Odreagowanie gwałtownej ucieczki od ryzyka

Odreagowanie gwałtownej ucieczki od ryzyka
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2007-08-23 (10:02)

Wydarzenia ostatnich dni zwiększyły nieco szanse na większy zasięg obserwowanego obecnie odreagowania gwałtownej ucieczki od ryzyka, jaka miała miejsce tydzień temu. Najważniejsze czynniki, które powinny wpłynąć kojąco na nerwy inwestorów to sygnały docierające z USA, że FED jest gotowy w razie konieczności działać szybko obniżając stopy procentowe.

Na korzyść złotówki niewątpliwie przemawia również fakt, że EBC potwierdził wczoraj, że wciąż aktualne jest jego stanowisko w sprawie polityki monetarnej, które zostało przedstawione na posiedzeniu z początku sierpnia. Tan jastrzębi sygnał powinien wspierać eurodolara we wzrostach, a tym samym powinien pomagać złotówce w odrabianiu ostatnich strat. Do tego dochodzi dzisiejsza decyzja Banku Japonii o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, która usunęła z myśli inwestorów pewną niepewność, a co za tym idzie może ożywić nieco „carry trade”.

Pomimo uspokajających sygnałów, jakie dotarły do inwestorów w tym tygodniu nad rynkiem wciąż wisi perspektywa powrotu wzmożonej awersji do ryzyka, a obecne wzrosty eurodolara i rynków akcyjnych, osłabienie jena oraz umocnienie walut krajów wschodzących mają na razie charakter odreagowania. Pozytywne informacje wpłyną zapewne jedynie na trwałość i zasięg tego odreagowania, co może przełożyć się na wyciągnięcie wzrostów na rynkach USDJPY oraz EURJPY odpowiednio w rejony 118 oraz 160, jednak im wyżej znajdą się te kursy, tym większe jest ryzyko powrotu spadkowej tendencji. Jeśli chodzi o rynek eurodolara, to również ta para walutowa obrała wzrostowy kierunek ruchu, pokonując w dniu wczorajszym poziom 1,35, jednak, jak na razie popyt na wspólną walutę nie jest w stanie przebić się przez opór w okolicach 1,3550. Pokonanie tej bariery otworzy drogę kursowi EURUSD w kierunku 1,36-1,3630, jednak pamiętajmy, ze zakres wzrostów zależeć będzie w głównej mierze od panujących na rynku nastrojów (siła awersji do ryzyka) sytuacji na rynku jena.

Wydaje się więc, że dzisiejszy dzień przyniesie kontynuację odreagowania i nieśmiały powrót inwestorów w stronę bardziej ryzykownych inwestycji. Giełdy powinny w większości notować dziś wzrosty, natomiast waluty krajów wschodzących zyskiwać na wartości. Skala giełdowych wzrostów będzie dziś jednak mniejsza niż w dniu wczorajszym, gdyż ostatnie zwyżki cen mogą zachęcić inwestorów do wychodzenia z długich pozycji, co oznacza zwiększoną podaż i większy ciężar do udźwignięcia przez kupujących. Z drugiej strony ryzyko inwestycyjne w dalszym ciągu pozostaje wysokie, gdyż w każdej chwili mogą pojawić się kolejne negatywne informacje, które staną się impulsem do ucieczki od ryzyka. Dodatkowo optymizm mogą studzić zbliżające się publikacje danych amerykańskiego rynku nieruchomości, których pierwszą odsłonę poznamy już jutro. Rynek świetnie zdaje sobie sprawę, że kryzys na tym rynku pogłębia się, jednak informacje o coraz gorszej koniunkturze mogą ponownie rozbudzić obawy o stan gospodarki USA, a co za tym nasilić awersje do ryzyka.

