Data dodania: 2019-05-20 (10:30)
ROPA NAFTOWA: Notowania ropy naftowej zakończyły miniony tydzień na plusie. Strona popytowa nie zwalnia tempa także na początku bieżącego tygodnia – poniedziałkowa sesja rozpoczyna się od zwyżki cen tego surowca. Notowania ropy WTI poruszają się już niewiele poniżej poziomu 64 USD za baryłkę, a cena ropy Brent przekracza 73 USD za baryłkę.
W centrum uwagi inwestorów na rynku ropy naftowej znajduje się obecnie Bliski Wschód. W minionym tygodniu sytuacja w tym rejonie świata wzbudziła niepokój po atakach wspieranych przez Iran bojówek na tankowce u wybrzeży Zjednoczonych Emiratów Arabskich i instalacje naftowe w Arabii Saudyjskiej oraz atak bombowy na Jemen ze strony Saudyjczyków. W niedzielę amerykański prezydent, Donald Trump, ponownie zagroził Iranowi, żeby kraj ten nie dążył do otwartego konfliktu zbrojnego, ponieważ ani USA, ani Arabia Saudyjska, nie zawahają się użyć swoich wojsk.
Wzrost napięć na Bliskim Wschodzie budzi obawy o podaż ropy naftowej i sprzyja wzrostom cen tego surowca, jednak nie mniej ważne są spekulacje dotyczące dalszych działań OPEC w zakresie porozumienia naftowego. W miniony weekend saudyjski minister energii, Khalid al-Falih, powiedział dziennikarzom, że kraje kartelu nadal są zgodne w swoich dążeniach do zmniejszania zapasów ropy naftowej – to może sugerować, że w czerwcu porozumienie naftowe zostanie przedłużone. Niemniej, saudyjski minister asekuracyjnie wspomniał także, że OPEC śledzi wydarzenia na świecie w kontekście gospodarczym i politycznym.
Wcześniej na temat potencjalnych działań kartelu wypowiedział się także minister energii ZEA, Suhail al-Mazrouei. Powiedział on, że producenci ropy w kartelu są w stanie niemal natychmiast podnieść wydobycie, jeśli zajdzie taka potrzeba – niemniej, na razie rezygnacja z cięć produkcji ropy w ramach porozumienia naftowego byłaby nietrafionym pomysłem.
Powyższe informacje wskazują na to, że strona popytowa może pozostać silna na rynku ropy naftowej. Nawet jeśli nie będziemy świadkami dynamicznych wzrostów cen tego surowca (taki scenariusz mógłby wystąpić praktycznie jedynie w przypadku konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie), to działania OPEC mogą nadal zapewniać stabilność notowań ropy naftowej, zapobiegając wyraźniejszym przecenom.
ZŁOTO
Złoto mało skuteczne w roli bezpiecznej przystani.
Ostatnie sesje na rynku złota przyniosły wyraźną przewagę sprzedających. Cena tego kruszcu tydzień temu nie zdołała przekroczyć bariery 1300 USD za uncję, a poziom ten posłużył jako baza do odbicia notowań w dół. Dzisiaj rano cena złota oscyluje w okolicach 1274-1278 USD za uncję.
Presja na niższe ceny złota miała związek z obserwowaną ostatnio zwyżką wartości amerykańskiego dolara. Waluta ta w ostatnich latach dużo lepiej radziła sobie niż złoto w czasie zawirowań i niepewności w globalnej gospodarce, a co za tym idzie, była skuteczniejsza w roli „bezpiecznej przystani” niż żółty kruszec.
Z technicznego punktu widzenia, notowania złota dotarły już jednak do ważnego technicznego wsparcia, które wypada w okolicach 1267-1270 USD za uncję. Jego pokonanie w dół prawdopodobnie byłoby początkiem kolejnego wyraźnego ruchu spadkowego – jednak można oczekiwać, że strona popytowa nie odda tego wsparcia bez walki.
Wzrost napięć na Bliskim Wschodzie budzi obawy o podaż ropy naftowej i sprzyja wzrostom cen tego surowca, jednak nie mniej ważne są spekulacje dotyczące dalszych działań OPEC w zakresie porozumienia naftowego. W miniony weekend saudyjski minister energii, Khalid al-Falih, powiedział dziennikarzom, że kraje kartelu nadal są zgodne w swoich dążeniach do zmniejszania zapasów ropy naftowej – to może sugerować, że w czerwcu porozumienie naftowe zostanie przedłużone. Niemniej, saudyjski minister asekuracyjnie wspomniał także, że OPEC śledzi wydarzenia na świecie w kontekście gospodarczym i politycznym.
Wcześniej na temat potencjalnych działań kartelu wypowiedział się także minister energii ZEA, Suhail al-Mazrouei. Powiedział on, że producenci ropy w kartelu są w stanie niemal natychmiast podnieść wydobycie, jeśli zajdzie taka potrzeba – niemniej, na razie rezygnacja z cięć produkcji ropy w ramach porozumienia naftowego byłaby nietrafionym pomysłem.
Powyższe informacje wskazują na to, że strona popytowa może pozostać silna na rynku ropy naftowej. Nawet jeśli nie będziemy świadkami dynamicznych wzrostów cen tego surowca (taki scenariusz mógłby wystąpić praktycznie jedynie w przypadku konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie), to działania OPEC mogą nadal zapewniać stabilność notowań ropy naftowej, zapobiegając wyraźniejszym przecenom.
ZŁOTO
Złoto mało skuteczne w roli bezpiecznej przystani.
Ostatnie sesje na rynku złota przyniosły wyraźną przewagę sprzedających. Cena tego kruszcu tydzień temu nie zdołała przekroczyć bariery 1300 USD za uncję, a poziom ten posłużył jako baza do odbicia notowań w dół. Dzisiaj rano cena złota oscyluje w okolicach 1274-1278 USD za uncję.
Presja na niższe ceny złota miała związek z obserwowaną ostatnio zwyżką wartości amerykańskiego dolara. Waluta ta w ostatnich latach dużo lepiej radziła sobie niż złoto w czasie zawirowań i niepewności w globalnej gospodarce, a co za tym idzie, była skuteczniejsza w roli „bezpiecznej przystani” niż żółty kruszec.
Z technicznego punktu widzenia, notowania złota dotarły już jednak do ważnego technicznego wsparcia, które wypada w okolicach 1267-1270 USD za uncję. Jego pokonanie w dół prawdopodobnie byłoby początkiem kolejnego wyraźnego ruchu spadkowego – jednak można oczekiwać, że strona popytowa nie odda tego wsparcia bez walki.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.