
Data dodania: 2021-03-05 (09:49)
Nie ma oddechu od presji na ryzykownych aktywach prowokowanej przez wzrosty rentowności obligacji skarbowych. Dochodowość 10-latek USA podskoczyła do 1,55 proc., a dolar jest najsilniejszy od trzech miesięcy względem koszyka głównych walut po tym, jak prezes Fed Powell nie skorzystał z okazji, by utemperować rynek długu. Słabość przenika przez rynek akcji i FX, a inwestorzy czekają jeszcze na sygnały z rynku pracy USA.
Wczoraj prezes Fed Powell zaoferował niewiele, by ujarzmić rentowności obligacji. Jakkolwiek odniósł się do nich w swojej wypowiedzi, to z dalszych komentarzy nie wynikało, aby Fed traktował ruchy jako niepożądane. Powtórzył, że Fed w realizacji polityki pozostaje zależny od rozwoju sytuacji, to nie wykluczył całkowicie scenariusza, że „istotny progres” dokona się przed końcem roku (co by oznaczało osiągnięcie punktu, w którym należy rozważyć redukcję QE). Nawet pomimo tego, że Powell zaznaczył, że „istotny progres” wymaga sporo czasu, rynek znalazł punkt zaczepiania dla podtrzymania rozterek o przyszłość polityki Fed i obawy o szybszy start normalizacji. reakcja ryzykownych aktywów była bolesna z czerwonym finiszem sesji na Wall Street i ucieczką kapitału z ryzykownych walut w stronę USD. Wygląda na to, że Fed nie ma nic przeciwko wzrostowi rentowności, jeśli jest przejawem powrotu zaufania do siły ożywienia, podczas gdy od strony polityki monetarnej warunki finansowe w dalszym ciągu pozostają bardzo luźne. Krótkoterminowo nie będzie się jednak liczyć, jak bardzo akomodacyjna pozostaje polityka Fed, ale jak niepohamowane są ruchy na rynku długu. Implikuje to presję na ryzykowne aktywa, zanim rynek znajdzie poziom równowagi.
Dziś uwaga skupi się na rynku pracy USA. Po dwóch miesiącach rozczarowań w tempie przyrostu zatrudnienia w lutym oczekuje się wyraźnego odbicia (prog. NFP 198 tys.). Wiele przeciwstawnych czynników może wpływać na dzisiejszy odczyt. Z jednej strony ponowne otwieranie gospodarki i znoszenie restrykcji będzie wzmacniać wzrost zatrudnienia. Z drugiej strony trudne warunki pogodowe w połowie miesiąca mogą przytłumić tempo odbudowy miejsc pracy i opóźnić przywracanie stanowisk związanych z turystyką czy hotelarstwem. Po raportach ISM z tego tygodnia wiemy, że zatrudnienie miało się dobrze w przemyśle, ale w usługach tempo wzrost miejsc pracy zwolniło. Do tego dochodzi rozczarowanie w danych ADP, gdzie wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym (117 tys.) był dwukrotnie mniejszy od oczekiwań. Na zdestabilizowanym przez wzrost rentowności rynku odchylenia odczytu NFP od prognoz będą podsycać zmienność. Trzecie z rzędu rozczarowanie będzie potęgować awersję do ryzyka. Znów lepsze dane podkreślą szybszą odbudowę gospodarki, co wzmocni spekulacje o wcześniejszej zmianie polityki Fed. Idealny punkt leży w odczycie nieznacznie niższym od oczekiwań, gdyż słabsze liczby będzie można zrzucić na karb trudnych warunków pogodowych.
Złoty traci przez pogorszenie nastrojów na rynkach zewnętrznych i zniżkowanie EUR/USD, co prawie nigdy nie stawia walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej w przyjaznym świetle. Dodatkowo kwestia pandemii ponownie ciąży nad regionem po decyzji władz Węgier o zaostrzeniu lockdownu. W kalendarzu zaplanowana jest wideokonferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego, gdzie będzie on odpowiadał na wybrane pytania dziennikarzy (przesłane z wyprzedzeniem). Nie sądzę, aby pytania dotyczące polityki monetarnej mogły wpływać na złotego – jest mało realne, aby zmieniło się stanowisko w sprawie stóp procentowych. Interesującym będzie, czy prezes rozwinie się na temat pomocy dla banków zaangażowanych w kredyty frankowe. Powyżej 4,57 za euro złoty jest relatywnie tani, a słabość waluty powinna być przejściowa, ale póki na rynkach zewnętrznych nie widać gorączki zakupowej, okazyjna cena niewiele znaczy.
