Data dodania: 2008-02-26 (10:07)
Skala wczorajszego ruchu umacniającego złotego po publikacji danych GUS o sprzedaży detalicznej w Polsce była bardzo znaczna – wobec euro nasza waluta zyskała blisko 3,5 grosza, wobec dolara blisko 2 grosze – niewykluczone więc, że dziś nastąpi nieznaczne odreagowanie.
Dodajmy, że prawdopodobnie nie tylko publikacje danych pomogły złotemu. Wczoraj agencja Standard & Poor’s potwierdziła wysoki rating amerykańskiego ubezpieczyciela obligacji, MBIA. Firmie tej groziło obniżenie ratingu, co miałoby bardzo niekorzystny wpływ na stabilność amerykańskiego rynku finansowego. Klimat wciąż powinien jednak sprzyjać złotemu, choć publikowane dziś dane makroekonomiczne nie będą dotyczyły naszego kraju.
Pierwszą publikacją będzie odczyt indeksu klimatu biznesowego niemieckiego instytutu Ifo. Miesiąc temu indeks osiągnął poziom 103,4 pkt. (przy prognozach rzędu 103 pkt.). Konsensus prognostyczny na dziś wynosi ponownie 103 pkt., jednak moim zdaniem możliwy jest wyższy odczyt. Kolejne publikacje, nadchodzące już ze Stanów będą co najmniej równie istotne jak Ifo. O 14:30 opublikowane zostaną dane o inflacji w cenach producenta (PPI) w Stanach: wskaźnik główny oraz bazowy, tj. oczyszczony z cen o największej zmienności – cen żywności i energii. Wszelkie dane o inflacji w USA powinny teraz być w centrum uwagi rynku z racji na szybkie cięcia stóp przez Fed. Prognozy dla dzisiejszych odczytów to +0,4% m/m dla PPI oraz +0,2% m/m dla PPI core. Kolejny istotny odczyt – o 16:00 – to indeks zaufania konsumentów podawany przez The Conference Board. Ostatni odczyt na poziomie 87,9 zawiódł, prognozy zaś przewidują dalszy, gwałtowny spadek indeksu do poziomu 82 pkt. (uważam, że amerykańscy konsumenci mogą postrzegać sytuację jeszcze gorzej – choćby z powodu pogarszającej się sytuacji w sektorze kredytu konsumenckiego, gdzie coraz większa liczba obywateli ma problemy ze spłatą zobowiązań; nie są to jednak problemy skali sektora subprime mortgages).
Sytuacja na giełdach sprzyja tezie, że dziś na rynku złotego może nastąpić nieznaczna deprecjacja po wczorajszym zdecydowanym umocnieniu. Indeksy giełd azjatyckich odnotowały straty: Nikkei225 spadł o 0,65%, jen zaś nieznacznie zyskał zarówno do euro, jak i do dolara.
Podsumowując, oczy świata zwrócone będą najpierw na Niemcy i dane instytutu Ifo, następnie zaś na stany. Ewentualny wyższy od prognoz odczyt Ifo mógłby pchnąć EURUSD w kierunku 1,4850 i otworzyć pole do ataku na 1,50, jednak rynek spodziewa się spowolnienia w gospodarce niemieckiej. Dane z USA nie pozwolą odpocząć po południu – odczyty wskaźników inflacyjnych zawsze generowały dużą zmienność, a odczyty indeksów nastroju konsumentów postrzegane są jako szczególnie istotne od kilku miesięcy – od chwili, gdy dostrzeżono rozlewanie się kryzysu kredytowego na realną sferę amerykańskiej gospodarki.
Pierwszą publikacją będzie odczyt indeksu klimatu biznesowego niemieckiego instytutu Ifo. Miesiąc temu indeks osiągnął poziom 103,4 pkt. (przy prognozach rzędu 103 pkt.). Konsensus prognostyczny na dziś wynosi ponownie 103 pkt., jednak moim zdaniem możliwy jest wyższy odczyt. Kolejne publikacje, nadchodzące już ze Stanów będą co najmniej równie istotne jak Ifo. O 14:30 opublikowane zostaną dane o inflacji w cenach producenta (PPI) w Stanach: wskaźnik główny oraz bazowy, tj. oczyszczony z cen o największej zmienności – cen żywności i energii. Wszelkie dane o inflacji w USA powinny teraz być w centrum uwagi rynku z racji na szybkie cięcia stóp przez Fed. Prognozy dla dzisiejszych odczytów to +0,4% m/m dla PPI oraz +0,2% m/m dla PPI core. Kolejny istotny odczyt – o 16:00 – to indeks zaufania konsumentów podawany przez The Conference Board. Ostatni odczyt na poziomie 87,9 zawiódł, prognozy zaś przewidują dalszy, gwałtowny spadek indeksu do poziomu 82 pkt. (uważam, że amerykańscy konsumenci mogą postrzegać sytuację jeszcze gorzej – choćby z powodu pogarszającej się sytuacji w sektorze kredytu konsumenckiego, gdzie coraz większa liczba obywateli ma problemy ze spłatą zobowiązań; nie są to jednak problemy skali sektora subprime mortgages).
