Ewentualne dojście w nocy czasu polskiego do linii szyi wyznaczonej przez poziom 1,2900, może oznaczać, że jutro przetestujemy wsparcie, co najmniej w okolicach poziomu 1,2860. Dziś także stabilnie zachowywał się złoty w stosunku do dwóch najważniejszych walut. Większą aktywność odnotowaliśmy jedynie jeszcze przed pierwszym dzwonkiem w Europie, kiedy to EUR/PLN wzbił się z poziomu 4,4450 do poziomu 4,4580, ostatecznie dzień kończymy przy poziomie 4,46. W kursie USD/PLN takiego wahnięcia nie odnotowaliśmy dlatego też, kurs charakteryzowała dość niska zmienność ze wskazaniem na lekkie osłabienie złotego i zatrzymanie się przy poziomie 3,46. Poziom ten, stanowi silny opór na drodze dalszej deprecjacji złotego. Polska waluta nie zareagowała dziś także na odczyt indeksu PMI dla sektora przemysłowego, który już drugi raz z rzędu odnotowuje regres. Jak podała firma Markit Economics, wartość indeksu w grudniu wyniosła 48,8 pkt. Ponownie zawiodły nowe zamówienia oraz sytuacja w zatrudnieniu (miesięczny spadek subindeksu okazał się najwyższy w historii). Poprawę odnotował indeks produkcji, co sugeruje, że nasze prognozy dotyczące poziomu grudniowej produkcji przemysłowej w Polsce (9,1 proc. r/r) mogą okazać się trafne. Dodatkowo analiza zależności wyprzedzeń/opóźnień wykazała, że indeksu PMI jest dość dobrym wskaźnikiem wyprzedzającym (o jeden kwartał) dynamikę PKB. Tym samym dodatnia korelacja na poziomie 0,76, wskazywałaby na zapowiadane już osłabienie tempa wzrostu dynamiki PKB w pierwszej połowie 2012 r. Z ważniejszych danych poznaliśmy dziś także finalne odczyty indeksów przemysłowego PMI dla Niemiec i strefy euro. Poprawę w stosunku do listopadowych oraz wstępnych odczytów wykazał indeks u naszych zachodnich sąsiadów, który wzrósł do poziomu 48,4 pkt. Identyczny wzrost bo o 0,5 pkt. odnotował PMI w strefie euro (46,9 pkt). Dodatkowo dziś ECB poinformował, że w ostatnim tygodniu 2011 r. skupił obligacje państw strefy euro o wartości 562 mln EUR.

Źródło: Mariusz Zielonka, DM TMS Brokers S.A.