Data dodania: 2008-11-25 (10:55)
Znaczna poprawa nastrojów, jaką obserwowaliśmy wczoraj na światowych rynkach miała ograniczony wpływ na notowania złotego. Kurs EUR/PLN, który najlepiej oddaje to, jak polska waluta postrzegana jest na świecie, konsolidował się przez większość poniedziałkowej sesji w pobliżu poziomu 3,8500.
Silniejsze zmiany obserwowaliśmy w notowaniach pary USD/PLN. Za sprawą znacznego wzrostu kursu EUR/USD, wartość dolara wyrażana w złotym spadła do 2,9800.
Wczorajszy brak reakcji pary EUR/PLN na poprawę rynkowej atmosfery można tłumaczyć oczekiwaniami inwestorów na jutrzejszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych oraz na komentarz do niej. Choć obecnie więcej szans daje się na to, iż koszt pieniądza zostanie w naszym kraju w tym miesiącu pozostawiony bez zmian, to jednak RPP może w komentarzu wyraźne zasygnalizować cięcia stóp w kolejnych miesiącach. Niepewność w szeregach inwestorów zagranicznych, co do jutrzejszej decyzji Rady, mogła zasiać wczorajsza nieoczekiwana obniżka stóp na Węgrzech. Kraj, który niedawno zdecydowanie podniósł koszt pieniądza (aż o 300 pb.), by zahamować odpływ kapitału, tym razem postanowił dokonać cięcia o 50 pb. Ze względu na to, że uczestnicy rynku nie są w 100% przekonani co do tego, iż stopy w Polsce zostaną jutro faktycznie pozostawione bez zmian, każda decyzja Rady może przynieść większe zmiany w notowaniach rodzimej waluty.
Jeśli jednak w kolejnych dniach rynkowe nastroje pozostaną dobre, co obecnie wydaje się bardzo prawdopodobne, sytuacja na rynku złotego powinna wreszcie ulec poprawie. Dla procesu ewentualnej aprecjacji polskiej waluty istotny będzie poziom 3,8000 w notowaniach EUR/PLN. Pomyślna próba jego pokonania powinna przyspieszyć umocnienie złotego.
Początek tygodnia przebiegał pod znakiem znacznej poprawy nastrojów, zarówno na rynku walutowym, jak i na giełdach. Główne europejskie indeksy zwyżkowały o około 10,0%. Inwestorzy entuzjastycznie zareagowali na decyzję rządu Stanów Zjednoczonych o wsparciu dla Citigroup. Bankowy gigant otrzyma wsparcie w wysokości 20 miliardów dolarów, a także gwarancje rządowe. Akcje Citigroup wzrosły wczoraj o blisko 60,0%, a w ślad za nimi zwyżkowały również papiery wartościowe innych banków. Wygląda na to, że przynajmniej na jakiś czas udało się przywrócić zaufanie do sektora bankowego, co daje nadzieję, że wzrosty na giełdach potrwają przez jakiś czas. Z pozytywnym przyjęciem spotkał się również plan rządu Wielkiej Brytanii, mający na celu ożywienie gospodarki. W najbliższym czasie pakiet stymulujący dla gospodarki Eurolandu przedstawić ma również Komisja Europejska. Dobry nastrój w Europie udzielił się również Amerykanom. Tamtejsze giełdy kontynuowały piątkową zwyżkę, a poniedziałkowa sesja wyraźnie należała do „byków”. Prezydent-elekt Barack Obama przedstawił wczoraj skład zespołu doradców ekonomicznych, którzy są dobrze postrzegani przez Wall Street, co przyczyniło się do kontynuacji wzrostów. Obama zapowiedział również zdecydowane działania mające na celu powstrzymanie szerzącego się kryzysu gospodarczego.
Dobre nastroje sprawiły, że zwyżkował również EUR/USD, który po odnotowaniu dziennego minimum na poziomie 1,2560, znalazł się pod koniec wczorajszej sesji 4 figury wyżej. Dzisiejszą sesję notowania eurodolara rozpoczynają od testowania poziomu 1,2900. Utrzymanie się pozytywnego klimatu inwestycyjnego na giełdach powinno przyczynić się do dalszego umocnienia euro. Zakładać można nawet zwyżkę w okolice poziomu 1,3500. Zanim to jednak nastąpi kurs EUR/USD będzie miał do pokonania kilka istotnych oporów, a zwłaszcza poziom 1,3000 i 1,3250.