Sytuacja na giełdach sprzyja tezie, że dziś na rynku złotego może nastąpić nieznaczna deprecjacja po wczorajszym zdecydowanym umocnieniu. Indeksy giełd azjatyckich odnotowały straty: Nikkei225 spadł o 0,65%, jen zaś nieznacznie zyskał zarówno do euro, jak i do dolara.
Podsumowując, oczy świata zwrócone będą najpierw na Niemcy i dane instytutu Ifo, następnie zaś na stany. Ewentualny wyższy od prognoz odczyt Ifo mógłby pchnąć EURUSD w kierunku 1,4850 i otworzyć pole do ataku na 1,50, jednak rynek spodziewa się spowolnienia w gospodarce niemieckiej. Dane z USA nie pozwolą odpocząć po południu – odczyty wskaźników inflacyjnych zawsze generowały dużą zmienność, a odczyty indeksów nastroju konsumentów postrzegane są jako szczególnie istotne od kilku miesięcy – od chwili, gdy dostrzeżono rozlewanie się kryzysu kredytowego na realną sferę amerykańskiej gospodarki.
Źródło: Piotr Orłowski, Analityk rynków finansowych AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EURUSD w stronę parytetu
2024-12-20 Poranny komentarz walutowy XTBJastrzębi zwrot ze strony Rezerwy Federalnej doprowadził do wyraźnego umocnienia dolara, który kontynuuje swoją szarżę praktycznie na każdym polu. Z drugiej strony mamy problemy wielu gospodarek na świecie, w tym oczywiście strefy euro, która stoi przed dylematem związanym z mocnym spowolnieniem, polityką Trumpa, ale wciąż dużym ryzykiem odbicia inflacji. Czy polityka monetarna obu banków centralnych oraz różnice w sile gospodarek doprowadzą do tego, że EURUSD spadnie poniżej parytetu? Czy niedługo będziemy płacić w Polsce za dolara więcej niż za euro?
Fed dokonuje jastrzębiego zwrotu
2024-12-19 Poranny komentarz walutowy XTBGrudniowa decyzja o obniżce stóp procentowych przez Rezerwę Federalną była trzecią z rzędu, ale jednocześnie potencjalnie ostatnią. Choć Fed wskazuje na możliwość obniżek w przyszłym roku, to mówi jednocześnie o potrzebie rozwagi oraz ryzyku odbicia inflacji. Jastrzębi zwrot Rezerwy Federalnej doprowadził do mocnych ruchów na rynkach. Dolar umocnił się szeroko na rynku, a spadki na Wall Street były największe od miesięcy. Czy jednak zmiana komunikacji Fed oznacza coś złego?
Decyzja Fed wywołuje większe obawy inwestorów
2024-12-19 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej o trzeciej z rzędu obniżce stóp procentowych nie zdołała uspokoić nastrojów na rynkach finansowych. Obniżenie stóp o 0.25 punktu procentowego, sprowadzające ich przedział do 4.25%-4.5%, choć zgodne z oczekiwaniami części inwestorów, wywołało wyraźną reakcję na giełdach i rynku obligacji. Towarzyszy temu rosnąca niepewność co do przyszłej polityki pieniężnej w obliczu utrzymującej się presji inflacyjnej oraz potencjalnych działań administracji Donalda Trumpa.
To będzie prezent od Fed
2024-12-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDziś Fed da prawdopodobnie świąteczny prezent rynkom w postaci kolejnej obniżki stóp procentowych. Wszystko na to wskazuje, że ten rok będziemy kończyć z docelowym przedziałem stopy funduszy federalnych na poziomie 4,25 – 4,5 proc. Rynek w pełni już to wycenił. W kolejnych miesiącach obniżki nie są już tak pewne. Bank centralny weźmie pod uwagę ryzyko wzrostu inflacji i przyjmie konserwatywne podejście. Amerykańska gospodarka radziła sobie w mijającym roku lepiej niż wskazywały na to wstępne prognozy.
