Fed a moralny hazard

Fed a moralny hazard
Poranny komentarz walutowy XTB
Data dodania: 2020-02-14 (10:09)

Wczoraj rynki ponownie żyły tematem chińskiego wirusa, jednak nie przeszkodziło to w osiągnięciu nowych historycznych maksimów w notowaniach kontraktów na amerykańskie indeksy czy niemiecki DAX. W tym drugim przypadku inwestorzy nie mają też problemu z gospodarką, która od 6 kwartałów pozostaje w stagnacji.

Dwa wystąpienia szefa Rezerwy Federalnej w tym tygodniu przeszły bez większego echa. Fed już pod koniec ubiegłego roku jasno zasugerował, że na razie chce pozostawić stopy procentowe na poziomie 1,5% przez dłuższy okres czasu, zatem większa obojętność rynków na słowa Powella wydawałaby się naturalna. Jednak powiedział on coś ważnego: jeśli koniunktura gospodarcza znacznie się pogorszy, Fed będzie musiał dokonywać zakupu aktywów na dużą skalę. To oczywiście miód na serca inwestorów, choć na dłuższą metę takie podejście może okazać się szalenie niebezpieczne.

Amerykański bank centralny stał się (pytanie czy bardziej chcąc czy mimochodem) gwarantem hossy na rynku. Po cięciach stóp, a szczególnie wznowieniu programu zwiększania bilansu w ubiegłym roku rynki zaczęły żyć w przekonaniu, że Fed nie dopuści do żadnych większych spadków na rynku akcji. Widać to jak na dłoni w ostatnim czasie, a wczorajsza sesja, gdzie początkowo mieliśmy negatywną reakcję na ujawnienie przez Chiny znacznie większej skali zachorowań a wieczorem rynki były już na maksimach była wręcz książkowym przykładem. Na dłuższą metę to jednak szalenie niebezpieczne z dwóch powodów. Po pierwsze, rynek powinien służyć do efektywnej alokacji zasobów, gdzie wyższa oczekiwana stopa zwrotu powinna być obarczona wyższym ryzykiem. Zaburzenie tej relacji może mieć fatalne konsekwencje. Dość powiedzieć, że dziś modele alokacji oparte na danych historycznych pokazują, że bezpieczny portfel powinien niemal w całości składać się z amerykańskich akcji. Po drugie polityka pieniężna nie służy do generowania wzrostu długoterminowego, a powinna ograniczać jedynie wahania koniunktury. Przesadnie luźna polityka w okresie względnie dobrej koniunktury (jaką w ostatnich latach mieliśmy w USA) sprawi, że działania banku centralnego będą nieskuteczne w przypadku jej załamania. Aż dziw bierze, że władze najpierw europejskie, a teraz USA nie chcą korzystać z fatalnego przykładu, który dał Bank Japonii. Przypisuję to krótkowzrocznym celom przyświecającym poszczególnym prezesom tych instytucji.

Dane makroekonomiczne dla rynków akcji powoli stają się abstrakcją, ale cały czas mają duże znaczenie dla rynku walut. A tu rozgrywa się nokaut notowań EURUSD. Para przyjmuje kolejne ciosy, wczoraj w postaci wyższej inflacji bazowej w USA (2,3%), dziś w postaci bardzo słabych danych opisujących niemiecki PKB (brak wzrostu w ostatnim kwartale). Przez ostatnich sześć kwartałów niemiecka gospodarka w zasadzie stoi w miejscu. Dziś ważnych publikacji będzie więcej. W USA będzie to sprzedaż detaliczna oraz produkcja przemysłowa. W Polsce czekamy na dane o PKB za ostatni kwartał minionego roku (i jego składowe, które wyjaśnią ostre spowolnienie do 2,8-3% r/r) oraz szczególnie na dane o styczniowej inflacji (konsensus 4,2% r/r). O poranku złoty zachowuje się stabilnie. O 8:40 dolar kosztował 3,9152 złotego, euro 4,2449 złotego, frank 3,9938 złotego, zaś funt 5,1116 złotego.

Źródło: dr Przemysław Kwiecień CFA, Główny Ekonomista XTB
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Rynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.