
Data dodania: 2024-08-26 (10:51)
To już czas na obniżki – tak w skrócie można podsumować wystąpienie Jerome Powella w Jackson Hole w miniony piątek. USD pomimo dużego wyprzedania zdołał jeszcze mocniej stracić, indeks dolarowy był w stanie spaść do najniższego poziomu od końca roku a para walutowa EUR/USD osiągnęła (choć na razie jedynie na moment) poziom 1,12 – najwyższy od lipca ubiegłego roku.
Ze strony Powella nie padły żadne sugestie jak dużej obniżki możemy spodziewać się we wrześniu. Rynek co prawda zwiększył swoją wycenę szans na ruch o 50 punktów bazowych ale w sposób nieznaczny. Prawdopodobieństwo dwukrotnie większej redukcji zwiększyło się z ok 25 proc do 37 proc. w poniedziałek rano.
Powell brzmiał stanowczo i zdecydowanie. Rynek nie dostał żadnej nowej informacji. Sam jasny komunikat, wskazujący, że to już ten czas (należy to rozumieć jako działanie na kolejnym posiedzeniu) wystarczył, żeby rynek zareagował w sposób jednoznaczny. Dolar mimo, że traci od dłuższego czasu, został jeszcze mocnie „poturbowany”. W krótkim terminie oczekiwałbym korekty tego ostatniego ruchu chociażby dlatego, że zbliżamy się na wykresie indeksu USD do kluczowych, technicznych wsparć.
Wracając do Powella, w swoim wystąpieniu na sympozjum w Górach Skalistych powtórzył wcześniejsze stwierdzenie, że ryzyko dla inflacji zostało zredukowane a wzrosło to dla zatrudnienia. Został omówiony temat rynku pracy, który zdaniem Fed znacznie się ochłodził w stosunku do wcześniejszego stanu przegrzania. Jednocześnie Powell uspokoił rynki (co moim zdaniem było równie kluczowym aspektem), mówiąc, że ostatni wzrost bezrobocia to efekt rosnącej podaży pracy a nie pokłosie fali zwolnień. Powell zaznaczył, że w sumie sytuacja na rynku pracy jest dziś mniej napięta niż krótko przed pandemią w 2019 roku, kiedy to inflacja była poniżej poziomu 2 proc. Przewodniczący podkreślił, że jest mało prawdopodobne aby rynek pracy doprowadził do zwiększonej presji inflacyjnej w najbliższej przyszłości. Powtórzył również wypowiedziane wcześniej stwierdzenie, że Fed nie chce dalszego ochłodzenia w tym obszarze. Piątkowe wystąpienie dało potwierdzenie kierunku w który zmierza polityka Fed, nie mamy jednak jasności co do zakresu oraz tempa działań. To zostało uwarunkowane kolejnymi danymi. Zatem szczególnie interesująco zapowiada się najbliższy raport NFP a także CPI, choć ten drugi nie będzie budził już takich emocji jak w ostatnich kilkunastu miesiącach.
Powell brzmiał stanowczo i zdecydowanie. Rynek nie dostał żadnej nowej informacji. Sam jasny komunikat, wskazujący, że to już ten czas (należy to rozumieć jako działanie na kolejnym posiedzeniu) wystarczył, żeby rynek zareagował w sposób jednoznaczny. Dolar mimo, że traci od dłuższego czasu, został jeszcze mocnie „poturbowany”. W krótkim terminie oczekiwałbym korekty tego ostatniego ruchu chociażby dlatego, że zbliżamy się na wykresie indeksu USD do kluczowych, technicznych wsparć.
