Data dodania: 2007-08-21 (09:18)
Dzień wczorajszy nie przyniósł większych zmian na rynku, nawet pomimo względnego uspokojenia nastrojów inwestorów w wyniku piątkowej interwencji FED. Duża niepewność, która w dalszym ciągu wisi nad rynkiem nie pozwala inwestorom na odważniejsze posunięcia, co z jednej strony skutkuje niemrawym popytem na rynkach akcyjnych, a z drugiej presją na waluty krajów wschodzących, w tym złotówki.
Giełdy co prawda zaliczyły wczoraj kolejną wzrostową sesję, jednak wzrosty indeksów rynkowych głównych giełd świata miały umiarkowany zakres, a na dodatek wpływ piątkowego zabiegu FED wydaje się zanikać, gdyż sesja na NYSA nie wyglądała już tak optymistycznie, gdyż główne indeksy wzrosły tam o nie więcej niż 0,3%. Większym zainteresowaniem cieszyły się za to wczoraj obligacje skarbowe, których rosnące ceny spychały w dół rentowność, co w przypadku obligacji 10 letnich przełożyło się na spadek rentowności w okolice 4,62%. Jak widać bezpieczne aktywa w dalszym ciągu przyciągają uwagę inwestorów.
Warto zwrócić uwagę na zachowanie się w dniu wczorajszym rynków dolar/jen i euro/jen oraz eurodolara, na których wczorajsza sesja miała zbliżony przebieg. Eurodolar w godzinach porannych próbował atakować 1,35, jednak rynkowi zabrakło na ten wyczyn siły, co doprowadziło do spadku kursu EURUSD w okolice 1,3470. Jeśli chodzi o rynek jena to chwilowe uspokojenie nastrojów wyhamowało nieco zwijanie carry trade, co zepchnęło japońską walutę pod presję sprzedających. Jednak również na tym rynku popyt na pary USDJPY i EURJPY był w stanie tylko w niewielkim stopniu doprowadzić do wzrostów kursów. EURJPY po zbliżeniu się w okolice 156 skorygował w dół i obecnie znajduje się w rejonie 154,70. Podobnie wyglądała sytuacja na rynku USDJPY przy czym tu barierą dla wzrostów okazały się okolice 115,50. Wczorajsza sesja nie przekreśla co prawda szans na dalsze osłabienie jena i wzrosty kursów EURJPY i USDJPY w okolice odpowiednio 157 oraz 117, jednak wydaje się pokazywać, że rynek wciąż jest niechętny ryzyku, a to oznacza, że w dłuższej perspektywie na rynek zapewne powrócą obawy, które doprowadzą do dalszej ucieczki inwestorów od ryzyka.
Dzisiejszy dzień, podobnie jak wczorajszy pozbawiony jest istotnych danych makro, choć dzisiejsza publikacja indeksu ZEW dla gospodarki niemieckiej może wywołać pewne zawirowania. Niemniej jednak brak informacji mogących zmienić obraz sytuacji na rynku nieruchomości USA oraz na rynku kredytów hipotecznych powinny sprzyjać spokojnemu przebiegowi sesji, jednak pamiętajmy, że na rynku dominuje awersja do ryzyka a ostatnie wzrosty na giełdach są jedynie odreagowaniem, co oznacza, że w każdej chwili może rozpocząć się wyprzedaż walorów i ucieczka kapitału z rynków wschodzących w stronę bezpieczniejszych aktywów. Warto więc śledzić zachowanie się inwestorów na rynkach jena oraz na rynku długu w USA, gdyż wzmożony popyt na japońską walutę lub gwałtowne spadki rentowności amerykańskich obligacji skarbowych będą potwierdzeniem nasilenia się redukcji przez inwestorów ryzyka. Warunki, które obecnie panują na rynku nie sprzyjają złotówce, jednak uspokojenie nastrojów powstrzymało nieco jej deprecjacje, co oznacza, że o ile nie rozpocznie się masowa ucieczka od ryzyka kursy par EURPLN i USDPLN nie powinny pokonać dziś poziomów ostatnich lokalnych szczytów, czyli okolic odpowiednio 3,85 oraz 2,87. Wsparciem dla tych kursów powinny być z kolei rejony 3,8150 (EURPLN) oraz 2,82.
Kalendarz wydarzeń na dzień dzisiejszy nie jest zbyt obfity i zawiera jedynie publikacje ze Strefy Euro. O godzinie 11:00 poznamy dziś wartość indeksu ZEW dla gospodarki niemieckiej oraz saldo bilansu handlowego dla Strefy Euro. Rynek oczekuje znacznego spadku indeksu ZEW (z 10,4 przed miesiącem do -1 obecnie) oraz wzrostu nadwyżki handlowej z 1,7 do 3,5 mld EUR. Większe szanse na wywołanie reakcji rynku ma oczywiście indeks ZEW, jednak wpływ obu tych informacji będzie raczej niewielki. Niemniej jednak wyższe od oczekiwań wartości indeksu oraz wyższa nadwyżka powinny umacniać wspólną walutę, a niższe ją osłabiać.
