Data dodania: 2023-09-06 (12:41)
Podczas dzisiejszej sesji poznamy dwie decyzje banków centralnych w sprawie poziomu stóp procentowych. Jeśli chodzi o nasze krajowe podwórko, w centrum uwagi znajduje się Rada Polityki Pieniężnej. Rynek jest podzielony, jeśli chodzi o to, czy zobaczymy dziś obniżkę, czy utrzymanie dotychczasowego poziomu stóp. Spadek dynamiki inflacji jest zauważalny, niemniej w dalszym ciągu wzrost cen utrzymuje się na dwucyfrowym poziomie.
Biorąc pod uwagę cel inflacyjny w naszym kraju, który jest wyznaczony na poziomie 2,5% z symetrycznym przedziałem odchyleń ±1 pkt proc., nie powinno być mowy o obniżce stóp procentowych. Niemniej biorąc pod uwagę zbliżające się wybory, a także ostatnie głosy płynące z Rady, cięcie jest możliwe, a nawet dość prawdopodobne. Mimo że w sierpniu inflacja spadła jedynie do poziomu 10,1%, tak widać wyraźny trend zniżkujący, a w kolejnych miesiącach powinniśmy obserwować dalsze spadki. Oczekuje się, że w przyszłym roku inflacja ma spaść nawet do poziomu 6%. Wydaje się więc, że ciężko liczyć na większe cięcie niż 25 punktów bazowych. 21 z 36 ankietowych przez Bloomberga ekonomistów opowiada się za obniżką, z kolei 15 oczekuje utryzmania stóp procentowych na obecnym poziomie. Jeżeli RPP faktycznie obniży dziś stopy procentowe, będzie to negatywna wiadomość dla złotego. Biorąc pod uwagę utrzymanie jastrzębiego stanowiska przez inne banki centralne, PLN może znaleźć się pod presją.
Poza RPP dziś w kalendarzu znajdziemy również decyzję BoC (16:00). Tutaj nie powinniśmy raczej spodziewać się zaskoczenia. Oczekuje się, że Bank Kanady (BoC) pozostawił główną stopę procentową na poziomie 5,00% - najwyższym od pierwszej połowy 2001 roku po podwyżkach stóp o 25 pb w czerwcu i lipcu. Poza tym w kalendarzu na popołudnie znajdziemy również indeksy PMI i ISM z USA dla sektora usługowego, odczyty zostaną zaprezentowane odpowiednio o 15:45 i 16:00.
Patrząc technicznie na główną parę walutową, notowania spadły wczoraj poniżej poziomu 1,0750. Miejsce to znowu kluczowe wsparcie z perspektywy długoterminowej. Trwałe przebicie się poniżej 1,0750 zgodnie z metodologią Overbalance będzie oznaczać, że doszło do złamania trendu wzrostowego, trwającego do października 2022 roku. W przypadku realizacji takiego scenariusza celami dla sprzedających staną się odpowiednio, dołki z maja przy 1,0640, a następnie minima z marca przy 1,0540. Z drugiej strony, gdyby kurs EURUSD wrócił dziś powyżej 1,0770 i dodatkowo na interwale D1 pojawiłaby się formacja wzrostowa np., objęcie hossy, byłoby to świetne miejsce do zakończenia korekty trwającej od lipca i w konsekwencji powrotu do głównego długoterminowego trendu-wzrostowego.
