
Data dodania: 2021-01-08 (16:24)
Rynki finansowe żyją wyceną lepszej przyszłości, a przejęcie przez Demokratów kontroli nad Senatem USA wzmacnia nadzieję na duży pakiet fiskalny. Optymizm inwestorów będzie jednak musiał zmierzyć się z ponurą rzeczywistością danych z końcówki poprzedniego roku, gdzie wzrost liczby zachorowań na COVID-19 będzie odbijał się na takich wskaźnikach aktywności gospodarczej, jak sprzedaż detaliczna z USA, czy PKB Wielkiej Brytanii.
Przyszły tydzień: sprzedaż/produkcja/CPI z USA, Sentix/produkcja z Eurolandu, PKB z Wielkiej Brytanii, RPP.
W USA mamy wysyp kluczowych danych o aktywności gospodarczej, gdzie częściowo powinniśmy obserwować negatywny wpływ ekspansji pandemii COVID-19. Ryzyko dotyczy przede wszystkim sprzedaży detalicznej (pt). Ograniczenie zgromadzeń powinno przyhamować sezonowe zakupy świąteczne, podczas gdy zamknięcie restauracji obniży sprzedaż żywności. Z drugiej strony wzrost cen paliw zwiększy ich udział w wolumenie zakupów. Dobry wynik powinna za to pokazać produkcja przemysłowa (pt), gdyż aktywność tego sektora nie słabnie w odpowiedzi na ożywienie globalne oraz poprawę sytuacji w sektorze paliwowym wraz ze wzrostem cen ropy naftowej. Indeks NY Empire State prawdopodobnie wzrośnie na oczekiwaniach poprawy perspektyw gospodarczych wraz z uruchomieniem pakietów fiskalnych. Indeks nastrojów konsumentów (pt) pokaże jaka jest wypadkowa ekspansji koronawirusa i zapowiedzi wypłaty czeków w wysokości 2000 USD. Inflacja CPI (śr) skupi uwagę, gdyż szybszy od oczekiwań wzrost cen będzie podsycał spekulacje o wcześniejszym przejściu Fed do normalizacji polityki monetarnej. Wydaje się to jedyny element mogący teraz wspierać USD, w przeciwnym wypadku pęd wzrostowy apetytu na ryzyko będzie się karmił sprzedażą dolara.
W strefie euro indeks Sentix (pon) będzie najświeższą miarą nastrojów w regionie. Intersującym będzie, czy start powszechnych szczepień przeciw COVID-19 zneutralizuje obawy wynikające z zaostrzanych restrykcji. Z twardych danych otrzymamy produkcje przemysłową (śr), jednak dane za listopad należy uznać za przestarzałe, więc reakcja na nie będzie ograniczona. Jeśli jednak wierzyć wskazaniom PMI, przemysł uchronił się przed negatywnym wpływem drugiej fali pandemii, co sugeruje wzrost produkcji. EUR/USD pozostaje barometrem nastrojów rynkowych i pod większym wpływem wahań wyceny USD, ale w średnim terminie zakładamy powrót wzrostów.
W Wielkiej Brytanii listopadowe dane o PKB (pt) będą obciążone skutkami przywrócenia lockdownu. Nawet jeśli restrykcje były mniej surowe niż wiosną, ograniczenia aktywności z pewnością przyniosą skurczenie się PKB, nawet jeśli produkcja przemysłowa podtrzyma pozytywny trend. Już wiemy, że sytuacja zdrowotna w Wielkiej Brytanii jest coraz trudniejsza wraz z rozprzestrzenianiem się nowego szczepu wirusa, więc gorsze dane oznaczają jeszcze niższy punkt startowy dla dalszego spadku. GBP nie znajdzie wsparcia w danych.
W Polsce Rada Polityki Pieniężnej spotyka się pierwszy raz w tym roku (wt-śr). Oczekujemy utrzymania stóp procentowych bez zmian, ale na rynku pojawiły się głosy, że obniżka może być narzędziem na rzecz zatrzymania aprecjacji złotego. Wprawdzie w ujawnionym w ostatnich dniach wywiadzie prezes Glapiński warunkuje wniosek o obniżkę od marcowej projekcji makroekonomicznej, szybkość odreagowania grudniowego osłabienia przez złotego może podsycać niezadowolenie NBP. W efekcie uczestnicy rynku nie mogą całkowicie wykluczyć interwencji: walutowej, werbalnej lub monetarnej. Nie sądzimy, aby NBP miał się porywać na otwartą wojnę z rynkiem i ograniczy się do werbalnych ostrzeżeń. Złoty przy 4,50 za euro dalej jest relatywnie tani i przyciąga kupujących, ale rynek pozostaje wrażliwy na spekulacje, że każde zatrzymanie i korekta może być sygnałem interwencji. Ta niepewność będzie podnosić dwustronną zmienność notowań i hamować skalę potencjalnego umocnienia, jakie mogłoby wynikać z globalnego apetytu na ryzykowne aktywa.
