![Dolar pod presją od początku tygodnia](https://mybank.pl/img/newsy/waluty/445x297/7-2086-dolar-pod-presja-od-poczatku-tygodnia.webp)
Data dodania: 2008-01-14 (16:54)
Dzień dzisiejszy rozpoczął się od wyprzedaży dolara, która w zasadzie nie straciła na sile przez resztę czasu. Poranny wzrost kursu EURUSD w rejon 1,4880 był tylko zapowiedzią dalszych wzrostów i próby ataku na historyczny szczyt z poziomu 1,4967.
Oznacza to, że po chwili wytchnienia i przetrawienia do końca czwartkowych wydarzeń inwestorzy postanowili rozpocząć tydzień od zajęcia pozycji na rynku, zgodnych ze wskazaniami perspektyw dla stóp procentowych w USA i Strefie Euro.
Komentarz Jean Claud Trichet do decyzji EBC o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian był dość precyzyjny i w zasadzie sprowadzał się do podkreślenia restrykcyjnego nastawienia banku centralnego i jego gotowości do zrobienia wszystkiego by przeciwdziałać efektom drugiej rundy. Z kolei wydźwięk wystąpienia Bena Bernanke był całkowicie odmienny, gdyż on akurat mocno akcentował kłopoty amerykańskiej gospodarki oraz zdecydowanie FED, by wyciągnąć ją z wiszącej nad horyzontem recesji, nawet gdyby to wymagało gwałtownych posunięć.
Obok nadziei inwestorów na gwałtowne cięcie stóp w USA już na styczniowym posiedzeniu FOMC, dolarowi szkodziły też oczekiwania, co do zaplanowanych na ten tydzień publikacji raportów finansowych największych banków za IV kwartał. Perspektywa doniesień o kolejnych wielomiliardowych stratach instytucji finansowych mocno zaszkodziła giełdom, ale też ponownie rozbudziła obawy o stan koniunktury w USA. Nic dziwnego, że nastawienie do amerykańskiej waluty jest tak negatywne, skoro krążą głosy, że największy amerykański bank, Citi będzie musiał zawiązać rezerwy na straty związane z załamaniem się rynku kredytów subprime sięgające nawet 24 mld USD. Tak wysoka suma dość skutecznie przemawia do wyobraźni inwestorów odstraszając ich tym samym od dolara, ale również od ryzykownych aktywów.
Światowe perturbacje wydają się nie dotykać złotówki, która pomimo silnych spadków na warszawskiej giełdzie i utrzymującej się awersji do ryzyka nie tylko nie została przeceniona, ale nawet zyskała na wartości. Taką sytuację zawdzięczamy oczywiście rosnącemu eurodolarowi, którego wpływ jest na razie silniejszy od wpływu obaw o światową koniunkturę.
Komentarz Jean Claud Trichet do decyzji EBC o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian był dość precyzyjny i w zasadzie sprowadzał się do podkreślenia restrykcyjnego nastawienia banku centralnego i jego gotowości do zrobienia wszystkiego by przeciwdziałać efektom drugiej rundy. Z kolei wydźwięk wystąpienia Bena Bernanke był całkowicie odmienny, gdyż on akurat mocno akcentował kłopoty amerykańskiej gospodarki oraz zdecydowanie FED, by wyciągnąć ją z wiszącej nad horyzontem recesji, nawet gdyby to wymagało gwałtownych posunięć.
Obok nadziei inwestorów na gwałtowne cięcie stóp w USA już na styczniowym posiedzeniu FOMC, dolarowi szkodziły też oczekiwania, co do zaplanowanych na ten tydzień publikacji raportów finansowych największych banków za IV kwartał. Perspektywa doniesień o kolejnych wielomiliardowych stratach instytucji finansowych mocno zaszkodziła giełdom, ale też ponownie rozbudziła obawy o stan koniunktury w USA. Nic dziwnego, że nastawienie do amerykańskiej waluty jest tak negatywne, skoro krążą głosy, że największy amerykański bank, Citi będzie musiał zawiązać rezerwy na straty związane z załamaniem się rynku kredytów subprime sięgające nawet 24 mld USD. Tak wysoka suma dość skutecznie przemawia do wyobraźni inwestorów odstraszając ich tym samym od dolara, ale również od ryzykownych aktywów.
Światowe perturbacje wydają się nie dotykać złotówki, która pomimo silnych spadków na warszawskiej giełdzie i utrzymującej się awersji do ryzyka nie tylko nie została przeceniona, ale nawet zyskała na wartości. Taką sytuację zawdzięczamy oczywiście rosnącemu eurodolarowi, którego wpływ jest na razie silniejszy od wpływu obaw o światową koniunkturę.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Spadajacy Nasdaq 100, silny jen, nudny Fed i ciekawy Bank Japonii
2024-07-26 Komentarz tygodniowy TMS BrokersKorekta na Wall Street nabiera coraz większego tempa. Z napompowanych do maksimum wycen spółek technologicznych w końcu pomału uchodzi powietrze. Na razie nie mamy do czynienia z odwróceniem trendu, bo to raczej mało prawdopodobne na ten moment. Doświadczamy jedynie korekty. Nasdaq100 wykonał od 11 lipca spadek, który swoją wielkością jest zbliżony do zniżki mającej miejsce w ubiegłym roku. Z dalszej perspektywy bieżąca przecena jest wciąż kosmetyczna i nie wysyła na ten moment większych negatywnych sygnałów.
