Data dodania: 2008-05-14 (09:59)
Dzisiaj poznamy dane GUS dotyczące inflacji w kwietniu. Z prognozy wynika, że wyniosła ona 4,0% w ujęciu rocznym wobec 4,1% rok do roku w marcu. Od grudnia 2007 inflacja pozostaje stabilna, oscylując w okolicach 4,0%.
Wzrost jej wartości spodziewany jest w drugiej połowie roku. Przyczynią się do tego przede wszystkim drożejące paliwa, energia elektryczna i gaz. W mniejszym stopniu znaczenie będzie miał także wzrost cen żywności. Według ekonomistów najbliższe cztery miesiące przyniosą miesięczny wzrost cen średnio o 0,2%. W sierpniu spodziewać się możemy inflacji na poziomie 4,8%. Nadmiernemu wzrostowi zapobiegać ma restrykcyjna polityka pieniężna prowadzona przez RPP. Jej członkowie ostatnio wielokrotnie wypowiadali się, że w obliczu globalnej presji inflacyjnej dalej zamierzają podnosić stopy procentowe w Polsce. Najbliższego takiego kroku można oczekiwać już maju bądź czerwcu. Działanie to umocni polską walutę, która w ostatnich tygodniach silnie rosła na wartości. Ma to korzystny wpływ na powstrzymanie wzrostu cen. Nie dzieje się to jednak od razu. Najszybciej efekt można zauważyć po cenach paliw – już po kilku tygodniach. Pełniejsze działanie mocnego złotego przekłada się na inflację najwcześniej po trzech miesiącach. Dopiero po takim czasie uwidacznia się wpływ zarówno niższych cen z importu, jak również reakcji producentów na konkurencję zza granicy. Nasza waluta w dalszym ciągu jest silna i do końca roku nie powinna ulec deprecjacji. Rano umocniła się amerykańska waluta, co przyczyniło się do zwyżki kursu pary USD/PLN. W dalszym ciągu jednak za jednego dolara trzeba zapłacić mniej niż 2,20 złotego. Kurs pary EUR/PLN w dalszym ciągu pozostaje w okolicach 3,3850.
Wczorajsze poranne wzrosty kursu EUR/USD zatrzymały się na poziomie 1,5560. W połowie wtorkowej sesji kurs tej pary walutowej odnotował spadek, który zatrzymał się dopiero na 1,5440. Poziom ten to górne ograniczenie kanału spadkowego uformowanego na wykresie godzinnym, w którym kurs EUR/USD pozostawał od ostatniego tygodnia kwietnia do poniedziałku, 12 maja. Wczoraj nie powiodła się próba pokonania tej bariery, co było sygnałem przemawiającym za silnymi wzrostami wartości euro wyrażanej w dolarze. Wzrosty faktycznie nastąpiły, jednak były one niewielkie i zatrzymały się już w pobliżu poziomu 1,5510. Pod koniec wtorkowej sesji oraz na początku dzisiejszej obserwowaliśmy ponownie spadki kursu EUR/USD. Dzisiaj o godz. 9.00 kurs tej pary walutowej kształtował się na poziomie 1,5460. W dalszej części sesji może on ponownie zmierzać w kierunku linii, która do poniedziałku wyznaczała kanał spadkowy, tj. do poziomu 1,5410. Taki rozwój wydarzeń mogą wesprzeć przedstawiane dziś ze strefy euro i Stanów Zjednoczonych doniesienia makroekonomiczne. O godz. 11.00 z Eurolandu poznamy dane na temat produkcji przemysłowej w marcu. Mogą one negatywnie zaskoczyć inwestorów, podobnie jak miało to miejsce z analogicznymi danymi z Niemiec, które poznaliśmy już tydzień temu. Przedsiębiorstwa z Eurolandu coraz silniej odczuwają negatywne skutki mocnego euro. Na problem ten coraz częściej wskazują europejscy politycy. Ostatnio francuski minister finansów stwierdził, że euro jest o 20% przewartościowane względem dolara.
Istotne dane napłyną do nas również ze Stanów Zjednoczonych o godz. 14:30 poznamy wskaźnik inflacji konsumentów za kwiecień.
Dzisiejsza sesja azjatycka przyniosła poprawę nastrojów na rynkach kapitałowych. Japoński indeks giełdowy Nikkei wzrósł o ponad 1%. Na otwarciu również zyskiwały parkiety europejskie. Poprawa nastrojów na rynkach przełożyła się na spadek awersji do ryzyka. Na większą skalę zaczęto zawierać transakcje oparte o carry trade. Z tego względu na wartości stracił japoński jen. Kurs USD/JPY pokonał barierę 105,00 i w kolejnych godzinach może zmierzać w kierunku szczytów z początku maja.
Wczorajsze poranne wzrosty kursu EUR/USD zatrzymały się na poziomie 1,5560. W połowie wtorkowej sesji kurs tej pary walutowej odnotował spadek, który zatrzymał się dopiero na 1,5440. Poziom ten to górne ograniczenie kanału spadkowego uformowanego na wykresie godzinnym, w którym kurs EUR/USD pozostawał od ostatniego tygodnia kwietnia do poniedziałku, 12 maja. Wczoraj nie powiodła się próba pokonania tej bariery, co było sygnałem przemawiającym za silnymi wzrostami wartości euro wyrażanej w dolarze. Wzrosty faktycznie nastąpiły, jednak były one niewielkie i zatrzymały się już w pobliżu poziomu 1,5510. Pod koniec wtorkowej sesji oraz na początku dzisiejszej obserwowaliśmy ponownie spadki kursu EUR/USD. Dzisiaj o godz. 9.00 kurs tej pary walutowej kształtował się na poziomie 1,5460. W dalszej części sesji może on ponownie zmierzać w kierunku linii, która do poniedziałku wyznaczała kanał spadkowy, tj. do poziomu 1,5410. Taki rozwój wydarzeń mogą wesprzeć przedstawiane dziś ze strefy euro i Stanów Zjednoczonych doniesienia makroekonomiczne. O godz. 11.00 z Eurolandu poznamy dane na temat produkcji przemysłowej w marcu. Mogą one negatywnie zaskoczyć inwestorów, podobnie jak miało to miejsce z analogicznymi danymi z Niemiec, które poznaliśmy już tydzień temu. Przedsiębiorstwa z Eurolandu coraz silniej odczuwają negatywne skutki mocnego euro. Na problem ten coraz częściej wskazują europejscy politycy. Ostatnio francuski minister finansów stwierdził, że euro jest o 20% przewartościowane względem dolara.
Istotne dane napłyną do nas również ze Stanów Zjednoczonych o godz. 14:30 poznamy wskaźnik inflacji konsumentów za kwiecień.
Dzisiejsza sesja azjatycka przyniosła poprawę nastrojów na rynkach kapitałowych. Japoński indeks giełdowy Nikkei wzrósł o ponad 1%. Na otwarciu również zyskiwały parkiety europejskie. Poprawa nastrojów na rynkach przełożyła się na spadek awersji do ryzyka. Na większą skalę zaczęto zawierać transakcje oparte o carry trade. Z tego względu na wartości stracił japoński jen. Kurs USD/JPY pokonał barierę 105,00 i w kolejnych godzinach może zmierzać w kierunku szczytów z początku maja.
Źródło: Mikołaj Kusiakowski, Tomasz Regulski, TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.