Data dodania: 2008-02-28 (08:58)
Wczorajsza podwyżka stóp procentowych nie od razu pchnęła złotego na nowe szczyty: po poniedziałkowej publikacji danych o sprzedaż detalicznej część rynku oczekiwała widocznie podwyżki aż o 50 pb, jednak, zgodnie z naszymi prognozami, Rada postanowiła podnieść stopę referencyjną o 25 pb.
Wszystko to dzieje się na tle maratonu niekorzystnych dla dolara danych z USA oraz niewielkiego zwiększenia awersji do ryzyka. Wydaje się, że wkrótce kurs EURPLN testować będzie poziom 3,50, USDPLN zaś – 2,30; wszystko to wskutek oczekiwanego przez wielu analityków ruchu EURUSD do poziomu 1,55 (zaznaczam jednak, że możliwe jest krótkotrwałe odreagowanie z 1,51 z powrotem ku 1,50).
Pierwsze publikacje makroekonomiczne dzisiejszego dnia już za nami: w Japonii produkcja przemysłowa spadła o 2% m/m (wzrost o 2,5% w ujęciu rocznym) przy prognozach spadku o 0,8% m/m i wzrostu o 3,7% r/r, sprzedaż detaliczna zaś wzrosła o 1,5% w ujęciu rocznym (prognozy przewidywały pozostanie jej na niezmienionym poziomie). Ta ostatnia wielkość może być uznana za zdecydowanie korzystną, jednak od dłuższego czasu jedynie pojedyncze odczyty z Japonii sygnalizują poprawę sytuacji gospodarczej. Kolejne interesujące dane to stopa bezrobocia w Niemczech (o godzinie 10:00, prognoza to 8%), następnie zaś – cztery istotne odczyty z USA. O 14:30 liczba noworejestrowanych bezrobotnych (prognoza to 350 tys.), drugie przybliżenie tempa wzrostu PKB w 4. kwartale 2007 roku (przewidywane tempo to 0,7% q/q), następnie zaś dwa mierniki inflacji: deflator PKB (prognoza to 2,6% r/r) oraz bazowy wskaźnik wydatków osobistych (PCE core), którego ostatni odczyt ujawnił dynamikę na poziomie 2,7% r/r. Rynek będzie bardzo uważnie przypatrywał się wskaźnikom inflacyjnym. Z wczorajszych wypowiedzi Bena Bernanke przed Kongresem wynika, że Fed uznaje spowolnienie gospodarcze za znacznie większe zagrożenie niż inflację i ma zamiar dalej zmniejszać koszt pieniądza. Ekonomiści jednak ostrzegają: oczekiwania inflacyjne inwestorów są na najwyższym od 10 lat poziomie, a recesja dotyka tak naprawdę jedną tylko branżę – nieruchomości. Gwałtowne obniżanie kosztu pieniądza może skończyć się uwolnieniem na dłuższy czas wysokiej inflacji – a wszystko w obawie przed nastąpieniem recesji. Recesja jednak pozwoliłaby oczyścić amerykański mechanizm gospodarczy z czynników, które hamują jego rozwój. Nie wiadomo, czy postępowanie Fedu nie jest jedynie odwlekaniem recesji w czasie – a takie działanie może sprawić jedynie, że następna recesja będzie silniejsza.
Podsumowując, dziś możliwe jest odreagowanie na EURUSD po dwóch dniach nieprzerwanych wzrostów. Pociągnęłoby to za sobą również niewielkie wzrosty kursów złotego. W dłuższym okresie można jednak spodziewać się ruchu EURUSD do 1,55 i zdecydowanego ataku złotego na kolejne rekordowe poziomy wobec dolara oraz euro.
Pierwsze publikacje makroekonomiczne dzisiejszego dnia już za nami: w Japonii produkcja przemysłowa spadła o 2% m/m (wzrost o 2,5% w ujęciu rocznym) przy prognozach spadku o 0,8% m/m i wzrostu o 3,7% r/r, sprzedaż detaliczna zaś wzrosła o 1,5% w ujęciu rocznym (prognozy przewidywały pozostanie jej na niezmienionym poziomie). Ta ostatnia wielkość może być uznana za zdecydowanie korzystną, jednak od dłuższego czasu jedynie pojedyncze odczyty z Japonii sygnalizują poprawę sytuacji gospodarczej. Kolejne interesujące dane to stopa bezrobocia w Niemczech (o godzinie 10:00, prognoza to 8%), następnie zaś – cztery istotne odczyty z USA. O 14:30 liczba noworejestrowanych bezrobotnych (prognoza to 350 tys.), drugie przybliżenie tempa wzrostu PKB w 4. kwartale 2007 roku (przewidywane tempo to 0,7% q/q), następnie zaś dwa mierniki inflacji: deflator PKB (prognoza to 2,6% r/r) oraz bazowy wskaźnik wydatków osobistych (PCE core), którego ostatni odczyt ujawnił dynamikę na poziomie 2,7% r/r. Rynek będzie bardzo uważnie przypatrywał się wskaźnikom inflacyjnym. Z wczorajszych wypowiedzi Bena Bernanke przed Kongresem wynika, że Fed uznaje spowolnienie gospodarcze za znacznie większe zagrożenie niż inflację i ma zamiar dalej zmniejszać koszt pieniądza. Ekonomiści jednak ostrzegają: oczekiwania inflacyjne inwestorów są na najwyższym od 10 lat poziomie, a recesja dotyka tak naprawdę jedną tylko branżę – nieruchomości. Gwałtowne obniżanie kosztu pieniądza może skończyć się uwolnieniem na dłuższy czas wysokiej inflacji – a wszystko w obawie przed nastąpieniem recesji. Recesja jednak pozwoliłaby oczyścić amerykański mechanizm gospodarczy z czynników, które hamują jego rozwój. Nie wiadomo, czy postępowanie Fedu nie jest jedynie odwlekaniem recesji w czasie – a takie działanie może sprawić jedynie, że następna recesja będzie silniejsza.
