Data dodania: 2023-02-03 (11:38)
Opublikowane w czwartek po sesji na Wall Street wyniki trzech głównych big-techów przypomniały inwestorom, że chociaż banki centralne zdają się brzmieć optymistycznie (w kontekście bliskiego końca cyklu podwyżek), to od zbliżającej się recesji uciec się zbytnio nie da. Można jednak oczekiwać, że będzie ona relatywnie płytka. Posiedzenia banków centralnych, jakie miały miejsce w tym tygodniu były w pewnym sensie jakimś zwieńczeniem oczekiwań rynków, co do globalnego pivotu.
Oczekiwania wobec niego są na tyle duże, że nawet wczorajsze wystąpienie Christine Lagarde zostało zinterpretowane jako "gołębie", chociaż szefowa ECB bardzo starała się zachować "jastrzębi" tok przekazu. Wypunktowano jej zwrot dotyczący tego, że w marcu ECB zastanowi się nad dalszą ścieżką podwyżek, oraz to, że inflacja może być niższa, jeżeli ceny energii nadal będą tak szybko spadać. Niemniej pośród trzech: FED, BOE, ECB, to najbardziej "jastrzębi" nadal pozostanie ten ostatni, chociażby dlatego, że kolejny ruch na stopach o 50 punktów baz. na posiedzeniu w marcu, pozostaje dość prawdopodobnym scenariuszem.
Nie przeszkodziło to jednak wczoraj cofnięciu się notowań EURUSD od okolic 1,10. Opublikowane dzisiaj rano dane dotyczące indeksów PMI w strefie euro wypadły nieco lepiej względem pierwszych szacunków - wzrost do 50,8 pkt. - co pozwoliło ustabilizować notowania EURUSD przy 1,09. Dzisiaj głównym punktem kalendarza będą dane z USA dotyczące tamtejszego rynku pracy (godz. 14:30), oraz ISM dla usług (godz. 16:00). Do tej pory rynki stosowały interpretację na zasadzie - złe dane, to dobre dane, bo zwiększają szanse na pivot FED-u. Teraz, kiedy ten jest na wyciągnięcie ręki, być może zaczniemy widzieć zmianę pewnej narracji - złe dane, to złe dane, bo oddalają nas od scenariusza miękkiego lądowania gospodarki. Scenariusz tzw. goldilocks dla rynków, jaki przewijał się ostatnio w amerykańskich mediach, może być zbyt piękny, aby był prawdziwy.
Wątek dotyczący obaw o recesję nie jest błahy. Warto spojrzeć na to, co stało się ostatnio z cenami ropy i miedzi na globalnych rynkach. Oczywiście, że wpływ na to miały też czynniki lokalne, jak kwestia zapasów, czy też działań OPEC+ (czy raczej ich braku). Niemniej ciekawą puentą może być tutaj stwierdzenie przedstawiciela chińskiego ministerstwa ds. handlu, który przestrzegł przed możliwym pogorszeniem się bilansu handlowego Chin w nadchodzących miesiącach za sprawą trudnych warunków makro, zwłaszcza spadku globalnego popytu.
W piątek dolar odbija na szerokim rynku. Pośród G-10 najgorzej radzą sobie dolar australijski i kanadyjski, oraz szwajcarski frank, chociaż zmiany nie przekraczają znacząco 0,3 proc. Stabilne pozostają euro i jen.
EURUSD - spór o interpretację słów Lagarde
Opublikowane dzisiaj dane dotyczące PMI dla usług i inflacji PPI w strefie euro są po linii "jastrzębiego" scenariusza Christine Lagarde, który zakłada przynajmniej dwie podwyżki stóp w tym roku (rynek widziałby to w schemacie 50 punktów baz. w marcu i 25 punktów baz w maju). Nie zmienia to faktu, że marcowe posiedzenie ECB będzie kluczowe i wokół niego rynek będzie się pozycjonował - szukając argumentów pod zbliżający się pivot. To może wpływać na ograniczenie tempa zwyżek EURUSD, zwłaszcza, gdyby dodatkowo na rynkach pojawiły się jakieś nowe wątki podnoszące poziom ryzyka, jak chociażby spekulacje, co do faktycznego scenariusza recesji, jaka się pojawi (na razie powszechnie zakłada się tzw. miękkie lądowanie).
Dzisiaj w kalendarzu mamy już tylko dwie pozycje z USA - dane Departamentu Pracy USA o godz. 14:30 i odczyt ISM dla usług o godz. 16:00. Rynek pracy może wypaść przyzwoicie, większe ryzyka słabości są po stronie ISM. Jak zinterpretuje to rynek, który dodatkowo dostał wczoraj po sesji na Wall Street słabsze wyniki finansowe big-techów?
