Data dodania: 2008-07-24 (10:26)
Dynamiczny wzrost kursu EUR/PLN zatrzymał się wczoraj w pobliżu istotnego oporu 3,2650. Trwałe pokonanie tej bariery otworzyłoby wartości euro wyrażanej w złotym drogę do zwyżki aż do poziomu 3,3000.
Jednak dopóki ograniczenie to pozostaje skuteczne istnieje duża szansa na rychły powrót polskiej waluty do umocnienia. W środę również wzrost innej pary walutowej – CHF/PLN zatrzymał się przy istotnym poziomie. Wartość franka względem złotego nie zdołała trwale pokonać psychologicznej bariery 2,0000. Dzisiaj wspomniane ograniczenia nie powinny zostać pokonane. Złoty w środę najsilniej osłabił się względem dolara. Stało się tak, gdyż wczoraj na rynku światowym kontynuowana była dynamiczna aprecjacja amerykańskiej waluty. Kurs USD/PLN wzrósł w okolice 2,0800.
Na początku dzisiejszej sesji obserwujemy powrót złotego do umocnienia. Kurs EUR/PLN zbliżył się do 3,2400. Jeśli poziom ten zostanie przebity, oznaczać to będzie, iż korekta na rynku złotego dobiegła końca. Polska waluta zyskała na wartości również względem dolara i franka – kursy USD/PLN oraz CHF/PLN o godz. 9.30 wynosiły odpowiednio 2,0670 oraz 1,9900.
Istotne dla notowań złotego mogą się okazać przedstawiane jutro z Polski dane na temat sprzedaży detalicznej w czerwcu. Prognozy zakładają, że dynamika wzrostu tego wskaźnika wyniosła w minionym miesiącu 16,0% r/r. W maju ukształtowała się ona na poziomie 14,9%. Wysoki odczyt wspomnianych danych będzie argumentem za kolejną podwyżką stóp procentowych w naszym kraju. Ostatnie, nie najlepsze doniesienia na temat produkcji przemysłowej nieco zmniejszyły oczekiwania inwestorów na tego typu interwencję. Obecnie jednak niemal wszyscy członkowie Rady Polityki Pieniężnej twierdzą, iż ze względu na dalszy wzrost inflacji niezbędna jest przynajmniej jedna podwyżka kosztu pieniądza. Mają oni natomiast różne opinie na temat tego, kiedy miałaby ona nastąpić. Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, iż zostanie ona dokonana zaraz po wakacjach.
Ostatnie sesje na światowym rynku walutowym przebiegały pod wpływem notowań ropy naftowej oraz poprawy nastroju na giełdach. Obserwowane znaczne spadki notowań „czarnego złota” sprzyjały dolarowi. Ceny tego surowca zniżkowały do poziomu 125 USD za baryłkę, co oznacza, że w ciągu 12 dni ropa potaniała o ponad 20 dolarów. Takiego tempa spadku cen nie obserwowano od 20 lat. Również optymizm na parkietach sprzyjał aprecjacji amerykańskiej waluty. Po serii lepszych od prognoz analityków wyników kwartalnych dużych spółek na światowych parkietach zagościł kolor zielony. Efektem tego było umocnienie dolara względem jena do poziomu 108,00. Notowania pary EUR/USD zniżkowały natomiast do poziomu 1,5670. Obecnie sytuacja wskazuje na możliwe dalsze umocnienie dolara. Pamiętać jednak należy, że korzystna dla dolara sytuacja na rynku ropy może szybko ulec zmianie. W dalszym ciągu nie rozwiązany jest konflikt między Zachodem a Iranem, który póki co nie ogłosił wstrzymania swojego programu nuklearnego. Pierwsze próby pokojowego rozwiązania tej sytuacji nie przyniosły efektu, a USA postawiło Iranowi ultimatum, grożąc militarną interwencją w przypadku nie zawieszenia programu. Nie jest to sytuacja korzystna dla rynku ropy, póki co jednak nie wpływa na rynek. Dodatkowo problem dostaw z Nigerii również nie jest rozwiązany, a jeśli dodamy do tego sezon huraganów, zagrażających platformom wiertniczym Zatoki Meksykańskiej, to obecne niskie ceny ropy wydają się tylko chwilową korektą. Również optymizm na parkietach może szybko minąć, bowiem wspomniane lepsze od prognoz wyniki kwartalne spółek, po głębszej analizie wcale nie są takie dobre. Porównując je do poprzedniego roku, są bardzo słabe, szczególnie jeśli chodzi o sektor finansowy. Mniejsza od prognoz strata, jak to miało miejsce w przypadku większości wyników banków z USA, sprawia że na pogrążony w kryzysie rynek chwilowo wraca optymizm. Sygnałów do trwałego odwrócenia trendu jeszcze nie widać.
Dzisiaj poznamy kilka istotnych publikacji makroekonomicznych, zarówno ze strefy euro, jak i Stanów Zjednoczonych. O godzinie 10:00 opublikowany zostanie indeks Ifo z Niemiec. Prognozuje się, że po raz kolejny odnotuje on spadek. Analitycy szacują, że w lipcu wyniesie on 100,2 pkt, wobec 101,3 pkt miesiąc wcześniej. Równocześnie z odczytem indeksu Ifo poznamy także wartość wskaźnika PMI sektora wytwórczego oraz usług strefy euro. Prognozy mówią o spadku wartości wskaźnika w obu sektorach. Lepsze od prognoz dane mogą przyczynić się do poprawy sentymentu wobec euro. Na notowania eurodolara wpływ mogą mieć również publikowane o godzinie 16:00 dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Prognozy mówią, że sprzedaż domów na rynku wtórnym wyniesie w czerwcu 4,93 mln wobec 4,99 mln miesiąc wcześniej. Zgodne z prognozą dane nie powinny wpłynąć na rynek, natomiast poprawa sytuacji na rynku nieruchomości powinna wesprzeć dolara..
