Złoty umacnia się zbyt szybko?

Złoty umacnia się zbyt szybko?
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-05-14 (11:59)

Zdaniem Andrzeja Sławińskiego z Rady Polityki Pieniężnej ryzyko, iż złoty zacznie umacniać się silniej, niż kurs równowagi zaczyna się materializować, co jak dodał może być kłopotliwe. O zbyt mocnym złotym wspominał wczoraj też prezes Narodowego Banku Polskiego, Sławomir Skrzypek.

Jednak dopóki, polityka podwyżek stóp procentowych będzie kontynuowana, a informacje napływające z gospodarki pozostaną dobre, trudno będzie liczyć na odwrócenie tego trendu. Dzisiaj kluczowe dla rynku będą dane o inflacji – w kraju i za Oceanem.

Złoty: Zgodnie z wczorajszymi przewidywaniami złoty zaczął dzisiaj nieznacznie tracić, głównie w obawie o odczyty inflacji konsumenckiej, ale nie w kraju, tylko w Stanach Zjednoczonych. Niewykluczone, że spotęgował je kolejny rekord ropy naftowej na rynkach (prawie 127 USD za baryłkę w Nowym Jorku), a także wypowiedzi członków FED przesuwających swoją uwagę w kierunku przyszłego kształtowania się inflacji. W sytuacji, kiedy byłaby ona wyższa od prognoz, to dolar mógłby bardziej zyskać na wartości i to głównie kosztem rynków wschodzących. Dodatkowo złotego osłabiły wspomniane wcześniej wypowiedzi Sławińskiego i Skrzypka z RPP. Nie wydaje się jednak, aby ten ruch miał być trwały. Nie można wykluczyć, iż niezależnie od publikacji danych ze Stanów Zjednoczonych o godz. 14:30, złoty zacznie ponownie zyskiwać w czym pomogą mu informacje o kwietniowej inflacji CPI w kraju o godz. 14:00 (prognozy 4,0-4,1 proc. r/r) i jutrzejsze szacunki GUS dotyczące wzrostu PKB w 2007 r. Okolice 3,3950-3,40 zł za euro i 2,2030-2,2070 zł za dolara warto będzie zatem wykorzystać do ponownej sprzedaży walut i gry z trendem. O godz. 11:12 notowania kształtowały się następująco: 3,3940 zł ( EUR/PLN), 2,2000 zł (USD/PLN), 2,0780 (CHF/PLN), 4,2710 (GBP/PLN).

Euro/dolar: Nieco lepsze odczyty danych o sprzedaży detalicznej w USA (bez uwzględnienia samochodów wzrosła w kwietniu o 0,5 proc. m/m), a także wypowiedzi członków FED wyrażających swoje obawy odnośnie kształtowania się inflacji, sprowadziły dzisiaj notowania EUR/USD w okolice 1,54. Nie jest to jednak ruch gwałtowny, a uczestnicy rynku zdają sobie sprawę, iż FED jest daleki od bardziej radykalnych działań (podwyżek stóp procentowych w przypadku gwałtownego wzrostu inflacji), gdyż sytuacja w gospodarce nie jest stabilna. Przemawiający wczoraj szef FED odnosząc się do kondycji amerykańskiego systemu finansowego przyznał, iż podjęte działania zwiększające płynność były potrzebne, chociaż proces naprawy nie został jeszcze zakończony i bank centralny jest gotów do dalszych posunięć, jeżeli będą konieczne. Dzisiaj uwaga inwestorów skupi się na danych o inflacji konsumenckiej w kwietniu, które poznamy o godz. 14:30. Jak zawsze istotniejsze będą wartości bazowe (core), czyli bez uwzględnienia zmian cen żywności i energii – prognoza 0,2 proc. m/m i 2,4 proc. r/r. Wyższy odczyt byłby zaskoczeniem i doprowadziłby do dalszego umocnienia się dolara. W wypadku EUR/USD wiązałoby się to z testowaniem strefy 1,5300-1,5350. W przeciwnym razie rynek dość szybko powróciłby w okolice 1,55. O godz. 11:12 kurs EUR/USD wynosił 1,5425. Jutro kluczowe dla rynku mogą okazać się dane o wzroście PKB w I kwartale w strefie euro o godz. 11:00.

Funt/dolar: Notowania GBP/USD kontynuowały rozpoczęte wczoraj spadki (minimum 1,9392), co wciąż zastanawia biorąc pod uwagę fakt wcześniejszej publikacji danych o inflacji konsumenckiej. Przypomnijmy, iż kwietniu nieoczekiwanie wzrosła ona do poziomu 3,00 proc. r/r stawiając Bank Anglii w mniej komfortowej sytuacji, niezależnie od pogarszającego się stanu całej gospodarki (spadek wskaźnika BRIC dla sprzedaży detalicznej, zniżkujące ceny nieruchomości). Opublikowane dzisiaj dane pokazały nieoczekiwany wzrost 3-miesięcznej średniej zarobków (do 4,0 proc. w ujęciu rocznym, wobec prognozy na poziomie 3,7 proc.), a już o godz. 11:30 Bank Anglii opublikuje okresowy Raport o Inflacji. Jeżeli pokaże on, iż kontynuacja polityki dalszych obniżek stóp procentowych może napotkać pewne trudności, to nie można będzie wykluczyć dość szybkiego powrotu notowań GBP/USD w okolice 1,96, o ile dzisiejsze dane z USA na to pozwolą. O godz. 11:12 za funta płacono 1,9418 USD. Scenariusza zwyżki funta nie wyklucza analiza techniczna, zwłaszcza, że na wykresie dziennym GBP/USD można wyznaczyć klin ograniczony obecnie poziomami 1,9385-1,9495.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Eurodolar na drodze do parytetu?

Eurodolar na drodze do parytetu?

2024-11-19 Komentarz walutowy XTB
Dzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

W krótkim okresie zdecyduje EURUSD

2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walut
Nowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy

2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Trwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny

Złoty pozostaje stabilny

2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTB
W amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze

Dolar dalej w grze

2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza

Obniżka w grudniu a dalej pauza

2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku

Złoty najsłabszy w tym roku

2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTB
Szarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na

EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"

2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Kurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

Czy raport CPI napędzi notowania dolara?

2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTB
Tematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?

Strach przed inflacją?

2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walut
Członek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.