Czy złoty ma szanse korekcyjnie się osłabić?

Czy złoty ma szanse korekcyjnie się osłabić?
Puls Walutowy FIT DM
Data dodania: 2008-04-07 (15:17)

Ostatnie dni dodały wiele optymizmu inwestorom operującym na krajowym rynku – w górę szły indeksy warszawskiej giełdy, a złoty bił nowe rekordy swojej siły. I tak w poniedziałek rano dolar na chwilę znalazł się poniżej poziomu 2,20 zł, a notowania euro w kolejnych godzinach spadły do 3,4525 zł.

Taniał także szwajcarski frank (2,1720 zł), co niewątpliwie cieszy kredytobiorców zadłużonych w tej walucie, a także brytyjski funt (4,3750 zł), co zmusza do coraz poważniejszego zastanowienia się nad sensem wyjazdów zarobkowych do Wielkiej Brytanii. Siła złotego to wynik wciąż dobrej kondycji polskiej gospodarki (PKB w I kwartale być może ukształtuje się na poziomie 6,5 proc. r/r) i utrzymujących się oczekiwań, co do konieczności dalszych podwyżek stóp procentowych przez RPP (rynek nie wyklucza wzrostu głównej stopy procentowej do 6,0 proc. pod koniec miesiąca). Naszej walucie pomagają też czynniki międzynarodowe w postaci silnego zachowania się walut regionu, a także poprawy globalnych nastrojów na rynkach akcji. Niezależnie od tego, że ostatnie dane, jakie napłynęły ze Stanów Zjednoczonych w zasadzie potwierdziły, iż kraj ten może znajdować się już w recesji, to inwestorzy starają się już wybiegać w przyszłość. Z jednej strony próbują dowieść, że ostatnie działania FED i amerykańskiej administracji (pakiety fiskalne) mogą przynieść nieznaczne odbicie się amerykańskiej gospodarki w II półroczu. Z drugiej liczą na to, iż zaplanowane na koniec tygodnia spotkanie grupy G-7 w Waszyngtonie, przyniesie rozwiązania, które pozwolą założyć, iż najgorsza fala kryzysu hipotecznego jest już za nami. Lepszym wytłumaczeniem obecnej sytuacji, jest po prostu przyznanie, że inwestorzy zaczęli kierować się chciwością, która zaczęła zwyciężać nad strachem, że może być jeszcze gorzej. Bo faktycznie silna przecena z ostatnich miesięcy sprawiła, że akcje mogą wydawać się dość tanie, a informacje w postaci zainteresowania kolejnych azjatyckich inwestorów (tym razem Chińczyków) amerykańskimi aktywami, tylko przyczyniają się do „podbijania” stawki. I trzeba niestety przyznać, że dość sztucznego. Bo trzeba kierować się dość dużą naiwnością, aby rzeczywiście uwierzyć w to, że ten nazwany przez wielu najważniejszych światowych ekonomistów „największy kryzys od czasów II wojny światowej” na rynkach finansowych, zakończy się prędko. Co najwyżej w perspektywie najbliższych miesięcy możemy spodziewać się nieco większej ilości negatywnych informacji spoza Stanów Zjednoczonych, co tylko uwiarygodni globalny wymiar problemów. A w takiej sytuacji awersja do ryzyka ponownie wzrośnie, co będzie miało swój wpływ także na złotego. W najbliższych dniach większy wpływ na naszą walutę może mieć jednak to, co stanie się na parze EUR/USD.

