Data dodania: 2023-01-31 (08:44)
Dolar zyskał a indeksy giełdowe z Wall Street straciły – taki obraz rynku maluje się na 2 dni przed decyzją Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych. Ten tydzień dopiero się rozkręca. Pod kątem makro dzisiejszy dzień będzie wyglądać już bardziej obficie w porównaniu do poniedziałku – głównie za sprawą Europy. Francja pokaże wyniki inflacyjne za styczeń. Zaplanowany na dziś odczyt dla Niemiec z powodów technicznych został przełożony.
Dowiemy się również w jakim tempie rozwijała się strefa euro w IV kwartale ub.r. Jutro z kolei zostanie zaprezentowany wskaźnik HICP dla całego tego obszaru gospodarczego. To z pewnością dane, na które zwróci uwagę EBC, który o swojej polityce pieniężnej będzie decydował w czwartek.
Na ten moment rynek liczy na ruch o 50 punktów bazowych w górę ze strony Lagarde i 25 od Powella. Przynajmniej tak wskazują wyceny rynkowe oparte o kontrakty futures. Większych niespodzianek na ten moment nie powinniśmy oczekiwać . Być może takie pojawią się ale dopiero w marcu, kiedy otrzymamy kolejne porcje danych makro. Jeśli one uległy by zdecydowanemu pogorszeniu, wówczas „gołębie” z EBC zaczną mocniej dawać sygnał o swoim istnieniu. Brak większych niespodzianek nie oznacza oczywiście, że nie będzie zmienności na rynku walutowym. Pojawić się ona może już dziś w czasie publikacji danych o inflacji z największych gospodarek europejskich. Jutro z kolei większe ruchy mogą pojawić się kiedy wskaźnik HICP zostanie podany dla całej strefy euro.
Dane inflacyjne będą charakteryzować się wieloma efektami statystycznymi – wiec można oczekiwać jakiś większych zaskoczeń. Od stycznia bowiem obowiązuje nowa waga koszyka dóbr. Mają one odzwierciedlać zmiany w strukturze konsumpcji w poprzednim roku. Pamiętajmy, że po zniesieniu ograniczeń pandemicznych popyt na usługi znacząco wzrósł. Ich waga będzie wyższa w obecnym roku w porównaniu do 2022 r. W ostatnim czasie istotny wpływ na inflację miały działania rządu mające na celu złagodzenie wpływu wyższych cen energii. W Niemczech rząd przejął w grudniu miesięczne płatności za gaz ziemny i ogrzewanie miejskie. To spowodowało, że ich ceny znacznie spadły. Teraz, gdy ten efekt zniknął, znów będą one rosły. Wzrost ten zostanie jednak spowolniony przez nowe "hamulce cenowe" dla gazu ziemnego i energii elektrycznej w Niemczech, które zostaną wprowadzone dopiero w marcu, ale będą stosowane wstecz od stycznia i dlatego zostały uwzględnione w statystykach. Z kolei ulga podatkowa we Włoszech wygasła z końcem 2022 roku, co przyczyniło się do wzrostu cen benzyny i oleju napędowego o około 8 proc. na początku 2023. Również we Francji wygaśnięcie rządowego rabatu na paliwa spowodowało znaczny wzrost ich cen w styczniu. Już wczoraj dane z Hiszpanii (CPI, HICP) zaskoczyły wyższymi odczytami, głównie mowa od zmianach dynamiki rok do roku. To wsparło euro, choć jedynie na moment. Jeśli dziś i jutro wskaźniki inflacyjne ponownie wypadną wyżej niż rynkowe oczekiwania, wspólna waluta może zyskać.
W przypadku Fed decydujące będzie to, czy oświadczenie lub komentarze Powella podczas konferencji prasowej zasugerują, że bank centralny może wkrótce zbliżyć się do końca cyklu podwyżek stóp. Rynek od pewnego czasu oczekuje obniżek kosztu pieniądza w drugiej połowie roku. Dane gospodarcze, które pojawią się w okresie poprzedzającym posiedzenie FOMC, mogą potwierdzić oczekiwania rynku, wywierając presję na dolara: spadający indeks kosztów pracy (ECI) i słabe zaufanie konsumentów dzisiaj lub mniejsza liczba nowych miejsc pracy (ADP) i rozczarowujący indeks ISM jutro. Jeśli dane pokażą spowalniający efekt dotychczasowych podwyżek stóp, dolar może mieć kłopoty, jeśli jutro wieczorem Fed zabrzmi bardziej umiarkowanie w kwestii wzrostu płac i inflacji. Wówczas rynek prawdopodobnie jeszcze bardziej utwierdzi się w swoich oczekiwaniach co do cięcia stóp.