Na początku dzisiejszej sesji obserwujemy powrót złotego do umocnienia. Kurs EUR/PLN zbliżył się do 3,2400. Jeśli poziom ten zostanie przebity, oznaczać to będzie, iż korekta na rynku złotego dobiegła końca. Polska waluta zyskała na wartości również względem dolara i franka – kursy USD/PLN oraz CHF/PLN o godz. 9.30 wynosiły odpowiednio 2,0670 oraz 1,9900.
Istotne dla notowań złotego mogą się okazać przedstawiane jutro z Polski dane na temat sprzedaży detalicznej w czerwcu. Prognozy zakładają, że dynamika wzrostu tego wskaźnika wyniosła w minionym miesiącu 16,0% r/r. W maju ukształtowała się ona na poziomie 14,9%. Wysoki odczyt wspomnianych danych będzie argumentem za kolejną podwyżką stóp procentowych w naszym kraju. Ostatnie, nie najlepsze doniesienia na temat produkcji przemysłowej nieco zmniejszyły oczekiwania inwestorów na tego typu interwencję. Obecnie jednak niemal wszyscy członkowie Rady Polityki Pieniężnej twierdzą, iż ze względu na dalszy wzrost inflacji niezbędna jest przynajmniej jedna podwyżka kosztu pieniądza. Mają oni natomiast różne opinie na temat tego, kiedy miałaby ona nastąpić. Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, iż zostanie ona dokonana zaraz po wakacjach.
Ostatnie sesje na światowym rynku walutowym przebiegały pod wpływem notowań ropy naftowej oraz poprawy nastroju na giełdach. Obserwowane znaczne spadki notowań „czarnego złota” sprzyjały dolarowi. Ceny tego surowca zniżkowały do poziomu 125 USD za baryłkę, co oznacza, że w ciągu 12 dni ropa potaniała o ponad 20 dolarów. Takiego tempa spadku cen nie obserwowano od 20 lat. Również optymizm na parkietach sprzyjał aprecjacji amerykańskiej waluty. Po serii lepszych od prognoz analityków wyników kwartalnych dużych spółek na światowych parkietach zagościł kolor zielony. Efektem tego było umocnienie dolara względem jena do poziomu 108,00. Notowania pary EUR/USD zniżkowały natomiast do poziomu 1,5670. Obecnie sytuacja wskazuje na możliwe dalsze umocnienie dolara. Pamiętać jednak należy, że korzystna dla dolara sytuacja na rynku ropy może szybko ulec zmianie. W dalszym ciągu nie rozwiązany jest konflikt między Zachodem a Iranem, który póki co nie ogłosił wstrzymania swojego programu nuklearnego. Pierwsze próby pokojowego rozwiązania tej sytuacji nie przyniosły efektu, a USA postawiło Iranowi ultimatum, grożąc militarną interwencją w przypadku nie zawieszenia programu. Nie jest to sytuacja korzystna dla rynku ropy, póki co jednak nie wpływa na rynek. Dodatkowo problem dostaw z Nigerii również nie jest rozwiązany, a jeśli dodamy do tego sezon huraganów, zagrażających platformom wiertniczym Zatoki Meksykańskiej, to obecne niskie ceny ropy wydają się tylko chwilową korektą. Również optymizm na parkietach może szybko minąć, bowiem wspomniane lepsze od prognoz wyniki kwartalne spółek, po głębszej analizie wcale nie są takie dobre. Porównując je do poprzedniego roku, są bardzo słabe, szczególnie jeśli chodzi o sektor finansowy. Mniejsza od prognoz strata, jak to miało miejsce w przypadku większości wyników banków z USA, sprawia że na pogrążony w kryzysie rynek chwilowo wraca optymizm. Sygnałów do trwałego odwrócenia trendu jeszcze nie widać.
Dzisiaj poznamy kilka istotnych publikacji makroekonomicznych, zarówno ze strefy euro, jak i Stanów Zjednoczonych. O godzinie 10:00 opublikowany zostanie indeks Ifo z Niemiec. Prognozuje się, że po raz kolejny odnotuje on spadek. Analitycy szacują, że w lipcu wyniesie on 100,2 pkt, wobec 101,3 pkt miesiąc wcześniej. Równocześnie z odczytem indeksu Ifo poznamy także wartość wskaźnika PMI sektora wytwórczego oraz usług strefy euro. Prognozy mówią o spadku wartości wskaźnika w obu sektorach. Lepsze od prognoz dane mogą przyczynić się do poprawy sentymentu wobec euro. Na notowania eurodolara wpływ mogą mieć również publikowane o godzinie 16:00 dane z amerykańskiego rynku nieruchomości. Prognozy mówią, że sprzedaż domów na rynku wtórnym wyniesie w czerwcu 4,93 mln wobec 4,99 mln miesiąc wcześniej. Zgodne z prognozą dane nie powinny wpłynąć na rynek, natomiast poprawa sytuacji na rynku nieruchomości powinna wesprzeć dolara..
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.