Gospodarka USA radzi sobie wciąż dobrze
2024-07-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajszy raport na temat PKB USA za II kwartał był pewnego rodzaju dowodem na to, że gospodarka radzi sobie wciąż dobrze a proces dezinflacyjny postępuje. Technologiczne spółki kontynuowały wyprzedaż (Nasdaq Composite -0,9 proc.) natomiast małe firmy zyskały, czego dowodem jest wzrost indeksu Russell2000 o 1,26 proc. Wsparcie uzyskały sektory wrażliwe na gospodarkę, w tym energetyczny, przemysłowy oraz finansowy. To była kolejna niska zmienność na głównej parze walutowej, która oscyluje wokół poziomu 1,0850.
Zatrzymana zwyżka jena
2024-07-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku, co zdaje się bardziej wskazywać na korelację z globalnym sentymentem w krótkim terminie. Wczoraj indeksy na Wall Street próbowały odbijać (choć nie do końca skutecznie), ale wydaje się, że fala podaży na akcjach zaczęła wygasać. Przed nami posiedzenie FED (już w środę 31 lipca) i może ono ustawić sentyment na rynku pod początek cyklu obniżek stóp już od września. Wczorajsze dane o PKB za II kwartał z USA były lepsze od prognoz, co pozwoliło wyciszyć "recesyjne" strachy po wypowiedzi byłego członka FED - Williama Dudley'a.
Amerykańska gospodarka pręży muskuły
2024-07-26 Poranny komentarz walutowy XTBOdczyt PKB za drugi kwartał z USA mocno zaskoczył inwestorów. Amerykańska gospodarka rozwinęła się na poziomie 2,8% w drugim kwartale w tempie annualizowanym, co było zdecydowanie mocniejszym odczytem od oczekiwań i dwukrotnie większym niż w pierwszym kwartale. Czy można już w takim razie zapomnieć o ryzyku recesji w Stanach Zjednoczonych? Jak te dane odbierze Rezerwa Federalna, w szczególności w obliczu dzisiejszej publikacji inflacji PCE?
Risk-off podbija dolara
2024-07-25 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi kontynuację tendencji z ostatnich dni, czyli wzrosty dolara. I nadal mamy wyjątek w postaci coraz silniejszego jena. Dzisiaj dołączył do niego szwajcarski frank, co może pokazywać, że ucieczka od carry-trade jest coraz wyraźniejsza (chociaż CHF był w znacznie mniejszym stopniu walutą finansującą, niż JPY). Na globalnych rynkach widać mocny risk-off, co pokazała skala wczorajszej przeceny indeksów na Wall Street. Czy ma wpływ na to polityka?
Giełdy w odwrocie
2024-07-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNegatywny sentyment zapoczątkowany wczoraj na Wall Street jest dziś widoczny na początku sesji w Europie. Dax traci już ponad 1,4 proc. i znajduje się na najniższym poziomie od początku lipca. Francuski CAC40 zniżkuje jeszcze mocniej (-1,8 porc.) i zdołał już przełamać kluczowe wsparcie horyzontalne (7470 pkt.). Benchmark znajduje się najniżej od końca stycznia 2024 roku. Rośnie globalna awersja do ryzyka. Kurs EUR/USD jest dość stabilny i oscyluje wciąż w okolicy poziomu 1,0850. Silny jest japoński jen. Mimo negatywnego sentymentu dziś rano traci złoto a uncja kosztuje ok 2375 USD.
Czy mocny jen zagraża globalnemu rynkowi?
2024-07-25 Poranny komentarz walutowy XTBJen ma kolejną świetną sesję z rzędu i umacnia się już 4 dzień w tym tygodniu. Siła jena w stosunku do amerykańskiego dolara to już 1% podczas dzisiejszej sesji. Co stoi za mocnym jenem i czy dalsze umocnienie jena nie oznacza globalnych problemów na rynkach finansowych? Para USDJPY traci dzisiaj ponad 1%, kolejny dzień z rzędu. Para jest już najniżej od początku maja, zbliżając się do poziomu 152, choć jeszcze na początku lipca para zbliżała się do poziomu 162.
Decyzja Banku Kanady w centrum uwagi
2024-07-24 Poranny komentarz walutowy XTBKluczowym zdarzeniem makro dnia będzie dzisiaj decyzja Banku Kanady w sprawie stóp procentowych. Rynek wycenia, że z 85% prawdopodobieństwem bankierzy zdecydują się na obniżkę stóp o 25 punktów bazowych. Co więcej, inwestorzy reagować będą na napływające dane kwartalne wyniki Big Techów oraz wstępne odczyty danych PMI z Europy. Decyzja BoC wydaje się przesądzona. Czy jednak na pewno? Od czasu posiedzenia z 5 czerwca wskaźniki inflacyjne utknęły w martwym punkcie. Roczna inflacja bazowa spadła w czerwcu do 2,7%, po wzroście do 2,9% w maju z 2,7% w kwietniu.
Niekorzystny sondaż dla Trumpa
2024-07-24 Raport DM BOŚ z rynku walutPrzedstawiony w środę rano sondaż Reuters/Ipsos wskazał na 2 punktową przewagę Kamali Harris nad Donaldem Trumpem pośród zdecydowanych wyborców - 44 proc. do 42 proc. Wprawdzie to niewiele i zaznaczono przy tym, że błąd statystyczny w takim badaniu to aż 3 punkty proc., to jednak ten sondaż pokazuje pewien przełom. Jednocześnie ostatnie dni pokazały spory napływ funduszy do Partii Demokratycznej, co pokazuje, że odsunięcie Joe Bidena było dobrym ruchem.
Osłabienie w konsolidacji
2024-07-24 Komentarz do rynku złotego DM BOŚŚrodowy, poranny handel na rynku FX przynosi utrzymanie mocniejszego USD co negatywnie rzutuje na waluty EM. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2788 PLN za euro, 3,9450 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,4177 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0809 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,631% w przypadku obligacji 10-letnich.