Nie milkną jednak echa obaw związanych z wynikami wyborów we Włoszech. Pierwsze nieoficjalne doniesienia powinny zacząć spływać na rynek po godz. 16:00. Aktualnie dysponujemy jedynie wskazaniami Telewizji SKY, która za sprawą telefonicznego sondażu wskazała, że na centrolewicę zagłosowało 34,5%. Przypomnijmy, iż rynek liczy na zwycięstwo L. Bersoniego, który wraz z aktualnym premierem M. Montim (9,5% - SKY TV) najprawdopodobniej zawiązaliby koalicję mająca na celu kontynuowanie wcześniej wytyczonej ścieżki reform. Sprawę komplikują jednak pozostałe ugrupowania w postaci Ruch Pięciu Gwiazdek Beppe Grillo (19% - SKY TV) lub Lud Wolności S. Bersluconiego (29% - SKY TV). Jednak nawet sami Włosi zakładają, że nowo utworzony rząd może okazać się krótkotrwały, a nieznaczna przewaga parlamentarna doprowadzi do eskalacji walki politycznej. Z technicznego punktu widzenia notowania po dotarciu do okolic 1,33 USD nieznacznie się cofnęły, najprawdopodobniej zgodnie z wcześniejszym założeniem dynamika dalszych wzrostów zależeć będzie teraz od sygnałów z Włoch. Kolejny potencjalny opór znajduje się w okolicach 1,3352 USD.

Równocześnie warto spojrzeć na inny wykres opublikowany w trakcie dzisiejszej sesji. Dane przygotowane przez CFTC wskazują, iż obserwujemy znaczący wzrost pozycji długich na kontraktach na amerykańskiego dolara. Częściowo tłumaczyć można zachowanie to obawami przed wynikami włoskich wyborów, jednak gdyby trend ten pogłębiał się również w kolejnych tygodniach założyć należy, iż jest to naturalna reakcja rynku na zapowiedziane wychodzenie z programów stymulacyjnych w wykonaniu FED czy EBC.

Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