Dziś uwaga skupi się na rynku pracy USA. Po dwóch miesiącach rozczarowań w tempie przyrostu zatrudnienia w lutym oczekuje się wyraźnego odbicia (prog. NFP 198 tys.). Wiele przeciwstawnych czynników może wpływać na dzisiejszy odczyt. Z jednej strony ponowne otwieranie gospodarki i znoszenie restrykcji będzie wzmacniać wzrost zatrudnienia. Z drugiej strony trudne warunki pogodowe w połowie miesiąca mogą przytłumić tempo odbudowy miejsc pracy i opóźnić przywracanie stanowisk związanych z turystyką czy hotelarstwem. Po raportach ISM z tego tygodnia wiemy, że zatrudnienie miało się dobrze w przemyśle, ale w usługach tempo wzrost miejsc pracy zwolniło. Do tego dochodzi rozczarowanie w danych ADP, gdzie wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym (117 tys.) był dwukrotnie mniejszy od oczekiwań. Na zdestabilizowanym przez wzrost rentowności rynku odchylenia odczytu NFP od prognoz będą podsycać zmienność. Trzecie z rzędu rozczarowanie będzie potęgować awersję do ryzyka. Znów lepsze dane podkreślą szybszą odbudowę gospodarki, co wzmocni spekulacje o wcześniejszej zmianie polityki Fed. Idealny punkt leży w odczycie nieznacznie niższym od oczekiwań, gdyż słabsze liczby będzie można zrzucić na karb trudnych warunków pogodowych.
Złoty traci przez pogorszenie nastrojów na rynkach zewnętrznych i zniżkowanie EUR/USD, co prawie nigdy nie stawia walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej w przyjaznym świetle. Dodatkowo kwestia pandemii ponownie ciąży nad regionem po decyzji władz Węgier o zaostrzeniu lockdownu. W kalendarzu zaplanowana jest wideokonferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego, gdzie będzie on odpowiadał na wybrane pytania dziennikarzy (przesłane z wyprzedzeniem). Nie sądzę, aby pytania dotyczące polityki monetarnej mogły wpływać na złotego – jest mało realne, aby zmieniło się stanowisko w sprawie stóp procentowych. Interesującym będzie, czy prezes rozwinie się na temat pomocy dla banków zaangażowanych w kredyty frankowe. Powyżej 4,57 za euro złoty jest relatywnie tani, a słabość waluty powinna być przejściowa, ale póki na rynkach zewnętrznych nie widać gorączki zakupowej, okazyjna cena niewiele znaczy.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wakacyjne nastroje na rynkach
10:08 Poranny komentarz walutowy XTBZa nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie słabszych danych nastroje pozostały dobre, choć notowania złotego akurat radziły sobie trochę gorzej. W tym tygodniu inwestorzy czekać będą na inflację z USA. Pierwszy tydzień miesiąca to zawsze wysyp ważnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, a te zdają się pokazywać rosnący wpływa chaosu w polityce gospodarczej na biznes.
Cofnięcie na dolarze, pomimo oczekiwań wobec Chin
09:04 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy USA. Przyniosły one też podbicie rentowności obligacji, gdyż dla FED jest to kolejny pretekst do utrzymania "jastrzębiego" nastawienia. Teraz jednak rynki mogą skupić się na zupełnie innym wątku - już w najbliższy weekend w Kanadzie odbędzie się spotkanie przywódców najbogatszych państw, czyli grupy G-7 i niewykluczone, że Donald Trump chce na tym fakcie skorzystać.
Czego oczekiwać po raporcie NFP?
2025-06-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada, że w maju gospodarka USA utworzyła 126 tys. nowych miejsc pracy – wyraźnie mniej niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale wynik ten byłby zbliżony do średniej z ostatnich 12 miesięcy. Choć sugeruje to pewne osłabienie dynamiki zatrudnienia, nie oznacza jeszcze załamania.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
Dane opublikowane przed raportem NFP dają mieszany obraz.
