Data dodania: 2007-12-03 (23:16)
Początek tygodnia przyniósł raczej uspokojenie nastrojów inwestorów i wyrównanie sił na rynku eurodolara, który po przedpołudniowym ataku na poziom wsparcia z okoli 1,36-1,3620 rozpoczął wzrostową korektę ostatnich spadków.
Jak na razie odreagowanie na tym rynku było nieznaczne a wzrosty wyhamowały w okolicy 1,4675, jednak w dłuższej perspektywie możliwe są dalsze wzrosty tego kursu, a potencjalnym poziomem docelowym wyżej opisanej korekty są okolice 1,47-1,4710.
Początek tygodnia nie był zbyt korzystny dla posiadaczy akcji, choć trzeba przyznać, że nie spotkała nas jakaś nerwowa wyprzedaż. Rynki akcyjne zgodnie z oczekiwaniami odreagowywały dziś ubiegłotygodniowe wzrosty, co „zawdzięczamy” kolejnymi spekulacjami na temat kondycji instytucji finansowych na świecie. Tym razem ofiarami złych kredytów nie ma być jednak amerykański bank tylko bank z Wysp Brytyjskich – Rogal Bank of Scotland, który według doniesień UK Telegraph ma w tym tygodniu poinformować o zawiązaniu rezerw w wysokości ok. 2 mld GBP. W rezultacie inwestorzy niechętnie kupowali akcje, co spowodowało spadki głównych europejskich indeksów o ok. 0,5%-0,7%. Pogorszenie nastrojów nie ominęło także warszawskiej GPW, gdzie indeks WIG spadł o niespełna 0,5% natomiast WIG20 o ponad 0,8%. Jak widać inwestorzy są jeszcze nieufni i nie bardzo wierzą w możliwość bardziej znaczących wzrostów.
Pogorszenie nastrojów na światowych parkietach zaszkodziło dziś również nieco złotówce, która straciła podczas dzisiejszej sesji względem dolara i euro. Wzrosty tych kursów były jednak nieduże i miały raczej korekcyjny charakter. Co więcej brak siły rynku EURPLN do przebicia się na dłużej powyżej 3,62 może być potraktowany jako potwierdzenie siły spadkowego trendu na tym rynku. Podobnym sygnałem jest zresztą zachowanie się pary USDPLN, która stopniowo osuwa się nawet pomimo spadającego kursu eurodolara.
Opublikowane dziś dane makro ze Strefy Euro i z USA nie miały większego znaczenia dla inwestorów, nawet pomimo nieoczekiwanego spadku stopy bezrobocia w Strefie Euro z 7,3% do 7,2%. Inwestorów nie przestraszył także sporo gorszy od oczekiwań wynik indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu, który spadł w przeciągu miesiąca Az 55,8% do poziomu 50,8% (oczekiwano 55%). Widać, że rynek czeka na informacje większego kalibru, którymi w tym tygodniu są: zaplanowana na czwartek decyzja EBC w sprawie stóp procentowych oraz piątkowy raport z rynku pracy w USA.
Początek tygodnia nie był zbyt korzystny dla posiadaczy akcji, choć trzeba przyznać, że nie spotkała nas jakaś nerwowa wyprzedaż. Rynki akcyjne zgodnie z oczekiwaniami odreagowywały dziś ubiegłotygodniowe wzrosty, co „zawdzięczamy” kolejnymi spekulacjami na temat kondycji instytucji finansowych na świecie. Tym razem ofiarami złych kredytów nie ma być jednak amerykański bank tylko bank z Wysp Brytyjskich – Rogal Bank of Scotland, który według doniesień UK Telegraph ma w tym tygodniu poinformować o zawiązaniu rezerw w wysokości ok. 2 mld GBP. W rezultacie inwestorzy niechętnie kupowali akcje, co spowodowało spadki głównych europejskich indeksów o ok. 0,5%-0,7%. Pogorszenie nastrojów nie ominęło także warszawskiej GPW, gdzie indeks WIG spadł o niespełna 0,5% natomiast WIG20 o ponad 0,8%. Jak widać inwestorzy są jeszcze nieufni i nie bardzo wierzą w możliwość bardziej znaczących wzrostów.
Pogorszenie nastrojów na światowych parkietach zaszkodziło dziś również nieco złotówce, która straciła podczas dzisiejszej sesji względem dolara i euro. Wzrosty tych kursów były jednak nieduże i miały raczej korekcyjny charakter. Co więcej brak siły rynku EURPLN do przebicia się na dłużej powyżej 3,62 może być potraktowany jako potwierdzenie siły spadkowego trendu na tym rynku. Podobnym sygnałem jest zresztą zachowanie się pary USDPLN, która stopniowo osuwa się nawet pomimo spadającego kursu eurodolara.
Opublikowane dziś dane makro ze Strefy Euro i z USA nie miały większego znaczenia dla inwestorów, nawet pomimo nieoczekiwanego spadku stopy bezrobocia w Strefie Euro z 7,3% do 7,2%. Inwestorów nie przestraszył także sporo gorszy od oczekiwań wynik indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu, który spadł w przeciągu miesiąca Az 55,8% do poziomu 50,8% (oczekiwano 55%). Widać, że rynek czeka na informacje większego kalibru, którymi w tym tygodniu są: zaplanowana na czwartek decyzja EBC w sprawie stóp procentowych oraz piątkowy raport z rynku pracy w USA.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.