
Data dodania: 2008-10-22 (10:42)
Dziś w nocy złoty osłabił się bardzo silnie w stosunku do głównych walut. Kurs EUR/PLN przebił poziom 3,7000, a USD/PLN doszedł do psychologicznej bariery 2,9000. Częściowo ruch ten był związany z silnym spadkiem eurodolara.
Ponadto wciąż mamy do czynienia z rosnąca awersją do ryzyka, która uderza w waluty rynków wschodzących. Ostatnie problemy Węgier oraz Ukrainy, dały silnie do zrozumienia inwestorom, iż kraje Europy Środkowo-Wschodniej nie uciekną przed skutkami kryzysu finansowego, a wszystkie niedociągnięcia i problemy w gospodarkach odbiją się bardzo negatywnie na walutach poszczególnych krajów. Węgry borykające się z wysoki poziomem deficytu obrotów bieżących oraz Ukraina, której problemem jest najwyższa w Europie inflacja, odczuły efekty kryzysu jako pierwsze. Niestety wraz z forintem i hrywną tracą pozostałe waluty regionu, także złoty, choć wydawałoby się, iż problemy Węgier oraz Ukrainy dalekie są polskiej gospodarce. Inwestorzy nie postrzegają jednak naszego kraju jako dobrze prosperującej gospodarki o stosunkowo silnych fundamentach i zdrowym systemie finansowym, lecz jako część regionu borykającego się z poważnymi problemami gospodarczymi. Najlepszym dowodem na to jest wysoka dodatnia korelacja pomiędzy kursem złotego i kursami pozostałych walut regionu. Postępujące nadal osłabienie jest wynikiem oczekiwań inwestorów kolejnych problemów gospodarek regionu – tak zwane Kraje Bałtyckie borykają się bowiem, podobnie jak Węgry, z problemem wysokiego deficytu obrotów bieżących i znaczącego zadłużenia zagranicznego krajowych banków. Dziś również pojawiły się na rynku spekulacje o możliwej interwencji walutowej Banku Węgier.
Na dzisiejszej sesji azjatyckiej kontynuowany był wczorajszy dynamiczny spadek kursu EUR/USD. Wartość euro wyrażana w dolarze przez moment znalazła się nawet poniżej poziomu 1,2800. Tak niska nie była ona od blisko dwóch lat. Co ciekawe tak znaczna zniżka nie miała silnych podstaw fundamentalnych. Choć na rynku wzrosły oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w strefie euro, to jednak ich zmiana nie była tak drastyczna, by można było nią tłumaczyć wydarzenia jakie dokonały się w notowaniach EUR/USD. Ewentualne cięcia kosztu pieniądza w strefie euro, które według aktualnych przewidywań w najbliższych miesiącach mogą osiągnąć skalę 75 pb, będą miały na celu niedopuszczenie do wejścia strefy euro w fazę głębszej recesji. Jak wynika z opublikowanego wczoraj przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy raportu, poprawa sytuacji w gospodarce Eurolandu nastąpi dopiero pod koniec 2009 r. Do tego czasu będzie ona przeżywać poważne problemy. Inwestorzy dyskontujący w kursach walut przyszłość, oczekują, że z kryzysu szybciej wydźwigną się Stany Zjednoczone. Jednak i tutaj najbliższe miesiące będą wyjątkowo trudne. W opinii jednego z członków Fed, obecne spowolnienie w USA może okazać się poważniejsze niż recesja z lat 1990-91. Twierdzi on, że wzrost tego kraju może być ograniczony nawet przez najbliższe 3 lata.
Na początku dzisiejszej sesji europejskiej kurs EUR/USD znalazł się powyżej wspomnianego poziomu 1,2800. W kolejnych godzinach bariera ta może powstrzymywać wartość euro wyrażaną w dolarze od dalszych spadków.
Podobnie jak euro, silne osłabienie względem dolara odnotował brytyjski funt. Kurs GBP/USD zszedł do poziomu 1,6200, a jeszcze wczoraj kształtował się ponad 1,7000. Siłę zniżki tej pary wsparły słowa szefa Banku Anglii, M. Kinga, który stwierdził, że największy od czasu I Wojny Światowej brytyjski kryzys bankowy prawdopodobnie wprowadzi gospodarkę Wielkiej Brytanii w recesję. Według opinii jednego z tamtejszych instytutów, PKB odnotuje tam po raz pierwszy od 1991 r. całoroczny spadek.
