
Data dodania: 2024-06-18 (12:00)
Wydaje się, że złoty najgorsze ma już za sobą. W zeszłym tygodniu złoty tracił na fali niepewności europejskich wyborów, które potencjalnie mogą doprowadzić do zmiany układu sił w drugiej największej gospodarce strefy euro. Wydaje się również, że pomimo niższych odczytów inflacyjnych w Polsce, nie ma na razie przestrzeni do dyskusji na temat obniżek w Polsce, co powinno działać na korzyść złotego. Z drugiej strony złoty zwykle traci w okresie letnim. Co dalej z polskim złotym w najbliższych tygodniach?
Inflacja bazowa w Polsce spadła mocniej od oczekiwań do poziomu 3,8% r/r z poziomu 4,1% r/r. Inflacja bazowa spadła 14 miesiąc z rzędu za maj, co było pozytywnym zaskoczeniem, ale w ujęciu celu inflacyjnego wciąż pozostaje wysoko. Niemniej warto zwrócić uwagę, że w ujęciu miesięcznym wzrost wyniósł zaledwie 0,1% m/m, przy poprzednim wzroście na poziomie 0,7% m/m. Rynek nie oczekuje obniżki stóp procentowych ze strony RPP w tym roku. Patrząc na całą Europę, w przeciągu najbliższych 12 miesięcy wycenia się zaledwie 33 punkty bazowe cięcia w Polsce. W Czechach jest to już prawie 100, w Wielkiej Brytanii 85, a w strefie euro 80. Warto zauważyć, że w przeciągu 12 miesięcy w Szwajcarii oczekuje się 47 punktów bazowych cięcia, ale aż 26 przypada na najbliższe 3 miesiące. Niemniej na najbliższym posiedzeniu w czwartek nie oczekuje się żadnego ruchu ze strony SNB.
Chociaż ryzyko związane z sytuacją w Europie zaczęło przemijać, to jednak para EURUSD pozostaje relatywnie nisko. Natomiast złoty umocnił się w stosunku do dolara oraz euro. Para USDPLN sięgnęła najwyższego poziomu od połowy kwietnia i przetestowała okolice 4,10. Warto jednak pamiętać, że w okolicach połowy czerwca, zwykle para USDPLN czy EURPLN osiągały lokalne dołki, natomiast do mniej więcej połowy września złoty tracił w ostatnich 10 latach średnio 7%. Największym wyjątkiem był rok 2020, kiedy to zloty po mocnej stracie na początku roku, później odrabiał wcześniejsze słabości.
Z perspektywy kalendarza makro warto zwrócić uwagę na inflację CPI ze strefy euro dzisiaj o 11, choć oczywiście będzie to finalny odczyt. Z kolei o 14:30 poznamy sprzedaż detaliczną z USA. Najciekawszy dzień w tym tygodniu to oczywiście czwartek, gdyż poznamy wtedy decyzję SNB, Norges Banku oraz Banku Anglii.
Na godzinę 09:00 za dolara płaciliśmy 4,0500 zł, za euro 4,3469 zł, za funta 5,1442 zł, za franka 4,5541 zł.
Chociaż ryzyko związane z sytuacją w Europie zaczęło przemijać, to jednak para EURUSD pozostaje relatywnie nisko. Natomiast złoty umocnił się w stosunku do dolara oraz euro. Para USDPLN sięgnęła najwyższego poziomu od połowy kwietnia i przetestowała okolice 4,10. Warto jednak pamiętać, że w okolicach połowy czerwca, zwykle para USDPLN czy EURPLN osiągały lokalne dołki, natomiast do mniej więcej połowy września złoty tracił w ostatnich 10 latach średnio 7%. Największym wyjątkiem był rok 2020, kiedy to zloty po mocnej stracie na początku roku, później odrabiał wcześniejsze słabości.
Z perspektywy kalendarza makro warto zwrócić uwagę na inflację CPI ze strefy euro dzisiaj o 11, choć oczywiście będzie to finalny odczyt. Z kolei o 14:30 poznamy sprzedaż detaliczną z USA. Najciekawszy dzień w tym tygodniu to oczywiście czwartek, gdyż poznamy wtedy decyzję SNB, Norges Banku oraz Banku Anglii.
Na godzinę 09:00 za dolara płaciliśmy 4,0500 zł, za euro 4,3469 zł, za funta 5,1442 zł, za franka 4,5541 zł.
Źródło: Michał Stajniak, Starszy Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump odpuszcza z cłami?
2025-04-10 Raport DM BOŚ z rynku walutJakoś trudno wierzyć w dobrą wolę prezydenta USA. Bardziej niż pewne jest to, że Donald Trump ugiął się pod presją własnego środowiska i bogatych donatorów Partii Republikańskiej. Przyjęte rozwiązanie jest połowiczne, ale rynki wyraźnie się z tego ucieszyły, co było widać wczoraj wieczorem. Ale pokazało ono jeszcze jedno - za nic nie można ufać Trumpowi, ani temu co mówią jego ludzie.
Historyczne odbicie na rynkach
2025-04-10 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami historyczna sesja na Wall Street, a przed nami być może taka sama w Europie. Rynki wystrzeliły w górę na koniec wczorajszej sesji po tym jak Donald Trump zawiesił większość ceł zwrotnych na czas negocjacji (90 dni). Decyzja ta wywołał skrajną falę euforii, która wypchnęła indeksy Nasdaq oraz S&P500 o odpowiednio 12,15% oraz 9,5% wyżej.