W USA mamy wysyp kluczowych danych o aktywności gospodarczej, gdzie częściowo powinniśmy obserwować negatywny wpływ ekspansji pandemii COVID-19. Ryzyko dotyczy przede wszystkim sprzedaży detalicznej (pt). Ograniczenie zgromadzeń powinno przyhamować sezonowe zakupy świąteczne, podczas gdy zamknięcie restauracji obniży sprzedaż żywności. Z drugiej strony wzrost cen paliw zwiększy ich udział w wolumenie zakupów. Dobry wynik powinna za to pokazać produkcja przemysłowa (pt), gdyż aktywność tego sektora nie słabnie w odpowiedzi na ożywienie globalne oraz poprawę sytuacji w sektorze paliwowym wraz ze wzrostem cen ropy naftowej. Indeks NY Empire State prawdopodobnie wzrośnie na oczekiwaniach poprawy perspektyw gospodarczych wraz z uruchomieniem pakietów fiskalnych. Indeks nastrojów konsumentów (pt) pokaże jaka jest wypadkowa ekspansji koronawirusa i zapowiedzi wypłaty czeków w wysokości 2000 USD. Inflacja CPI (śr) skupi uwagę, gdyż szybszy od oczekiwań wzrost cen będzie podsycał spekulacje o wcześniejszym przejściu Fed do normalizacji polityki monetarnej. Wydaje się to jedyny element mogący teraz wspierać USD, w przeciwnym wypadku pęd wzrostowy apetytu na ryzyko będzie się karmił sprzedażą dolara.
W strefie euro indeks Sentix (pon) będzie najświeższą miarą nastrojów w regionie. Intersującym będzie, czy start powszechnych szczepień przeciw COVID-19 zneutralizuje obawy wynikające z zaostrzanych restrykcji. Z twardych danych otrzymamy produkcje przemysłową (śr), jednak dane za listopad należy uznać za przestarzałe, więc reakcja na nie będzie ograniczona. Jeśli jednak wierzyć wskazaniom PMI, przemysł uchronił się przed negatywnym wpływem drugiej fali pandemii, co sugeruje wzrost produkcji. EUR/USD pozostaje barometrem nastrojów rynkowych i pod większym wpływem wahań wyceny USD, ale w średnim terminie zakładamy powrót wzrostów.
W Wielkiej Brytanii listopadowe dane o PKB (pt) będą obciążone skutkami przywrócenia lockdownu. Nawet jeśli restrykcje były mniej surowe niż wiosną, ograniczenia aktywności z pewnością przyniosą skurczenie się PKB, nawet jeśli produkcja przemysłowa podtrzyma pozytywny trend. Już wiemy, że sytuacja zdrowotna w Wielkiej Brytanii jest coraz trudniejsza wraz z rozprzestrzenianiem się nowego szczepu wirusa, więc gorsze dane oznaczają jeszcze niższy punkt startowy dla dalszego spadku. GBP nie znajdzie wsparcia w danych.
W Polsce Rada Polityki Pieniężnej spotyka się pierwszy raz w tym roku (wt-śr). Oczekujemy utrzymania stóp procentowych bez zmian, ale na rynku pojawiły się głosy, że obniżka może być narzędziem na rzecz zatrzymania aprecjacji złotego. Wprawdzie w ujawnionym w ostatnich dniach wywiadzie prezes Glapiński warunkuje wniosek o obniżkę od marcowej projekcji makroekonomicznej, szybkość odreagowania grudniowego osłabienia przez złotego może podsycać niezadowolenie NBP. W efekcie uczestnicy rynku nie mogą całkowicie wykluczyć interwencji: walutowej, werbalnej lub monetarnej. Nie sądzimy, aby NBP miał się porywać na otwartą wojnę z rynkiem i ograniczy się do werbalnych ostrzeżeń. Złoty przy 4,50 za euro dalej jest relatywnie tani i przyciąga kupujących, ale rynek pozostaje wrażliwy na spekulacje, że każde zatrzymanie i korekta może być sygnałem interwencji. Ta niepewność będzie podnosić dwustronną zmienność notowań i hamować skalę potencjalnego umocnienia, jakie mogłoby wynikać z globalnego apetytu na ryzykowne aktywa.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złotówka przed Fed: PLN broni przewagi nad dolarem, ryzyka wciąż w grze
12:41 Komentarz walutowy MyBank.plW dzisiejszej tabeli średnich kursów NBP, opublikowanej około południa, widać wyraźny punkt odniesienia dla całego rynku: dolar amerykański kosztuje 3,5919 zł, euro 4,2559 zł, frank szwajcarski 4,5647 zł, a funt brytyjski 4,8994 zł; w tej samej tabeli dolar kanadyjski wynosi 2,6112 zł, a korona norweska 0,3662 zł. Na rynku międzybankowym Forex „tu i teraz” obraz jest spójny z kwotowaniami NBP — USD/PLN jest notowany blisko 3,59–3,60, EUR/PLN przy 4,25, CHF/PLN w rejonie 4,56–4,57, GBP/PLN nieco poniżej 4,91; NOK/PLN i CAD/PLN poruszają się odpowiednio wokół 0,366–0,367 i 2,61.
Dolar na deskach przed decyzją Fed
09:13 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.