Data dodania: 2009-01-16 (17:08)
Zapowiadane plany utworzenia przez rząd amerykański tzw. "złego banku" oraz kolejna pomoc dla Bank of America wpływają pozytywnie na rynki. Indeksy utrzymały kluczowe wsparcia - S&P500 zdecydowanie obronił zniesienie 61,8% przy 816.
Od rana indeksy odrabiają straty, ale kluczowa będzie końcówka sesji amerykańskiej. Przed weekendem inwestorzy mogą chcieć pokrywać krótkie pozycje. Z drugiej strony zbliża się najbardziej intensywny okres pod względem publikacji wyników kwartalnych, co wprowadzi kolejny element niepewności na rynkach. Niepewność będzie ograniczać chęć do kupowania akcji. Zyski spółek mogą okazać się gorsze od oczekiwań, a prognozy będą obarczone sporym ryzykiem.
Negatywnie na nadchodzące wiadomości zareagował dolar oraz obligacje amerykańskie, ale skala reakcji jest do tej pory dość ograniczona. Koszt utworzenia instytucji "złego banku", który wykupiłby toksyczne aktywa od obciążonych nimi banków jest trudny do oszacowania, ale mówi się o kwotach przekraczających bilion dolarów. Od początku kryzysu władze amerykańskie coraz bardziej angażują się w walkę z kryzysem, a łączny "rachunek" z tego tytułu rośnie w tempie ekspresowym. Rynek wydaje się od dłuższego czasu ignorować ten aspekt, chociaż coraz częściej słychać o "bańce" na amerykańskich obligacjach. Przy tak niskich rentownościach korzyści z trzymania amerykańskiego długu nie rekompensują ponoszonego ryzyka.
W dniu dzisiejszym najistotniejszą publikacją będą dane o inflacji CPI z USA oraz o napływie kapitałów długoterminowych. Publikowane będą również dane o produkcji przemysłowej z USA oraz indeks nastroju Michigan. Dane mogą wpłynąć na sentyment na giełdach.
EURPLN
Wczorajsze przebicie strefy oporu 4,18-4,20 okazało się w krótkim terminie pułapką. Odwrócenie tendencji spadkowej na giełdach wpływa pozytywnie na sentyment do złotego. Skala aprecjacji polskiej waluty będzie prawdopodobnie niewielka zgodnie z powiedzeniem "jedna jaskółka wiosny nie czyni". Pierwszym poziomem wsparcia będzie strefa 4,08-4,10. W przyszłym tygodniu zachowanie złotego będzie uzależnione głównie od tego jak będą zachowywać się światowe giełdy.
EURUSD
Kolejny dzień z rzędu eurodolar utrzymuje się w pobliżu przebitego wsparcia przy 1,33 i powyżej 61,8% projekcji fibonacciego. Przebicie powyżej 1,33 przed uaktywnieniem się amerykańskich inwestorów, jeśli nastąpi, to będzie najprawdopodobniej fałszywe. Ewentualna kontynuacja trendu wzrostowego we wczesnych godzinach popołudniowych i brak większej korekty będzie sygnałem kupna. W innym przypadku można spodziewać się podobnego scenariusza jak w ostatnich dniach - powrotu poniżej 1,32. Publikacja danych makro może zwiększyć wahania w godzinach 14:00-15:30.
GBPUSD
Funtdolar kolejny raz wybronił wsparcie przy 1,44, co powinno przedłużyć konsolidację na tej parze. Struktura korekty bocznej trwającej od listopada zaczyna przypominać klasyczne A-B-C (z sekwencją fal 3-3-5). Fale A i B już się dopełniły, a C byłaby falą wzrostową z celem powyżej 1,60. Taka interpretacja przestanie być aktualna w przypadku przebicia ostatniego dołka przy 1,44. Sygnałem potwierdzającym będzie wybicie do strefy 1,52-1,54. Impuls wzrostowy powinien być bardzo dynamiczny, a korekty raczej płytkie.
