Zaskakujące zakończenie amerykańskiej sesji

Zaskakujące zakończenie amerykańskiej sesji
Komentarz poranny TMS Brokers
Data dodania: 2009-02-13 (11:55)

Notowania EUR oraz USD względem złotego zatrzymały się wczoraj w pobliżu miesięcznych szczytów i od rana pozostają niezdecydowane co do dalszego kierunku. Po wczorajszym osłabieniu złotego do poziomu 4,6600 za euro oraz 3,6600 za dolara, na początku dzisiejszej sesji polska waluta podlegała umocnieniu.

Kurs EUR/PLN zszedł poniżej 4,6000, a USD/PLN spadł o 11 gr do poziomu 3,5500 na fali wzrostu eurodolara. Jednak już po dwóch godzinach kursy znów odbiły w górę. Należy przy tym zauważyć, iż negatywny sentyment do złotego ulega powolnemu wyczerpaniu – po wywindowaniu notowań dolara czy euro do wysokich poziomów, następuje szybka realizacja zysków, jakby inwestorzy tracili wiarę w siłę trendu. Ponadto ostatnio ma miejsce oddzielenie się reakcji rynkowych od wiadomości fundamentalnych napływających z regionu emerging markets, do których zaliczana jest również Polska. Najlepszym dowodem na to jest dzisiejsza reakcja inwestorów na kiepskie dane z Węgier oraz Czech. Gospodarka węgierska skurczyła się w czwartym kwartale o 1% kw/kw, co w obliczu spadku PKB o 0,5% w kwartale trzecim potwierdza recesję w tym kraju. Odczyt dynamiki PKB dla Czech był częściowo lepszy od oczekiwań – w stosunku rocznym tamtejsza gospodarka zanotowała 1-procentowy wzrost w czwartym kwartale, wobec prognoz wzrostu na poziomie 0,1 r/r. W porównaniu z kwartałem poprzednim jednak gospodarka czeska odnotowała spadek PKB o 0,5% q/q, co grozi wejściem w recesję w kwartale bieżącym. W pierwszej reakcji na te dane, forint oraz korona czeska zaskakująco umocniły się, by po chwili podobnie jak złoty, powrócić do porannych słabych poziomów.

Informacją, która może mieć pewien wpływ na złotego będzie dzisiejszy odczyt inflacji konsumentów. Oczekuje się jej spadku w styczniu do poziomu 3,1%. Wskaźnik CPI wyższy od prognoz zmniejszyłby zapewne oczekiwania na kolejną silną obniżkę stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu RPP, co może stanowić czynnik wspierający notowania złotego. Spadek inflacji natomiast poniżej 3,1% wywoła najprawdopodobniej kontynuację osłabienia złotego.

Za nami kolejny dzień pełen emocji na światowych rynkach. Amerykański Indeks Dow Jones po ustanowieniu w trakcie sesji nowych tegorocznych minimów i znaczącym zbliżeniu się do zeszłorocznych dołków, w ostatniej godzinie notowań odrobił ponad 200 pkt i zakończył dzień w pobliżu środowego zamknięcia. Tym samym sygnał do spadków wyemitowany przez przebicie poziomów istotnych wsparć został zanegowany. Sytuacja na giełdach wciąż pozostaje bez rozstrzygnięcia. Podobnie jak notowania EUR/USD, które w drugiej połowie wczorajszych notowań w Europie i w pierwszej części amerykańskiej sesji notowały dynamiczne spadki (do 1,2720), które następnie zostały w całości odrobione. Na początku dzisiejszego dnia wartość euro względem dolara kształtowała się nieco powyżej poziomu 1,2900, tj. mniej więcej w połowie pasma wahań, w którym EUR/USD przebywa od kilkunastu dni.
Jako pretekst do wybronienia się przed większymi spadkami na giełdach i w notowaniach EUR/USD wykorzystano pogłoski o kolejnych planowanych w USA działaniach pomocowych. Tym razem wsparcie ma zostać udzielone osobom, które mają problemy ze spłatą kredytów hipotecznych. Według anonimowego źródła, szczegóły tych działań Sekretarz Skarbu USA przedstawi w najbliższych dniach. Kryzys na rynku kredytów hipotecznych wciąż jest bardzo widoczny, wobec czego działania go łagodzące mogą się dla amerykańskiej gospodarki okazać bardzo pomocne.

Wczorajsza sesja w Stanach Zjednoczonych pokazała jak duże niezdecydowanie panuje obecnie na rynkach. Wciąż trudno ocenić, jaki czynnik mógłby w najbliższym czasie przynieść rozstrzygnięcie. W chwili obecnej mało prawdopodobne jest, by czynnikiem tym stały sie dane fundamentalne napływające z największych gospodarek. Świadczą o tym chociażby reakcje rynku po wczorajszych doniesieniach makroekonomicznych z USA i dzisiejszych z Europy. Po publikacji znacznie lepszych od oczekiwań danych ze Stanów Zjednoczonych na temat sprzedaży detalicznej w styczniu (w ujęciu miesięcznym odnotowała wzrost o 1%, prognozy zakładały spadek o ok. 1%), na giełdach nie było większej pozytywnej reakcji, ceny akcji kontynuowały spadki, a w ślad za nimi kurs EUR/USD. Dzisiaj z Niemiec zostały przedstawione gorsze od prognoz dane o PKB w IV kw. (najgorsze w ujęciu kwartalnym od 1990 r.), mimo to niemiecki DAX rozpoczął sesję od silnego wzrostu, a notowania EUR/USD kontynuują konsolidację. Inwestorzy w dużej mierze zdyskontowali już znaczne problemy światowych gospodarek, z drugiej strony pojedynczo pojawiające się lepsze dane lekceważą, nie wierząc jeszcze w trwałą poprawę sytuacji.

Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia

11:04 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Akcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje

Trump straszy, dolar zyskuje

11:03 Raport DM BOŚ z rynku walut
Cofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić

Złoty znów zaczyna tracić

11:02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Poniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami

Trump straszy nowymi cłami

08:21 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut

Problemy europejskich walut

2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Kurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.