Na ten moment rynek liczy na ruch o 50 punktów bazowych w górę ze strony Lagarde i 25 od Powella. Przynajmniej tak wskazują wyceny rynkowe oparte o kontrakty futures. Większych niespodzianek na ten moment nie powinniśmy oczekiwać . Być może takie pojawią się ale dopiero w marcu, kiedy otrzymamy kolejne porcje danych makro. Jeśli one uległy by zdecydowanemu pogorszeniu, wówczas „gołębie” z EBC zaczną mocniej dawać sygnał o swoim istnieniu. Brak większych niespodzianek nie oznacza oczywiście, że nie będzie zmienności na rynku walutowym. Pojawić się ona może już dziś w czasie publikacji danych o inflacji z największych gospodarek europejskich. Jutro z kolei większe ruchy mogą pojawić się kiedy wskaźnik HICP zostanie podany dla całej strefy euro.
Dane inflacyjne będą charakteryzować się wieloma efektami statystycznymi – wiec można oczekiwać jakiś większych zaskoczeń. Od stycznia bowiem obowiązuje nowa waga koszyka dóbr. Mają one odzwierciedlać zmiany w strukturze konsumpcji w poprzednim roku. Pamiętajmy, że po zniesieniu ograniczeń pandemicznych popyt na usługi znacząco wzrósł. Ich waga będzie wyższa w obecnym roku w porównaniu do 2022 r. W ostatnim czasie istotny wpływ na inflację miały działania rządu mające na celu złagodzenie wpływu wyższych cen energii. W Niemczech rząd przejął w grudniu miesięczne płatności za gaz ziemny i ogrzewanie miejskie. To spowodowało, że ich ceny znacznie spadły. Teraz, gdy ten efekt zniknął, znów będą one rosły. Wzrost ten zostanie jednak spowolniony przez nowe "hamulce cenowe" dla gazu ziemnego i energii elektrycznej w Niemczech, które zostaną wprowadzone dopiero w marcu, ale będą stosowane wstecz od stycznia i dlatego zostały uwzględnione w statystykach. Z kolei ulga podatkowa we Włoszech wygasła z końcem 2022 roku, co przyczyniło się do wzrostu cen benzyny i oleju napędowego o około 8 proc. na początku 2023. Również we Francji wygaśnięcie rządowego rabatu na paliwa spowodowało znaczny wzrost ich cen w styczniu. Już wczoraj dane z Hiszpanii (CPI, HICP) zaskoczyły wyższymi odczytami, głównie mowa od zmianach dynamiki rok do roku. To wsparło euro, choć jedynie na moment. Jeśli dziś i jutro wskaźniki inflacyjne ponownie wypadną wyżej niż rynkowe oczekiwania, wspólna waluta może zyskać.
W przypadku Fed decydujące będzie to, czy oświadczenie lub komentarze Powella podczas konferencji prasowej zasugerują, że bank centralny może wkrótce zbliżyć się do końca cyklu podwyżek stóp. Rynek od pewnego czasu oczekuje obniżek kosztu pieniądza w drugiej połowie roku. Dane gospodarcze, które pojawią się w okresie poprzedzającym posiedzenie FOMC, mogą potwierdzić oczekiwania rynku, wywierając presję na dolara: spadający indeks kosztów pracy (ECI) i słabe zaufanie konsumentów dzisiaj lub mniejsza liczba nowych miejsc pracy (ADP) i rozczarowujący indeks ISM jutro. Jeśli dane pokażą spowalniający efekt dotychczasowych podwyżek stóp, dolar może mieć kłopoty, jeśli jutro wieczorem Fed zabrzmi bardziej umiarkowanie w kwestii wzrostu płac i inflacji. Wówczas rynek prawdopodobnie jeszcze bardziej utwierdzi się w swoich oczekiwaniach co do cięcia stóp.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.