Ostatnie kilka sesji na rynku złotego przebiega pod znakiem 4-sesyjnej konsolidacji. Polska waluta po odrobieniu strat związanych z zawirowaniami na Ukrainie przeszła w stan stabilizacji blisko zakresu 4,17 EUR/PLN. W trakcie dzisiejszej sesji może dojść jednak do pojawienia się podwyższonej zmienności w reakcji na decyzję EBC oraz zaplanowaną aukcję długu. Rynkowe oczekiwania zakładają, że EBC pozostawi stopy na aktualnym poziomie (0,25%), jednak nie brak również głosów, iż z uwagi na ostatnie niższe wskazania inflacyjne może dojść do zaskakującego obniżenia stóp. W przypadku drugiego wydarzenia resort zaoferuje obligacje o wartości 3-5 mld PLN, gdzie w świetle zapowiedzianego ograniczenia podaży w połowie roku nie powinno być problemu z pokryciem oferty. Warto dodatkowo wspomnieć o wynikach ankiety agencji Reuters, która zakłada, że złoty umocni się w ciągu roku o ok. 2,00%. Konsensus rynkowy jest więc zbliżony do naszego stanowiska zakładającego umocnienie złotego pod ożywienie gospodarcze w Polsce. Z drugiej strony należy pamiętać o czynnikach ryzyka, które mogą co jakiś czas wpływać negatywnie na kwotowania, czyli konflikcie na Ukrainie czy rozpoczętym ograniczaniu programu QE przez FED.

W trakcie dzisiejszej sesji będziemy świadkami, wspomnianych wyżej, wydarzeń w postaci aukcji długu przez MF (DS1023 oraz WZ0119) oraz decyzji EBC. W pierwszym przypadku zakładam pozytywny wynik ofertowy i w konsekwencji dobre nastroje na rynku długu. W przypadku EBC mało prawdopodobnym jest, aby EBC zdecydował się na obniżkę stóp, stąd prawdopodobnie po 13:45 może dojść do umocnienia euro na rynku i w konsekwencji wsparcia również kwotowania bardziej ryzykownych walut (w tym koszyka CEE).

Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy kontynuację konsolidacji na parach ze złotym z lekkim wskazaniem na próby nieznacznego umocnienia. Potwierdziła się istotność wsparcia na 3,0175 USD/PLN, a zakres 3,4130 CHF/PLN ograniczył umocnienie złotego wobec franka. Koszyk BOSSA PLN napotkał opór w okolicach 101,2 pkt. jednak wydaje się, iż możliwe jest jeszcze pogłębienie wzrostu do okolic 101,5 pkt.

Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