Wracając do Powella, w swoim wystąpieniu na sympozjum w Górach Skalistych powtórzył wcześniejsze stwierdzenie, że ryzyko dla inflacji zostało zredukowane a wzrosło to dla zatrudnienia. Został omówiony temat rynku pracy, który zdaniem Fed znacznie się ochłodził w stosunku do wcześniejszego stanu przegrzania. Jednocześnie Powell uspokoił rynki (co moim zdaniem było równie kluczowym aspektem), mówiąc, że ostatni wzrost bezrobocia to efekt rosnącej podaży pracy a nie pokłosie fali zwolnień. Powell zaznaczył, że w sumie sytuacja na rynku pracy jest dziś mniej napięta niż krótko przed pandemią w 2019 roku, kiedy to inflacja była poniżej poziomu 2 proc. Przewodniczący podkreślił, że jest mało prawdopodobne aby rynek pracy doprowadził do zwiększonej presji inflacyjnej w najbliższej przyszłości. Powtórzył również wypowiedziane wcześniej stwierdzenie, że Fed nie chce dalszego ochłodzenia w tym obszarze. Piątkowe wystąpienie dało potwierdzenie kierunku w który zmierza polityka Fed, nie mamy jednak jasności co do zakresu oraz tempa działań. To zostało uwarunkowane kolejnymi danymi. Zatem szczególnie interesująco zapowiada się najbliższy raport NFP a także CPI, choć ten drugi nie będzie budził już takich emocji jak w ostatnich kilkunastu miesiącach.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Forex w połowie października: stabilizacja złotówki na tle kluczowych walut świata
2025-10-13 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy rynek walutowy przynosi stabilizację kursów głównych par, w tym polskiego złotego, który po tumultach września oraz pierwszej połowy października stopniowo odbudowuje swoją pozycję wobec światowych walut. Notowania o poranku wskazują na kurs USD/PLN w okolicach 3,6778, euro wyceniane jest przy 4,2576 złotego, a frank szwajcarski utrzymuje poziom 4,5675 zł za jednostkę.
Złoty zyskuje zaufanie – piątek na rynku walut bez gwałtownych zmian
2025-10-10 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy poranek na rynku walutowym otwiera się stabilizacją kursu polskiego złotego, który w ostatnich dniach wykazuje odporność na globalne trendy oraz decyzje krajowych władz monetarnych. Kurs dolara amerykańskiego w piątek rano utrzymuje się w okolicach 3,67 złotego, euro stabilne na poziomie 4,25 zł, podczas gdy frank szwajcarski wyceniany jest na 4,57 zł, a funt brytyjski oscyluje wokół 4,90 zł. Podobny spokój obserwujemy na parze z dolarem kanadyjskim, którego kurs zatrzymał się przy 2,63 złotego, oraz koroną norweską blisko poziomu 0,366 złotego za jednostkę.
Złoty stabilny po cięciu stóp przez RPP – Forex wycenia siłę polskiej waluty
2025-10-09 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartkowy poranek 9 października na rynku walutowym upływa pod znakiem kontynuacji sentymentu po środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Polski złoty zachowuje zaskakującą stabilność wobec głównych walut mimo wprowadzenia łagodniejszej polityki pieniężnej, co według analityków potwierdza solidne fundamenty gospodarcze kraju i umiarkowane oczekiwania inflacyjne.
RPP zaskakuje decyzją o cięciu stóp procentowych, PLN pod presją na rynku Forex
2025-10-08 Analizy MyBank.plDecyzja Rady Polityki Pieniężnej ogłoszona w środę 8 października wyznaczyła rytm dla całego rynku walutowego. Po dwudniowym posiedzeniu RPP zdecydowała o obniżeniu wszystkich stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego o 25 punktów bazowych, co oznacza, że stopa referencyjna sięga teraz 4,50%, lombardowa 5,00%, depozytowa 4,00%, redyskontowa weksli 4,55%, a dyskontowa 4,60% – najniżej od maja 2022 roku.
Czy NBP obniży stopy? Złoty w napięciu przed środową decyzją Rady
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty zakończył wtorkową sesję na rynku Forex z mieszanymi nastrojami, notując spadek wobec dolara amerykańskiego, ale jednocześnie umacniając się względem euro. O godzinie 23:37 wieczorem kurs USD/PLN osiągnął poziom 3,6501, co oznacza wzrost o 0,47 procent w porównaniu do otwarcia sesji. Jednocześnie para EUR/PLN zanotowała niewielki spadek o 0,02 procent, osiągając wartość 4,2556 złotego za jedno euro.