Rajd ulgi, tylko na jak długo?
2025-04-10 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKontrakty terminowe na indeks Eurostoxx 50 rosną w poniedziałek rano o około 8 proc. a na Dax o ponad 7 proc. Rynki europejskie szykują się do podążenia za dynamicznymi wzrostami, które miały miejsce w Azji i Stanach Zjednoczonych. Impulsem dla tej fali optymizmu była zapowiedź prezydenta Donalda Trumpa o 90-dniowym wstrzymaniu podwyższonych ceł.
Inwestorzy wyprzedają amerykańskie obligacje...
2025-04-09 Raport DM BOŚ z rynku walutCła na Chiny po wczorajszej decyzji Donalda Trumpa wynoszą już 104 proc. Obie strony przyjęły strategię "chicken-game" na której jednak nikt nie wygrywa. Widać erozję zaufania do amerykańskich aktywów, a inwestorzy zaczynają traktować politykę Białego Domu jako "szaleństwo", które być może należy zatrzymać. Dowód na to, to spadki dolara wraz z powrotem do przeceny na Wall Street, ale przede wszystkim uwagę zwraca silny ruch w górę na rentownościach amerykańskich obligacji.
Amerykanie dokręcają śrubę w sprawie chińskich ceł
2025-04-09 Poranny komentarz walutowy XTBRynki reagują kolejną falą wyprzedaży na wprowadzenie szeroko zakrojonych ceł w wysokości 104% na import z Chin, które zaczęły oficjalnie obowiązywać od dzisiaj. W reakcji obserwujemy kolejny skok zmienności na rynku akcji oraz walut. Rzecznik prasowy Białego Domu Levitt przekazała, że USA nałożyły dodatkowe 50% ceł na Chiny, podwyższając łączne taryfy do rekordowych 104%.
Nowe cła wywołują globalne tąpnięcie
2025-04-09 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił rekordowe, najwyższe od stu lat cła handlowe, co wywołało gwałtowne reakcje na światowych rynkach finansowych i nasiliło obawy przed dalszą eskalacją konfliktów gospodarczych. Najbardziej dotknięte nowymi taryfami zostały Chiny, na które nałożono łączne cła w wysokości aż 104%, a także Wietnam (46%) i Unia Europejska (20%). Trump uzasadnił te działania koniecznością „rekonstrukcji globalnego handlu” i ochroną interesów gospodarczych USA, zapowiadając kolejne kroki, w tym cła na leki, drewno i półprzewodniki.
Rynki chcą widzieć szansę...
2025-04-08 Raport DM BOŚ z rynku walutMowa o negocjacjach w kwestii obniżenia stawek celnych o których wspomniał Biały Dom, dając do zrozumienia, że jest na nie gotowy. Donald Trump dał jednak wyraźnie do zrozumienia, że nie ma mowy o cofnięciu ceł, czy ich zawieszeniu przed 9 kwietnia, kiedy mają wejść w życie. Rynki chcą jednak widzieć szanse na to, że rozmowy pomiędzy krajami przyniosą jakieś wyraźniejsze pozytywy.
Podział gospodarki światowej
2025-04-08 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek rynki finansowe na całym świecie odnotowały lekkie odbicie, co inwestorzy potraktowali jako okazję do zakupów po wcześniejszych silnych spadkach. W Europie indeks Stoxx 600 zyskał 0.8%, a kontrakty terminowe na amerykański S&P 500 wzrosły o 1.4%. Rynki azjatyckie, reprezentowane przez indeks MSCI Asia Pacific, poszły w górę o 2.4%, wspierane przez działania banków centralnych i funduszy państwowych. Mimo tych optymistycznych sygnałów, nastroje pozostają napięte, a zmienność utrzymuje się na wysokim poziomie ze względu na obawy przed dalszą eskalacją wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Złudne nadzieje na rynkach – czy Trump odpuści Chinom?
2025-04-08 Poranny komentarz walutowy XTBDrakońskie cła Trumpa za nami, a globalne rynki żyją obecnie taryfami celnymi, zadając sobie pytanie 'co z nich wyniknie?'. Wobec nieprzewidywalnej polityki Trumpa i toczących się jednocześnie negocjacji, z których każda może wpłynąć na dalszy bieg świata, trudno mówić z całą pewnością o przesądzonej materializacji jakiegokolwiek spośród uważanych za prawdopodobne scenariuszy. Wszystko to sprawia, że choć na giełdach obserwujemy nadzieję, a główne indeksy zyskują - wzrosty pozostają stłumione, a popyt na hedging wysoki, co widzimy w wysokich notowaniach indeksu strachu CBOE VIX.
Trump i cła - sygnały otwartości czy gra polityczna?
2025-04-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKraje utrzymujące intensywne relacje handlowe ze Stanami Zjednoczonymi mogą w praktyce zweryfikować retorykę Donalda Trumpa dotyczącą „wzajemnych” taryf, proponując całkowite zniesienie ceł na towary i usługi. Taka strategia pozwoliłaby ocenić, czy postulowana przez obecnego prezydenta gotowość do zawierania sprawiedliwych porozumień jest autentyczną propozycją negocjacyjną, czy jedynie elementem politycznego przekazu.