Podsumowując, dziś możliwe jest odreagowanie na EURUSD po dwóch dniach nieprzerwanych wzrostów. Pociągnęłoby to za sobą również niewielkie wzrosty kursów złotego. W dłuższym okresie można jednak spodziewać się ruchu EURUSD do 1,55 i zdecydowanego ataku złotego na kolejne rekordowe poziomy wobec dolara oraz euro.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.
Dolar dalej w grze
2024-11-14 Raport DM BOŚ z rynku walutChociaż dane o inflacji CPI, jakie zostały opublikowane wczoraj po południu były zgodne z rynkiem (inflacja w październiku odbiła do 2,6 proc. r/r, a bazowa pozostała przy 3,3 proc. r/r), a oczekiwania, co do skali cięć stóp przez FED nieco wzrosły po tym jak ostatnio się kurczyły - obecnie rynek daje 80 proc. szans na cięcie stóp w grudniu o 25 punktów baz., a do końca 2025 r. widzi spadek stóp o 75 punktów baz. (co jednak wciąż oznacza tylko dwie obniżki w przyszłym roku) - to jednak dolar pozostał silny.
Obniżka w grudniu a dalej pauza
2024-11-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja w USA okazała się zgodna z prognozami. Wynik wskazuje, że inflacja maleje bardzo powoli. Rezultat nie przemawia za tym, żeby Rezerwa Federalna wstrzymała się z decyzją obniżki w grudniu. Rentowności 2 letnie Stanów Zjednoczonych spadły, ale 10-latki w szybkim tempie zaczęły odrabiać straty i ostatecznie na koniec dnia okazały się wyższe. Dolar zyskał co sprowadziło kurs głównej pary walutowej do poziomów najniższych od ponad roku. Rynek zmienił lekko swoją wycenę dotyczącą grudniowej decyzji FOMC – zwiększył szanse na redukcję o 25 pb.
Złoty najsłabszy w tym roku
2024-11-14 Poranny komentarz walutowy XTBSzarża amerykańskiego dolara spowodowała, że para USDPLN dotarła dokładnie do szczytu z połowy kwietnia, który był jednocześnie najwyższym poziomem w tym roku. USDPLN nie był wyżej niż okolice poziomu 4,12, ale jednocześnie wydaje się, że nie jest to ostatni punkt na drodze osłabienia złotego. Co dalej motywuje amerykańskiego dolara i czy jest szansa na korektę? Amerykański dolar umacnia się praktycznie na każdej możliwej parze walutowej. Wspomniana para USDPLN sięgnęła maksymalnych poziomów z tego roku.
EURUSD przy 1,06 ale 1,0450 jest na "wyciągnięcie ręki"
2024-11-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD w szybkim tempie z poziomu bliskiego 1,12 obniżył się do 1,06. Trwało to niespełna półtora miesiąca. Mocny impuls zniżkowy spowodował, że wzrosty trwające od połowy kwietnia do końca września zostały w pełni zredukowane. Można wyróżnić trzy fazy, które odpowiadały za ten ruch. Pierwsza z nich to pierwsze trzy tygodnie października, kiedy dolar dynamicznie zyskiwał względem innych walut G10 na fali spekulacji, że Dolnad Trump może wygrać jesienne wybory.
Czy raport CPI napędzi notowania dolara?
2024-11-13 Poranny komentarz walutowy XTBTematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik. Wobec ogólnej siły dolara, którą obserwujemy od kilku ostatnich sesji, odczyt ten nabiera kluczowego znaczenia i może on zadecydować czy widoczne obecnie ruchy wzrostowe wobec euro oraz polskiego złotego będą przedłużane czy może jednak czeka nas techniczna korekta. Wobec napływających danych cząstkowych przewidujemy, że nowy odczyt (publikacja o 14:30) wskaże wyższą presję cenową w gospodarce.
Strach przed inflacją?
2024-11-13 Raport DM BOŚ z rynku walutCzłonek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych. Ale jednocześnie dodał, że obecna polityka jest "umiarkowanie restrykcyjna", stąd też dalsze cięcia stóp powinny być kontynuowane - potencjalna pauza mogłaby dotyczyć 1-2 posiedzeń. Po tych słowach szanse na cięcie stóp na posiedzeniu planowanym na 18 grudnia spadły do 63 proc., a dopiero co oscylowały wokół 80-90 proc.