Data dodania: 2023-04-17 (13:40)
Notowania ropy naftowej rozpoczynają bieżący tydzień od konsolidacji. Cena surowca gatunku WTI w Stanach Zjednoczonych oscyluje w okolicach 82,40 USD za baryłkę, podczas gdy notowania ropy naftowej Brent poruszają się w okolicach 86,20 USD za baryłkę. W przypadku obu tych gatunków ropy, podobne poziomy cenowe były widoczne także pod koniec poprzedniego tygodnia.
Inwestorzy nie zareagowali istotnie na piątkowy raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej, mimo że spodziewano się podwyższonej zmienności po jego publikacji. Być może ten brak istotnej reakcji wziął się stąd, że MAE ostatecznie nie zaskoczyła rynku: instytucja ta podkreśliła jedynie to, o czym już wcześniej spekulowano, a mianowicie fakt, że dodatkowe cięcia wydobycia ropy naftowej przez kartel OPEC+ stanowią dla rynków ryzyko pojawienia się deficytu na rynku ropy w drugiej połowie bieżącego roku. To zaś wywiera presję na wzrost cen tego surowca, uderzający w konsumentów oraz ogólnie we wzrost gospodarczy na świecie.
MAE zakłada, że w bieżącym roku globalny popyt na ropę naftową będzie rekordowy i wyniesie przeciętnie 101,9 mln baryłek dziennie, czyli będzie o 2 mln baryłek dziennie większy niż w 2022 r. Według tej instytucji, popyt ma wystrzelić w górę zwłaszcza w II połowie bieżącego roku i sięgnąć wtedy około 103 mln baryłek dziennie – zaś podaż, według obecnych szacunków, w tym czasie utrzyma się w rejonie 101 mln baryłek dziennie.
Jednocześnie, w tym scenariuszu jest wiele niewiadomych, spośród których największą będzie popyt w Chinach. Prognozy wzrostu globalnego popytu bazują bowiem głównie na oczekiwaniach popandemicznego ożywienia gospodarczego w tym kraju.
PSZENICA
Na rynku pszenicy nadal nerwowo.
Notowania pszenicy zakończyły poprzedni tydzień wyraźnym wzrostowym akcentem – niemniej, już dzisiaj odreagowują ten ruch zniżką. Obecnie cena pszenicy w USA oscyluje w okolicach 6,90 USD za buszel. Tym samym, ceny pszenicy nadal poruszają się w okolicach tegorocznych minimów.
Dzisiaj na rynkach zbóż zrobiło się nerwowo na skutek decyzji Polski i Węgier o wstrzymaniu importu pszenicy i niektórych innych towarów rolnych z Ukrainy ze względu na fakt, że tanie ukraińskie zboże uderzało w przychody lokalnych rolników. Te postanowienia wywołały napięcia pomiędzy Polską i Węgrami a Unią Europejską oraz oczywiście samą Ukrainą.
Na razie eksport zbóż z Ukrainy pozostaje niezachwiany przez Morze Czarne, co wynika z porozumienia zawartego z Rosją przy mediacji ONZ i Turcji – a trwającego do 18 maja. Co prawda Rosja ogłosiła, że bez złagodzenia zachodnich sankcji narzuconych na ten kraj, o przedłużenie porozumienia będzie trudno, jednak do tego momentu jest jeszcze na tyle dużo czasu, że nie wpływa to istotnie na notowania pszenicy. Ponadto, uspokajająco na rynek działają informacje o lepszej od oczekiwań jakości pszenicy uprawianej we Francji, czyli kraju będącym jednym z kluczowych producentów tego zboża w Europie.
W krótkoterminowej perspektywie podaż pszenicy jest więc niezachwiana. Nie zmienia to jednak faktu, że w przypadku napięć politycznych lub problemów pogodowych, rynek ten może być podatny na nagłe ruchy cen.
MAE zakłada, że w bieżącym roku globalny popyt na ropę naftową będzie rekordowy i wyniesie przeciętnie 101,9 mln baryłek dziennie, czyli będzie o 2 mln baryłek dziennie większy niż w 2022 r. Według tej instytucji, popyt ma wystrzelić w górę zwłaszcza w II połowie bieżącego roku i sięgnąć wtedy około 103 mln baryłek dziennie – zaś podaż, według obecnych szacunków, w tym czasie utrzyma się w rejonie 101 mln baryłek dziennie.
Jednocześnie, w tym scenariuszu jest wiele niewiadomych, spośród których największą będzie popyt w Chinach. Prognozy wzrostu globalnego popytu bazują bowiem głównie na oczekiwaniach popandemicznego ożywienia gospodarczego w tym kraju.
PSZENICA
Na rynku pszenicy nadal nerwowo.
Notowania pszenicy zakończyły poprzedni tydzień wyraźnym wzrostowym akcentem – niemniej, już dzisiaj odreagowują ten ruch zniżką. Obecnie cena pszenicy w USA oscyluje w okolicach 6,90 USD za buszel. Tym samym, ceny pszenicy nadal poruszają się w okolicach tegorocznych minimów.
Dzisiaj na rynkach zbóż zrobiło się nerwowo na skutek decyzji Polski i Węgier o wstrzymaniu importu pszenicy i niektórych innych towarów rolnych z Ukrainy ze względu na fakt, że tanie ukraińskie zboże uderzało w przychody lokalnych rolników. Te postanowienia wywołały napięcia pomiędzy Polską i Węgrami a Unią Europejską oraz oczywiście samą Ukrainą.
Na razie eksport zbóż z Ukrainy pozostaje niezachwiany przez Morze Czarne, co wynika z porozumienia zawartego z Rosją przy mediacji ONZ i Turcji – a trwającego do 18 maja. Co prawda Rosja ogłosiła, że bez złagodzenia zachodnich sankcji narzuconych na ten kraj, o przedłużenie porozumienia będzie trudno, jednak do tego momentu jest jeszcze na tyle dużo czasu, że nie wpływa to istotnie na notowania pszenicy. Ponadto, uspokajająco na rynek działają informacje o lepszej od oczekiwań jakości pszenicy uprawianej we Francji, czyli kraju będącym jednym z kluczowych producentów tego zboża w Europie.
W krótkoterminowej perspektywie podaż pszenicy jest więc niezachwiana. Nie zmienia to jednak faktu, że w przypadku napięć politycznych lub problemów pogodowych, rynek ten może być podatny na nagłe ruchy cen.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.