USDJPY
Poprawa nastrojów na giełdach w reakcji na kolejną interwencję rządową w USA (pomoc dla BoA) osłabiła jena w stosunku do większości walut. USDJPY utrzymał wsparcie wynikające z 76,4% zniesienia fibo. Najbliższym oporem przy którym można próbować zajmować krótkie pozycje będzie 90,80 przy 38,2% zniesieniu fibo ostatniej fali spadkowej. Dalsze zachowanie jena będzie w dużym stopniu zdeterminowane ogólnym poziomem awersji do ryzyka na rynkach.
Negatywnie na nadchodzące wiadomości zareagował dolar oraz obligacje amerykańskie, ale skala reakcji jest do tej pory dość ograniczona. Koszt utworzenia instytucji "złego banku", który wykupiłby toksyczne aktywa od obciążonych nimi banków jest trudny do oszacowania, ale mówi się o kwotach przekraczających bilion dolarów. Od początku kryzysu władze amerykańskie coraz bardziej angażują się w walkę z kryzysem, a łączny "rachunek" z tego tytułu rośnie w tempie ekspresowym. Rynek wydaje się od dłuższego czasu ignorować ten aspekt, chociaż coraz częściej słychać o "bańce" na amerykańskich obligacjach. Przy tak niskich rentownościach korzyści z trzymania amerykańskiego długu nie rekompensują ponoszonego ryzyka.
W dniu dzisiejszym najistotniejszą publikacją będą dane o inflacji CPI z USA oraz o napływie kapitałów długoterminowych. Publikowane będą również dane o produkcji przemysłowej z USA oraz indeks nastroju Michigan. Dane mogą wpłynąć na sentyment na giełdach.
EURPLN
Wczorajsze przebicie strefy oporu 4,18-4,20 okazało się w krótkim terminie pułapką. Odwrócenie tendencji spadkowej na giełdach wpływa pozytywnie na sentyment do złotego. Skala aprecjacji polskiej waluty będzie prawdopodobnie niewielka zgodnie z powiedzeniem "jedna jaskółka wiosny nie czyni". Pierwszym poziomem wsparcia będzie strefa 4,08-4,10. W przyszłym tygodniu zachowanie złotego będzie uzależnione głównie od tego jak będą zachowywać się światowe giełdy.
EURUSD
Kolejny dzień z rzędu eurodolar utrzymuje się w pobliżu przebitego wsparcia przy 1,33 i powyżej 61,8% projekcji fibonacciego. Przebicie powyżej 1,33 przed uaktywnieniem się amerykańskich inwestorów, jeśli nastąpi, to będzie najprawdopodobniej fałszywe. Ewentualna kontynuacja trendu wzrostowego we wczesnych godzinach popołudniowych i brak większej korekty będzie sygnałem kupna. W innym przypadku można spodziewać się podobnego scenariusza jak w ostatnich dniach - powrotu poniżej 1,32. Publikacja danych makro może zwiększyć wahania w godzinach 14:00-15:30.
GBPUSD
Funtdolar kolejny raz wybronił wsparcie przy 1,44, co powinno przedłużyć konsolidację na tej parze. Struktura korekty bocznej trwającej od listopada zaczyna przypominać klasyczne A-B-C (z sekwencją fal 3-3-5). Fale A i B już się dopełniły, a C byłaby falą wzrostową z celem powyżej 1,60. Taka interpretacja przestanie być aktualna w przypadku przebicia ostatniego dołka przy 1,44. Sygnałem potwierdzającym będzie wybicie do strefy 1,52-1,54. Impuls wzrostowy powinien być bardzo dynamiczny, a korekty raczej płytkie.
USDJPY
Poprawa nastrojów na giełdach w reakcji na kolejną interwencję rządową w USA (pomoc dla BoA) osłabiła jena w stosunku do większości walut. USDJPY utrzymał wsparcie wynikające z 76,4% zniesienia fibo. Najbliższym oporem przy którym można próbować zajmować krótkie pozycje będzie 90,80 przy 38,2% zniesieniu fibo ostatniej fali spadkowej. Dalsze zachowanie jena będzie w dużym stopniu zdeterminowane ogólnym poziomem awersji do ryzyka na rynkach.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Obniżki w USA oddalają się
2024-04-26 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ
2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms
2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?
2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutReakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży
2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutSłabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?
2024-04-24 Ciekawostki walutowePomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?
2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersUsługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach
2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach
2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTBPoczątek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...
2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walutWeekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.