Złotówka w trybie czuwania. RPP na horyzoncie, dolar kruchy, rynek spokojny
2025-10-07 Komentarz walutowy MyBank.plZłoty rozpoczyna dzień pod znakiem stabilizacji, a krajowy rynek czeka na sygnał z Narodowego Banku Polskiego. Inwestorzy zgodnie zakładają, że Rada Polityki Pieniężnej utrzyma stopę referencyjną na poziomie 4,75 proc., choć w tle pozostaje dyskusja o warunkowej obniżce o 25 punktów bazowych w dalszej części kwartału. Zmienność na parach z PLN pozostaje ograniczona, co przy dodatnich realnych stopach i spokojnym otoczeniu globalnym sprzyja zachowaniu wycen w wąskich widełkach. Jednocześnie rośnie waga komunikatu i tonu przewodniczącego – to on, bardziej niż sama decyzja, ustawi krótkoterminowe oczekiwania na rynek złotego.
Złoty spokojny mimo zawirowań: shutdown w USA, Francja bez rządu, Japonia stawia na stymulację
2025-10-06 Komentarz walutowy MyBank.plJastrzębie i gołębie w cieniu, a rynek robi swoje. Złotówka zaczyna tydzień w reżimie ograniczonej zmienności, w rytmie globalnych przepływów i zgodnie z intuicją po najnowszych danych o cenach. USD/PLN jest notowany w okolicach 3,63–3,65, EUR/PLN w pobliżu 4,25, a EUR/USD dryfuje blisko 1,17. Na tle koszyka walut G10 i regionu CEE PLN pozostaje stabilny; inwestorzy trzymają pozycje przed środowym posiedzeniem RPP i czwartkową konferencją prezesa NBP, a krótkoterminowe ruchy wyznacza przede wszystkim kierunek eurodolara.
Złotówka w cieniu rekordu złota i amerykańskiego „shutdownu”: USD blisko 3,63, euro przy 4,26
2025-10-02 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek po godzinie 10:45 przynosi umiarkowanie spokojny obraz na rynku walutowym: dolar amerykański waha się w rejonie 3,62–3,63 zł, euro utrzymuje okolice 4,26 zł, a funt brytyjski pozostaje tuż poniżej 4,90 zł. Frank szwajcarski krąży w przedziale 4,55–4,56 zł, korona norweska oscyluje w pobliżu 0,366 zł, a dolar kanadyjski zniżkuje lekko w stronę 2,60 zł. Na tle wyraźnych rekordów cen złota, które w tym tygodniu przyciągnęły globalną uwagę inwestorów, polska waluta pozostaje względnie stabilna, a wahania na parach z PLN mają charakter porządkujący po ostatnich impulsach z USA.
Shutdown w USA a PLN: zmiana wyceny dolara i nastroje wokół złotówki
2025-10-01 Komentarz walutowy MyBank.plRynki finansowe koncentrują się na politycznym paraliżu w Stanach Zjednoczonych i jego ubocznych skutkach dla kalendarza publikacji makro. Kwotowania głównych par z PLN pozostają blisko poziomów porannych: dolar około 3,63 zł, euro przy 4,27 zł, frank w rejonie 4,57 zł, funt blisko 4,89 zł. Zmienność jest niska i ma charakter techniczny; impulsy pochodzą raczej z narracji niż z danych, których dziś może być mniej z uwagi na ograniczenia po stronie administracji USA.
2,9% CPI – mała niespodzianka, duża różnica dla złotego
2025-09-30 Komentarz walutowy MyBank.plWrześniowy odczyt inflacji konsumenckiej na poziomie 2,9% rok do roku – identyczny jak w sierpniu i niższy od oczekiwanych około 3% – wzmacnia tezę, że presja cenowa w polskiej gospodarce stabilizuje się, a dotychczasowe zacieśnienie warunków monetarnych wykonuje swoją pracę z opóźnieniem typowym dla polityki pieniężnej.