Data dodania: 2020-10-16 (17:47)
Obawy o wzrost zachorowań na COVID-19 w Europie i USA wysuwają się na pierwszy plan i kładą się cieniem na perspektywach ożywienia gospodarczego. Poza tym wybory w USA pozostają źródłem niepewności i zmienności w kombinacji z targami politycznymi o pakiet fiskalny. Następny tydzień przynosi dane (m.in. PMI), które prawdopodobnie podkreślą wzrost ryzyk z tytułu pandemii, podsycając awersję do ryzyka.
Przyszły tydzień: COVID-19, debata prezydencka w USA, PMI z US/Eurolandu/Wlk. Brytanii, brexit, PKB Z Chin.
W obliczu wyborów prezydenckich, targów nad pakietem fiskalnym i wzrostu liczby zachorowań na koronawirusa dane makro z USA mocno spadają w rankingu czynników istotnych dla rynków. Dane o aktywności gospodarczej pozostają solidne, co powinno pozwolić wskaźnikom PMI (pt) utrzymać poziomy w obszarze ekspansji. Beżowa Księga Fed (śr) rzuci więcej światła na nastroje panujące w firmach i oczekiwania w obliczu aktualnych wydarzeń. Druga debata prezydencka (pt) będzie kluczowa dla Trumpa, aby na końcówce kampanii spróbować poprawić słabe wyniki poparcia.
W strefie euro po indeksach PMI (pt) można spodziewać się słabych wyników. Nasilenie drugiej pandemii koronawirusa mocniej uderzy w sektor usługowy, ściągając indeks głębiej pod 50 pkt. Lepiej może być w przemyśle, w który restrykcje uderzają słabiej. Mimo to tempo ekspansji przemysłu prawdopodobnie wyhamuje, co razem negatywnie będzie rokować dla nastrojów biznesu i konsumentów. W krótkim terminie sentyment rynkowy będzie kluczowy dla kierunku EUR/USD, który na razie zdaje się znalazł wygodny przyczółek w pasmie 1,17-1,18.
Po tym jak szczyt UE nie przyniósł przełomu w negocjacjach handlowych brexitu, rozmowy mają być kontynuowane w Londynie. Atmosfera nie jest dobra i premier Johnson grozi odejściem od stołu, ale rynek w dalszym ciągu traktuje to jako puste pogróżki i liczy na ostateczne porozumienie, choć prędzej dopiero w przyszłym miesiącach. GBP pozostaje bardzo wrażliwy na wszelkie doniesienia i przecieki, co dyktuje mocno chaotyczny handel. Od strony danych najciekawiej zapowiadają się wstępne PMI, które prawdopodobnie wskażą na wyhamowanie tempa wzrostu w obliczu rozprzestrzeniania się wirusa.
Jest mało prawdopodobne, aby zaplanowane odczyty z Polski mogły odwrócić uwagę od sytuacji zdrowotnej w kraju i rynek złotego raczej zignoruje publikacje. Trajektoria liczby zachorowań na koronawirusa będzie mieć znaczenie dla oceny sytuacji krajowej, jak również złoty pozostanie pod wpływem ogólnej awersji do ryzyka. W sytuacji nasilenia ucieczki inwestorów od ryzyka podejście EUR/PLN do 4,60 w najbliższych dniach nie jest wykluczone.
PKB z Chin (pon) przyciągnie uwagę i pozwoli ocenić tempo odbicia gospodarczego, podczas gdy wrześniowe wyniki sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej (pon) pomogą oszacować odporność gospodarki na hamowanie globalnego tempa wzrostu.
W Australii ostatnie komentarze od prezesa RBA Lowe’a rzuciły nowe światło na gotowość banku do ekspansji monetarnej, czyniąc protokół z posiedzenia banku (wt) z początku miesiąca mniej istotnym punktem kalendarza. W Nowej Zelandii wpływ danych o inflacji za III kw. (czw) na decyzję RBNZ uległ osłabieniu w obliczu dbania o ożywienie i raczej nie odmieni oczekiwań na cięcie stopy OCR poniżej zera na początku przyszłego roku. W Kanadzie sierpniowa sprzedaż detaliczna (śr) może jeszcze wskazać na odbicie odroczonej konsumpcji, ale ogólnie dane powinny mieć mniejsze znaczenie niż czynniki globalne. AUD, NZD i CAD pozostaną wrażliwe na wahania apetytu na ryzyko i powrót siły USD.
W obliczu wyborów prezydenckich, targów nad pakietem fiskalnym i wzrostu liczby zachorowań na koronawirusa dane makro z USA mocno spadają w rankingu czynników istotnych dla rynków. Dane o aktywności gospodarczej pozostają solidne, co powinno pozwolić wskaźnikom PMI (pt) utrzymać poziomy w obszarze ekspansji. Beżowa Księga Fed (śr) rzuci więcej światła na nastroje panujące w firmach i oczekiwania w obliczu aktualnych wydarzeń. Druga debata prezydencka (pt) będzie kluczowa dla Trumpa, aby na końcówce kampanii spróbować poprawić słabe wyniki poparcia.