Nastroje na światowych rynkach ponownie uległy pogorszeniu. Oprócz przytoczonych słów przedstawicieli największych banków centralnych psuły je również doniesienia o problemach Argentyny. Na rynku pojawiły się pogłoski, że w związku z kiepską sytuacją w tamtejszej gospodarce rząd planuje przejąć kontrolę nad dziesięcioma prywatnymi funduszami emerytalnymi. Inwestorzy na świecie ponownie odwrócili się od ryzykowniejszych aktywów. Ograniczano transakcje oparte o carry trade co przełożyło się na silne umocnienie japońskiego jena. Kurs USD/JPY powrócił poniżej poziomu 100,00, natomiast EUR/JPY spadł do 127,00.
Na dzisiejszej sesji azjatyckiej kontynuowany był wczorajszy dynamiczny spadek kursu EUR/USD. Wartość euro wyrażana w dolarze przez moment znalazła się nawet poniżej poziomu 1,2800. Tak niska nie była ona od blisko dwóch lat. Co ciekawe tak znaczna zniżka nie miała silnych podstaw fundamentalnych. Choć na rynku wzrosły oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w strefie euro, to jednak ich zmiana nie była tak drastyczna, by można było nią tłumaczyć wydarzenia jakie dokonały się w notowaniach EUR/USD. Ewentualne cięcia kosztu pieniądza w strefie euro, które według aktualnych przewidywań w najbliższych miesiącach mogą osiągnąć skalę 75 pb, będą miały na celu niedopuszczenie do wejścia strefy euro w fazę głębszej recesji. Jak wynika z opublikowanego wczoraj przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy raportu, poprawa sytuacji w gospodarce Eurolandu nastąpi dopiero pod koniec 2009 r. Do tego czasu będzie ona przeżywać poważne problemy. Inwestorzy dyskontujący w kursach walut przyszłość, oczekują, że z kryzysu szybciej wydźwigną się Stany Zjednoczone. Jednak i tutaj najbliższe miesiące będą wyjątkowo trudne. W opinii jednego z członków Fed, obecne spowolnienie w USA może okazać się poważniejsze niż recesja z lat 1990-91. Twierdzi on, że wzrost tego kraju może być ograniczony nawet przez najbliższe 3 lata.
Na początku dzisiejszej sesji europejskiej kurs EUR/USD znalazł się powyżej wspomnianego poziomu 1,2800. W kolejnych godzinach bariera ta może powstrzymywać wartość euro wyrażaną w dolarze od dalszych spadków.
Podobnie jak euro, silne osłabienie względem dolara odnotował brytyjski funt. Kurs GBP/USD zszedł do poziomu 1,6200, a jeszcze wczoraj kształtował się ponad 1,7000. Siłę zniżki tej pary wsparły słowa szefa Banku Anglii, M. Kinga, który stwierdził, że największy od czasu I Wojny Światowej brytyjski kryzys bankowy prawdopodobnie wprowadzi gospodarkę Wielkiej Brytanii w recesję. Według opinii jednego z tamtejszych instytutów, PKB odnotuje tam po raz pierwszy od 1991 r. całoroczny spadek.
Nastroje na światowych rynkach ponownie uległy pogorszeniu. Oprócz przytoczonych słów przedstawicieli największych banków centralnych psuły je również doniesienia o problemach Argentyny. Na rynku pojawiły się pogłoski, że w związku z kiepską sytuacją w tamtejszej gospodarce rząd planuje przejąć kontrolę nad dziesięcioma prywatnymi funduszami emerytalnymi. Inwestorzy na świecie ponownie odwrócili się od ryzykowniejszych aktywów. Ograniczano transakcje oparte o carry trade co przełożyło się na silne umocnienie japońskiego jena. Kurs USD/JPY powrócił poniżej poziomu 100,00, natomiast EUR/JPY spadł do 127,00.
Źródło: Joanna Pluta, Tomasz Regulski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.