Wśród publikowanych dziś danych makroekonomicznych na uwagę zasługuje drugi odczyt dynamiki PKB za III kwartał w USA, a także wartość indeksu nastroju konsumentów Conference Board. O godzinie 16:00 plan poprawy płynności w sektorze kredytów konsumenckich przedstawi obecny sekretarz skarbu H. Paulson. Ma on być realizowany w ramach TARP („planu Paulsona”).
Wczorajszy brak reakcji pary EUR/PLN na poprawę rynkowej atmosfery można tłumaczyć oczekiwaniami inwestorów na jutrzejszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych oraz na komentarz do niej. Choć obecnie więcej szans daje się na to, iż koszt pieniądza zostanie w naszym kraju w tym miesiącu pozostawiony bez zmian, to jednak RPP może w komentarzu wyraźne zasygnalizować cięcia stóp w kolejnych miesiącach. Niepewność w szeregach inwestorów zagranicznych, co do jutrzejszej decyzji Rady, mogła zasiać wczorajsza nieoczekiwana obniżka stóp na Węgrzech. Kraj, który niedawno zdecydowanie podniósł koszt pieniądza (aż o 300 pb.), by zahamować odpływ kapitału, tym razem postanowił dokonać cięcia o 50 pb. Ze względu na to, że uczestnicy rynku nie są w 100% przekonani co do tego, iż stopy w Polsce zostaną jutro faktycznie pozostawione bez zmian, każda decyzja Rady może przynieść większe zmiany w notowaniach rodzimej waluty.
Jeśli jednak w kolejnych dniach rynkowe nastroje pozostaną dobre, co obecnie wydaje się bardzo prawdopodobne, sytuacja na rynku złotego powinna wreszcie ulec poprawie. Dla procesu ewentualnej aprecjacji polskiej waluty istotny będzie poziom 3,8000 w notowaniach EUR/PLN. Pomyślna próba jego pokonania powinna przyspieszyć umocnienie złotego.
Początek tygodnia przebiegał pod znakiem znacznej poprawy nastrojów, zarówno na rynku walutowym, jak i na giełdach. Główne europejskie indeksy zwyżkowały o około 10,0%. Inwestorzy entuzjastycznie zareagowali na decyzję rządu Stanów Zjednoczonych o wsparciu dla Citigroup. Bankowy gigant otrzyma wsparcie w wysokości 20 miliardów dolarów, a także gwarancje rządowe. Akcje Citigroup wzrosły wczoraj o blisko 60,0%, a w ślad za nimi zwyżkowały również papiery wartościowe innych banków. Wygląda na to, że przynajmniej na jakiś czas udało się przywrócić zaufanie do sektora bankowego, co daje nadzieję, że wzrosty na giełdach potrwają przez jakiś czas. Z pozytywnym przyjęciem spotkał się również plan rządu Wielkiej Brytanii, mający na celu ożywienie gospodarki. W najbliższym czasie pakiet stymulujący dla gospodarki Eurolandu przedstawić ma również Komisja Europejska. Dobry nastrój w Europie udzielił się również Amerykanom. Tamtejsze giełdy kontynuowały piątkową zwyżkę, a poniedziałkowa sesja wyraźnie należała do „byków”. Prezydent-elekt Barack Obama przedstawił wczoraj skład zespołu doradców ekonomicznych, którzy są dobrze postrzegani przez Wall Street, co przyczyniło się do kontynuacji wzrostów. Obama zapowiedział również zdecydowane działania mające na celu powstrzymanie szerzącego się kryzysu gospodarczego.
Dobre nastroje sprawiły, że zwyżkował również EUR/USD, który po odnotowaniu dziennego minimum na poziomie 1,2560, znalazł się pod koniec wczorajszej sesji 4 figury wyżej. Dzisiejszą sesję notowania eurodolara rozpoczynają od testowania poziomu 1,2900. Utrzymanie się pozytywnego klimatu inwestycyjnego na giełdach powinno przyczynić się do dalszego umocnienia euro. Zakładać można nawet zwyżkę w okolice poziomu 1,3500. Zanim to jednak nastąpi kurs EUR/USD będzie miał do pokonania kilka istotnych oporów, a zwłaszcza poziom 1,3000 i 1,3250.
Wśród publikowanych dziś danych makroekonomicznych na uwagę zasługuje drugi odczyt dynamiki PKB za III kwartał w USA, a także wartość indeksu nastroju konsumentów Conference Board. O godzinie 16:00 plan poprawy płynności w sektorze kredytów konsumenckich przedstawi obecny sekretarz skarbu H. Paulson. Ma on być realizowany w ramach TARP („planu Paulsona”).
Źródło: Tomasz Regulski, Mikołaj Kusiakowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.