
Data dodania: 2008-08-12 (16:48)
Kurs EURUSD, który ostatnimi dniami był bardzo zmienny, dziś pozostawał w przedziale wahań pomiędzy 1,4850 – 1,4950. Rynek wyczekuje na czwartkowe publikacje danych o inflacji, zarówno ze strefy euro (prognoza 4,1 proc. r/r) jak i ze Stanów Zjednoczonych (prognoza 5,2 proc. r/r) oraz na dane o dynamice PKB za drugi kwartał w Eurolandzie (prognoza 1,5 proc. w ujęciu rocznym).
Na rynek nie wpłynęła istotnie informacja z Gruzji o tym, że Dmitrij Miedwiediew zdecydował, iż Rosja "zawiesza" operację wojskową w Gruzji.
Do publikacji makroekonomicznych, które ujrzały dziś światło dzienne należał: odczyt inflacji CPI z wysp brytyjskich oraz bilans handlu zagranicznego w USA. W lipcu ceny konsumenckie w Wielkiej Brytanii pozostały bez zmian, natomiast w ujęciu rocznym wzrosły o 4,4 proc., co jest odczytem gorszym od prognoz, które zakładały dynamikę cen na poziomie 4,2 proc. r/r. Dynamika cen konsumenckich po wyłączeniu czynników najbardziej zmiennych (cen paliw i żywności) wyniosła w lipcu 1,9 proc. w ujęciu rocznym co było odczytem wyższym o 0,2 proc. od prognoz. Sytuacja w Zjednoczonym Królestwie nadal pozostaje skomplikowana przez cały czas spadające ceny nieruchomości oraz rosnącą inflację (dzisiejszy odczyt jest najwyższym od 1992 roku). Podczas kolejnych posiedzeń BoE będzie miał ciężki orzech do zgryzienia. Lepsze od prognoz dane napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. W czerwcu deficyt handlu zagranicznego USA spadł do 56,8 mld USD, wobec 59,2 mld USD deficytu (po korekcie) w maju. Do lepszego odczytu przyczynił się wzrost eksportu o 4 proc., z kolei import wzrósł o 1,8 proc. Pomimo lepszego odczytu dolar nie zareagował na dane. Dziś wieczorem czeka nas jeszcze jednak publikacja – czerwcowy deficyt budżetowy w USA. Konsensu rynkowy zakłada wzrost deficytu do poziomu 82,7 mld dolarów wobec 50,73 mld dolarów w maju.
Na lokalnym rynku nie działo się zbyt dużo. Złoty przez większą część sesji pozostawał w okolicach poziomu 3,28 za euro oraz 2,20 za dolara. Dopiero popołudniu zaczął przybierać na sile i zszedł do poziomów 3,2670 za euro oraz 2,1900 za dolara. Zapewne część inwestorów zajmuje już pozycje na rynku w oczekiwaniu na jutrzejszą publikację danych o inflacji za lipiec. Według naszych prognoz, w ujęciu rocznym ceny w lipcu rosły w tempie 4,6 proc. Przypomnijmy, że prognoza Ministerstwa Finansów zakładała odczyt inflacji CPI na poziomie 4,8 proc. Dziś bilans płatniczy opublikował Narodowy Bank Polski. Dane te nie są optymistyczne. Eksport wzrósł w czerwcu o 16,1 proc. r/r, jednak import wzrósł aż o 20,2 proc. r/r. Może to oznaczać, że silny kurs złotego połączony ze spowolnieniem gospodarczym strefy euro, może już niedługo się przełożyć niższy wzrost gospodarczy w Polsce. Niekorzystny jest również fakt, że zagraniczne inwestycje bezpośrednie również znalazły się „na minusie”. Halina Wasilewska-Trenkner komentując publikację bilansu płatniczego powiedziała, że „te dane najpewniej odbiją się na złotym, w zależności od tego czy to zdarzenie jest trwałe.
Najprawdopodobniej przestanie się umacniać, ale nie wiadomo, czy zacznie się osłabiać. I to może być problem (dla polityki monetarnej).”
Do publikacji makroekonomicznych, które ujrzały dziś światło dzienne należał: odczyt inflacji CPI z wysp brytyjskich oraz bilans handlu zagranicznego w USA. W lipcu ceny konsumenckie w Wielkiej Brytanii pozostały bez zmian, natomiast w ujęciu rocznym wzrosły o 4,4 proc., co jest odczytem gorszym od prognoz, które zakładały dynamikę cen na poziomie 4,2 proc. r/r. Dynamika cen konsumenckich po wyłączeniu czynników najbardziej zmiennych (cen paliw i żywności) wyniosła w lipcu 1,9 proc. w ujęciu rocznym co było odczytem wyższym o 0,2 proc. od prognoz. Sytuacja w Zjednoczonym Królestwie nadal pozostaje skomplikowana przez cały czas spadające ceny nieruchomości oraz rosnącą inflację (dzisiejszy odczyt jest najwyższym od 1992 roku). Podczas kolejnych posiedzeń BoE będzie miał ciężki orzech do zgryzienia. Lepsze od prognoz dane napłynęły ze Stanów Zjednoczonych. W czerwcu deficyt handlu zagranicznego USA spadł do 56,8 mld USD, wobec 59,2 mld USD deficytu (po korekcie) w maju. Do lepszego odczytu przyczynił się wzrost eksportu o 4 proc., z kolei import wzrósł o 1,8 proc. Pomimo lepszego odczytu dolar nie zareagował na dane. Dziś wieczorem czeka nas jeszcze jednak publikacja – czerwcowy deficyt budżetowy w USA. Konsensu rynkowy zakłada wzrost deficytu do poziomu 82,7 mld dolarów wobec 50,73 mld dolarów w maju.
