
Data dodania: 2024-04-23 (09:37)
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Para USDJPY zbliża się do psychologicznej bariery 155,00, poziomu uważanego przez wielu uczestników rynku za nowy bodziec do interwencji japońskich władz na rynku FX. Co istotne, japoński minister finansów Suzuki stworzył podwaliny pod takie działanie, mówiąc, że ubiegłotygodniowe dyskusje w Waszyngtonie ukierunkowały słuchaczy do podjęcia przez Japonię odpowiednich działań na rynkach walutowych. Japoński establishment próbuje wywrzeć presję na rynku, ale wydaje się, że na ten moment bezskutecznie. Prezes BoJ Ueda powiedział dzisiaj, że negocjacje płacowe nie są jedynym wyznacznikiem polityki pieniężnej, i że dopiero przyspieszenie trendów inflacyjnych uzasadniłoby kolejne podwyżki stóp procentowych. Na ten moment Bank nie ma żadnych założeń dotyczących timingu obniżek czy tempa ich przeprowadzania.
Podejście „wait and see” w tym tygodniu koliduje jednak z piątkową decyzją BoJ. Oczekuje się, że bank centralny w nowych prognozach utrzyma inflację na poziomie około 2% przez następne trzy lata, sygnalizując gotowość do ponownego podniesienia stóp procentowych w tym roku z obecnych poziomów bliskich zeru. Ryzyko niższej inflacji jednak wydaje się nieco mocniejszym czynnikiem rynkowym w tym momencie. Wspominał o tym sam prezes BoJ w dzisiejszym przemówieniu, dlatego niewykluczone jest, że BoJ nie przyjmie jastrzębiego tonu retoryki monetarnej, mimo ostatniej słabości nardowej waluty.
Para USDJPY utrzymuje się dzisiaj w okolicach wcześniejszej wspomnianej 34-letniej bariery, ukierunkowując uwagę inwestorów wobec nadchodzących raportów makro. Kluczowymi z nich będą: raport o inflacji PCE w USA (piątek) i wcześniej wspomniana decyzja Banku Japonii. Na szerokim rynku Forex o poranku jednak dynamika zmian wspiera jena, który wraz z dolarem australijskim są najlepiej radzącymi sobie walutami. Podwyższone spadki widzimy na euro oraz funcie brytyjskim. Polski złoty nieznacznie traci. Za dolara zapłacimy 4.0594 zł, za euro 4.3184 zł, za franka 4.4452 zł, a za funta 5.0059 zł.
Podejście „wait and see” w tym tygodniu koliduje jednak z piątkową decyzją BoJ. Oczekuje się, że bank centralny w nowych prognozach utrzyma inflację na poziomie około 2% przez następne trzy lata, sygnalizując gotowość do ponownego podniesienia stóp procentowych w tym roku z obecnych poziomów bliskich zeru. Ryzyko niższej inflacji jednak wydaje się nieco mocniejszym czynnikiem rynkowym w tym momencie. Wspominał o tym sam prezes BoJ w dzisiejszym przemówieniu, dlatego niewykluczone jest, że BoJ nie przyjmie jastrzębiego tonu retoryki monetarnej, mimo ostatniej słabości nardowej waluty.
Para USDJPY utrzymuje się dzisiaj w okolicach wcześniejszej wspomnianej 34-letniej bariery, ukierunkowując uwagę inwestorów wobec nadchodzących raportów makro. Kluczowymi z nich będą: raport o inflacji PCE w USA (piątek) i wcześniej wspomniana decyzja Banku Japonii. Na szerokim rynku Forex o poranku jednak dynamika zmian wspiera jena, który wraz z dolarem australijskim są najlepiej radzącymi sobie walutami. Podwyższone spadki widzimy na euro oraz funcie brytyjskim. Polski złoty nieznacznie traci. Za dolara zapłacimy 4.0594 zł, za euro 4.3184 zł, za franka 4.4452 zł, a za funta 5.0059 zł.
Źródło: Mateusz Czyżkowski, Analityk Rynków Finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
08:45 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
08:10 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
07:43 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.
