
Data dodania: 2007-11-20 (17:46)
W dniu dzisiejszym istotny wpływ na zachowanie się rynku EURUSD wywarły dane makroekonomiczne z amerykańskiego rynku nieruchomości. Co prawda ilość nowych inwestycji budowlanych okazała się nieco wyższa niż prognozowano, ale nie wzbudziło to optymizmu wśród inwestorów.
Na złą sytuację na rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych wskazują także informacje o liczbie nowych pozwoleń na budowę w USA. Ich wielkość stale się zmniejsza, co źle wróży amerykańskiej gospodarce. W październiku wydano jedynie 1,18 mln pozwoleń, czyli o 20 tys. mniej niż przewidywano. Dzisiejsze publikacje z rynku nieruchomości miały zdecydowanie negatywny wpływ na wartość amerykańskiej waluty. Dolar znacznie tracił na wartości względem euro, kurs EURUSD z impetem poszybował ku górze osiągając już nawet poziom ponad 1,48. Jeżeli przewidywany na godzinę 20 raport z posiedzenia FED’u będzie miał wyraźnie gołębi charakter, to wówczas możemy się spodziewać dalszej deprecjacji amerykańskiej waluty nawet do poziomu 1,5. Na dalsze spadki wartości dolara wskazuje większość napływających do nas informacji. Waluta ta przestaje być atrakcyjna, co potwierdza fakt, że już nawet kraje arabskie chcą uniezależnić się od USD. Taka sytuacja doprowadzi do gwałtownego wzrostu podaży dolara i spowoduje dalsze jego osłabienie.
Rok 2008 może okazać się ciężki dla Strefy Euro
Obserwując obecną sytuację na rynkach finansowych oraz uwzględniając jej wpływ na gospodarkę w Strefie Euro trudno mieć optymistyczną wizję co do przyszłości europejskiej koniunktury. Przede wszystkim negatywny wpływ na gospodarkę ma stale tracący na wartości dolar oraz wzrastające ceny ropy naftowej. Nawet korzystne publikacje makroekonomiczne ze strefy euro mogą jej jednak nie ochronić przed kryzysem ogarniającym wszystkie rynki. Jak na razie sytuacja nie jest alarmująca, jednak znacznie wzrosło ryzyko spowolnienia, o czym wspomniał dziś komisarz do spraw ekonomicznych i walutowych Joaquin Almunia.
Na GPW nadal czerwono
Na warszawskim parkiecie nadal dominuje kolor czerwony, co widać przede wszystkim na rynku małych i średnich przedsiębiorstw. Indeks mWIG40 stracił ok. 2%, natomiast sWIG80 ok. 2,5%. Jedynie WIG20 skończył dzisiejszy dzień na plusie, ale to nie oznacza że spadki na tym indeksie już się zakończyły. Dzisiaj na większości giełd główne indeksy zyskały nieco na wartości. Dow Jones wzrósł ok. 1% a Nikkei 225 ok. 1,12%. Na razie jednak powinniśmy się powstrzymać od zbytniej euforii i cierpliwie obserwować dalszą sytuację na rynku akcji.
Złoty rośnie w siłę
Dzisiaj mogliśmy obserwować znaczną aprecjację złotówki względem dolara. Kurs USDPLN spadł z poziomu 2,51 do poziomu 2,48. Było to wynikiem przede wszystkim złych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości oraz pozytywnych informacji o polskiej koniunkturze. Dynamika produkcji przemysłowej wyniosła 10,6%, co stanowi poziom zdecydowanie wyższy niż oczekiwano. Opublikowany dzisiaj poziom indeksu PPI także okazał się dla nas korzystny. Inflacja wyniosła 2,2, czyli o 0,1 punktu procentowego mniej niż prognozowano. Informacje te mają raczej „jastrzębi” charakter, jednak zdaniem członków Rady Polityki Pieniężnej nie mają one istotnego wpływu na jej decyzje dotyczące przyszłego poziomu stóp procentowych.
Co nas czeka jutro?
Jutro powinniśmy zwrócić uwagę przede wszystkim na raport z posiedzenia Angielskiego Banku Centralnego, który może mieć istotny wpływ na zachowanie się rynku funta. Z danych makroekonomicznych opublikowany będzie wskaźnik nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Według prognoz utrzyma się on na tym samym poziomie, co w poprzednim okresie, czyli będzie on wynosił 75. Jeżeli jednak okaże się on niższy, to może być to kolejny czynnik osłabiający wartość dolara.
Rok 2008 może okazać się ciężki dla Strefy Euro
Obserwując obecną sytuację na rynkach finansowych oraz uwzględniając jej wpływ na gospodarkę w Strefie Euro trudno mieć optymistyczną wizję co do przyszłości europejskiej koniunktury. Przede wszystkim negatywny wpływ na gospodarkę ma stale tracący na wartości dolar oraz wzrastające ceny ropy naftowej. Nawet korzystne publikacje makroekonomiczne ze strefy euro mogą jej jednak nie ochronić przed kryzysem ogarniającym wszystkie rynki. Jak na razie sytuacja nie jest alarmująca, jednak znacznie wzrosło ryzyko spowolnienia, o czym wspomniał dziś komisarz do spraw ekonomicznych i walutowych Joaquin Almunia.
Na GPW nadal czerwono
Na warszawskim parkiecie nadal dominuje kolor czerwony, co widać przede wszystkim na rynku małych i średnich przedsiębiorstw. Indeks mWIG40 stracił ok. 2%, natomiast sWIG80 ok. 2,5%. Jedynie WIG20 skończył dzisiejszy dzień na plusie, ale to nie oznacza że spadki na tym indeksie już się zakończyły. Dzisiaj na większości giełd główne indeksy zyskały nieco na wartości. Dow Jones wzrósł ok. 1% a Nikkei 225 ok. 1,12%. Na razie jednak powinniśmy się powstrzymać od zbytniej euforii i cierpliwie obserwować dalszą sytuację na rynku akcji.
Złoty rośnie w siłę
Dzisiaj mogliśmy obserwować znaczną aprecjację złotówki względem dolara. Kurs USDPLN spadł z poziomu 2,51 do poziomu 2,48. Było to wynikiem przede wszystkim złych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości oraz pozytywnych informacji o polskiej koniunkturze. Dynamika produkcji przemysłowej wyniosła 10,6%, co stanowi poziom zdecydowanie wyższy niż oczekiwano. Opublikowany dzisiaj poziom indeksu PPI także okazał się dla nas korzystny. Inflacja wyniosła 2,2, czyli o 0,1 punktu procentowego mniej niż prognozowano. Informacje te mają raczej „jastrzębi” charakter, jednak zdaniem członków Rady Polityki Pieniężnej nie mają one istotnego wpływu na jej decyzje dotyczące przyszłego poziomu stóp procentowych.
Co nas czeka jutro?
Jutro powinniśmy zwrócić uwagę przede wszystkim na raport z posiedzenia Angielskiego Banku Centralnego, który może mieć istotny wpływ na zachowanie się rynku funta. Z danych makroekonomicznych opublikowany będzie wskaźnik nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan. Według prognoz utrzyma się on na tym samym poziomie, co w poprzednim okresie, czyli będzie on wynosił 75. Jeżeli jednak okaże się on niższy, to może być to kolejny czynnik osłabiający wartość dolara.
Źródło: Katarzyna Banasiak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze
2025-09-17 Komentarz walutowy MyBank.plW dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed
2025-09-17 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.