Data dodania: 2019-06-03 (13:22)
Końcówka maja na rynku ropy naftowej była okresem zdecydowanej przewagi strony podażowej. Notowania ropy gatunku WTI zakończyły miniony tydzień w okolicach 53 USD za baryłkę, a ceny ropy Brent zbliżyły się do poziomu 61 USD za baryłkę. W przypadku obu rodzajów surowca oznacza to najniższe poziomy cenowe od lutego bieżącego roku.
Dzisiejsza sesja na rynku tego surowca rozpoczyna się spokojnie. Notowania ropy naftowej poruszają się w konsolidacji. Co prawda pesymistyczne nastroje nie opuszczają inwestorów, ale jednocześnie pojawiły się ostatnio także informacje, które mogą wspierać stronę popytową w kolejnych tygodniach i miesiącach.
W niedzielę z Rosji napłynęły dane o tamtejszym spadku produkcji ropy naftowej w maju. W poprzednim miesiącu wydobycie ropy w Rosji wyniosło średnio 11,11 mln baryłek dziennie, co jest najniższym poziomem od czerwca 2018 roku. Dla porównania, w kwietniu br. średnia produkcja ropy naftowej w Rosji wynosiła 11,23 mln baryłek dziennie. Spadek produkcji ropy w Rosji w minionym miesiącu miał związek z zaburzeniami w eksporcie, a dokładniej – z przerwą w dostawie surowca ropociągiem Przyjaźń po informacjach o zanieczyszczeniu surowca. W maju eksport ropy z Rosji tym ropociągiem wyniósł średnio 4,209 mln baryłek dziennie, podczas gdy w kwietniu znajdował się on na poziomie 4,494 mln baryłek dziennie.
Powyższe dane pokazują, że produkcja ropy naftowej w Rosji znajduje się poniżej limitu deklarowanego w porozumieniu naftowym, wynoszącego 11,18 mln baryłek dziennie. Jednocześnie, spadek wydobycia był jedynie przejściowy i nie był on znaczący, co sprawia, że wczorajsze dane nie miały zbyt silnej wymowy.
Jednocześnie, warto pamiętać, że Rosja nadal nie zadeklarowała się jednoznacznie w sprawie przedłużenia porozumienia naftowego. Politycy z tego kraju dotychczas przekazywali sprzeczne informacje – możliwe, że do ostatniej chwili nie będzie wiadomo, czy Rosja dołączy do porozumienia na kolejne miesiące, czy jednak zrezygnuje z tej formy współpracy z OPEC. Wybór dla Rosji jest trudny – z jednej strony, dołączenie do porozumienia będzie mocniej wspierało ceny ropy (a to dla tego kraju jest korzystne), ale z drugiej strony, będzie ono oznaczało oddawanie większego pola konkurencji, w tym Amerykanom.
ZŁOTO
Cena złota najwyższa od dwóch miesięcy.
Ostatnie dni maja przyniosły wyczekiwane odbicie w górę notowań złota. Cena tego kruszcu dynamicznie wzrosła, a podczas piątkowej sesji przekroczyła z powrotem poziom 1300 USD za uncję. Dzisiaj rano zwyżka jest kontynuowana, a notowania złota sięgnęły już okolic 1320 USD za uncję. To najwyższy poziom cen od końcówki marca tego roku.
W piątek siłą napędową do zwyżek cen złota było osłabienie amerykańskiego dolara. Indeks USD spadł z tegorocznych maksimów, a jego negatywna korelacja z notowaniami złota otworzyła pole do wzrostu cen kruszcu. Jednak wciąż jest zbyt wcześnie, aby osądzić, czy ten ruch będzie trwały. Odreagowania spadkowego na amerykańskim dolarze można było się spodziewać z czysto technicznego punktu widzenia, jednak USD trzyma się relatywnie mocno w średnio- i długoterminowej perspektywie.
