Data dodania: 2019-12-04 (09:44)
Kiedy rynki nie do końca wiedzą, co zrobić z poniedziałkowym zamieszaniem, prezydent Trump tylko dolewa oliwy do ognia. Powoli nic już nie jest pewne w temacie porozumienia handlowego z Chinami, przez co spada wiarygodność stron, a rynek może czekać bolesne przebudzenie po sennym listopadzie.
Prezydent USA Donald Trump wczoraj zasugerował, że do przyjęcia dla niego byłoby wstrzymanie podpisania umowy z Chinami do czasu wyborów prezydenckich pod koniec 2020 r.
Kiedy inwestorzy byli skupieni na dyskusji, czy może uda się podpisać porozumienie Pierwszej Fazy jeszcze w tym roku lub najpóźniej w styczniu, teraz te dywagacje nie mają sensu, jeśli groźby wysokich (lub jeszcze wyższych) ceł mogą wisieć nad rynkami przez wiele miesięcy. Brak pośpiechu widać nie tylko po stronie Trumpa, ale też Pekinu, który po cichu liczy, że wybory mogą przynieść zmianę gospodarza w Białym Domu i przynieść zwrot w polityce handlowej. Ale dla rynków tu i teraz oznacza to zero postępów w trwającym już 20 miesięcy sporze handlowym, który hamuje globalne ożywienie. Co więcej, to może nie być koniec negatywnych doniesień z obszaru negocjacji handlowych w tym roku, gdyż na 15 grudnia zaplanowane jest wprowadzenie ceł na import z Chin wart 160 mld USD. Koniec roku może być dość burzliwy, jeśli inwestorzy uznają, że budowany od września optymizm był nieuzasadniony. Z drugiej strony zawsze istnieje szansa (ryzyko?), że dziś Trump powie zupełnie co innego niż wczoraj. Lub zmieni zdanie za kilka dni, jeśli spadki na Wall Street będą zbyt szybkie i zbyt duże. Bo nie można jednocześnie stosować polityki gróźb i cieszyć się rekordami indeksów.
Rynki są na rozdrożu, gdyż załamanie sentymentu i skok zmienności mogą przyjść, ale nie muszą. Kiedy wszystko zależy od jednego słowa jednej osoby, trudno budować na tym długo falowe założenia inwestycyjne. W rezultacie co wpierw będzie można zauważyć na rynkach to redukcja pozycji, które dominowały w ostatnim czasie. Wysokie notowania indeksów giełdowych albo tanie złoto przychodzą tu pierwsze na myśl. Na FX odbicie walut rynków wschodzących przy wzroście awersji do ryzyka wydaje się sprzeczne z logiką, ale po silnej przecenie z poprzedniego tygodnia, skok niepewności pcha inwestorów do spieniężenia zysków. Na tej samej zasadzie kapitulacja z zastygłych pozycji ściąga w dół USD/JPY pod 109, czy przynosi odbicie EUR/USD od 1,10. O tym, czy dziś otrzymamy kontynuację tych ruchów, będą decydować dane z USA dziś po południu. W poniedziałek słaby ISM dla przemysłu pozostawił gorzki posmak i teraz sporo zależy od tego, czy indeks dla sektora usługowego potwierdzi zadyszkę w aktywności gospodarczej, czy jednak poświadczyć o sile sektora, który odpowiada za prawie 80 proc. PKB.
W Polsce posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej przyniesie kolejną decyzję o utrzymaniu stóp procentowych bez zmian. Jednocześnie otrzymamy konfirmację o obecności odmiennych zdać członków Rady co do przyszłej ścieżki polityki. Obozy jastrzębi i gołębi godzi jednak prezes Glapiński, który stoi na stanowisku niezmieniania kosztu pieniądza przez najbliższe dwa lata. W Kanadzie oczekujemy, że bank centralny utrzyma stopę procentową bez zmian. W ostatnim wystąpieniu przed tygodniem prezes BoC Poloz powiedział, że „gospodarka Kanady jest ogólnie w dobrym położeniu” i „mamy prawie idealne warunki monetarne”. To zwiastuje neutralny wydźwięk komunikatu, ale jedna fraza może zawsze zaważyć na odbiorze (jastrzębim lub gołębim).
Rynki są na rozdrożu, gdyż załamanie sentymentu i skok zmienności mogą przyjść, ale nie muszą. Kiedy wszystko zależy od jednego słowa jednej osoby, trudno budować na tym długo falowe założenia inwestycyjne. W rezultacie co wpierw będzie można zauważyć na rynkach to redukcja pozycji, które dominowały w ostatnim czasie. Wysokie notowania indeksów giełdowych albo tanie złoto przychodzą tu pierwsze na myśl. Na FX odbicie walut rynków wschodzących przy wzroście awersji do ryzyka wydaje się sprzeczne z logiką, ale po silnej przecenie z poprzedniego tygodnia, skok niepewności pcha inwestorów do spieniężenia zysków. Na tej samej zasadzie kapitulacja z zastygłych pozycji ściąga w dół USD/JPY pod 109, czy przynosi odbicie EUR/USD od 1,10. O tym, czy dziś otrzymamy kontynuację tych ruchów, będą decydować dane z USA dziś po południu. W poniedziałek słaby ISM dla przemysłu pozostawił gorzki posmak i teraz sporo zależy od tego, czy indeks dla sektora usługowego potwierdzi zadyszkę w aktywności gospodarczej, czy jednak poświadczyć o sile sektora, który odpowiada za prawie 80 proc. PKB.
W Polsce posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej przyniesie kolejną decyzję o utrzymaniu stóp procentowych bez zmian. Jednocześnie otrzymamy konfirmację o obecności odmiennych zdać członków Rady co do przyszłej ścieżki polityki. Obozy jastrzębi i gołębi godzi jednak prezes Glapiński, który stoi na stanowisku niezmieniania kosztu pieniądza przez najbliższe dwa lata. W Kanadzie oczekujemy, że bank centralny utrzyma stopę procentową bez zmian. W ostatnim wystąpieniu przed tygodniem prezes BoC Poloz powiedział, że „gospodarka Kanady jest ogólnie w dobrym położeniu” i „mamy prawie idealne warunki monetarne”. To zwiastuje neutralny wydźwięk komunikatu, ale jedna fraza może zawsze zaważyć na odbiorze (jastrzębim lub gołębim).
Źródło: Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.