Data dodania: 2009-01-23 (12:27)
Ciągle pogarszające się dane makroekonomiczne wskazujące na silne załamanie popytu w gospodarce światowej oraz perspektywa dużo niższych zysków korporacji w najbliższych kwartałach skłania większość inwestorów do sprzedaży akcji.
Popyt jest bierny i wycofuje się na coraz niższe poziomy, a sprzedający są coraz bardziej agresywni. Trend spadkowy napędza się ponieważ kupującymi są często gracze krótkoterminowi, którzy liczą na szybkie zyski. Gdy "szybkie zyski" zamieniają się w straty gracze sprzedają akcje i przyśpieszają ich spadek. Wszystko wskazuje na to, że giełdy wróciły do trendu spadkowego - spadki są szerokie i na sporym wolumenie. Poziomy 8000 na DJIA i 800 na S&P500 są silnie bronione, a ich przebicie powinno doprowadzić do większego ruchu w kierunku minimów z ubiegłego roku.
Dolar i jen nadal korzystają na negatywnym sentymencie rynkowym. Tracą waluty z rynków wschodzących. Szczególnie słaby jest funt brytyjski, który ustanowił 23 letnie minimum do dolara.
Dzisiejsze dane PMI z sektora przemysłu i usług wskazują na utrzymujące się negatywne tendencje w gosdpodarce europejskiej. Pozytywne jest to, że indeksy PMI ustabilizowały na niskich poziomach. Coraz większa grupa ekonomistów spodziewa się, że recesja może potrwać dłużej niż tradycyjnie. Rynki zdają się potwierdzać te prognozy. Silne odbicie nastąpi wtedy, gdy wycena akcji będzie uwzględniała zbyt negatywny scenariusz.
Złoty testuje ostatnie minima. Szczególnie negatywnie na sentyment wpływa perspektywa dużej "dziury" budżetowej w najbliższym roku. Przeszacowanie wpływów z tytułu podatków i 70% sztywnych wydatków to recepta na powtórkę słynnej "dziury" Bauca.
Niestety trwające od dłuższego czasu trendy ponownie nabierają rozpędu. Krótko mówiąc nie widać jeszcze "światełka na końcu tunelu", jak mawiają Amerykanie.
EURPLN
Korekta spadkowa na EURPLN nie przekroczyła swoim zakresem poprzedniej korekty, a najszybsza linia trendu wzrostowego została obroniona. Korekty spadkowe nie przekraczają obecnie 10 groszy, więc przy zajmowaniu pozycji stop loss powinien być ustawiony nieco szerzej. Przyśpieszenie spadków na giełdach utrzymuje negatywny sentyment do polskiej waluty. EURPLN ustanowił dzisisaj kolejne maksimum trendu, co potwierdza kierunek wzrostowy. Słabe zachowanie euro w stosunku do dolara oznacza, że złoty będzie mocniej tracił do dolara niż do euro. Najbliższym oporem będzie linia kanału wzrostowego powyżej 4,40, ale nie jest to silny poziom techniczny.
EURUSD
Giełdy europejskie od rana są pod presją testując ubiegłoroczne minima. Dolar reaguje tradycyjnie umocnieniem, a trend spadkowy na EURUSD nabiera tempa. Korekty wzrostowe utrzymują swoje normalne zakresy i trwają od 1 do 2 dni. Biorąc pod uwagę, że coraz bardziej prawdopodobne jest przebicie minimów na indeksach i kontynuacja trendu spadkowego w lutym, eurodolar powinien niedługo testować minima przy 1,24. W średnim terminie celem spadków może być poziom 1,20. W najbliższych dniach można spodziewać się dłuższej serii sesji spadkowych. Jest to charakterystyczne zachowanie rynku w tej fazie trendu.
GBPUSD
Trend na funcie nabiera tempa a notowania GBPUSD spadły dzisiaj do najniższych poziomów od ponad 20 lat. Na długoterminowych wykresach można zauważyć, że trwające wyłamanie poniżej 1,43 przypomina analogiczną sytuację z czasów ataku na funta w latach 92-93. Po olbrzymiej fali sprzedaży funta trend wyhamował, następnie funt ponownie znalazł się pod presją, ale była to końcówka spadku. Gdyby ten scenariusz miał się powtórzyć można oczekiwać gwałtownego odwrotu na GBPUSD w najbliższych tygodniach. W tej chwili nic nie wskazuje na taką możliwość, ale przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych należy mieć na uwadze takie ryzyko.