Zarówno złoto, jak i amerykański dolar, odgrywają rolę tzw. bezpiecznych przystani na globalnych rynkach finansowych. Ostatni wzrost awersji inwestorów do ryzyka (związany głównie z międzynarodową polityką handlową USA) przyciągnął inwestorów na oba te rynki, jednak dolar w minionych tygodniach okazał się atrakcyjniejszy. Złoto dopiero teraz wyrwało się z trzymiesięcznego ruchu spadkowego i zaczęło radzić sobie lepiej.
W niedzielę z Rosji napłynęły dane o tamtejszym spadku produkcji ropy naftowej w maju. W poprzednim miesiącu wydobycie ropy w Rosji wyniosło średnio 11,11 mln baryłek dziennie, co jest najniższym poziomem od czerwca 2018 roku. Dla porównania, w kwietniu br. średnia produkcja ropy naftowej w Rosji wynosiła 11,23 mln baryłek dziennie. Spadek produkcji ropy w Rosji w minionym miesiącu miał związek z zaburzeniami w eksporcie, a dokładniej – z przerwą w dostawie surowca ropociągiem Przyjaźń po informacjach o zanieczyszczeniu surowca. W maju eksport ropy z Rosji tym ropociągiem wyniósł średnio 4,209 mln baryłek dziennie, podczas gdy w kwietniu znajdował się on na poziomie 4,494 mln baryłek dziennie.
Powyższe dane pokazują, że produkcja ropy naftowej w Rosji znajduje się poniżej limitu deklarowanego w porozumieniu naftowym, wynoszącego 11,18 mln baryłek dziennie. Jednocześnie, spadek wydobycia był jedynie przejściowy i nie był on znaczący, co sprawia, że wczorajsze dane nie miały zbyt silnej wymowy.
Jednocześnie, warto pamiętać, że Rosja nadal nie zadeklarowała się jednoznacznie w sprawie przedłużenia porozumienia naftowego. Politycy z tego kraju dotychczas przekazywali sprzeczne informacje – możliwe, że do ostatniej chwili nie będzie wiadomo, czy Rosja dołączy do porozumienia na kolejne miesiące, czy jednak zrezygnuje z tej formy współpracy z OPEC. Wybór dla Rosji jest trudny – z jednej strony, dołączenie do porozumienia będzie mocniej wspierało ceny ropy (a to dla tego kraju jest korzystne), ale z drugiej strony, będzie ono oznaczało oddawanie większego pola konkurencji, w tym Amerykanom.
ZŁOTO
Cena złota najwyższa od dwóch miesięcy.
Ostatnie dni maja przyniosły wyczekiwane odbicie w górę notowań złota. Cena tego kruszcu dynamicznie wzrosła, a podczas piątkowej sesji przekroczyła z powrotem poziom 1300 USD za uncję. Dzisiaj rano zwyżka jest kontynuowana, a notowania złota sięgnęły już okolic 1320 USD za uncję. To najwyższy poziom cen od końcówki marca tego roku.
W piątek siłą napędową do zwyżek cen złota było osłabienie amerykańskiego dolara. Indeks USD spadł z tegorocznych maksimów, a jego negatywna korelacja z notowaniami złota otworzyła pole do wzrostu cen kruszcu. Jednak wciąż jest zbyt wcześnie, aby osądzić, czy ten ruch będzie trwały. Odreagowania spadkowego na amerykańskim dolarze można było się spodziewać z czysto technicznego punktu widzenia, jednak USD trzyma się relatywnie mocno w średnio- i długoterminowej perspektywie.
Zarówno złoto, jak i amerykański dolar, odgrywają rolę tzw. bezpiecznych przystani na globalnych rynkach finansowych. Ostatni wzrost awersji inwestorów do ryzyka (związany głównie z międzynarodową polityką handlową USA) przyciągnął inwestorów na oba te rynki, jednak dolar w minionych tygodniach okazał się atrakcyjniejszy. Złoto dopiero teraz wyrwało się z trzymiesięcznego ruchu spadkowego i zaczęło radzić sobie lepiej.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.