości jen, umacniając się do euro o 0,3% do poziomu 155,85 i wobec dolara o 0,4% wyznaczając dzisiejsze minima w okolicy 106,35. Obawy inwestorów o to, że recesja w Stanach pociągnie w dół pozostałe gospodarki są głównym powodem wzrostów jena i wydaje się że czynnik ten jest już uwzględniony w wycenie waluty japońskiej co może ograniczać dalsze jej umacnianie w najbliższym czasie. Po wczorajszych słabych danych z sektora usług w strefie euro , waluta europejska była pod silną presją podaży. EUR/USD w trakcie poniedziałkowej sesji stracił ponad 1,5%, ustanawiając tygodniowe minimum na poziomie 1,4625. Rejon 1,4610 – 1,4630 jest pierwszym wsparciem dla tej pary, kolejne znajdują się na 1,4520 i kluczowy 1,4380 -stanowiący 38% zniesienia ruchu wzrostowego z 1,3365 do 1,4960. Opory zlokalizowane są odpowiednio na 1,4790, 1,4870 i 1,4965.
Przed jutrzejszym posiedzeniem rady Banku Anglii i prawdopodobnym cięciem stóp procentowych w Wielkiej Brytanii o 25 punktów bazowych, funt traci na wartości. GBP/USD spadł z wczorajszych poziomów 1,9750 do 1,4590. Tym samym pokonane zostało istotne wsparcie na poziomie 1,4645, stanowiące 50% wzrostów z 1,9335 do 1,9957. Sygnały analizy technicznej i fundamentalne sugerują ponowny test tegorocznych dołków tej pary na 1,9335 a następnie 1,9200.
Z dzisiejszych danych makro warto zwrócić uwagę na jednostkowe koszty pracy i wydajność pracy w USA. W obu przypadkach będą to dane wstępne za czwarty kwartał i wynieść mają odpowiednio +3,1% (-2% poprzednio) i +1% (+6,3% poprzednio).
Źródło: Dominika Barszcz, Andrzej Gondek, TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.