Analiza techniczna pokazuje, że ostatnie wybicie EURUSD do 1,1032 nie było potwierdzone przez wskaźniki, stąd też późniejsza korekta tego ruchu była "słuszna".
Nie przeszkodziło to jednak wczoraj cofnięciu się notowań EURUSD od okolic 1,10. Opublikowane dzisiaj rano dane dotyczące indeksów PMI w strefie euro wypadły nieco lepiej względem pierwszych szacunków - wzrost do 50,8 pkt. - co pozwoliło ustabilizować notowania EURUSD przy 1,09. Dzisiaj głównym punktem kalendarza będą dane z USA dotyczące tamtejszego rynku pracy (godz. 14:30), oraz ISM dla usług (godz. 16:00). Do tej pory rynki stosowały interpretację na zasadzie - złe dane, to dobre dane, bo zwiększają szanse na pivot FED-u. Teraz, kiedy ten jest na wyciągnięcie ręki, być może zaczniemy widzieć zmianę pewnej narracji - złe dane, to złe dane, bo oddalają nas od scenariusza miękkiego lądowania gospodarki. Scenariusz tzw. goldilocks dla rynków, jaki przewijał się ostatnio w amerykańskich mediach, może być zbyt piękny, aby był prawdziwy.
Wątek dotyczący obaw o recesję nie jest błahy. Warto spojrzeć na to, co stało się ostatnio z cenami ropy i miedzi na globalnych rynkach. Oczywiście, że wpływ na to miały też czynniki lokalne, jak kwestia zapasów, czy też działań OPEC+ (czy raczej ich braku). Niemniej ciekawą puentą może być tutaj stwierdzenie przedstawiciela chińskiego ministerstwa ds. handlu, który przestrzegł przed możliwym pogorszeniem się bilansu handlowego Chin w nadchodzących miesiącach za sprawą trudnych warunków makro, zwłaszcza spadku globalnego popytu.
W piątek dolar odbija na szerokim rynku. Pośród G-10 najgorzej radzą sobie dolar australijski i kanadyjski, oraz szwajcarski frank, chociaż zmiany nie przekraczają znacząco 0,3 proc. Stabilne pozostają euro i jen.
EURUSD - spór o interpretację słów Lagarde
Opublikowane dzisiaj dane dotyczące PMI dla usług i inflacji PPI w strefie euro są po linii "jastrzębiego" scenariusza Christine Lagarde, który zakłada przynajmniej dwie podwyżki stóp w tym roku (rynek widziałby to w schemacie 50 punktów baz. w marcu i 25 punktów baz w maju). Nie zmienia to faktu, że marcowe posiedzenie ECB będzie kluczowe i wokół niego rynek będzie się pozycjonował - szukając argumentów pod zbliżający się pivot. To może wpływać na ograniczenie tempa zwyżek EURUSD, zwłaszcza, gdyby dodatkowo na rynkach pojawiły się jakieś nowe wątki podnoszące poziom ryzyka, jak chociażby spekulacje, co do faktycznego scenariusza recesji, jaka się pojawi (na razie powszechnie zakłada się tzw. miękkie lądowanie).
Dzisiaj w kalendarzu mamy już tylko dwie pozycje z USA - dane Departamentu Pracy USA o godz. 14:30 i odczyt ISM dla usług o godz. 16:00. Rynek pracy może wypaść przyzwoicie, większe ryzyka słabości są po stronie ISM. Jak zinterpretuje to rynek, który dodatkowo dostał wczoraj po sesji na Wall Street słabsze wyniki finansowe big-techów?
Analiza techniczna pokazuje, że ostatnie wybicie EURUSD do 1,1032 nie było potwierdzone przez wskaźniki, stąd też późniejsza korekta tego ruchu była "słuszna".
Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Przedświąteczny test złotówki: co zrobi PLN, gdy dolar słabnie?
2025-12-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałek, 22 grudnia 2025 r., rozpoczął się na rynku walut w atmosferze wyraźnie przedświątecznej: z jednej strony inwestorzy wciąż próbują domykać rok zgodnie z dominującymi trendami ostatnich tygodni, z drugiej – płynność wchodzi w typowo grudniowy tryb mało płynnego rynku, w którym nawet umiarkowane zlecenia potrafią na chwilę podbić zmienność. W takich warunkach polski złoty pozostaje w centrum uwagi lokalnych uczestników rynku, bo to właśnie końcówka roku bywa okresem, gdy przepływy związane z rozliczeniami handlowymi i „porządkowaniem” portfeli potrafią przeważyć nad sygnałami stricte makroekonomicznymi.
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.