Nowa strategia Tauronu i pogrom na akcjach 11 bit studios
2024-12-17 Komentarz giełdowy XTBEuropejski indeksy zanotowały dziś mieszaną sesję. Lekki odwrót inwestorów widzimy na notowaniach niemieckiego indeksu DAX, który traci dziś 0,3%. Kiepskie nastroje widać także na brytyjskim FTSE 100 (-0,8%), jak również mocniejsze spadki notuje włoski IT40 (-1,1%). Rynek francuski oraz szwajcarski utrzymał do końca sesji lekkie wzrosty, choć w nie wsparło to szerokiego rynku europejskiego, który spadł o prawie 0,5%.
Czy Francja znajdzie wyjście z impasu?
2024-12-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFrancja zmaga się z poważnym kryzysem gospodarczo-politycznym, który uwidocznił się po niedawnym obniżeniu ratingu kredytowego przez agencję Moody’s z poziomu Aa2 do Aa3. Decyzję tę uzasadniono obawami dotyczącymi wysokich potrzeb pożyczkowych kraju oraz słabej kondycji finansów publicznych. Chociaż reakcja rynków była ograniczona, zwiększyła się presja na francuskie obligacje, a rentowność 10-letnich papierów dłużnych wzrosła do 3.07%. Różnica w ich oprocentowaniu względem niemieckich obligacji wynosi obecnie 81 punktów bazowych, z prognozą dalszego wzrostu, co podkreśla rosnące ryzyko inwestycyjne.
Stopy coraz niższe, ale nie w Polsce
2024-12-16 Poranny komentarz walutowy XTBNie ma wątpliwości, iż globalnie jesteśmy już wyraźnie w cyklu obniżek stóp procentowych. W ubiegłym tygodniu cięcia stóp obserwowaliśmy w strefie euro, Kanadzie i Szwajcarii. W tym tygodniu zobaczymy je niemal na pewno. Nie zobaczymy ich jednak w Polsce – być może w całym przyszłym roku. Z większych banków centralnych stopy może podnieść w zasadzie już chyba tylko Bank Japonii. Sytuacja jest tam jednak niezwykle specyficzna, gdyż Japończycy przespali okres globalnego zacieśniania pieniężnego i zaczęli nieśmiało podnosić stopy dopiero gdy inne banki już przymierzały się do obniżek.
Czy EBC pójdzie na całość w przyszłym roku?
2024-12-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersEuropejski Bank Centralny (EBC) stoi obecnie przed trudnym wyzwaniem dostosowania polityki monetarnej do coraz słabszej kondycji gospodarczej strefy euro oraz rosnącej niepewności geopolitycznej. Głównym celem pozostaje stabilizacja inflacji na poziomie zbliżonym do 2%. Jednak dane makroekonomiczne i sytuacja polityczna zmuszają decydentów do rozważenia bardziej zdecydowanego luzowania warunków kredytowych niż dotychczas zakładano.
Parytet EURUSD na horyzoncie?
2024-12-13 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny obniża stopy o 25 punktów bazowych, podczas gdy niektóre źródła wskazywały, że członkowie preferowali większą obniżkę o 50 punktów. Według bankierów inflacja za 2024 rok ma w Strefie Euro sięgnąć 2,4% wobec oczekiwanych wcześniej 2,5%, a w 2025 roku ma sięgnąć 2,1% wobec oczekiwanych wcześniej 2,2%. Co więcej, EBC widzi wolniejsze ożywienie gospodarcze, niż wcześniej oczekiwano.
Dolar cofa się na szerokim rynku
2024-12-09 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe, lepsze dane z USA nie zredukowały oczekiwań, co do grudniowej obniżki stóp przez FED - te wzrosły do 85 proc. Z kolei do końca 2025 r. rynek widzi już spadek stóp o 89 punktów baz. Zbliżamy się, zatem do bariery 100 punktów baz. i niewykluczone, że ją przekroczymy. Piątkowe dane Departamentu Pracy pokazały, że gospodarka ma się dobrze, ale nie były na tyle rewelacyjne, aby dać nowe argumenty za tym, że FED może wstrzymać się z kolejnymi obniżkami stóp, które zresztą są umiarkowane (o 25 punktów baz.).