Pewne uodpornienie się EUR/USD na negatywne informacje z amerykańskiej gospodarki (zwłaszcza po piątkowych danych z rynku pracy) może wskazywać, iż akcent rynkowy został położony na zbliżające się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (czwartek) i piątkowe spotkanie ministrów finansów i szefów banków centralnych grupy G-7 w Waszyngtonie. Inwestorzy mogą się obawiać, że szef ECB niezależnie od wysokiego odczytu inflacji w marcu, wyrazi swoje obawy związane z kondycją euro-gospodarki, a konkluzje, które zapadną podczas spotkania G-7 mogą przyczynić się do poprawy klimatu wokół dolara. W tym miejscu warto oddzielić nadzieje od faktów, ale też nauczyć się wykorzystywać te „niedoskonałości” rynku. Dlatego też założenie spadku EUR/USD do końca tygodnia w okolice 1,54 może okazać się dość zyskowne. Scenariusz ten nie sprawdziłby się w przypadku pokonania przez EUR/USD poziomu 1,5750-1,5800. W czwartek po południu (godz. 14:55) notowania wynosiły odpowiednio 1,5685. Mocniejszy dolar natychmiast przełożyłby się na wzrost kursu USD/PLN, który na wykresie dziennym kreśli formację klina poczynając od połowy marca b.r. Jej górne ograniczenie to obecnie poziom 2,23 zł. Nie można też wykluczyć, że spadek EUR/USD o ile zostanie spowodowany czynnikami płynącymi z Europejskiego Banku Centralnego, przyczyni się także do odbicia (a nie do dalszego spadku) na parze EUR/PLN. Zwłaszcza, że odnotowany w poniedziałek poziom 3,4525 zł, jest wynikiem dość ciekawych zależności płynących z długości fal spadkowych. Jednak potwierdzeniem ewentualnego rozpoczęcia korekty będzie powrót powyżej 3,47 zł. Tutaj warto też będzie śledzić sytuację na rynkach akcji. Bo jest w zasadzie oczywiste, że chociażby rozpoczynający się za kilka tygodni okres wypłaty dywidend z krajowych spółek, może odbić się negatywnie na kondycji złotego.

Źródło: Marek Rogalski, Główny Analityk, FIT Dom Maklerski S.A.
First International Traders DM
Komentarz dostarczyła firma:
First International Traders Dom Maklerski S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Obniżki w USA oddalają się

Obniżki w USA oddalają się

09:49 Poranny komentarz walutowy XTB
Wczorajszy raport PKB w USA był tym, czego Rezerwa Federalna nie chciała zobaczyć. Niższy wzrost gospodarczy oraz wyraźnie inflacyjne dane. Raport ten doprowadził do wyraźnego spadku oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku i dzisiejszy raport o miesięcznej inflacji PCE może teoretycznie doprowadzić do tego, że Powell będzie zmuszony w przyszłym tygodniu do przeprowadzenia „jastrzębiego” pivotu. PKB w USA wzrósł za I kwartał 2024 roku na poziomie 1,6% w tempie annualizowanym. To znacznie poniżej oczekiwanego poziomu 2,4% oraz poniżej poziomu z IV kwartału 2023 roku na poziomie 3,4%.
Jen traci przed decyzją BoJ

Jen traci przed decyzją BoJ

2024-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni pełny tydzień handlu w kwietniu dobiega końca. Nie oznacza to jednak, że sytuacja rynkowa robi się senna, ponieważ paradoksalnie to właśnie sesje czwartkowa oraz piątkowa mogą zapewnić inwestorom największy skok zmienności. Na rynku akcyjnym uwaga zwraca się w kierunku wyników Alphabet oraz Microsoft, w przypadku rynku walutowego pełna uwaga kieruje się na parę USDJPY, która jutro będzie reagowała jednakowo na decyzję BoJ w sprawie stóp procentowych oraz raport o inflacji PCE w USA.
Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

Dobry I kwartał nie powstrzymał wyprzedaży akcji spółki Meta Platforms

2024-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsza sesja na Wall Street była mało zmienna a indeksy giełdowe zakończyły sesję w okolicy punktu odniesienia. W handlu posesyjnym mocno spadły akcje Meta Platforms (ponad 15 proc.) mimo dobrych wyników za I kwartał. Otrzymaliśmy „jastrzębie” komentarze z EBC oraz BoE. Dziś rynek czeka na odczyt PKB z USA za I kwartał. Wczoraj mocno rosły rentowności 10-letnich niemieckich oraz brytyjskich obligacji rządowych. To pokłosie m.in. słow Joachima Nagela – wchodzącego w skład Rady Prezesów EBC oraz szefa Bundesbanku.
Co Japończycy zrobią z jenem?

Co Japończycy zrobią z jenem?