Na lokalnym rynku nie działo się zbyt dużo. Złoty przez większą część sesji pozostawał w okolicach poziomu 3,28 za euro oraz 2,20 za dolara. Dopiero popołudniu zaczął przybierać na sile i zszedł do poziomów 3,2670 za euro oraz 2,1900 za dolara. Zapewne część inwestorów zajmuje już pozycje na rynku w oczekiwaniu na jutrzejszą publikację danych o inflacji za lipiec. Według naszych prognoz, w ujęciu rocznym ceny w lipcu rosły w tempie 4,6 proc. Przypomnijmy, że prognoza Ministerstwa Finansów zakładała odczyt inflacji CPI na poziomie 4,8 proc. Dziś bilans płatniczy opublikował Narodowy Bank Polski. Dane te nie są optymistyczne. Eksport wzrósł w czerwcu o 16,1 proc. r/r, jednak import wzrósł aż o 20,2 proc. r/r. Może to oznaczać, że silny kurs złotego połączony ze spowolnieniem gospodarczym strefy euro, może już niedługo się przełożyć niższy wzrost gospodarczy w Polsce. Niekorzystny jest również fakt, że zagraniczne inwestycje bezpośrednie również znalazły się „na minusie”. Halina Wasilewska-Trenkner komentując publikację bilansu płatniczego powiedziała, że „te dane najpewniej odbiją się na złotym, w zależności od tego czy to zdarzenie jest trwałe.
Najprawdopodobniej przestanie się umacniać, ale nie wiadomo, czy zacznie się osłabiać. I to może być problem (dla polityki monetarnej).”
Źródło: Przemysław Nowak, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.
Spokojny wtorek na walutach: wąskie widełki na parach z PLN
2025-08-19 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorkowy poranek notowania walut na rynku Forex kwotują USD/PLN w rejonie około 3,66, GBP/PLN oscyluje blisko 4,95, CHF/PLN porusza się przy 4,54, a CAD/PLN utrzymuje okolice 2,65, podczas gdy NOK/PLN — reagująca na miks globalnego apetytu na ryzyko i surowce — „kotwiczy” w granicach 0,358.
Poranek na rynku złotego: kursy stabilne, zmienność niska, czekamy na sygnały z USA
2025-08-18 Komentarz walutowy MyBank.plO 09:55 czasu polskiego, w poniedziałkowy poranek otwierający nowy tydzień handlu, międzybankowe kwotowania na rynku Forex wskazują: USD/PLN około 3,64 zł>, GBP/PLN około 4,93 zł, CHF/PLN około 4,51–4,52 zł, CAD/PLN około 2,64 zł oraz NOK/PLN około 0,357 zł. To bieżące notowania rynkowe, a nie kursy tabelowe NBP. Źródła międzybankowe pokazują ponadto wąski przedział dla USD/PLN rzędu 3,63–3,64, co potwierdza spokojny start tygodnia dla złotego.
Kursy walut w czwartkowy poranek 14 sierpnia 2025: złotówka stabilna, USD/PLN przy 3,64
2025-08-14 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek na rynku walutowym przynosi spokojny start dla złotówki. Około 9:10 czasu polskiego USD jest notowany w okolicach 3,64 zł, EUR oscyluje przy 4,26 zł, CHF porusza się w rejonie 4,51–4,52 zł, a GBP utrzymuje okolice 4,94–4,95 zł. Dolar kanadyjski CAD pozostaje blisko wartości 2,64–2,65 zł, a NOK krąży w pobliżu 0,358 zł. Zmiany są umiarkowane, ale kierunek porannego otwarcia sugeruje, że rynek na razie nie ma bodźca do większej ucieczki od ryzyka: ...
Kursy walut w w środę 12 sierpnia 2025: dolar amerykański słabnie
2025-08-13 Komentarz walutowy MyBank.plDzisiejszy poranek na rynku walutowym upływa pod znakiem lekkiego umocnienia polskiej waluty po wczorajszym wieczorze z publikacją danych z USA. O 9:07 czasu polskiego najważniejsze pary ze złotym były notowane następująco: USD/PLN około 3,642, EUR/PLN w okolicach 4,255–4,26, CHF/PLN blisko 4,51, GBP/PLN przy 4,91–4,92, a w koszyku surowcowym CAD/PLN około 2,64 i NOK/PLN w rejonie 0,357.
Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025: USD/PLN przy 3,66 zł
2025-08-12 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek wtorkowych notowań przynosi spokojny, ale czujny handel na rynku złotego. Kursy walut we wtorkowy poranek 12 sierpnia 2025 utrzymywały się blisko wczorajszych poziomów, a inwestorzy w Warszawie i Londynie patrzą dziś przede wszystkim na popołudniowy odczyt inflacji CPI w USA, który może nadać ton wycenie dolara i – pośrednio – całemu koszykowi CEE.