Czy euro zbliży złotego do granicy 5 zł po wyborze prezydenta elekta Karola Nawrockiego?
2025-06-02 Analizy walutowe MyBank.plKarol Nawrocki – dla jednych wizjoner, dla innych polityczny hazardzista – wciąż czeka na oficjalne zaprzysiężenie, ale rynki już dziś wyceniają, ile kosztować może jego debiut w Pałacu Prezydenckim. W pierwszych godzinach po ogłoszeniu wyników euro kosztowało około 4,28 PLN, a więc daleko od psychologicznej „piątki”, lecz pamięć pandemii i skoku do 4,64 PLN pozostaje świeża. Pytanie, czy kurs walut – przede wszystkim EUR/PLN – może tym razem wspiąć się wyżej, brzmi jak stres-test dla wiary w instytucje państwa, a nie tylko arytmetyka popytu i podaży.
Lekki spadek złotego w reakcji na wybory
2025-06-02 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoranny handel na rynku FX przynosi lekkie spadki wokół PLN, przy relatywnie neutralnym zachowaniu eurodolara.. Rynek reaguje na weekendowe wyniki 2 tury wyborów prezydenckich w Polsce. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,2715 PLN za euro, 3,7542 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,5735 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0675 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 5,388% w przypadku obligacji 10-letnich.
Co program gospodarczy prezydenta Nawrockiego oznacza dla kursu złotego?
2025-06-02 Analizy MyBank.plJuż w noc wyborczą inwestorzy włączyli kalkulatory i – jak zwykle – zaczęli wyceniać przyszłość. Wybór Karola Nawrockiego na prezydenta RP, choć politycznie spektakularny, przede wszystkim otwiera nowy rozdział w sporze o równowagę między ekspansją fiskalną a stabilnością makroekonomiczną. Kurs złotego, od lat wrażliwy na sygnały płynące zarówno z Warszawy, jak i z Frankfurtu czy Waszyngtonu, natychmiast stał się barometrem nastrojów wobec „Nowego Ładu na lata 30.” – tak właśnie sztab Nawrockiego ochrzcił pakiet obietnic.
Sukces Trumpa, dolar w dół
2025-05-23 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydentowi Donaldowi Trumpowi udało się przepchnąć ustawę podatkową przez Izbę Reprezentantów, choć tylko dzięki przewadze jednego głosu (215-214). Oznacza to, że nie było jednomyślności wśród Republikanów. Teraz pakiet trafi do Senatu, który powinien zająć się nim najpóźniej do sierpnia. Teoretycznie Republikanie mają tu konieczną większość (51 głosów) o ile Demokraci nie będą dążyć do tzw. obstrukcji parlamentarnej (filibuster), a wtedy wymagane jest 60 głosów poparcie, których nie będzie.
Dolar zgubił status rezerwy?
2025-05-23 Poranny komentarz walutowy XTBDolar traci dzisiaj grunt pod nogami, deprecjonując między 0,3% a 0,8% względem wszystkich walut G10. Chaotyczna polityka handlowa, gospodarcza nieprzewidywalność oraz od kilku dni rosnące obawy o stabilność fiskalną USA wystawiają na próbę jego status waluty rezerwowej, windując jednocześnie notowania klasycznych bezpiecznych przystani, takich jak jen, oraz nowego pretendenta do tytułu waluty rezerwowej – euro.
Sondaż (na razie) bez znaczenia?
2025-05-23 Komentarz do rynku złotego DM BOŚKrajowy rynek nie zareagował zbytnio na ostatni sondaż przedwyborczy, który wskazuje na nieznaczną przewagę Karola Nawrockiego nad Rafałem Trzaskowskim w wyścigu prezydenckim. Druga tura już za nieco ponad tydzień i kolejne dni przyniosą najpewniej więcej tego typu badań opinii. Te jednak mogą mieścić się w granicach tzw. błędu wyborczego, co pokazuje, że niepewność, co do finalnego wyniku pozostanie z nami do końca.