2024-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Reakcja rynków wpierw na wyniki Tesli we wtorek (były słabsze, a akcje poszły podczas wczorajszej sesji mocno w górę), a później wczoraj wieczorem po publikacji wyników przez Metę i IBM (były lepsze, a mamy silne spadki) może być jednak dowodem na to, że na Wall Street wciąż utrzymuje się duża niepewność i rośnie też polaryzacja nastrojów wśród inwestorów. W efekcie trudno jest ocenić, czy mamy szanse na kontynuację lepszego sentymentu widocznego od początku tygodnia, czy też za chwilę na rynki powróci emocjonalny rollercoaster, jaki mieliśmy wcześniej.
Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

Dolar odbija po wtorkowej wyprzedaży

2024-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Słabsze szacunki indeksów PMI w USA za kwiecień dały wczoraj impuls rynkom - inwestorzy potraktowali dane, jako "gołębie" licząc na to, że FED jednak zdecyduje się obniżyć stopy procentowe na jesieni - chociaż prawdopodobieństwo takiego scenariusza we wrześniu nadal nie przekracza 70 proc. Dodatkowego wsparcia dostały indeksy na Wall Street, które dobrze zachowywały się jeszcze w poniedziałek. Dolar we wtorek stracił na szerokim rynku, potwierdzając tym samym tygodniowe wskazania z indeksu dolara po ostatnim piątku.
Kim jest twórca Bitcoina?

Kim jest twórca Bitcoina?

2024-04-24 Ciekawostki walutowe
Pomimo tego, że Bitcoin od wielu lat funkcjonuje w przestrzeni finansowej, kryptowaluta wciąż owiana jest pewną dozą niepewności i tajemniczości. Co więcej, ta aura dotyczy również samego twórcy wirtualnego środka płatniczego. Co tak naprawdę wiemy o postaci, kryjącej się pod pseudonimem Satoshi Nakamoto? Zapraszamy do dzisiejszej publikacji!
Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

Czy wzrosty na EURUSD to jedynie korekta?

2024-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Usługi w Europie radzą sobie dobrze. Gorzej jest z przemysłem. Tak przynajmniej wynika z opublikowanych wczoraj wstępnych wskaźników PMI. Te same dane dotyczące amerykańskiej gospodarki pokazały spadek w obydwu tych obszarach, co jest kolejnym dowodem na to, że amerykańska gospodarka spowalnia, mimo, że do tej pory była zadziwiająco odporna na podwyżki stóp procentowych. Kurs EURUSD urósł do poziomu 1,07, gdzie przebiega istotny opór techniczny.
Odbicie na indeksach

Odbicie na indeksach

2024-04-23 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Jesteśmy w okresie blackout-u, co oznacza, że na rynek nie „wypłyną” żadne komentarze ze strony przedstawicieli Fed-u. To również informacja, że na przyszły tydzień zaplanowane jest kolejne posiedzenie FOMC. Dziś w centrum uwagi znajdą się odczyty PMI dla Europy. Wskaźnik dla usług dla strefy euro zaskoczył wynikami za luty i marzec opuszczając obszar recesji (powyżej 50 pkt.). Oczekiwana jest dalsza poprawa sytuacji. Wczoraj indeksy giełdowe w USA oraz te na Starym Kontynencie odnotowały pozytywną sesję.
Japoński jen na 34-letnich minimach

Japoński jen na 34-letnich minimach

2024-04-23 Poranny komentarz walutowy XTB
Początek tygodnia nie był specjalnie udany dla japońskiej waluty. Jen w stosunku do dolara wybił się na nowe 34-letnie minima, tym samym uwydatniając zupełnie odmienne nastawienie dotyczące polityki monetarnej Banku Japonii oraz Rezerwy Federalnej. Jastrzębi zwrot dokonywany na przestrzeni ostatniego miesiąca, który mocno ograniczył spektrum potencjalnych obniżek stóp FED w tym roku, silnie działa na rentowności obligacji amerykańskich, a to bezpośrednio koreluje z silnym dolarem.
Studzenie emocji...

Studzenie emocji...

2024-04-22 Raport DM BOŚ z rynku walut
Weekend nie przyniósł informacji mogących prowadzić do jakiejś kolejnej eskalacji na Bliskim Wschodzie, wręcz odwrotnie - Iran dał do zrozumienia, że "sprawa jest załatwiona" - co może sugerować możliwą deeskalację w geopolityce w kolejnych dniach. To pozwoli skupić się rynkom na innych tematach, a konkretnie na dalszych perspektywach dla rynków akcji, gdyż to będzie mieć przełożenie na tzw. globalny sentyment.