Jeśli chodzi o polskiego złotego, w ostatnim czasie nie radzi sobie on najlepiej. Ma to oczywiście związek z kontynuacją spadków na EURUSD. Ponadto potencjalne obniżki stóp procentowych w naszym kraju nie będą wspierać PLNa. Obcięcie poziomu stóp procentowych przez RPP będzie kolejnym czynnikiem przemawiającym za osłabieniem złotego. Spoglądając na parę walutową USDPLN, wczoraj doszło do dynamicznego przebicia się ceny powyżej oporu przy 4,15 zł, co otwiera drogę na wyższe poziomy. W przypadku utrzymania się negatywnego dla złotego sentymentu, niewykluczony jest nawet ruch w kierunku oporu przy 4,25 zł. Wydaje się, że dopóki cena nie spadnie poniżej 4,15 zł, bazowymi scenariuszem jest umocnienie dolara. EURPLN także przekroczył kluczową strefę oporu 4,48-4,49 zł, co otwiera drogę na wyższe poziomy. W przypadku utrzymania obecnego sentymentu, możliwy jest ruch nawet w kierunku 4,57 zł. CHFPLN również kontynuuje ruch w górę, a wczoraj na tej parze doszło do poprawienia szczytów z końcówki sierpnia, co potwierdza sentyment wzrostowy. GBPPLN zmaga się z kolei z oporem 5,26-5,27 zł. Przekroczenie tej bariery może doprowadzić do dalszego umocnienia funta względem złotego. W środę o poranku za dolara trzeba zapłacić 4,1950 zł, za euro 4,5034 zł, za franka 4,7145, a za funta 4,2680 zł.
Poza RPP dziś w kalendarzu znajdziemy również decyzję BoC (16:00). Tutaj nie powinniśmy raczej spodziewać się zaskoczenia. Oczekuje się, że Bank Kanady (BoC) pozostawił główną stopę procentową na poziomie 5,00% - najwyższym od pierwszej połowy 2001 roku po podwyżkach stóp o 25 pb w czerwcu i lipcu. Poza tym w kalendarzu na popołudnie znajdziemy również indeksy PMI i ISM z USA dla sektora usługowego, odczyty zostaną zaprezentowane odpowiednio o 15:45 i 16:00.
Patrząc technicznie na główną parę walutową, notowania spadły wczoraj poniżej poziomu 1,0750. Miejsce to znowu kluczowe wsparcie z perspektywy długoterminowej. Trwałe przebicie się poniżej 1,0750 zgodnie z metodologią Overbalance będzie oznaczać, że doszło do złamania trendu wzrostowego, trwającego do października 2022 roku. W przypadku realizacji takiego scenariusza celami dla sprzedających staną się odpowiednio, dołki z maja przy 1,0640, a następnie minima z marca przy 1,0540. Z drugiej strony, gdyby kurs EURUSD wrócił dziś powyżej 1,0770 i dodatkowo na interwale D1 pojawiłaby się formacja wzrostowa np., objęcie hossy, byłoby to świetne miejsce do zakończenia korekty trwającej od lipca i w konsekwencji powrotu do głównego długoterminowego trendu-wzrostowego.
Jeśli chodzi o polskiego złotego, w ostatnim czasie nie radzi sobie on najlepiej. Ma to oczywiście związek z kontynuacją spadków na EURUSD. Ponadto potencjalne obniżki stóp procentowych w naszym kraju nie będą wspierać PLNa. Obcięcie poziomu stóp procentowych przez RPP będzie kolejnym czynnikiem przemawiającym za osłabieniem złotego. Spoglądając na parę walutową USDPLN, wczoraj doszło do dynamicznego przebicia się ceny powyżej oporu przy 4,15 zł, co otwiera drogę na wyższe poziomy. W przypadku utrzymania się negatywnego dla złotego sentymentu, niewykluczony jest nawet ruch w kierunku oporu przy 4,25 zł. Wydaje się, że dopóki cena nie spadnie poniżej 4,15 zł, bazowymi scenariuszem jest umocnienie dolara. EURPLN także przekroczył kluczową strefę oporu 4,48-4,49 zł, co otwiera drogę na wyższe poziomy. W przypadku utrzymania obecnego sentymentu, możliwy jest ruch nawet w kierunku 4,57 zł. CHFPLN również kontynuuje ruch w górę, a wczoraj na tej parze doszło do poprawienia szczytów z końcówki sierpnia, co potwierdza sentyment wzrostowy. GBPPLN zmaga się z kolei z oporem 5,26-5,27 zł. Przekroczenie tej bariery może doprowadzić do dalszego umocnienia funta względem złotego. W środę o poranku za dolara trzeba zapłacić 4,1950 zł, za euro 4,5034 zł, za franka 4,7145, a za funta 4,2680 zł.
Źródło: Łukasz Stefanik, Analityk rynków finansowych XTB
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