EBC kolejny raz zetnie stopy. Kiedy cięcia w Polsce?
2025-06-05 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie niższa niż w szczycie z przełomu 2023 i 2024 roku. Co ważne, inflacja w strefie euro spadła poniżej 2%, co z pewnością uzasadnia dzisiejszy ruch. Z drugiej strony sytuacja gospodarcza w Europie jest coraz lepsza, nawet pomimo ogromnego ryzyka płynącego ze strony wojny handlowej ze Stanami Zjednoczonymi.
Dzisiaj ECB po raz kolejny zetnie stopy
2025-06-05 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować słabe dane Departamentu Pracy za maj, jakie poznamy w najbliższy piątek - choć wcale nie musi. Z kolei odczyt ISM dla usług nieoczekiwanie spadł poniżej 50 pkt., co w połączeniu z poniedziałkową słabością ISM dla przemysłu, zaczyna rysować obraz słabnącej gospodarki USA. To może podbijać oczekiwania, co do powrotu do cięć stóp procentowych przez FED - obecnie rynek daje blisko 90 proc. takiemu scenariuszowi od września.
Wyciszenie przed G-7?
2025-06-04 Raport DM BOŚ z rynku walutWedług spekulacji w kanadyjskich i amerykańskich mediach strony mogą być gotowe do zawarcia ramowej umowy handlowej USA-Kanada jeszcze przed szczytem przywódców państw G-7 zaplanowanym na 15-17 czerwca w kanadyjskiej Albercie. Podobno kluczowe mają być najblizsze dni. Czy plotki są zasadne, to trudno powiedzieć. W oficjalnej przestrzeni nie widać sygnałów idących w stronę deeskalacji relacji pomiędzy obydwoma krajami - biuro premiera Carney'a oprotestowało ostatni ruch USA zwiększający taryfy na stal i aluminium do 50 proc. i zapowiedziało pilne działania mające na celu wymusić na USA zmianę tej decyzji.
Dane z rynku pracy umocniły dolara. Na jak długo?
2025-06-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących danych z amerykańskiego rynku pracy. Jeśli potwierdzą one dalszą siłę rynku, jak sugerował wczorjaszy raport JOLTs, może to umocnić przekonanie, że Fed nie będzie spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Taka postawa banku centralnego, zorientowana na stabilność cen mimo zagrożeń dla wzrostu i presji politycznej, stanowi wyraźne wsparcie dla dolara.
Czy RPP może zaskoczyć kolejną obniżką?
2025-06-04 Poranny komentarz walutowy XTBRada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 50 punktów bazowych w trakcie majowego posiedzenia. Wtedy prof. Glapiński oraz inni członkowie dali jasno do zrozumienia, że czerwiec nie jest dobrym terminem do kolejnej obniżki. Niemniej, decydenci mają na stole na tyle dużo argumentów, że dzisiejsza obniżka nie powinna mocno dziwić i mogłaby rozpocząć cykl obniżek. Czy jest do tego przestrzeń? Czy może wręcz przeciwnie RPP zwróci uwagę na nadchodzące czynniki ryzyka, które zmuszą bank do utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas?
Dolar odbija po informacjach ws. Chin
2025-06-03 Raport DM BOŚ z rynku walutBiały Dom nieoczekiwanie podał, że jeszcze w tym tygodniu może dojść do rozmowy telefonicznej Donalda Trumpa i Xi Jinpinga, co rynki odebrały jako sygnał, że ostatnie ruchy USA wobec Chin to próba wywarcia presji (w specyficznym dla Trumpa stylu), niż realna groźba powrotu eskalacji we wzajemnych relacjach handlowych. Warto jednak pamiętać, że Pekin wielokrotnie powtarzał, że nie będzie rozmawiać w ten sposób, ...
Dlaczego tak naprawde dolar traci?
2025-06-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd kilku miesięcy na rynkach finansowych obserwujemy systematyczne osłabienie dolara amerykańskiego. Pojawiają się pytania czy to Rezerwa Federalna odpowiada za ten trend? Choć intuicyjnie można by sądzić, że polityka monetarna Fed ma decydujące znaczenie dla siły waluty, bliższa analiza pokazuje, że obecne osłabienie dolara ma swoje źródło głównie w działaniach politycznych Białego Domu, a nie w nastawieniu banku centralnego.