Data dodania: 2018-03-22 (08:35)
Ostatnie dni na rynku ropy naftowej odznaczają się wyraźną przewagą optymistów. Notowania surowca gatunku WTI w Stanach Zjednoczonych we wtorek i środę dynamicznie zwyżkowały, przekraczając na koniec wczorajszej sesji poziom 65 USD za baryłkę. Dzisiaj rano notowania ropy naftowej delikatnie odreagowują tę zwyżkę, jednak poranne spadki mają niewielki zakres w porównaniu do niedawnych wzrostów.
Wczoraj stronie popytowej na rynku ropy naftowej sprzyjały pojawiające się dane i raporty. Amerykański Departament Energii podał, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej nieoczekiwanie spadły o 2,6 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano podobnej wielkości wzrostu. Warto jednak zaznaczyć, że nie było to całkowite zaskoczenie, gdyż podobny wynik dzień wcześniej sygnalizował już Amerykański Instytut Paliw.
Ponadto, świetne dopasowanie do limitów produkcji ropy naftowej wciąż pokazuje OPEC. Według opublikowanych wczoraj danych, w lutym dopasowanie państw OPEC (i niektórych krajów spoza kartelu) do naftowego porozumienia sięgnęło rekordowego 138% (podczas gdy w styczniu wyniosło ono i tak imponujące 133%).
Cieniem na optymistycznych danych kładą się jednak informacje dotyczące amerykańskiej produkcji ropy naftowej. We wczorajszym raporcie Departamentu Energii podano, że wydobycie ropy w USA w poprzednim tygodniu sięgnęło kolejnego rekordu i osiągnęło 10,4 mln baryłek dziennie. Oznacza to, że Stany Zjednoczone znajdują się obecnie na drugim miejscu na świecie pod kątem produkcji ropy naftowej, a liderem pozostaje Rosja z wydobyciem w okolicach 11 mln baryłek dziennie.
ZŁOTO
Cena złota w górę, decyzja Fed bez zaskoczenia.
Pierwsza połowa bieżącego tygodnia na rynku złota upływała pod znakiem spokojnej konsolidacji notowań tego kruszcu. Duże zmiany przyniosła jednak wczorajsza sesja, podczas której cena złota dynamicznie wzrosła, doprowadzając notowania do poziomów przekraczających 1330 USD za uncję – czyli do najwyższego poziomu od dwóch tygodni.
Cena złota rosła praktycznie przez całą wczorajszą sesję w oczekiwaniu na decyzję Fed dotyczącą stóp procentowych. Zwyżkę zatrzymała dopiero publikacja komunikatu FOMC, który okazał się w miarę zgodny z oczekiwaniami. Tak jak się spodziewano na rynku, Rezerwa Federalna zdecydowała się na podniesienie stóp procentowych w USA o 25 punków bazowych i zakomunikowała zamiar jeszcze dwóch podwyżek w 2018 r. oraz trzech podwyżek w 2019 r. Również pozostałe informacje ze strony Fed nie zaskoczyły – instytucja ta spodziewa się stabilnego wzrostu gospodarki amerykańskiej, stopniowego wzrostu inflacji oraz relatywnie niskiego bezrobocia.
Mimo że wczorajsza sesja na rynku złota była nerwowa, to niewiele zmieniła ona fundamentalnie na rynku złota. Polityka monetarna Fed i związana z nią wartość amerykańskiego dolara wciąż powinna istotnie wpływać na ceny kruszcu, ale dodatkowym czynnikiem ważnym dla inwestorów mogą okazać się napięcia handlowe na linii USA-Chiny, które mogą przyciągać kapitał na rynek złota jako „bezpiecznej przystani”.
Ponadto, świetne dopasowanie do limitów produkcji ropy naftowej wciąż pokazuje OPEC. Według opublikowanych wczoraj danych, w lutym dopasowanie państw OPEC (i niektórych krajów spoza kartelu) do naftowego porozumienia sięgnęło rekordowego 138% (podczas gdy w styczniu wyniosło ono i tak imponujące 133%).
