Mocny złoty, ale na jak długo?

Mocny złoty, ale na jak długo?
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2009-01-07 (12:33)

Ostatnie dwa dni przyniosły dość imponujące umocnienie złotego. Dzisiaj rano za euro płacono nawet 3,8850 zł, za dolara 2,86 zł, a za franka 2,6150 zł. Nasza waluta odreagowała tym samym okres grudniowej słabości, który zdaniem komentatorów był w większym stopniu wynikiem spekulacji pod wygasające opcje walutowe, niż rzeczywistym odzwierciedleniem słabnącej kondycji gospodarki.

Tylko, czy te same czynniki za chwilę nie zaprocentują w negatywną stronę? Bo przecież trudno znaleźć jednoznaczne przesłanki uzasadniające kontynuację tak gwałtownego umocnienia złotego w perspektywie kolejnych kilkunastu dni. Jeżeli w wypowiedziach członków RPP widać pesymizm, co do rządowych założeń wzrostu PKB i pojawiają się opinie ze strony dawnych „jastrzębi”, że trzeba będzie ciąć stopy w tempie 50 p.b., to nie są to pozytywne argumenty. W złoty zyskuje na fali lepszych nastrojów globalnych, a tak naprawdę noworocznego optymizmu, który wpłynął na spadek awersji do ryzyka i skłonił część funduszy do zainteresowania się przecenioną walutą. Z kolei część długoterminowych inwestorów zdecydowała się na zamknięcie krótkich pozycji w złotych. A, że nasz krajowy rynek nie szczyci się zbyt dużą płynnością, lawina zleceń sprawiła, że dzisiaj rano na walutach zobaczyliśmy poziomy o kilkanaście groszy niższe, niż wczoraj po południu. Duża część ruchu, o ile nie cała jest już za nami. Otwieranie dopiero teraz spekulacyjnych pozycji z myślą o dalszym umocnieniu złotego, może okazać się dość ryzykownym przedsięwzięciem. Pokazały to ostatnie godziny. Do godz. 12:22 złoty osłabił się do 3,9670 zł za euro, 2,91 zł za dolara i 2,64 zł za franka. Bo noworoczny optymizm ma to do tego, że długo się nie utrzymuje. Niewykluczone, że definitywnie zniknie już w piątek, kiedy amerykański Departament Pracy opublikuje fatalne dane z amerykańskiego rynku pracy za grudzień, a inwestorzy zaczną doszukiwać się „dziur” w fiskalnym planie stymulującym autorstwa Baracka Obamy.

Zresztą już wczoraj po południu znikła pozytywna presja na dolara, którą wcześniej tłumaczono właśnie oczekiwaniami, co do gospodarczych pomysłów prezydenta-elekta. Inwestorzy niejako przypomnieli sobie o tym, że czekają ich publikacje danych makroekonomicznych i to nie koniecznie lepszych, jak wczorajszy ISM dla usług. Jeszcze dzisiaj o godz. 14:15 swoje wyliczenia dotyczące liczby nowych etatów poza rolnictwem w grudniu opublikuje niezależna firma ADP (oczekiwania – 473 tys.), podczas kiedy prognozy dla danych Departamentu Pracy wynoszą -500 tys. W efekcie motto, jakie można było wynieść po lekturze wczorajszych zapisków z grudniowego posiedzenia FED, pozostanie wciąż aktualne. Członkowie banku centralnego wyrazili opinie, że stopy procentowe powinny pozostać na niskim poziomie na nieco dłużej. A to może zmniejszyć atrakcyjność dolarowych inwestycji.

Wydaje się, że rynek zdyskontował też negatywne informacje dla strefy euro. W efekcie reakcja na słabsze dane z Niemiec, dotyczące grudniowej stopy bezrobocia (nieznaczny wzrost do 7,6 proc. przed rewizją danych listopadowych), nie była zauważalna. Niewykluczone, że uczestnicy rynku czekają na więcej komentarzy ze strony członków Europejskiego Banku Centralnego w kontekście wczorajszych danych o inflacji HICP (spadek w grudniu był większy, niż prognozowano (do 1,6 proc.)) i zbliżającego się posiedzenia ECB w dniu 15 stycznia b.r. W efekcie tak jak wspomniałem wczoraj, notowania EUR/USD mają szanse zamknąć tydzień w okolicach 1,37, a być może nawet wyżej. Wczorajsze odbicie od okolic 1,33 wydaje się potwierdzać ten scenariusz. O godz. 12:22 za euro płacono 1,3615 USD.

W najbliższym czasie warto będzie zainteresować się notowaniami EUR/GBP. Dzisiaj rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Banku Anglii, które jutro o godz. 13:00 przyniesie decyzję nt. poziomu stóp procentowych. Rynkowe ankiety mówią o cięciu o 50 p.b., chociaż ostatnio decydenci z BoE lubili zaskakiwać. Jeżeli polityka „zerowych stóp procentowych” ma być kontynuowana to cięcie może wynieść nawet 100 p.b. Notowania EUR/GBP ustanowiły w ostatnich dwóch dniach podwójne lokalne minimum w rejonie 0,9020-30. To zaowocowało dzisiaj ruchem w górę, który sięgnął poziomu 0,9173, po czym rynek zaczął wchodzić w nieznaczną korektę. Może być ona kontynuowana nawet do jutra, co dałoby szanse na zakupy EUR/GBP poniżej 0,91. Celem dla tego ruchu może być szybkie osiągnięcie poziomu 0,9400-0,9450.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?

2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?

2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?

2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?

2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.pl
Lew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.