Ropa naftowa znów płynie ropociągiem Przyjaźń

Ropa naftowa znów płynie ropociągiem Przyjaźń
Komentarz surowcowy DM BOŚ
Data dodania: 2022-08-11 (14:28)

W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej widać delikatne zwyżki. Na początku tygodnia notowania ropy naftowej zwyżkowały za sprawą informacji o zamknięciu południowej odnogi ropociągu Przyjaźń, transportującego ropę naftową z Rosji przez Słowację na Węgry. Wiadomość tę przekazała spółka Transnieft, która poinformowała, że przepływ ropy został wstrzymany ze względu na problemy z płatnościami, wynikające z sankcji narzuconych przez UE na Rosję po ataku na Ukrainę.

Informacje te rozbudziły obawy o zaopatrzenie Europy w ropę naftową, aczkolwiek paniki bynajmniej nie było widać. Europa i tak w dużym stopniu zerwała już więzi handlowe z Rosją, a do końca roku ma praktycznie wygasić import ropy z tego kierunku, pozostawiając tylko wyjątki (np. właśnie Węgry, których uzależnienie od dostaw ropy z Rosji jest wyjątkowo duże). Ponadto, już wczoraj pojawiły się informacje, że wspomniane płatności zostały uregulowane, a przepływ ropy południową odnogą ropociągu Przyjaźń został wznowiony. Oznacza to zakończenie trwającej 6 dni przerwy.

Obawy dotyczące podaży ropy naftowej w Europie są więc mniejsze. To samo zresztą dotyczy Stanów Zjednoczonych, gdzie z kolei zapasy ropy naftowej znów zaczęły rosnąć. Departament Energii podał wczoraj, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły aż o 5,46 mln baryłek. Ten wynik rozmija się zarówno z oczekiwaniami z początku tygodnia, wskazującymi na spadek zapasów, jak i z szacunkami Amerykańskiego Instytutu Paliw z wtorku, który pokazał wzrost zapasów o ponad 2 mln baryłek.

Raport departamentu nie miał jednak jednoznacznie negatywnego wydźwięku, ponieważ jednocześnie mocno spadły zapasy benzyny (niemal 5 mln baryłek zniżki przy oczekiwaniach pół miliona baryłek zniżki), co świadczy o wzmożonym popycie na paliwa w USA. Ponadto, wczoraj ceny ropy naftowej nie zareagowały negatywnie na raport departamentu ze względu na fakt, że wsparciem był dla nich słabnący dolar po danych dotyczących niższej od oczekiwań inflacji w USA.

ZŁOTO

Złoto rozczarowująco słabe po danych dotyczących inflacji w USA.

Wczorajsza sesja na rynku złota upływała pod znakiem wyczekiwania, a później reakcji na dane dotyczące inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych. Odczyt, który okazał się niższy od oczekiwań, wyraźnie wpłynął na wartość amerykańskiego dolara, która wyraźnie spadła i pozostaje pod presją spadkową także dzisiaj.

Jednak reakcja notowań złota na te informacje okazała się rozczarowująco słaba. W pierwszej chwili po publikacji danych dotyczących inflacji notowania złota rzeczywiście zwyżkowały na fali słabszego dolara, jednak w późniejszych godzinach cała ta zwyżka została zniwelowana przez sprzedających. Także dzisiejsza sesja nie przynosi poprawy: notowania złota kierują się w dół, testując poziom 1800 USD za uncję jako techniczne wsparcie.

Reakcja złota na sytuację na dolarze świadczy o słabości kupujących na rynku kruszcu. Częściowo jednak wynika ona z faktu, że inwestorzy nie do końca wierzą w to, że Fed – nawet w obliczu ostatnich danych dot. inflacji – będzie bardziej gołębi. Świadczyć o tym mogą zresztą wypowiedzi przedstawicieli Fed, które pojawiły się już wczoraj.

Prezes Fed z Minneapolis, Neel Kashkari, powiedział, że „Fed jest jeszcze bardzo daleki od odtrąbienia zwycięstwa nad inflacją”, a stopy procentowe powinny być nadal wyraźnie podnoszone. W podobnym tonie wypowiedział się Charles Evans, prezes Fed z Chicago. Według niego, wczorajsze dane dotyczące inflacji to pierwszy sygnał skuteczności działań Fed, ale bynajmniej nie jest to zachęta do zbaczania z obranej ścieżki podwyższania stóp procentowych.

Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze

Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej

Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej

2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Poprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej

Stabilizacja notowań ropy naftowej

2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej

Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej

2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Wczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej

Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej

2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku

Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku

2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Piątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej

Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej

2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej

Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej

2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Po pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej

Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej

2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej

Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej

2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.
Wzrost zapasów ropy naftowej w USA

Wzrost zapasów ropy naftowej w USA

2024-05-23 Komentarz surowcowy DM BOŚ
Notowania ropy naftowej wczoraj pogłębiły zniżkę. Przyczyniły się do tego dwie główne kwestie. Pierwszą z nich było potwierdzenie wzrostu zapasów ropy naftowej w USA, zaś drugą – ostrożny ton Rezerwy Federalnej w opublikowanych wczoraj minutes z ostatniego posiedzenia. Jeśli chodzi o zapasy ropy naftowej – wczoraj opublikowany został cotygodniowy raport Departamentu Energii USA, pokazujący zmiany zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych.