Data dodania: 2008-03-07 (11:20)
Wczorajsze sesje na rynkach akcyjnych upłynęły pod znakiem oczekiwania na decyzje ECB, a w szczególności na konferencję Jean-Coaude Trichet’a. Rano Indeksy notowały małe spadki na skutek niepewnej końcówki notowań w Stanach Zjednoczonych, a także drożejących surowców- szczególnie ropy naftowej.
Zatrzymanie się wzrostu (do czasu) kursu EURUSD wpłynęło nieznacznie na polepszenie się nastrojów na giełdach, aż do momentu ogłoszenia komunikatu ECB o pozostawieniu stóp na tym samym poziomie. Komentarz był bardziej „jastrzębi” niż rynek się tego spodziewał. Nie było zapowiedzi obniżki stóp, było za to sporo powiedziane o groźbie inflacji o raz o tym że gospodarka się rozwija, ale że w przyszłości może nieznacznie zwolnić. Nie było również mowy o coraz bardziej mocnym euro oprócz wzmianki, że prezes zna opinię sekretarza skarbu USA, twierdzącego, że mocny dolar jest w interesie USA. Kurs EURUSD reagował wzrostem na wypowiedź Trichet’a notując nowe rekordy. Amerykańska sesja rozpoczęła się od spadku indeksów. Indeks S&P 500 przełamał wsparcie na 1320 pkt., a następnie testował tegoroczne minima.
Dziś głównym wydarzeniem będzie miesięczny raport z rynku pracy w USA. Oczekuje się niewielkiego wzrostu zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (40 tys.) po ostatnim spadku. Wyższy odczyt będzie korzystny zarówno dla dolara, jak i rynku akcji.
EURPLN
Złoty w dniu wczorajszym osłabiał się w stosunku do Euro. Działo się tak na skutek spadków na giełdach, a przez to rosnącej awersji do ryzyka. Działo się tak nawet wtedy, gdy po konferencji szefa ECB rósł kurs EURUSD, co przełożyło się spadek na koniec dnia o 4,5 grosza do euro i ponad jeden grosz do dolara. Korektę mogła również być sprowokowana przez bliskość historycznych minimów EURPLN, a także poprzez różnicę zdań pomiędzy prezesem NBP, a premierem w sprawie powołania na wiceprezesa NBP Witolda Kozińskiego. Dziś w centrum uwagi będą dane z amerykańskiego rynku pracy. Publikacja ta wpłynie na dalszy rozwój wydarzeń na rynku. Kurs po dotarciu do oporu na 3,5655 cofnął się, ale nie wykluczone, że powędruje w kierunku szczytu z 20.02 na 3,5896.
EURUSD
Konferencja szefa ECB nie zatrzymała jednak porannego wzrostu kursu EURUSD. Wręcz przeciwnie - utrzymała dotychczasowy trend. Nie było spodziewanej przez rynek mniej jastrzębiej wymowy, było za to odniesienie do rosnącej inflacji oraz możliwości osłabienia się wzrostu gospodarczego. W tej chwili chyba tylko zapowiedź interwencji na rynku walutowym mogłaby skutecznie wpłynąć na zachowanie się rynku. Obecnie kurs cofnął się z poziomów powyżej 1,54 dolara, ale do danych w USA nie powinno się wydarzyć nic szczególnego. Trend jest dalej ten sam. Oporem jest szczyt na 1,5430. Powyżej oporów brak.
GBPUSD
Mocne euro pociągnęło wczoraj w górę notowania GBPUSD. Kurs wybił się ponad poziom 1,99 zapowiadając kolejne wzrosty. W dniu wczorajszym Bank Anglii pozostawił stopy na niezmienionym poziomie, ale rynek i tak był bardziej pod wpływem konferencji szefa ECB, która zakończyła się dalszą przeceną dolara, co wzmocniło obecny ruch wzrostowy obserwowany na funcie. Najbliższy opór to 2,0579 szczyt z 12 lutego. Dziś zapoznamy się z danymi z amerykańskiego rynku pracy, odczyty lepsze od prognoz mogą wzmocnić dolara. Dana zostaną opublikowane o 14:30 i będą uważnie śledzone przez rynki.
