
Data dodania: 2018-02-02 (09:49)
Po słabym początku bieżącego tygodnia, od środy notowania ropy naftowej odrabiają straty. Po wczorajszej sporej zwyżce, cena amerykańskiej ropy gatunku WTI wzbiła się dzisiaj rano z powrotem ponad poziom 66 USD za baryłkę, a więc do rejonów widzianych na początku tygodnia.
Jednocześnie, cena ropy naftowej w USA zbliżyła się do okolic tegorocznych maksimów osiągniętych przed tygodniem, kiedy to notowania tego surowca dotarły do okolic 66,40-66,60 USD za baryłkę.
Powrót optymizmu na rynek ropy naftowej jest związany z informacjami dotyczącymi OPEC, a dokładniej z faktem, że kartel oraz niektóre kraje spoza niego (w tym Rosja) wzorowo dopasowują się do postanowień porozumienia naftowego. Produkcja ropy naftowej w wielu z nich nie sięga nawet ustalonych limitów – z nawiązką produkcję ropy naftowej obcięła m.in. Arabia Saudyjska, Katar i Kuwejt. Dobre dopasowanie do limitów, które według szacunków Reuters, w styczniu sięgnęło 138% (wzrost z grudniowych, i tak imponujących 137%), nie wynika jednak tylko z nadgorliwości producentów w OPEC, lecz także z sytuacji gospodarczej niektórych z nich. W Wenezueli produkcja ropy naftowej gwałtownie spadła na skutek przeciągających się zawirowań polityczno-gospodarczych, które przyczyniły się do chaosu w tamtejszym sektorze naftowym.
Sprawne współdziałanie krajów OPEC mimo rosnących cen ropy naftowej na globalnym rynku to czynnik, który pozytywnie wpływa na ceny tego surowca. Kupującym na rynku ropy sprzyja także utrzymująca się słabość amerykańskiego dolara, negatywnie skorelowanego z notowaniami surowców. Tymczasem niezmiennie ryzyko korekty tworzy sytuacja na rynku naftowym w Ameryce Północnej – prognozy zakładają dalszy wzrost produkcji ropy w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, a także zwiększenie eksportu ropy z tego kontynentu.
SOJA
Dynamiczna przecena soi w Stanach Zjednoczonych.
Notowania soi w USA rozpoczęły tydzień od wzrostu i dotarcia do ważnej technicznej i psychologicznej bariery na wykresie cen tego surowca – poziomu 10 USD za buszel (na wykresie: 1000 USD za 100 buszli). Opór ten okazał się skuteczny i stanowił bazę do dynamicznego spadkowego odreagowania notowań soi w USA. Dzisiaj rano ich cena oscyluje w okolicach 9,80 USD za buszel.
Presja podaży, która pojawiła się na rynku soi, ma także przyczyny fundamentalne. Po pierwsze, poprawiła się pogoda w Argentynie – kraju, który jest ważnym producentem i eksporterem soi, a który w ostatnich miesiącach walczył z dotkliwymi suszami. Obecnie zmniejszyły się więc obawy dotyczące wyraźnego zmniejszenia ilości i pogorszenia jakości argentyńskiej soi.
Po drugie, dane dotyczące eksportu soi ze Stanów Zjednoczonych okazały się wyjątkowo słabe. Według danych Departamentu Rolnictwa USA, eksport soi z tego kraju w minionym tygodniu wyniósł nieco ponad 359 tys. ton, podczas gdy oczekiwano 600 tysięcy ton. To najgorszy wynik od połowy czerwca ub.r., czyli od siedmiu miesięcy. Slaby popyt na amerykańską soję idzie w parze z większą konkurencyjnością Brazylii. Ten południowoamerykański kraj jest jednym z kluczowych globalnych producentów i eksporterów soi – co więcej, brazylijska soja jest konkurencyjna cenowo w stosunku do soi amerykańskiej, a dodatkowo jest w bieżącym sezonie lepsza jakościowo. Średnia zawartość białka w soi w USA zeszła w tym roku do rekordowo niskiego poziomu, który skłania niektórych kupujących do poszukiwania innych źródeł tego surowca.
Powrót optymizmu na rynek ropy naftowej jest związany z informacjami dotyczącymi OPEC, a dokładniej z faktem, że kartel oraz niektóre kraje spoza niego (w tym Rosja) wzorowo dopasowują się do postanowień porozumienia naftowego. Produkcja ropy naftowej w wielu z nich nie sięga nawet ustalonych limitów – z nawiązką produkcję ropy naftowej obcięła m.in. Arabia Saudyjska, Katar i Kuwejt. Dobre dopasowanie do limitów, które według szacunków Reuters, w styczniu sięgnęło 138% (wzrost z grudniowych, i tak imponujących 137%), nie wynika jednak tylko z nadgorliwości producentów w OPEC, lecz także z sytuacji gospodarczej niektórych z nich. W Wenezueli produkcja ropy naftowej gwałtownie spadła na skutek przeciągających się zawirowań polityczno-gospodarczych, które przyczyniły się do chaosu w tamtejszym sektorze naftowym.