Warto zwrócić uwagę na zachowanie się w dniu wczorajszym rynków dolar/jen i euro/jen oraz eurodolara, na których wczorajsza sesja miała zbliżony przebieg. Eurodolar w godzinach porannych próbował atakować 1,35, jednak rynkowi zabrakło na ten wyczyn siły, co doprowadziło do spadku kursu EURUSD w okolice 1,3470. Jeśli chodzi o rynek jena to chwilowe uspokojenie nastrojów wyhamowało nieco zwijanie carry trade, co zepchnęło japońską walutę pod presję sprzedających. Jednak również na tym rynku popyt na pary USDJPY i EURJPY był w stanie tylko w niewielkim stopniu doprowadzić do wzrostów kursów. EURJPY po zbliżeniu się w okolice 156 skorygował w dół i obecnie znajduje się w rejonie 154,70. Podobnie wyglądała sytuacja na rynku USDJPY przy czym tu barierą dla wzrostów okazały się okolice 115,50. Wczorajsza sesja nie przekreśla co prawda szans na dalsze osłabienie jena i wzrosty kursów EURJPY i USDJPY w okolice odpowiednio 157 oraz 117, jednak wydaje się pokazywać, że rynek wciąż jest niechętny ryzyku, a to oznacza, że w dłuższej perspektywie na rynek zapewne powrócą obawy, które doprowadzą do dalszej ucieczki inwestorów od ryzyka.
Dzisiejszy dzień, podobnie jak wczorajszy pozbawiony jest istotnych danych makro, choć dzisiejsza publikacja indeksu ZEW dla gospodarki niemieckiej może wywołać pewne zawirowania. Niemniej jednak brak informacji mogących zmienić obraz sytuacji na rynku nieruchomości USA oraz na rynku kredytów hipotecznych powinny sprzyjać spokojnemu przebiegowi sesji, jednak pamiętajmy, że na rynku dominuje awersja do ryzyka a ostatnie wzrosty na giełdach są jedynie odreagowaniem, co oznacza, że w każdej chwili może rozpocząć się wyprzedaż walorów i ucieczka kapitału z rynków wschodzących w stronę bezpieczniejszych aktywów. Warto więc śledzić zachowanie się inwestorów na rynkach jena oraz na rynku długu w USA, gdyż wzmożony popyt na japońską walutę lub gwałtowne spadki rentowności amerykańskich obligacji skarbowych będą potwierdzeniem nasilenia się redukcji przez inwestorów ryzyka. Warunki, które obecnie panują na rynku nie sprzyjają złotówce, jednak uspokojenie nastrojów powstrzymało nieco jej deprecjacje, co oznacza, że o ile nie rozpocznie się masowa ucieczka od ryzyka kursy par EURPLN i USDPLN nie powinny pokonać dziś poziomów ostatnich lokalnych szczytów, czyli okolic odpowiednio 3,85 oraz 2,87. Wsparciem dla tych kursów powinny być z kolei rejony 3,8150 (EURPLN) oraz 2,82.
Kalendarz wydarzeń na dzień dzisiejszy nie jest zbyt obfity i zawiera jedynie publikacje ze Strefy Euro. O godzinie 11:00 poznamy dziś wartość indeksu ZEW dla gospodarki niemieckiej oraz saldo bilansu handlowego dla Strefy Euro. Rynek oczekuje znacznego spadku indeksu ZEW (z 10,4 przed miesiącem do -1 obecnie) oraz wzrostu nadwyżki handlowej z 1,7 do 3,5 mld EUR. Większe szanse na wywołanie reakcji rynku ma oczywiście indeks ZEW, jednak wpływ obu tych informacji będzie raczej niewielki. Niemniej jednak wyższe od oczekiwań wartości indeksu oraz wyższa nadwyżka powinny umacniać wspólną walutę, a niższe ją osłabiać.
Źródło: Krzysztof Gąska, FMC Managament
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.
Stopy w dół, złotówka w górę. Co dalej z kursem PLN po grudniowej decyzji RPP?
2025-12-04 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje relatywnie mocny, mimo że Rada Polityki Pieniężnej po raz szósty w tym roku obniżyła stopy procentowe, sprowadzając stopę referencyjną NBP do 4,00 proc. Na pierwszy rzut oka to układ, który jeszcze kilka miesięcy temu wydawał się mało prawdopodobny: inflacja spadła poniżej celu, gospodarka przyspiesza, a jednocześnie złotówka jest stabilna wobec głównych walut.
Silna złotówka, słabszy dolar. Co mówią aktualne kursy walut o kondycji PLN?
2025-12-03 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w ostatnich dniach zachowuje się tak, jakby rynki postanowiły nagrodzić stabilność i przewidywalność – nawet jeśli globalne otoczenie wcale nie sprzyja spokojowi. Na głównych parach z udziałem PLN nie widać gwałtownych załamań ani euforycznych rajdów, raczej żmudne dostosowanie do miksu czynników: oczekiwań wobec decyzji banków centralnych, zmian nastrojów na rynkach obligacji oraz sygnałów z realnej gospodarki. Złotówka w tym otoczeniu nadal wygląda solidnie, choć w tle cały czas wisi pytanie, jak długo uda się utrzymać tę równowagę, jeśli globalna awersja do ryzyka znów wzrośnie.
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
2025-12-02 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.