Innym czynnikiem ryzyka jest sytuacja techniczna rynków eurodolara oraz USDJPY i EURJPY, gdzie co prawda jest szansa na dalsze i to dość istotne wzrosty, jednak im wyżej znajdują się te kursy rym większe jest ryzyko ich gwałtownych spadków. EURJPY zatrzymał się w okolicy pierwszego poziomu docelowego korekty jakim są okolice 157, natomiast w przypadku USDJPY sytuacja wygląda analogicznie tylko poziomem, z którego pokonaniem mogą być problemy są okolice 1,16. Wzrost kursów powyżej tych poziomów w sposób istotny zwiększa prawdopodobieństwo odwrócenia się sił rynkowych i powrotu japońskiej waluty do umacniania się. Z kolei EURUSD nie może od wczoraj pokonać oporu z okolic 1,3550, co świadczy słabości popytu na wspólną walutę i zwiększa szanse na dalsze spadki tego kursu.

Rynek złotego oczywiście poddał się procesom zachodzącym na światowych rynkach, dzięki czemu krajowa waluta zyskała nieco na wartości. Kursy par złotowych zanotowały spadki w okolice odpowiednio 3,82 w przypadku EURPLN oraz poniżej 2,82 na wykresie USDPLN. Obraz tego rynku w dalszym ciągu zależał będzie od sytuacji międzynarodowej, jednak na zachowanie złotego niewielki wpływ może dziś mieć także publikacja inflacji netto, gdyż wartości wyższe niż oczekiwane 1,6% będą przemawiały za koniecznością dalszych podwyżek stóp procentowych, a co za tym idzie mogą wspomóc złotówkę. Pamiętajmy jednak, że najważniejsza dla wartości złotego będzie skłonność do podejmowania ryzyka panująca na rynkach światowych, a dane z Polski są tylko dodatkiem.

Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Managament
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Polski złoty między Fed a NBP. Co oznacza koniec paraliżu w Waszyngtonie dla kursu PLN?

2025-11-14 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątkowy poranek pozostaje pod umiarkowaną presją, ale wciąż pokazuje zaskakująco dużą odporność na tle zawirowań globalnych. Końcówka tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem mieszanki lokalnych danych z Polski, rekordowo długiego shutdownu rządu USA, ostrożnych komunikatów banków centralnych i utrzymującej się nerwowości na rynkach akcji. To wszystko składa się na obraz, w którym złotówka nie jest już tak silna jak w najlepszych momentach jesieni, ale też wyraźnie nie zachowuje się jak klasyczna waluta rynków wschodzących, uciekająca przy każdym skoku awersji do ryzyka.

Czy możemy spodziewać się kursu dolara amerykańskiego USD po 3 zł w 2026 roku?!

2025-11-13 Felieton walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański znów jest jednym z głównych bohaterów rozmów ekonomistów, przedsiębiorców i zwykłych kredytobiorców. Po okresie wyjątkowo silnego umocnienia w latach 2022–2023, kiedy kurs USD/PLN dochodził do okolic 5 zł, dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Złoty odrobił dużą część strat, a dolar wyraźnie się osłabił. Nic dziwnego, że coraz częściej pada pytanie: czy w 2026 roku możemy zobaczyć kurs dolara w okolicach 3 zł, a więc poziom niewidziany od wielu lat i psychologicznie niezwykle istotny dla polskich gospodarstw domowych i firm.

Dolar po shutdownie słabnie – co to znaczy dla złotówki i twoich oszczędności?

2025-11-13 Komentarz walutowy MyBank.pl
W cieniu niedawnego zakończenia najdłuższego w historii Stanów Zjednoczonych paraliżu administracyjnego, rynek walutowy na świecie odzyskuje oddech, choć niepewność wciąż wisi w powietrzu. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę przywracającą finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku, co pozwoliło na wznowienie pracy ponad miliona pracowników i publikację zaległych danych makroekonomicznych.

Funt pod presją decyzji BoE, złotówka w centrum uwagi inwestorów

2025-11-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Środowy poranek na rynku walutowym przynosi kontynuację trendów obserwowanych od początku tygodnia – z lekką dominacją dolara amerykańskiego wobec najważniejszych walut, utrzymaniem stabilności polskiego złotego i wyraźną korektą na rynku funta brytyjskiego. Bieżące notowania Forex wskazują na relatywną siłę PLN względem koszyka, nawet pomimo wzmożonej nerwowości makroekonomicznej na świecie.

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.