Sprawne współdziałanie krajów OPEC mimo rosnących cen ropy naftowej na globalnym rynku to czynnik, który pozytywnie wpływa na ceny tego surowca. Kupującym na rynku ropy sprzyja także utrzymująca się słabość amerykańskiego dolara, negatywnie skorelowanego z notowaniami surowców. Tymczasem niezmiennie ryzyko korekty tworzy sytuacja na rynku naftowym w Ameryce Północnej – prognozy zakładają dalszy wzrost produkcji ropy w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, a także zwiększenie eksportu ropy z tego kontynentu.
SOJA
Dynamiczna przecena soi w Stanach Zjednoczonych.
Notowania soi w USA rozpoczęły tydzień od wzrostu i dotarcia do ważnej technicznej i psychologicznej bariery na wykresie cen tego surowca – poziomu 10 USD za buszel (na wykresie: 1000 USD za 100 buszli). Opór ten okazał się skuteczny i stanowił bazę do dynamicznego spadkowego odreagowania notowań soi w USA. Dzisiaj rano ich cena oscyluje w okolicach 9,80 USD za buszel.
Presja podaży, która pojawiła się na rynku soi, ma także przyczyny fundamentalne. Po pierwsze, poprawiła się pogoda w Argentynie – kraju, który jest ważnym producentem i eksporterem soi, a który w ostatnich miesiącach walczył z dotkliwymi suszami. Obecnie zmniejszyły się więc obawy dotyczące wyraźnego zmniejszenia ilości i pogorszenia jakości argentyńskiej soi.
Po drugie, dane dotyczące eksportu soi ze Stanów Zjednoczonych okazały się wyjątkowo słabe. Według danych Departamentu Rolnictwa USA, eksport soi z tego kraju w minionym tygodniu wyniósł nieco ponad 359 tys. ton, podczas gdy oczekiwano 600 tysięcy ton. To najgorszy wynik od połowy czerwca ub.r., czyli od siedmiu miesięcy. Slaby popyt na amerykańską soję idzie w parze z większą konkurencyjnością Brazylii. Ten południowoamerykański kraj jest jednym z kluczowych globalnych producentów i eksporterów soi – co więcej, brazylijska soja jest konkurencyjna cenowo w stosunku do soi amerykańskiej, a dodatkowo jest w bieżącym sezonie lepsza jakościowo. Średnia zawartość białka w soi w USA zeszła w tym roku do rekordowo niskiego poziomu, który skłania niektórych kupujących do poszukiwania innych źródeł tego surowca.
Źródło: Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy DM BOŚ SA
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Towary - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jak utrzymać czystość w pomieszczeniach biurowych?
2025-09-02 Poradnik przedsiębiorcyW miejscu pracy spędzamy wiele godzin każdego dnia, dlatego tak ważne jest dbanie o porządek i czystość. To nie tylko kwestia estetyki, ale także kluczowy element zachowania higieny, wydajności pracy oraz dobrego samopoczucia pracowników. Jakie działania warto podjąć w pierwszej kolejności, aby skutecznie utrzymać czystość w biurze?
Inwestorzy wybierają platynę — 44 % w górę w zaledwie rok
2025-08-18 Komentarz surowcowy MyBank.plPlatyna zaczęła dzisiejszą sesję w pobliżu 1 340 USD za uncję, po porannym handlu w widełkach około 1 334–1 356 USD. W relacji rocznej notowania pozostają wyraźnie wyżej niż dwanaście miesięcy temu, a w ujęciu od początku roku w pewnym momencie sięgały okolic 44 % zwyżki, zanim rynek wykonał korektę i zdławił część euforii. Z punktu widzenia inwestorów detalicznych i instytucjonalnych to wciąż jeden z najciekawszych metali szlachetnych w 2025 roku, bo łączy historyczne zastosowania w przemyśle samochodowym i jubilerskim z nowymi wektorami popytu w energetyce wodorowej.
Inwestowanie w metale szlachetne – złoto, srebro czy platyna?
