
Data dodania: 2024-04-25 (09:57)
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
W przestrzeni FX jest nieco spokojniej, choć również nie brakuje zagadek, jak chociażby w zachowaniu się USDJPY. W czwartek rano jen jest najsłabszy na ustawieniach, a para USDJPY wzrosła na kolejne maksima nie notowane od lat (poziom 155,73 jenów za dolara mieliśmy w 1990 r.). Teoretycznie to, że USDJPY jest tak wysoko można przypisać zachowaniu rentowności amerykańskich obligacji, które po wcześniejszych wzrostach, teraz przeszły do konsolidacji ( i to może sugerować kontynuację ruchu w średnim terminie w okolice 4,80-5,00 proc. dla papierów 10-letnich). Ostatnie dwa dni pokazały przyspieszenie ruchu na USDJPY, co dało pretekst do większej liczby krytycznych komentarzy ze strony japońskich oficjeli. Inwestorzy zdają się jednak czuć bardziej "pewnie", gdyż werbalne interwencje dotyczące jena mamy od kilku tygodni i nic się nie zmienia. Ale czy słusznie? W piątek nad ranem mamy kalendarzowe posiedzenie Banku Japonii. Po marcowej podwyżce stóp i późniejszych "gołębich" komentarzach przedstawicieli BOJ, rynek ograniczył swoje oczekiwania, co do szybkich zmian w polityce monetarnej. Tym samym większa uwaga może dotyczyć sytuacji na rynku FX - czy decydenci najpewniej podejmą dyskusję na ten temat, ale czy przyniesie ona konkretne ustalenia, to trudno ocenić. Niemniej może pojawić się wiele spekulacji ponownie podbijających temat możliwej, fizycznej interwencji na rynku jena.
W czwartek rano dolar jednak wypada słabo na szerokim rynku (wyjątkiem jest tylko wspomniany jen). Cały czas silne są waluty Antypodów - AUD jest tu liderem, co nie powinno być nadmiernym zaskoczeniem po tym, jak rynki porzuciły oczekiwania, co do cięcia stóp przez RBA w tym roku - a także korony skandynawskie i brytyjski funt. Taki układ pasuje do podejścia risk-on na globalnych rynkach, chociaż na razie malują one niejednoznaczny obraz (patrz Wall Street, czy bitcoin). Dzisiaj w kalendarzu makro mamy głównie dane z USA - kluczowe będą szacunki dotyczące PKB w I kwartale (oczekuje się 2,4 proc. wzrostu gospodarki w ujęciu zanualizowanym, ale uwaga może skupić się na PCE Core, który mógł odbić do 3,4 proc. k/k). Poza tym poznamy też dane o cotygodniowym bezrobociu, bilansie handlowym, indeksie podpisanych umów na sprzedaż domów, czy regionalny odczyt indeksu aktywności FED z Kansas.
USDJPY - silny trend wzrostowy
Wybicie bariery 155,00 na USDJPY dało pretekst do przyspieszenia ruchu wzrostowego. Wprawdzie dzienne wskaźniki pokazują już wykupienie, to jednak trend wzrostowy na tej parze jest silny. Patrząc na długoterminowe ujęcie widać, że istotny szczyt na miesięcznym układzie wypada przy 160,35 - ten poziom mieliśmy w lutym 1990 r. Tak długi okres czasu powoduje jednak, że jego znaczenie jest niewielkie. Dobrze to widać po zachowaniu się rynku w okresie 2022-24, kiedy to w zasadzie ignorowany był szczyt z marca 1998 r. przy 147,63.
To powoduje, że oczekiwanie, że japońskie władze zdecydują się na interwencję w celu obrony kursu jena dopiero, kiedy USDJPY zbliży się w okolice 160 może nie być prawdziwe. Niemniej BOJ ma jeszcze inne narzędzia - wskazuje się, że prezes Ueda może nie chcieć powtórzyć błędu swojego poprzednika z 2022 r. Wtedy to "gołębie" komentarze prezesa Kurody zepchnęły jena w dół i wymusiły konieczność interwencji na rynku. Tym samym pojawiają się opinie, że jutro szef BOJ podczas konferencji prasowej mógłby wybrzmieć bardziej "jastrzębio" w temacie przyszłych ruchów BOJ na stopach procentowych. Ale czy przekona on tym rynki, że jen jest de facto za słaby względem swoich fundamentów? Obecnie próbuje się wyceniać kolejną podwyżkę stóp przez BOJ dopiero późną jesienią.
W czwartek rano dolar jednak wypada słabo na szerokim rynku (wyjątkiem jest tylko wspomniany jen). Cały czas silne są waluty Antypodów - AUD jest tu liderem, co nie powinno być nadmiernym zaskoczeniem po tym, jak rynki porzuciły oczekiwania, co do cięcia stóp przez RBA w tym roku - a także korony skandynawskie i brytyjski funt. Taki układ pasuje do podejścia risk-on na globalnych rynkach, chociaż na razie malują one niejednoznaczny obraz (patrz Wall Street, czy bitcoin). Dzisiaj w kalendarzu makro mamy głównie dane z USA - kluczowe będą szacunki dotyczące PKB w I kwartale (oczekuje się 2,4 proc. wzrostu gospodarki w ujęciu zanualizowanym, ale uwaga może skupić się na PCE Core, który mógł odbić do 3,4 proc. k/k). Poza tym poznamy też dane o cotygodniowym bezrobociu, bilansie handlowym, indeksie podpisanych umów na sprzedaż domów, czy regionalny odczyt indeksu aktywności FED z Kansas.
USDJPY - silny trend wzrostowy
Wybicie bariery 155,00 na USDJPY dało pretekst do przyspieszenia ruchu wzrostowego. Wprawdzie dzienne wskaźniki pokazują już wykupienie, to jednak trend wzrostowy na tej parze jest silny. Patrząc na długoterminowe ujęcie widać, że istotny szczyt na miesięcznym układzie wypada przy 160,35 - ten poziom mieliśmy w lutym 1990 r. Tak długi okres czasu powoduje jednak, że jego znaczenie jest niewielkie. Dobrze to widać po zachowaniu się rynku w okresie 2022-24, kiedy to w zasadzie ignorowany był szczyt z marca 1998 r. przy 147,63.
To powoduje, że oczekiwanie, że japońskie władze zdecydują się na interwencję w celu obrony kursu jena dopiero, kiedy USDJPY zbliży się w okolice 160 może nie być prawdziwe. Niemniej BOJ ma jeszcze inne narzędzia - wskazuje się, że prezes Ueda może nie chcieć powtórzyć błędu swojego poprzednika z 2022 r. Wtedy to "gołębie" komentarze prezesa Kurody zepchnęły jena w dół i wymusiły konieczność interwencji na rynku. Tym samym pojawiają się opinie, że jutro szef BOJ podczas konferencji prasowej mógłby wybrzmieć bardziej "jastrzębio" w temacie przyszłych ruchów BOJ na stopach procentowych. Ale czy przekona on tym rynki, że jen jest de facto za słaby względem swoich fundamentów? Obecnie próbuje się wyceniać kolejną podwyżkę stóp przez BOJ dopiero późną jesienią.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.