Cieniem na optymistycznych danych kładą się jednak informacje dotyczące amerykańskiej produkcji ropy naftowej. We wczorajszym raporcie Departamentu Energii podano, że wydobycie ropy w USA w poprzednim tygodniu sięgnęło kolejnego rekordu i osiągnęło 10,4 mln baryłek dziennie. Oznacza to, że Stany Zjednoczone znajdują się obecnie na drugim miejscu na świecie pod kątem produkcji ropy naftowej, a liderem pozostaje Rosja z wydobyciem w okolicach 11 mln baryłek dziennie.
ZŁOTO
Cena złota w górę, decyzja Fed bez zaskoczenia.
Pierwsza połowa bieżącego tygodnia na rynku złota upływała pod znakiem spokojnej konsolidacji notowań tego kruszcu. Duże zmiany przyniosła jednak wczorajsza sesja, podczas której cena złota dynamicznie wzrosła, doprowadzając notowania do poziomów przekraczających 1330 USD za uncję – czyli do najwyższego poziomu od dwóch tygodni.
Cena złota rosła praktycznie przez całą wczorajszą sesję w oczekiwaniu na decyzję Fed dotyczącą stóp procentowych. Zwyżkę zatrzymała dopiero publikacja komunikatu FOMC, który okazał się w miarę zgodny z oczekiwaniami. Tak jak się spodziewano na rynku, Rezerwa Federalna zdecydowała się na podniesienie stóp procentowych w USA o 25 punków bazowych i zakomunikowała zamiar jeszcze dwóch podwyżek w 2018 r. oraz trzech podwyżek w 2019 r. Również pozostałe informacje ze strony Fed nie zaskoczyły – instytucja ta spodziewa się stabilnego wzrostu gospodarki amerykańskiej, stopniowego wzrostu inflacji oraz relatywnie niskiego bezrobocia.
Mimo że wczorajsza sesja na rynku złota była nerwowa, to niewiele zmieniła ona fundamentalnie na rynku złota. Polityka monetarna Fed i związana z nią wartość amerykańskiego dolara wciąż powinna istotnie wpływać na ceny kruszcu, ale dodatkowym czynnikiem ważnym dla inwestorów mogą okazać się napięcia handlowe na linii USA-Chiny, które mogą przyciągać kapitał na rynek złota jako „bezpiecznej przystani”.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.
Stabilizacja notowań ropy naftowej
2024-06-14 Komentarz surowcowy DM BOŚPo krótkiej, aczkolwiek dynamicznej, korekcie wzrostowej, notowania ropy naftowej ustabilizowały się – w przypadku ropy WTI w okolicach 78 USD za baryłkę, a dla ropy Brent w rejonie 82 USD za baryłkę. W ostatnich dniach na rynku ropy naftowej nie brakowało zarówno optymistycznych danych, wspierających dalsze zwyżki – jak i takich, które generowały presję spadkową. W rezultacie, inwestorzy obecnie tkwią w wyczekiwaniu na kolejne dane, które mogą przynieść więcej jasności co do perspektyw dla cen ropy.
Powrót do słabszych danych na rynku ropy naftowej
2024-06-13 Komentarz surowcowy DM BOŚWczoraj notowania ropy naftowej wyhamowały zwyżkę z ostatnich kilku dni, a dzisiaj delikatnie spadają. Po kilku dniach optymizmu, na rynku tego surowca pojawiły się bowiem dane, które skutecznie tamują dobre nastroje. Po pierwsze, wczorajsze dane dotyczące zapasów paliw w USA przyniosły negatywną niespodziankę w postaci wzrostu zapasów ropy naftowej.
Optymistyczny wydźwięk raportów na rynku ropy naftowej
2024-06-12 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej kontynuują wzrosty, aczkolwiek ich dynamika jest już spokojniejsza. Cena surowca gatunku WTI w USA porusza się w rejonie 78-79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy naftowej Brent oscylują w okolicach 82 USD za baryłkę. Wzrosty cen ropy naftowej dziś mają swoje uzasadnienie w raportach, które pojawiły się na rynku tego surowca. Optymistyczne raporty napłynęły m.in. z USA. Tamtejsza Energy Information Administration (EIA), statystyczna gałąź Departamentu Energii, podniosła prognozy wzrostu globalnego popytu na ropę naftową do poziomu 1,1 mln baryłek dziennie z wcześniejszych 900 tys. baryłek dziennie.
