Data dodania: 2023-04-03 (12:20)
Na początku bieżącego tygodnia prawdopodobnie najczęściej komentowanym tematem na rynkach finansowych jest nieoczekiwane cięcie produkcji ropy naftowej przez państwa rozszerzonego kartelu OPEC+. Decyzja ta sprawiła, że dzisiejsza sesja na rynku ropy naftowej otworzyła się luką wzrostową na wykresie cen tego surowca i zwyżką o około 5 USD na baryłce. Ceny ropy WTI podskoczyły do okolic 79-81 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent zwyżkowały do 84-85 USD za baryłkę.
Decyzja OPEC+ była zaskakująca z dwóch przyczyn. Po pierwsze, jeszcze przed weekendem oczekiwano spokojnego posiedzenia rozszerzonego kartelu, a na szerokim rynku pojawiały się liczne spekulacje związane z planami pozostawienia limitów produkcji ropy na niezmienionym poziomie. Po drugie, deklaracja o dodatkowych cięciach produkcji ropy naftowej nastąpiła na dzień przed oficjalnym posiedzeniem komitetu ministerialnego państw OPEC+.
Co dokładnie się wydarzyło? Arabia Saudyjska oraz kilku innych producentów ropy naftowej z OPEC+ ogłosiło dobrowolne dodatkowe cięcia produkcji tego surowca łącznie o 1,16 mln baryłek dziennie (przy czym sama Arabia Saudyjska zobowiązała się obniżyć produkcję o 500 tys. baryłek dziennie). Cięcia te mają zostać utrzymane do końca 2023 roku.
Ta deklaracja nakłada się na wcześniejsze cięcia o 0,5 mln i 2 mln baryłek ropy dziennie, więc łącznie mamy do czynienia z obniżeniem limitów produkcji ropy naftowej w OPEC+ już o 3,66 mln baryłek dziennie, czyli około 3,7% łącznego globalnego popytu na ropę naftową.
Ruch OPEC+ już teraz mocno wpłynął na ceny ropy naftowej i może stanowić trwalsze wsparcie dla notowań tego surowca – bowiem jest on pewnego rodzaju deklaracją ze strony rozszerzonego kartelu w kwestii zamiaru wspierania notowań ropy naftowej.
Ponadto, decyzja OPEC+ wywołała komentarze związane z jej wymową gospodarczą i polityczną. W kwestiach gospodarczych, warto mieć bowiem na uwadze fakt, że wyższe ceny ropy spowolnią tempo spadku inflacji i mogą skłonić banki centralne do surowszej walki z podwyższoną inflacją. Z kolei kwestie polityczne wiążą się z koneksjami OPEC i Rosji. O ile po wcześniejszej jednostronnej decyzji Rosji więzi pomiędzy tym krajem a kartelem zdawały się nieco luźniejsze, to ruch ze strony OPEC+ zdecydowanie sprzyja Rosji, która – nota bene – wchodzi w skład rozszerzonego kartelu.
ZŁOTO
Ryzyko wyższej inflacji niekorzystne dla cen złota.
Dzisiejsza dynamiczna zwyżka notowań ropy naftowej budzi na rynku oczekiwania przedłużania się okresu podwyższonej inflacji w wielu gospodarkach świata. Taka sytuacja mogłaby przyczynić się do bardziej jastrzębiego podejścia banków centralnych do polityki monetarnej, co wspiera wartość amerykańskiego dolara i negatywnie przekłada się na notowania złota.
Dzisiaj notowania złota spadły na chwilę nawet poniżej 1970 USD za uncję, jednak obecnie poruszają się już w okolicach 1980 USD za uncję. Tym samym, cena kruszcu nie oddala się istotnie od psychologicznej bariery na poziomie 2000 USD za uncję.
Wysokie stopy procentowe zwiększają koszt alternatywny posiadania złota w portfelu, sprawiając, że inwestycja w ten kruszec jest mniej atrakcyjna. Niemniej, spadki cen złota nadal są powstrzymywane przez status tego kruszcu jako tzw. bezpiecznej przystani.
Co dokładnie się wydarzyło? Arabia Saudyjska oraz kilku innych producentów ropy naftowej z OPEC+ ogłosiło dobrowolne dodatkowe cięcia produkcji tego surowca łącznie o 1,16 mln baryłek dziennie (przy czym sama Arabia Saudyjska zobowiązała się obniżyć produkcję o 500 tys. baryłek dziennie). Cięcia te mają zostać utrzymane do końca 2023 roku.
Ta deklaracja nakłada się na wcześniejsze cięcia o 0,5 mln i 2 mln baryłek ropy dziennie, więc łącznie mamy do czynienia z obniżeniem limitów produkcji ropy naftowej w OPEC+ już o 3,66 mln baryłek dziennie, czyli około 3,7% łącznego globalnego popytu na ropę naftową.
Ruch OPEC+ już teraz mocno wpłynął na ceny ropy naftowej i może stanowić trwalsze wsparcie dla notowań tego surowca – bowiem jest on pewnego rodzaju deklaracją ze strony rozszerzonego kartelu w kwestii zamiaru wspierania notowań ropy naftowej.
Ponadto, decyzja OPEC+ wywołała komentarze związane z jej wymową gospodarczą i polityczną. W kwestiach gospodarczych, warto mieć bowiem na uwadze fakt, że wyższe ceny ropy spowolnią tempo spadku inflacji i mogą skłonić banki centralne do surowszej walki z podwyższoną inflacją. Z kolei kwestie polityczne wiążą się z koneksjami OPEC i Rosji. O ile po wcześniejszej jednostronnej decyzji Rosji więzi pomiędzy tym krajem a kartelem zdawały się nieco luźniejsze, to ruch ze strony OPEC+ zdecydowanie sprzyja Rosji, która – nota bene – wchodzi w skład rozszerzonego kartelu.
ZŁOTO
Ryzyko wyższej inflacji niekorzystne dla cen złota.
Dzisiejsza dynamiczna zwyżka notowań ropy naftowej budzi na rynku oczekiwania przedłużania się okresu podwyższonej inflacji w wielu gospodarkach świata. Taka sytuacja mogłaby przyczynić się do bardziej jastrzębiego podejścia banków centralnych do polityki monetarnej, co wspiera wartość amerykańskiego dolara i negatywnie przekłada się na notowania złota.
Dzisiaj notowania złota spadły na chwilę nawet poniżej 1970 USD za uncję, jednak obecnie poruszają się już w okolicach 1980 USD za uncję. Tym samym, cena kruszcu nie oddala się istotnie od psychologicznej bariery na poziomie 2000 USD za uncję.
Wysokie stopy procentowe zwiększają koszt alternatywny posiadania złota w portfelu, sprawiając, że inwestycja w ten kruszec jest mniej atrakcyjna. Niemniej, spadki cen złota nadal są powstrzymywane przez status tego kruszcu jako tzw. bezpiecznej przystani.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.