
Data dodania: 2023-03-14 (10:22)
We wtorek rano dolar nieco odbija na szerokim rynku po ostatniej przecenie wywołanej gwałtowną zmianą oczekiwań wobec dalszych podwyżek stóp procentowych przez FED. Prawdopodobieństwo ruchu o 25 punktów baz. na posiedzeniu 22 marca to obecnie 50/50, a coraz więcej jest głosów za tym, że Rezerwa powinna wstrzymać się z zacieśnieniem. Jednocześnie rynek wycenia już kilka obniżek stóp w tym roku - na koniec 2023 roku stopa fed funds ma spaść do około 4,00 proc. z 4,50-4,75 proc. obecnie.
Pojawiła się też opinia (banku Nomura), że w przyszłym tygodniu FED może zdecydować się na cięcie stóp o 25 punktów baz. Wszystkiemu "winna" jest sytuacja w sektorze bankowym, która wymusiła na decydentach w USA podjęcie szeregu niestandardowych działań mających ograniczyć ryzyko tzw. runu na banki.
Dolar jednak dzisiaj odbija, a nie traci. Dlaczego? O godz. 13:30 (przed dwa tygodnie wszystkie wydarzenia z USA będą mieć miejsce godzinę wcześniej ze względu na fakt przejścia Amerykanów na czas letni) opublikowane zostaną dane o inflacji CPI za luty. Jeszcze tydzień temu Jerome Powell, przemawiając w Kongresie dał do zrozumienia, że proces dezinflacji jest zbyt wolny i bank centralny będzie zmuszony podjąć adekwatne działania, aby sprowadzić inflację do celu. Czy, zatem w ostatnich dniach ten problem samoistnie się rozwiązał? Nie. Stąd też być może należy mówić tylko o przerwie, czy też wyhamowaniu w cyklu podwyżek stóp procentowych przez FED, czy też pozostałe banki centralne, a nie zakończeniu pewnej tendencji. Oczywiście wiele będzie zależeć od tego, jak szybko regulatorzy uporają się z problemami w sektorze bankowym i czy doprowadzą one do jakiegoś poważniejszego spowolnienia w gospodarce. Mediana oczekiwań, co do dzisiejszych danych CPI za luty, to wzrost o 0,4 proc. m/m dla miary szerokiej i bazowej, oraz 6,0 proc. r/r i 5,5 proc. r/r dla core. Każde dane powyżej tego konsensusu mogą zwiększyć nerwowość na rynkach, gdyż wprowadzą konsternację w kwestii dalszych posunięć banków centralnych. Niewykluczone, że te instytucje za chwilę staną przed dylematem w postaci, czy uda się uniknąć recesji.
Dzisiaj pośród G-10 najsłabsze są JPY i NOK - te waluty ostatnio mocno zyskiwały. Dalej mamy EUR, GBP i CHF. W przypadku euro warto zwrócić uwagę na narastające spekulacje wokół kondycji banku Credit Suisse, oraz zmieniające się oczekiwania, co do podwyżek stóp przez ECB - rynek zaczyna podważać zasadność ruchu o 50 punktów baz. w najbliższy czwartek. Dość stabilne i relatywnie silne są dzisiaj waluty Antypodów i dolar kanadyjski.
EURUSD - czy trend się zachwieje po inflacji?
Notowania EURUSD pozostają powyżej poziomu 1,07, a rynki zdają się bardziej koncentrować na tym, że presja na zakończenie cyklu podwyżek przez FED, może dawać preteksty do dalszej słabości dolara. Niemniej dzisiejsze dane o inflacji CPI za luty mogą być "niewygodne" dla wszystkich. Teza, że FED już niedługo rozpocznie serię obniżek stóp może zostać zweryfikowana, co może dać pretekst do podbicia dolara. Dodatkowo w przypadku EUR nie zapominajmy o rynkowych spekulacjach wokół kondycji banku Credit Suisse, oraz rosnącej presji na Europejski Bank Centralny - rynek obciął swoje oczekiwania, co do docelowego poziomu stopy depozytowej w tym roku do nieco ponad 3,00 proc. z 4,00 proc. szacowanych w zeszłym tygodniu.
Czy hipotetyczna formacja RGR na szerszym ujęciu ma nadal znaczenie? Jej realizacja mogłaby mieć miejsce w sytuacji, kiedy rynki uświadomiłyby sobie, że banki centralne nie mają alternatywnego wyjścia i będą musiały kontynuować walkę z inflacją, nawet kosztem ryzyka wystąpienia poważniejszej globalnej recesji. To jednak na razie hipoteza, a szanse na realizację formacji RGR wzrosną wraz ze złamaniem tzw. linii szyi przy 1,0560.
W krótkim terminie kluczowe będzie to, czy EURUSD wybroni dzisiaj wsparcia przy 1,0640-50. To mogłoby pozwolić na podtrzymanie scenariusza wzrostowego w którym dochodzi do naruszenia wczorajszego szczytu przy 1,0748.