Szanse na wznowienie eksportu ropy z północnego Iraku
2024-06-10 Komentarz surowcowy DM BOŚPiątkowa siła amerykańskiego dolara po publikacji lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy nie zaszkodziła wycenie ropy naftowej. Wręcz przeciwnie – można odnieść wrażenie, że na rynku ropy pojawiła się nowa dawka optymizmu po wspomnianych danych. Mogą one stwarzać bowiem szanse na większy popyt na paliwa w letnich miesiącach. Relatywnie dobra sytuacja na rynku pracy oznacza bowiem, że więcej osób może decydować się na wyjazdy wakacyjne, że będą one częstsze lub dłuższe.
Chwiejna korekta wzrostowa cen ropy naftowej
2024-06-06 Komentarz surowcowy DM BOŚPo spadkowym początku tygodnia, notowania ropy naftowej od wczoraj odbijają nieco w górę. Na razie jednak korekta wzrostowa ma niewielki zasięg, a na rynku ropy naftowej niezmiennie pojawiają się pesymistyczne tony. Wiele z nich jest echem niedawnej decyzji OPEC+ o zamiarach stopniowego wycofywania się z dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej pod koniec bieżącego roku. Perspektywa zwiększania podaży ropy naftowej w krajach OPEC+ jest negatywnym akcentem dla inwestorów, którzy i tak obawiają się mizernego popytu na ten surowiec.
Uspokojenie nastrojów po spadkach cen ropy naftowej
2024-06-05 Komentarz surowcowy DM BOŚPo pięciu sesjach dynamicznych spadków cen ropy naftowej, ceny tego surowca dzisiaj się stabilizują. Na rynku ropy przeważają jednak negatywne nastroje, a korekta cen tego surowca ma niewielki zakres w porównaniu do wcześniejszych spadków. Przyczyną presji spadkowej na rynku ropy naftowej w ostatnich dniach była przede wszystkim decyzja OPEC+ dotycząca przedłużenia cięć produkcji ropy naftowej, ale jednoczesnego powolnego wycofywania się z dobrowolnych dodatkowych cięć wydobycia.
Więcej optymizmu na rynku ropy naftowej
2024-05-28 Komentarz surowcowy DM BOŚBieżący tydzień na rynku ropy naftowej jak na razie upływa pod znakiem zwyżek. Cena ropy naftowej WTI powróciła do okolic 79 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent oscylują w rejonie 83 USD za baryłkę. Widać więc, że na rynku ropy naftowej pojawiło się więcej optymizmu. Jest on związany z dwoma głównymi czynnikami. Po pierwsze, trwa wyczekiwanie na spotkanie OPEC+, zaplanowane na 1 czerwca. Inwestorzy oczekują, że rozszerzony kartel przedłuży okres obowiązywania dobrowolnych cięć produkcji ropy naftowej, obecnie wynoszących ok. 2,2 mln baryłek dziennie.
Spadkowy tydzień na rynku ropy naftowej
2024-05-24 Komentarz surowcowy DM BOŚNotowania ropy naftowej w tym tygodniu systematycznie zniżkują – czego kluczową przyczyną są obawy o popyt na ten surowiec oraz wzrost jego zapasów. Cena ropy WTI wczoraj spadła poniżej 77 USD za baryłkę i dziś w tych rejonach rozpoczyna dzień – z kolei notowania europejskiej ropy Brent zniżkowały do okolic 81 USD za baryłkę, a nawet przez chwilę znalazły się poniżej tego poziomu po raz pierwszy od trzech miesięcy. Jastrzębi wydźwięk opublikowanych w tym tygodniu minutes Fed, jak również wzrost zapasów ropy naftowej w USA, były głównymi negatywnymi akcentami na rynku ropy w tym tygodniu.