Data dodania: 2022-03-03 (11:38)
Emocje na rynku ropy naftowej nie opadają – cena tego surowca pnie się na nowe, obecnie już ośmioletnie szczyty. Notowania ropy Brent dzisiaj rano sięgnęły już niemal 120 USD za baryłkę, a cena ropy WTI dotarły do okolic 116 USD za baryłkę. Cena ropy naftowej wystrzeliła w górę głównie ze względu na obawy dotyczące sankcji narzuconych na Rosję w wyniku konfliktu zbrojnego w Ukrainie.
Rosja staje się coraz bardziej odizolowana w wyniku sankcji nakładanych nie tylko przez kolejne kraje, lecz także przez wiele globalnych spółek. Obecnie najdotkliwsze obostrzenia dotyczą odcięcia Rosji od międzynarodowych systemów płatności – a to rzutuje także na rynek ropy naftowej.
Formalnie sankcje dotyczące eksportu ropy naftowej z Rosji nadal nie zostały wprowadzone. Niemniej, Amerykanie dali do zrozumienia, że je rozważają, a globalni traderzy unikają rosyjskiego surowca nie tylko w obawie przed ewentualnymi sankcjami, lecz także ze względu na problemy z transportem i płatnościami. W rezultacie, globalny rynek przygotowuje się na scenariusz potencjalnego braku rosyjskiej ropy.
A jest to pewne wyzwanie, bowiem wiele krajów świata boryka się obecnie z wyjątkowo niskim poziomem zapasów, najniższym od 7-10 lat. Nawet SPR, czyli strategiczna rezerwa ropy Stanów Zjednoczonych, jest najszczuplejsza od 20 lat. Z kolei zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych są najniższe od 2018 roku.
O ile OPEC+ działa przewidywalnie i wczoraj po raz kolejny podniosło limity produkcji ropy naftowej o 400 tys. baryłek dziennie od kwietnia – to wielu inwestorów liczy na to, że pewną ulgę na rynku przyniesie porozumienie krajów zachodnich z Iranem, czyli krajem będącym niegdyś drugim największym producentem ropy naftowej w OPEC i posiadającym ogromne złoża ropy naftowej.
O postępach w rozmowach informowano już w ostatnich tygodniach, jednak negocjacje na temat paktu nuklearnego zostały całkowicie przyćmione przez konflikt w Ukrainie. Niemniej, nadal trwają i mogą przynieść postępy w niedalekiej przyszłości. Już w sobotę do Teheranu wybiera się szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, co może być jednym z sygnałów, że negocjacje są na coraz bardziej zaawansowanym etapie.
Pszenica najdroższa od 14 lat.
Sytuacja w Ukrainie przekłada się istotnie nie tylko na rynek ropy naftowej, lecz także na rynek zbóż. Notowania wielu z nich w ostatnich dniach wystrzeliły mocno w górę. Na szczególną uwagę zasługuje dynamiczny wzrost cen pszenicy – cena tego zboża w USA dzisiaj przekracza już 11 USD za buszel. Tak wysokie poziomy cen pszenicy ostatnio były obserwowane w 2008 roku, a więc 14 lat temu.
Zwyżki notowań pszenicy to bezpośredni efekt obaw związanych z wpływem konfliktu w Ukrainie na eksport zbóż z rejonu Morza Czarnego. Zniszczenia infrastruktury oraz chaos organizacyjny sprawiają, że transporty towarów rolnych z tej części świata są wstrzymane – i nie wiadomo, kiedy powrócą na globalny rynek.
Ukraina i Rosja dominują przede wszystkim w eksporcie oleju słonecznikowego (odpowiadają za 80% globalnego eksportu tego towaru), jednak mają duże znaczenie także w eksporcie zbóż – w przypadku kukurydzy jest to 19% globalnego eksportu, a w przypadku pszenicy: 29%.
Formalnie sankcje dotyczące eksportu ropy naftowej z Rosji nadal nie zostały wprowadzone. Niemniej, Amerykanie dali do zrozumienia, że je rozważają, a globalni traderzy unikają rosyjskiego surowca nie tylko w obawie przed ewentualnymi sankcjami, lecz także ze względu na problemy z transportem i płatnościami. W rezultacie, globalny rynek przygotowuje się na scenariusz potencjalnego braku rosyjskiej ropy.
A jest to pewne wyzwanie, bowiem wiele krajów świata boryka się obecnie z wyjątkowo niskim poziomem zapasów, najniższym od 7-10 lat. Nawet SPR, czyli strategiczna rezerwa ropy Stanów Zjednoczonych, jest najszczuplejsza od 20 lat. Z kolei zapasy ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych są najniższe od 2018 roku.
O ile OPEC+ działa przewidywalnie i wczoraj po raz kolejny podniosło limity produkcji ropy naftowej o 400 tys. baryłek dziennie od kwietnia – to wielu inwestorów liczy na to, że pewną ulgę na rynku przyniesie porozumienie krajów zachodnich z Iranem, czyli krajem będącym niegdyś drugim największym producentem ropy naftowej w OPEC i posiadającym ogromne złoża ropy naftowej.
O postępach w rozmowach informowano już w ostatnich tygodniach, jednak negocjacje na temat paktu nuklearnego zostały całkowicie przyćmione przez konflikt w Ukrainie. Niemniej, nadal trwają i mogą przynieść postępy w niedalekiej przyszłości. Już w sobotę do Teheranu wybiera się szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, co może być jednym z sygnałów, że negocjacje są na coraz bardziej zaawansowanym etapie.
Pszenica najdroższa od 14 lat.
Sytuacja w Ukrainie przekłada się istotnie nie tylko na rynek ropy naftowej, lecz także na rynek zbóż. Notowania wielu z nich w ostatnich dniach wystrzeliły mocno w górę. Na szczególną uwagę zasługuje dynamiczny wzrost cen pszenicy – cena tego zboża w USA dzisiaj przekracza już 11 USD za buszel. Tak wysokie poziomy cen pszenicy ostatnio były obserwowane w 2008 roku, a więc 14 lat temu.
Zwyżki notowań pszenicy to bezpośredni efekt obaw związanych z wpływem konfliktu w Ukrainie na eksport zbóż z rejonu Morza Czarnego. Zniszczenia infrastruktury oraz chaos organizacyjny sprawiają, że transporty towarów rolnych z tej części świata są wstrzymane – i nie wiadomo, kiedy powrócą na globalny rynek.
Ukraina i Rosja dominują przede wszystkim w eksporcie oleju słonecznikowego (odpowiadają za 80% globalnego eksportu tego towaru), jednak mają duże znaczenie także w eksporcie zbóż – w przypadku kukurydzy jest to 19% globalnego eksportu, a w przypadku pszenicy: 29%.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.