USDJPY
Zgodnie z oczekiwaniami główna stopa procentowa Japonii została utrzymana na niezmienionym poziomie 0,5% na skutek obaw o dalsze spowolnienie wzrostu gospodarczego, a także Spadku dynamiki produkcji oraz inwestycji. Rząd mianował także Toshiro Muto na stanowisko Fukus. Najprawdopodobniej bank centralny z nowym prezesem będzie kontynuował dotychczasową politykę monetarną, której celem jest stopniowe podwyższanie stóp procentowych. Jen dość istotnie zyskał od wczoraj na wartości. Utrzymujący się zły sentyment do dolara, słabe dane z rynku nieruchomości (liczba przejętych domów w USA wzrosła w czwartym kwartale 2007 roku do rekordowego poziomu), a także informacje o problemach amerykańskiego pożyczkodawcy hipotecznego Thornburg Mortgage popsuły nastroje. Spadały rynki akcji, w tym indeks Nikkei spadł o 3,3%. Wzrost awersji do ryzyka przyczynił się do umocnienia waluty japońskiej.Docelowym poziomem obecnego ruchu będzie najprawdopodobniej minimum z początku stycznia 2005r na poziomie 101,67. Przełamanie dolnej linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych jest sygnałem do kontynuacji spadków.
Dziś głównym wydarzeniem będzie miesięczny raport z rynku pracy w USA. Oczekuje się niewielkiego wzrostu zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (40 tys.) po ostatnim spadku. Wyższy odczyt będzie korzystny zarówno dla dolara, jak i rynku akcji.
EURPLN
Złoty w dniu wczorajszym osłabiał się w stosunku do Euro. Działo się tak na skutek spadków na giełdach, a przez to rosnącej awersji do ryzyka. Działo się tak nawet wtedy, gdy po konferencji szefa ECB rósł kurs EURUSD, co przełożyło się spadek na koniec dnia o 4,5 grosza do euro i ponad jeden grosz do dolara. Korektę mogła również być sprowokowana przez bliskość historycznych minimów EURPLN, a także poprzez różnicę zdań pomiędzy prezesem NBP, a premierem w sprawie powołania na wiceprezesa NBP Witolda Kozińskiego. Dziś w centrum uwagi będą dane z amerykańskiego rynku pracy. Publikacja ta wpłynie na dalszy rozwój wydarzeń na rynku. Kurs po dotarciu do oporu na 3,5655 cofnął się, ale nie wykluczone, że powędruje w kierunku szczytu z 20.02 na 3,5896.
EURUSD
Konferencja szefa ECB nie zatrzymała jednak porannego wzrostu kursu EURUSD. Wręcz przeciwnie - utrzymała dotychczasowy trend. Nie było spodziewanej przez rynek mniej jastrzębiej wymowy, było za to odniesienie do rosnącej inflacji oraz możliwości osłabienia się wzrostu gospodarczego. W tej chwili chyba tylko zapowiedź interwencji na rynku walutowym mogłaby skutecznie wpłynąć na zachowanie się rynku. Obecnie kurs cofnął się z poziomów powyżej 1,54 dolara, ale do danych w USA nie powinno się wydarzyć nic szczególnego. Trend jest dalej ten sam. Oporem jest szczyt na 1,5430. Powyżej oporów brak.
GBPUSD
Mocne euro pociągnęło wczoraj w górę notowania GBPUSD. Kurs wybił się ponad poziom 1,99 zapowiadając kolejne wzrosty. W dniu wczorajszym Bank Anglii pozostawił stopy na niezmienionym poziomie, ale rynek i tak był bardziej pod wpływem konferencji szefa ECB, która zakończyła się dalszą przeceną dolara, co wzmocniło obecny ruch wzrostowy obserwowany na funcie. Najbliższy opór to 2,0579 szczyt z 12 lutego. Dziś zapoznamy się z danymi z amerykańskiego rynku pracy, odczyty lepsze od prognoz mogą wzmocnić dolara. Dana zostaną opublikowane o 14:30 i będą uważnie śledzone przez rynki.
USDJPY
Zgodnie z oczekiwaniami główna stopa procentowa Japonii została utrzymana na niezmienionym poziomie 0,5% na skutek obaw o dalsze spowolnienie wzrostu gospodarczego, a także Spadku dynamiki produkcji oraz inwestycji. Rząd mianował także Toshiro Muto na stanowisko Fukus. Najprawdopodobniej bank centralny z nowym prezesem będzie kontynuował dotychczasową politykę monetarną, której celem jest stopniowe podwyższanie stóp procentowych. Jen dość istotnie zyskał od wczoraj na wartości. Utrzymujący się zły sentyment do dolara, słabe dane z rynku nieruchomości (liczba przejętych domów w USA wzrosła w czwartym kwartale 2007 roku do rekordowego poziomu), a także informacje o problemach amerykańskiego pożyczkodawcy hipotecznego Thornburg Mortgage popsuły nastroje. Spadały rynki akcji, w tym indeks Nikkei spadł o 3,3%. Wzrost awersji do ryzyka przyczynił się do umocnienia waluty japońskiej.Docelowym poziomem obecnego ruchu będzie najprawdopodobniej minimum z początku stycznia 2005r na poziomie 101,67. Przełamanie dolnej linii poprowadzonej po ostatnich minimach lokalnych jest sygnałem do kontynuacji spadków.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.