Dolar jednak dzisiaj odbija, a nie traci. Dlaczego? O godz. 13:30 (przed dwa tygodnie wszystkie wydarzenia z USA będą mieć miejsce godzinę wcześniej ze względu na fakt przejścia Amerykanów na czas letni) opublikowane zostaną dane o inflacji CPI za luty. Jeszcze tydzień temu Jerome Powell, przemawiając w Kongresie dał do zrozumienia, że proces dezinflacji jest zbyt wolny i bank centralny będzie zmuszony podjąć adekwatne działania, aby sprowadzić inflację do celu. Czy, zatem w ostatnich dniach ten problem samoistnie się rozwiązał? Nie. Stąd też być może należy mówić tylko o przerwie, czy też wyhamowaniu w cyklu podwyżek stóp procentowych przez FED, czy też pozostałe banki centralne, a nie zakończeniu pewnej tendencji. Oczywiście wiele będzie zależeć od tego, jak szybko regulatorzy uporają się z problemami w sektorze bankowym i czy doprowadzą one do jakiegoś poważniejszego spowolnienia w gospodarce. Mediana oczekiwań, co do dzisiejszych danych CPI za luty, to wzrost o 0,4 proc. m/m dla miary szerokiej i bazowej, oraz 6,0 proc. r/r i 5,5 proc. r/r dla core. Każde dane powyżej tego konsensusu mogą zwiększyć nerwowość na rynkach, gdyż wprowadzą konsternację w kwestii dalszych posunięć banków centralnych. Niewykluczone, że te instytucje za chwilę staną przed dylematem w postaci, czy uda się uniknąć recesji.
Dzisiaj pośród G-10 najsłabsze są JPY i NOK - te waluty ostatnio mocno zyskiwały. Dalej mamy EUR, GBP i CHF. W przypadku euro warto zwrócić uwagę na narastające spekulacje wokół kondycji banku Credit Suisse, oraz zmieniające się oczekiwania, co do podwyżek stóp przez ECB - rynek zaczyna podważać zasadność ruchu o 50 punktów baz. w najbliższy czwartek. Dość stabilne i relatywnie silne są dzisiaj waluty Antypodów i dolar kanadyjski.
EURUSD - czy trend się zachwieje po inflacji?
Notowania EURUSD pozostają powyżej poziomu 1,07, a rynki zdają się bardziej koncentrować na tym, że presja na zakończenie cyklu podwyżek przez FED, może dawać preteksty do dalszej słabości dolara. Niemniej dzisiejsze dane o inflacji CPI za luty mogą być "niewygodne" dla wszystkich. Teza, że FED już niedługo rozpocznie serię obniżek stóp może zostać zweryfikowana, co może dać pretekst do podbicia dolara. Dodatkowo w przypadku EUR nie zapominajmy o rynkowych spekulacjach wokół kondycji banku Credit Suisse, oraz rosnącej presji na Europejski Bank Centralny - rynek obciął swoje oczekiwania, co do docelowego poziomu stopy depozytowej w tym roku do nieco ponad 3,00 proc. z 4,00 proc. szacowanych w zeszłym tygodniu.
Czy hipotetyczna formacja RGR na szerszym ujęciu ma nadal znaczenie? Jej realizacja mogłaby mieć miejsce w sytuacji, kiedy rynki uświadomiłyby sobie, że banki centralne nie mają alternatywnego wyjścia i będą musiały kontynuować walkę z inflacją, nawet kosztem ryzyka wystąpienia poważniejszej globalnej recesji. To jednak na razie hipoteza, a szanse na realizację formacji RGR wzrosną wraz ze złamaniem tzw. linii szyi przy 1,0560.
W krótkim terminie kluczowe będzie to, czy EURUSD wybroni dzisiaj wsparcia przy 1,0640-50. To mogłoby pozwolić na podtrzymanie scenariusza wzrostowego w którym dochodzi do naruszenia wczorajszego szczytu przy 1,0748.
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.
Kolejna próba osłabienia?
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutW powyborczy poniedziałek złoty wpierw stracił na wartości, aby później odrobić straty. Wpływ na to miała m.in. słabość dolara na głównych rynkach. Ale już we wtorek amerykańska waluta odreagowuje na globalnych zestawieniach po tym, jak agencje podały, że planowana jest rozmowa telefoniczna prezydentów USA i Chin, co odebrano jako sygnał, że USA nie dążą jednak do odnowienia konfliktu handlowego (ten został ostatnio częściowo wygaszony).
Umiarkowana słabość złotego po wyborach
2025-06-02 Komentarz walutowy XTBKarol Nawrocki, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość został wybrany na nowego prezydenta Polski. Taki wybór może doprowadzić do zwiększenia niepewności politycznej w Polsce zdaniem większości komentatorów, co dało się odczuć na początku dzisiejszej sesji. Z drugiej strony reakcja na rynku walutowym jest ograniczona i jedynie na giełdzie obserwujemy większe spadki, które tyczą się przede wszystkim największych i najbardziej płynnych spółek.