W strefie euro po indeksach PMI (pt) można spodziewać się słabych wyników. Nasilenie drugiej pandemii koronawirusa mocniej uderzy w sektor usługowy, ściągając indeks głębiej pod 50 pkt. Lepiej może być w przemyśle, w który restrykcje uderzają słabiej. Mimo to tempo ekspansji przemysłu prawdopodobnie wyhamuje, co razem negatywnie będzie rokować dla nastrojów biznesu i konsumentów. W krótkim terminie sentyment rynkowy będzie kluczowy dla kierunku EUR/USD, który na razie zdaje się znalazł wygodny przyczółek w pasmie 1,17-1,18.
Po tym jak szczyt UE nie przyniósł przełomu w negocjacjach handlowych brexitu, rozmowy mają być kontynuowane w Londynie. Atmosfera nie jest dobra i premier Johnson grozi odejściem od stołu, ale rynek w dalszym ciągu traktuje to jako puste pogróżki i liczy na ostateczne porozumienie, choć prędzej dopiero w przyszłym miesiącach. GBP pozostaje bardzo wrażliwy na wszelkie doniesienia i przecieki, co dyktuje mocno chaotyczny handel. Od strony danych najciekawiej zapowiadają się wstępne PMI, które prawdopodobnie wskażą na wyhamowanie tempa wzrostu w obliczu rozprzestrzeniania się wirusa.
Jest mało prawdopodobne, aby zaplanowane odczyty z Polski mogły odwrócić uwagę od sytuacji zdrowotnej w kraju i rynek złotego raczej zignoruje publikacje. Trajektoria liczby zachorowań na koronawirusa będzie mieć znaczenie dla oceny sytuacji krajowej, jak również złoty pozostanie pod wpływem ogólnej awersji do ryzyka. W sytuacji nasilenia ucieczki inwestorów od ryzyka podejście EUR/PLN do 4,60 w najbliższych dniach nie jest wykluczone.
PKB z Chin (pon) przyciągnie uwagę i pozwoli ocenić tempo odbicia gospodarczego, podczas gdy wrześniowe wyniki sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej (pon) pomogą oszacować odporność gospodarki na hamowanie globalnego tempa wzrostu.
W Australii ostatnie komentarze od prezesa RBA Lowe’a rzuciły nowe światło na gotowość banku do ekspansji monetarnej, czyniąc protokół z posiedzenia banku (wt) z początku miesiąca mniej istotnym punktem kalendarza. W Nowej Zelandii wpływ danych o inflacji za III kw. (czw) na decyzję RBNZ uległ osłabieniu w obliczu dbania o ożywienie i raczej nie odmieni oczekiwań na cięcie stopy OCR poniżej zera na początku przyszłego roku. W Kanadzie sierpniowa sprzedaż detaliczna (śr) może jeszcze wskazać na odbicie odroczonej konsumpcji, ale ogólnie dane powinny mieć mniejsze znaczenie niż czynniki globalne. AUD, NZD i CAD pozostaną wrażliwe na wahania apetytu na ryzyko i powrót siły USD.
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Silny polski złoty na starcie grudnia: co dalej z USD, EUR, CHF i GBP wobec PLN?
09:11 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym wtorkowy poranek upływa pod znakiem stabilnej, ale wciąż wyraźnie mocniejszej pozycji, jaką polski złoty wypracował wobec głównych walut w ostatnich tygodniach. W centrum uwagi inwestorów pozostają dziś zwłaszcza pary USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN, GBP/PLN oraz NOK/PLN, które wyznaczają nastroje wokół rynku złotego na starcie grudnia.
Lew bułgarski tylko do końca roku. Co oznacza wprowadzenie euro w Bułgarii dla Polaków i regionu?
2025-12-01 Komentarz walutowy MyBank.plLew bułgarski (BGN) wchodzi w swoje ostatnie tygodnie jako oficjalna waluta Bułgarii, a rynek walutowy już dziś traktuje go raczej jak „euro w przebraniu” niż w pełni niezależną walutę narodową. Od lat sztywnie powiązany z euro i zakotwiczony w mechanizmie ERM II, lew przestanie istnieć w obiegu gotówkowym z początkiem przyszłego roku, kiedy Bułgaria formalnie wejdzie do strefy euro. Dla gospodarki, która od dawna żyje w warunkach de facto europejskiej izby walutowej, będzie to raczej domknięcie długiego procesu integracji niż nagła rewolucja. Emocje są jednak realne – to koniec całej epoki w historii bułgarskiego pieniądza.
Silna złotówka na starcie grudnia: słaby dolar amerykański, niska inflacja i nerwowe rynki wokół Fed
2025-12-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPolski złoty wchodzi w nowy miesiąc w bardzo dobrej formie, pozostając jedną z najsilniejszych walut rynków wschodzących w regionie. Początek tygodnia przyniósł dalsze umocnienie PLN na tle koszyka głównych walut, mimo że dane o inflacji z Polski teoretycznie zwiększają szanse na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej już na najbliższym posiedzeniu. Rynek jednak wycenia taki ruch dość ostrożnie, a inwestorzy koncentrują się przede wszystkim na kombinacji dwóch czynników: solidnych fundamentów krajowej gospodarki oraz utrzymującej się słabości dolara amerykańskiego w skali globalnej.