USDJPY
Z perspektywy długoterminowych wykresów trend umocnienia jena jest w fazie silnego impulsu. Z rozszerzeń fibonacciego spodziewany minimalny zasięg zniżki to okolice 82 jenów za dolara. Przy tym poziomie obecna fala impulsu zrówna się z poprzednią. Nieco większy zasięg wychodzi z wysokości formacji technicznej - zasięg trendu powinien być podobny do odległości między szczytem przy 122 a przebitą linią wsparcia. Z perspektywy krótkoterminowej USDJPY powrócił do trendu spadkowego po próbie obrony poziomu 90 jenów za dolara. Słaby sentyment na rynkach i dalsze spadki indeksów będą sprzyjać umocnieniu jena.
Dolar i jen nadal korzystają na negatywnym sentymencie rynkowym. Tracą waluty z rynków wschodzących. Szczególnie słaby jest funt brytyjski, który ustanowił 23 letnie minimum do dolara.
Dzisiejsze dane PMI z sektora przemysłu i usług wskazują na utrzymujące się negatywne tendencje w gosdpodarce europejskiej. Pozytywne jest to, że indeksy PMI ustabilizowały na niskich poziomach. Coraz większa grupa ekonomistów spodziewa się, że recesja może potrwać dłużej niż tradycyjnie. Rynki zdają się potwierdzać te prognozy. Silne odbicie nastąpi wtedy, gdy wycena akcji będzie uwzględniała zbyt negatywny scenariusz.
Złoty testuje ostatnie minima. Szczególnie negatywnie na sentyment wpływa perspektywa dużej "dziury" budżetowej w najbliższym roku. Przeszacowanie wpływów z tytułu podatków i 70% sztywnych wydatków to recepta na powtórkę słynnej "dziury" Bauca.
Niestety trwające od dłuższego czasu trendy ponownie nabierają rozpędu. Krótko mówiąc nie widać jeszcze "światełka na końcu tunelu", jak mawiają Amerykanie.
EURPLN
Korekta spadkowa na EURPLN nie przekroczyła swoim zakresem poprzedniej korekty, a najszybsza linia trendu wzrostowego została obroniona. Korekty spadkowe nie przekraczają obecnie 10 groszy, więc przy zajmowaniu pozycji stop loss powinien być ustawiony nieco szerzej. Przyśpieszenie spadków na giełdach utrzymuje negatywny sentyment do polskiej waluty. EURPLN ustanowił dzisisaj kolejne maksimum trendu, co potwierdza kierunek wzrostowy. Słabe zachowanie euro w stosunku do dolara oznacza, że złoty będzie mocniej tracił do dolara niż do euro. Najbliższym oporem będzie linia kanału wzrostowego powyżej 4,40, ale nie jest to silny poziom techniczny.
EURUSD
Giełdy europejskie od rana są pod presją testując ubiegłoroczne minima. Dolar reaguje tradycyjnie umocnieniem, a trend spadkowy na EURUSD nabiera tempa. Korekty wzrostowe utrzymują swoje normalne zakresy i trwają od 1 do 2 dni. Biorąc pod uwagę, że coraz bardziej prawdopodobne jest przebicie minimów na indeksach i kontynuacja trendu spadkowego w lutym, eurodolar powinien niedługo testować minima przy 1,24. W średnim terminie celem spadków może być poziom 1,20. W najbliższych dniach można spodziewać się dłuższej serii sesji spadkowych. Jest to charakterystyczne zachowanie rynku w tej fazie trendu.
GBPUSD
Trend na funcie nabiera tempa a notowania GBPUSD spadły dzisiaj do najniższych poziomów od ponad 20 lat. Na długoterminowych wykresach można zauważyć, że trwające wyłamanie poniżej 1,43 przypomina analogiczną sytuację z czasów ataku na funta w latach 92-93. Po olbrzymiej fali sprzedaży funta trend wyhamował, następnie funt ponownie znalazł się pod presją, ale była to końcówka spadku. Gdyby ten scenariusz miał się powtórzyć można oczekiwać gwałtownego odwrotu na GBPUSD w najbliższych tygodniach. W tej chwili nic nie wskazuje na taką możliwość, ale przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych należy mieć na uwadze takie ryzyko.
USDJPY
Z perspektywy długoterminowych wykresów trend umocnienia jena jest w fazie silnego impulsu. Z rozszerzeń fibonacciego spodziewany minimalny zasięg zniżki to okolice 82 jenów za dolara. Przy tym poziomie obecna fala impulsu zrówna się z poprzednią. Nieco większy zasięg wychodzi z wysokości formacji technicznej - zasięg trendu powinien być podobny do odległości między szczytem przy 122 a przebitą linią wsparcia. Z perspektywy krótkoterminowej USDJPY powrócił do trendu spadkowego po próbie obrony poziomu 90 jenów za dolara. Słaby sentyment na rynkach i dalsze spadki indeksów będą sprzyjać umocnieniu jena.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.