2025-08-10 Materiał zewnętrznyInwestowanie w metale szlachetne od wieków stanowiło tzw. bezpieczną przystań dla kapitału, szczególnie w okresach niestabilności gospodarczej. Złoto, srebro i platyna to trzy najpopularniejsze metale, które przyciągają uwagę inwestorów ze względu na swoją wartość rynkową, historyczną stabilność i unikalne właściwości. Każdy z nich ma jednak inne zastosowania, czynniki wpływające na cenę oraz potencjał inwestycyjny.
Robusta vs arabica: która kawa bardziej odczuje powrót deszczy?
2025-07-30 Komentarze towarowe MyBank.plRynek kawy wchodzi dziś w etap, w którym meteorologia znowu dyktuje reguły. Po miesiącach anomalii i niespodziewanych skoków cen inwestorzy zadają pytanie, które na pozór brzmi prosto, a w praktyce rozlewa się na cały łańcuch wartości: czy powrót deszczy bardziej odczuje robusta, czy arabica? Handlowcy, przetwórcy i palarnie odpowiadają niejednoznacznie, bo wpływ opadów zależy nie tylko od ich wielkości, lecz także od kalendarza wegetacji, fazy zbiorów, kondycji drzew oraz tego, w jakim momencie sezonu opady napotykają plantacje.
Wall Street "wymazała" już w pełni kwietniowe spadki
2025-04-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWall Street zdołała już odrobić w 100 proc. spadki, które miały miesjce po 2 kwietnia. Najpierw ulegę przyniosło odroczenie większości taryf o 90 dni a następnie spekulacje dotyczące tego, że Trump "dogada się" jakoś z Chinami i w ostatecznym rozrachunku poziom taryf będzie zdecydowanie mniejszy. Ostatnio pozytywnie zostały odebrane wypowiedzi płynące z Fed, które dały rynkowi większe nadzieje na szybsze cięcia stóp w USA. Wycena rynkowa przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA nie zmieniła się jakoś diametralnie.
Dla kogo małe samochody?
2025-02-28 Materiał zewnętrznyMałe samochody miejskie cieszą się coraz większą popularnością na całym świecie. Doceniają je przede wszystkim kierowcy, którzy preferują praktyczne rozwiązania transportowe w dużych miastach. W artykule wyjaśniamy, jakie zalety mają tego rodzaju samochody i dla kogo są one polecane.
Walentynki nigdy nie były tak drogie? Ceny kawy, czekolady i złota najwyższe w historii
2025-02-13 Market News XTBPodobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na kawę, ceny tych produktów i usług mogą Was sporo zdziwić. Ceny surowców potrzebnych do przygotowania tych wszystkich prezentów sięgają historycznych szczytów, dlatego można jasno stwierdzić, że obecne Walentynki będą nie tylko droższe niż rok temu, ale również najdroższe w historii.
Najlepsze telefony z eSIM do kupienia w 2025 roku
2025-01-24 Poradnik konsumentaWyobraź sobie: jesteś na egzotycznej wyspie, popijasz koktajl kokosowy i nagle przypominasz sobie, że zapomniałeś kupić lokalną kartę SIM. Wcześniej wiązałoby się to z panicznym bieganiem po wszystkich stoiskach w poszukiwaniu pożądanego kawałka plastiku. Ale teraz? Teraz wystarczy pstryknąć palcami (dobrze, może stuknąć w ekran parę razy) i voilà – jesteś online!
Gadżety reklamowe jako element strategii employer brandingu
2024-10-11 Poradnik przedsiębiorcyWiele mówi się o wpływie gadżetów reklamowych na odbiór marki przez klientów. Upominki z logo mają przyciągnąć nowych odbiorców usług i zatrzymać ich na długi czas. Wciąż jednak niewiele słyszy się o gadżetach reklamowych jako elemencie strategii employer brandingu. Jak się okazuje, personalizowane upominki reklamowe są znakomitym sposobem na wykreowanie wizerunku dobrego pracodawcy, który troszczy się o swoją załogę i proponuje atrakcyjne warunki współpracy.
Powrót do ostrożności na rynku ropy naftowej
2024-06-18 Komentarz surowcowy DM BOŚPoprzedni tydzień przyniósł dynamiczne wzrosty notowań ropy naftowej. Cena tego surowca kontynuowała zwyżkę z wcześniejszych dni, będącą z kolei odreagowaniem wyjątkowo gwałtownych spadków cen ropy na przełomie maja i czerwca. Obecnie cena ropy WTI powróciła w okolice 79-80 USD za baryłkę, z kolei notowania ropy Brent dotarły z powrotem do rejonu 84 USD za baryłkę. Po wzrostowym odreagowaniu na wykresie cen ropy naftowej, dzisiaj mamy do czynienia ze stabilizacją, a wręcz delikatnym spadkiem notowań tego surowca.