Złotówka twardo trzyma się 4,23 za euro. Czy grudniowe decyzje Fed wszystko zmienią?
2025-11-27 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje w dzisiejszy, czwartkowy ranek, jedną z bardziej stabilnych walut rynków wschodzących w regionie, podczas gdy Europejski Bank Centralny w najnowszym raporcie o stabilności finansowej ostrzega przed „podwyższonymi” ryzykami, a inwestorzy niemal jednomyślnie grają pod grudniową obniżkę stóp w USA. W efekcie ruchy na głównych parach są ograniczone, ale napięcie pod powierzchnią rynku rośnie.
Złoty w cieniu pokoju dla Ukrainy i „gołębiego” Fedu. Co dalej z PLN?
2025-11-26 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w środowy poranek pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu, mimo że globalny rynek FX żyje dziś przede wszystkim rosnącymi oczekiwaniami na grudniową obniżkę stóp procentowych w USA oraz gorączkowymi, ale wciąż nierozstrzygniętymi rozmowami pokojowymi wokół wojny w Ukrainie. Na to nakłada się poprawa nastrojów związana z rynkiem technologii i sztucznej inteligencji oraz spadające ceny surowców energetycznych, co łącznie tworzy dla PLN mieszankę sprzyjającą umiarkowanemu umocnieniu, ale też podtrzymuje podwyższoną zmienność.
Dolar amerykański hamuje, a korona norweska słabnie wraz z ceną ropy
2025-11-25 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 25 listopada polski złoty pozostaje stabilny, mimo że globalny rynek walut żyje jednocześnie dyskusją o grudniowym cięciu stóp przez Fed i coraz wyraźniejszym spowolnieniem w największych gospodarkach. Dla uczestników rynku to rzadko spotykane połączenie: relatywnie spokojny rynek złotego, przy wciąż podwyższonej zmienności na głównych parach z dolarem i funtem. Krótkoterminowe czynniki sprzyjają utrzymaniu stabilnego i silnego PLN, ale w tle narasta kilka poważnych znaków zapytania, które w każdej chwili mogą ten obraz zmienić.
Polski złoty PLN korzysta z rozmów pokojowych i tańszej ropy
2025-11-24 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty wchodzi w nowy tydzień jako jedna z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając jednocześnie z rosnących oczekiwań na grudniowe cięcie stóp w USA i z ostrożnego optymizmu wokół rozmów pokojowych w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Na pierwszy rzut oka dzisiejsze notowania na rynku Forex wyglądają spokojnie, ale za tą pozorną ciszą stoją bardzo poważne zmiany w globalnej układance geopolitycznej i monetarnej, które mogą przesądzić o kierunku dla PLN w kolejnych tygodniach.
Polski złoty znów mocny: Jakie są aktualne notowania USD, CHF, GBP, NOK?
2025-11-21 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty pozostaje jedną z najmocniejszych walut rynków wschodzących w 2025 roku, choć dzisiejsze napięcia na globalnych rynkach przypominają, jak szybko nastroje mogą się zmienić. Po serii dynamicznych ruchów na Wall Street, wywołanych przede wszystkim wynikami Nvidii i nerwową dyskusją o „bańce AI”, inwestorzy na rynku walutowym uważnie obserwują, czy korekta na akcjach przełoży się na ucieczkę od ryzyka i presję na PLN. Na razie rynek złotego zachowuje się spokojnie, ale w tle przybywa czynników, które mogą w kolejnych dniach przetestować odporność krajowej waluty.
Dolar amerykański drożeje na świecie, lecz złotówka broni pozycji wobec USD
2025-11-20 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek rano pozostaje stabilny, mimo że na globalnym rynku walut znów widać gwałtowne przetasowania. W centrum uwagi są przede wszystkim Azja – z osuwającym się jenem i słabnącym nowozelandzkim dolarem – oraz zmieniające się oczekiwania wobec amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Na tym tle polski złoty utrzymuje pozycję jednej z najmocniejszych walut rynków wschodzących, korzystając z relatywnie wysokich stóp procentowych i dobrej kondycji krajowej gospodarki.
Czy PLN obroni się przed mocniejszym dolarem i frankiem?
2025-11-19 Komentarz walutowy MyBank.plŚrodowy poranek 19 listopada przynosi umiarkowane osłabienie, ale nie załamanie, jakie mógłby sugerować nagłówek o „słabym złotym”. Polski złoty traci dziś symbolicznie wobec głównych walut, a obraz rynku jest raczej technicznym dostosowaniem po serii dobrych danych z polskiej gospodarki i kolejnej, niewielkiej obniżce stóp procentowych przez NBP niż początkiem nowego kryzysu walutowego.









