
Data dodania: 2008-01-17 (09:03)
Końcówka dnia okazała się wczoraj bardzo ekscytująca. W przeciągu dwóch godzin dolar umocnił się względem euro ponad dwie figury. Amerykańskiej walucie sprzyjały przede wszystkim słowa Mersch’a, członka Europejskiego Banku Centralnego, którego zdaniem wzrost gospodarczy w Strefie Euro spowalnia.
Takie prognozy europejskiej koniunktury mają „gołębi” charakter, co oznacza, iż spodziewana przez rynek podwyżka stóp procentowych może nie mieć w ogóle miejsca. Ponadto coraz bardziej prawdopodobna wydaje się wręcz obniżka kosztu pieniądza, co na pewno nie sprzyja euro.
Towarzyszący nam ostatnio dynamiczny wzrost przeciętnego poziomu cen będzie stanowił jednak istotną barierę w rozluźnianiu polityki monetarnej przez EBC. Nie należy zatem bezkrytycznie podchodzić do wystąpienia Mersch’a, gdyż nie on jeden decyduje o wysokości europejskich stóp procentowych, a jak wiemy ostatnie wypowiedzi prezesa EBC miały raczej „jastrzębi” charakter. Presja inflacyjna stale narasta i nie można jej bagatelizować.
Opublikowana wczoraj beżowa księga nie okazała się tak mroczna i pesymistyczna jak oczekiwaliśmy. Amerykańska koniunktura rozwija się w wolniejszym tempie, jednak nie oznacza to, iż już mamy do czynienia z recesją. Dzisiejsze losy dolara będą zależały w dużej mierze od grudniowych danych z rynku nieruchomości. Poznamy bowiem liczbę nowych inwestycji budowlanych oraz ilość nowych zezwoleń na budowę. Wskaźniki te stanowią istotny element narodowej koniunktury oraz świadczą o zaufaniu konsumentów do perspektyw gospodarczych, dlatego też to przede wszystkim one pokierują dzisiaj rynkiem EURUSD. Aktualne prognozy tych indykatorów wskazują na silną tendencję spadkową zarówno w przypadku liczby rozpoczętych inwestycji budowlanych, jak i nowych pozwoleń na budowę.
Sytuacja na amerykańskim rynki nieruchomości w 2007 r. znacznie się pogorszyła. Główne wskaźniki pokazują bowiem poziomy najgorsze od kilku lat. Jeżeli dzisiejsze publikacje okażą się jeszcze gorsze niż oczekujemy, to wówczas możemy spodziewać się gwałtownego ruchu kursu EURUSD w górę.
Rynek złotówki będzie zależał dzisiaj głównie od zachowania dolara względem euro. Wczoraj byliśmy świadkami osłabienia się polskiej waluty. Kurs EURPLN osiągnął poziom ok. 3,6; natomiast USDPLN oscylował na koniec dnia w okolicach 2,45. Jeżeli na rynku EURUSD będziemy nadal kontynuować korektę spadkową, to nie można wykluczyć także dalszej deprecjacji złotówki.
Towarzyszący nam ostatnio dynamiczny wzrost przeciętnego poziomu cen będzie stanowił jednak istotną barierę w rozluźnianiu polityki monetarnej przez EBC. Nie należy zatem bezkrytycznie podchodzić do wystąpienia Mersch’a, gdyż nie on jeden decyduje o wysokości europejskich stóp procentowych, a jak wiemy ostatnie wypowiedzi prezesa EBC miały raczej „jastrzębi” charakter. Presja inflacyjna stale narasta i nie można jej bagatelizować.
Opublikowana wczoraj beżowa księga nie okazała się tak mroczna i pesymistyczna jak oczekiwaliśmy. Amerykańska koniunktura rozwija się w wolniejszym tempie, jednak nie oznacza to, iż już mamy do czynienia z recesją. Dzisiejsze losy dolara będą zależały w dużej mierze od grudniowych danych z rynku nieruchomości. Poznamy bowiem liczbę nowych inwestycji budowlanych oraz ilość nowych zezwoleń na budowę. Wskaźniki te stanowią istotny element narodowej koniunktury oraz świadczą o zaufaniu konsumentów do perspektyw gospodarczych, dlatego też to przede wszystkim one pokierują dzisiaj rynkiem EURUSD. Aktualne prognozy tych indykatorów wskazują na silną tendencję spadkową zarówno w przypadku liczby rozpoczętych inwestycji budowlanych, jak i nowych pozwoleń na budowę.
Sytuacja na amerykańskim rynki nieruchomości w 2007 r. znacznie się pogorszyła. Główne wskaźniki pokazują bowiem poziomy najgorsze od kilku lat. Jeżeli dzisiejsze publikacje okażą się jeszcze gorsze niż oczekujemy, to wówczas możemy spodziewać się gwałtownego ruchu kursu EURUSD w górę.
Rynek złotówki będzie zależał dzisiaj głównie od zachowania dolara względem euro. Wczoraj byliśmy świadkami osłabienia się polskiej waluty. Kurs EURPLN osiągnął poziom ok. 3,6; natomiast USDPLN oscylował na koniec dnia w okolicach 2,45. Jeżeli na rynku EURUSD będziemy nadal kontynuować korektę spadkową, to nie można wykluczyć także dalszej deprecjacji złotówki.
Źródło: Katarzyna Banasiak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar na deskach przed decyzją Fed
09:13 Poranny komentarz walutowy XTBWczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami ruchu, który wyprowadził notowania pary EURUSD na poziomy niewidziane od 4 lat. Tym samym w relacji do złotego dolar stał się najtańszy od 7 lat. Wszystko to na dzień przed decyzją Fed.
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.